Nen
19-04-2013, 09:41
Nie żyje mężczyzna zatrzymany w związku z poniedziałkowymi zamachami bombowymi na mecie maratonu w Bostonie. Zmarł w szpitalu - poinformowały lokalne telewizje.
Policja wciąż poszukuje drugiego podejrzanego o ataki. Zwróciła się do mieszkańców Watertown, pod Bostonem, by zachowali ostrożność i otwierali drzwi tylko policjantom.
Po zastrzeleniu policjanta na kampusie renomowanego Instytutu Technologicznego Massachusetts (MIT), w Cambrigde oraz w Watertown, pod Bostonem, minionej nocy panował chaos. Policja ścigała podejrzanego. Do Watertown skierowano setki funkcjonariuszy. Według świadków doszło do eksplozji.
Rzecznika lokalnej policji z Massachusetts David Procopio powiedział dziennikowi "Boston Globe", że najpewniej istnieje związek między wydarzeniami na terenie uczelni MIT oraz w Watertown.
Przypomnijmy. W rezultacie poniedziałkowych dwóch eksplozji wśród widzów zgromadzonych na mecie Maratonu Bostońskiego zginęły trzy osoby, w tym 8-letni chłopiec a ponad 180 zostało rannych. Co najmniej 10 straciło nogi lub ręce.
Massachusetts Institute of Technology to jedna z najważniejszych amerykańskich uczelni technicznych. MIT, położony w regionie Nowa Anglia, składa się z pięciu szkół, grupujących około 200 różnych kierunków nauczania. Unikatową cechą uczelni jest bardzo wysoki odsetek doktorantów i pracowników naukowych w stosunku do liczby studentów.
Na MIT startuje rocznie nawet 15 tysięcy kandydatów, z których szansę na naukę otrzymuje około tysiąca osób.
onet.pl
__________________________________________________ ____________
I dobrze , sprawiedliwość jednak istnieje !
Policja wciąż poszukuje drugiego podejrzanego o ataki. Zwróciła się do mieszkańców Watertown, pod Bostonem, by zachowali ostrożność i otwierali drzwi tylko policjantom.
Po zastrzeleniu policjanta na kampusie renomowanego Instytutu Technologicznego Massachusetts (MIT), w Cambrigde oraz w Watertown, pod Bostonem, minionej nocy panował chaos. Policja ścigała podejrzanego. Do Watertown skierowano setki funkcjonariuszy. Według świadków doszło do eksplozji.
Rzecznika lokalnej policji z Massachusetts David Procopio powiedział dziennikowi "Boston Globe", że najpewniej istnieje związek między wydarzeniami na terenie uczelni MIT oraz w Watertown.
Przypomnijmy. W rezultacie poniedziałkowych dwóch eksplozji wśród widzów zgromadzonych na mecie Maratonu Bostońskiego zginęły trzy osoby, w tym 8-letni chłopiec a ponad 180 zostało rannych. Co najmniej 10 straciło nogi lub ręce.
Massachusetts Institute of Technology to jedna z najważniejszych amerykańskich uczelni technicznych. MIT, położony w regionie Nowa Anglia, składa się z pięciu szkół, grupujących około 200 różnych kierunków nauczania. Unikatową cechą uczelni jest bardzo wysoki odsetek doktorantów i pracowników naukowych w stosunku do liczby studentów.
Na MIT startuje rocznie nawet 15 tysięcy kandydatów, z których szansę na naukę otrzymuje około tysiąca osób.
onet.pl
__________________________________________________ ____________
I dobrze , sprawiedliwość jednak istnieje !