Korea Północna ogłosiła "stan wojny" z Koreą Południową

Korea Północna ogłosiła, że wchodzi w "stan wojny" z Koreą Południową. O decyzji komunistycznych władz w Phenianie poinformowała północnokoreańska agencja KCNA.

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30914/korea_wojna_afp_600.jpeg

Zgodnie ze "wspólna decyzją rządu, rządzącej Partii Pracy Korei oraz innych organizacji", "wszystkie kwestie między oboma krajami mają być traktowane zgodnie z "protokołem wojennym". Armia, jak głosi komunikat agencji KCNA, czeka na kolejne rozkazy przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una.
Władze w Phenianie ostrzegły, że każda prowokacja w pobliżu lądowej i morskiej granicy z Koreą Południową doprowadzi do "konfliktu na szeroką skalę i wojny jądrowej". Ponownie zagroziły atakami na cele na kontynentalnym terytorium USA oraz na Hawajach i wyspie Guam, a także na amerykańskie bazy wojskowe w Korei Południowej.

Zachodnie agencje przypominają, że formalnie oba państwa koreańskie znajdują się w stanie wojny od 60 lat, gdyż po zakończenia konfliktu zbrojnego na Półwyspie Koreańskim w 1953 roku nie zawarły układu pokojowego. Ogłoszenie w sobotę "stanu wojny" z Koreą Południową oznacza jednak przejście Phenianu do kolejnej fazy eskalacji napięcia.

W nocy z czwartku na piątek Kim Dzong Un (http://konflikty.wp.pl/query,kim%20dzong%20un,szukaj.html) postawił siły zbrojne w stan alertu i ogłosił gotowość wojsk rakietowych do ataku na Koreę Południową i Stany Zjednoczone. Była to reakcja Phenianu na przelot nad Półwyspem Koreańskim dwóch amerykańskich bombowców strategicznych B-2.

Wcześniej, bo na początku marca, Phenian (http://konflikty.wp.pl/query,phenian,szukaj.html) na znak protestu przeciwko ćwiczeniom wojskowym USA i Korei Południowej oraz rozszerzeniu sankcji ONZ ogłosił, że nie będzie więcej uznawał kończącego wojnę koreańską rozejmu z 1953 roku ani wszystkich pozostałych porozumień odprężeniowych z Seulem.
wp.pl
____
Znalazłem ciekawy komentarz. Mam nadzieję, że większość przestanie mówić, że Amerykanie to potęga świata:

"Zadziwia mnie wiara w siły Korei Płd i USA, przy jednoczesnym bagatelizowaniu armii Kima. Naprawdę tak wam amerykańska propaganda wyprała mózgi że powtarzacie jak mantrę mit o wyższości armii USA? Choć przeciwko siłom Kima stoją głównie koreańczycy z południa przy małym wsparciu amerykanów? Kim ma orientacyjnie co najmniej dwukrotną przewagę we wszystkim (może poza śmigłowcami) lub większą. Jego armia to nie jakaś zbieranina tylko fanatyczne oddziały tworzone na wzór najlepszych formacji w historii. Jeśli amerykanie przy dużo większym nakładzie sił i sojuszników nie potrafią dać sobie rady z partyzantką w Afganistanie sądzicie że wojsko Korei Płd + garstka amerykanów zatrzyma jego armię? Stolica Korei płd jest w zasięgu artylerii polowej Kima. To zaledwie ok 30 km od linii demarkacyjnej. Jak powstrzymać pociski artyleryjskie? To nie rakiety. Tu systemy Patriot nie pomogą. Kim jako dyktator nie musi martwić się o nastroje społeczne i chęć do walki jego ludzi. On po prostu wyda rozkaz ataku. Gdy zabrankie mu ludzi powoła rezerwistów i uzupełni braki. Poza siłami konwenjonalnymi Kim proszę państwa posiada też broń atomową. Być może miałby problemy z wysłaniem jej rakietą do USA, ale z pewnością żadnych do wykonania grzybka na półwyspie. Tam można ją zawieźć nawet ciężarówką, tak daleko jak dotrą jego oddziały uderzeniowe. Z wysłaniem np. do Japonii też nie byłoby większych problemów. Jeśli sądzicie że martwi go wizja Korei post-atomowej to jesteście w błędzie. Jak każdy przyciśnięty do muru dyktator użyje każdej "wunderwaffe" przeciwko wrogowi. Jak każdy też ma w nosie swoich poddanych i ich los. Kim proszę państwa rządzenia nie uczył się gdzieś przy kaganku w szałasie w górach, tylko od taty i w najlepszych szkołach w Europie. Nie zawaha się na rozpętanie piekła gdy poczuje że jest zagrożony lub że może coś na tym zyskać. A ma do tego środki. Amerykanie nie są rozwiązaniem problemu z Kimem, raczej wręcz przeciwnie. Ich chęć do rozwiązań siłowych i prowokowanie Kima kolejnymi manewrami to próba wciągnięcia świata w koleją awanturę. Przy okazji jak zwykle naszego kraju."
~Gero




Za karabiny i lecimy!

a93NWYt5G6M&feature=player_detailpage

Nieco śmieszy mnie ten news, który dziś obiegł świat:
- Po pierwsze, która z armii chwali się swoimi planami prasie? Czy to nie jest dziwne?
- Po drugie w najbliższych miesiącach większość wojska będzie pomagać rolnikom w uprawach, bo głód jest problemem powszechnym, który w sytuacji wojny mógłby "zabić" od wewnątrz Koreę.

Nie wiem co jest na rzeczy, bo w zasadzie nikt nie wie jak się to wszystko potoczy, ale jeśli teraz wybuchła by III WŚ trwałaby ona pewnie kilka miesięcy i pochłonęła o wiele więcej ofiar niż jej poprzedniczka :/

Po pierwsze, która z armii chwali się swoimi planami prasie? Czy to nie jest dziwne?Może taka maleńka prowokacja ;)

Nie wiem co jest na rzeczy, bo w zasadzie nikt nie wie jak się to wszystko potoczy, ale jeśli teraz wybuchła by III WŚ trwałaby ona pewnie kilka miesięcy i pochłonęła o wiele więcej ofiar niż jej poprzedniczka :/ Ja myślę, że nie trwałaby nawet jednego miesiąca. Komu by się chciało bić znowu na "miecze". Zdaje mi się, że najpierw będzie "walka" słowna (groźby, prowokacje), a potem atom.
O Polsce w tym przypadku już nie wspomnę...pustynia radioaktywna.

___

Beretami zabiją :D

http://m.ocdn.eu/_m/a6822b3906efd61bf71285c2214eb36b,37,1,57-0-2386-1342-0.jpg

ogłosiła stan wojny z poludniem jak nigdy pokoju nie podpisali ;p

Wielu z nas to śmieszy a jak wszystko jeb*** to będzie płacz.

Nie zapominajmy, że kim ma drugą armię na świecie, i to chyba najbardziej oddaną i fanatyczną.
Same świry które mogą doprowadzić do zniszczenia naszego jakże pięknego świata...

za pozno poszedlem na podoficerke ;c

Globalny konflikt jest mało realny, to nacisk ze strony Koreańczyków na Stany Zjednoczone aby wymusić na nich presję.

III Wojna Światowa będzie wojną religijną.

Nie zapominajmy, że kim ma drugą armię na świecie, i to chyba najbardziej oddaną i fanatyczną.
Same świry które mogą doprowadzić do zniszczenia naszego jakże pięknego świata...
Z tym "Pięknym światem" to przesadziłeś. Kiedyś świat był piękny...do puki ludzie nie zaczęli się panoszyć po Ziemi.

Globalny konflikt jest mało realny, to nacisk ze strony Koreańczyków na Stany Zjednoczone aby wymusić na nich presję. Chyba nie potrafiących oderwać się od "koryta" Jankesów. Ja zauważyłem, że to USA prowokuje. Po każdej prowokacji Korea demonstruje swoją potęgę.
Fajnie to wszystko się ułożyło. Korea Północna utrzymuje dobre relacje z Rosją i Chinami potęga.
Szkoda, że w razie W Polska ma przej***ne :D
___
III Wojna Światowa będzie wojną religijną. O ile się nie mylę to wojny na tle religijnym trwają od zarania dziejów ;p

Znaczy się jak wojna, to nie będzie imprezowania, tylko do wojska i na front panowie :D

A tak bardziej na serio - to chore państewko już nie raz groziło wojną, w listopadzie 2010r. pamiętam ostrzelali południowokoreańską wyspę i cały świat jednomyślnie nazwał to początkiem wojny, jednak jak widzimy - nic się nie zaczęło. Korea Pn lubi grozić światu, obnosi się z tym, że ma jeden z największych stosunków ilości żołnierzy do ilości obywateli, nie mogą sobie pozwolić na pokazanie, że są słabsi i ulegną 'Imperialistycznej Ameryce', stąd pewnie to ogłoszenie stanu wojny.

Kim Dzong Un to strasznie tajemnicza osoba i za cholerę nie wiem co będzie teraz - z jednej strony dał swoim obywatelom więcej luzu, pozwolił chodzić do pizzeri, zakładać spódniczki i dżinsowe spodnie, z drugiej strony - nie wiadomo, co mu siedzi w głowie, jakie ma plany w sprawie zbrojeń itd. Oby się nie okazało, że niepozorny pocieszny grubasek szykuje ostry atak rakietowy na zachodnie wybrzeże USA i doniesienia o ogłoszeniu stanu wojny trzeba będzie brać na poważnie. Wesołych!

Ja sie boje jednego, przyjdzie wojna na cały swiat i boje się że te forum razem ze mną pójdzie do grobu :(

Ja sie boje jednego, przyjdzie wojna na cały swiat i boje się że te forum razem ze mną pójdzie do grobu :(
Jedyny sposób to: skasuj konto

O ile się nie mylę to wojny na tle religijnym trwają od zarania dziejów ;p

Napisałem światowa, nie bez powodu. Jeśli nikt nie zatrzyma mieszanki wybuchowej w Europie, czyli nie przeciwstawi się polityce emigracji to czekają nas naprawdę nie ciekawe czasy. A na to nie wiele wskazuje bo przyrost u nas i w wielu krajach jest ujemny a dziurę trzeba jakoś załatać, a łata się ją emigrantami.

Moje zadupie i tak wszystko ominie bo chytra baba pokradła pociski :) Jak się Polska nie wyebie żeby lizać dupkę to będzie miło i fajnie :D

Nie wiem gdzie, może tu na forum, albo gdzieś czytałem. Wojna to świetny interes, dlatego sztucznie wywołuje się kryzysy i inne przekręty związane z pieniędzmi.
Jestem jak najbardziej za 3 wojną światową. Nie mam na myśli tego co wyżej napisałem, ale mam nadzieję, że Ziemia oczyści się z tego śmiecia - ludzi.
Do puki ludzie się "nie obudzą" będę miał takie podejście. Życie nie powinno opierać się na pieniądzach, lecz miłości. Każde dobro które istnieje powinno być wspólne. A najważniejsze to pomagać sobie nawzajem.

Nie wiem gdzie, może tu na forum, albo gdzieś czytałem. Wojna to świetny interes, dlatego sztucznie wywołuje się kryzysy i inne przekręty związane z pieniędzmi.
Jestem jak najbardziej za 3 wojną światową. Nie mam na myśli tego co wyżej napisałem, ale mam nadzieję, że Ziemia oczyści się z tego śmiecia - ludzi.
Do puki ludzie się "nie obudzą" będę miał takie podejście. Życie nie powinno opierać się na pieniądzach, lecz miłości. Każde dobro które istnieje powinno być wspólne. A najważniejsze to pomagać sobie nawzajem.
Masz zadatki na księdza :D

Myślę że konflikt zbrojny do kwestia czasu

Masz zadatki na księdza :D

Myślę że konflikt zbrojny do kwestia czasu

Nie ma zadatki na księdza tylko jest dobroduszny, a nie każdy ksiądz taki jest.
Wzajemna pomoc i miłość - tak można dojść wspólnie do porozumienia w KAŻDEJ sprawie i nie potrzeba by było tych wszystkich "monet" za którymi każdy tak dąży...


Wracając do tematu:
Korea Północna nie podpisała paktu pokojowego od ponad 60 lat z Koreą Południową, więc każdy wie że ich stosunki są zawsze napięte.
Do tego Amerykanie i Koreańczycy jakby "specjalnie" robią te swoje manewry blisko zatoki, przy której jest granica Korei Płn.
Poprostu prowokują, bo sami nie chcą zaczynać wojny [która dla nich byłaby zyskiem], a chcą by inni zrobili pierwszy krok.
Można też za symulować atak na własne państwo by powiedzieć że to ktoś inny... - myślę o 11 września.


Śmieszą mnie te całe media, które mówią że w przypadku wojny Korea Płn zostałaby zmieciona przez Hamerykanów, ale chyba nie wiedzą z kim Koreańczycy się "przyjaźnią".
Poza tym "Nie ignoruj nigdy przeciwnika".

Jeśli na informacja jest prawdziwa (ciężko powiedzieć, że WP jest źródłem wiarygodnym) to możemy już być pewni wybuchu wojny pomiędzy Koreą Północną a Stanami Zjednoczonymi.
Skoro Północ zrywa wieloletni rozejm z Południem, które de facto nie od dziś nastawione jest proamerykańsko, to rzecz jasna, że rząd USA własnie otrzymał definitywny alarm do podjęcia działań wojskowych w kierunku Północy.
Pojawia się pytanie, czy w Polsce, na wypadek wybuchu III Wojny Światowej, nie powinniśmy byli wprowadzić na przestrzeni ostatnich lat przymusowego odbycia każdego mężczyzny chociaż 2 lat w wojsku po ukończonym 20 roku życia, tak jak to Południe od lat prowadziło.
Chociaż ciężko spodziewać się optymistycznego przebiegu zdarzeń, mam nadzieję, że to info jest totalnie wyssane z palca.

@Memciu
Kogo uważasz za "przyjaciela" Korei Płn.? Bo chyba nie jest to Republika Chin.. Ani żadne inne państwo postkomunistyczne, według mnie.

Jestem jak najbardziej za 3 wojną światową. Nie mam na myśli tego co wyżej napisałem, ale mam nadzieję, że Ziemia oczyści się z tego śmiecia - ludzi.
O matko, to powieś się, umrzyj i daj sobie upust złości.

Pieprzenie w stylu ekologów, najgorsze zło w historii istnienia czegokolwiek to człowiek, wytępić to! No to wytępmy, wtedy świat powróci do czasów sprzed kilkuset milionów lat i poza tym niczego nie będzie, ale takie myślenie jest tak nieracjonalne i ryjące banie, że nawet nie myślę o tym XD

Masz zadatki na księdza :D
Jestem przeciwny kościołowi, a w szczególności "czarnym".
Mam inne poglądy religijne. Ksiądz i cały ten kościół jest tylko dla pieniędzy. Oni mają w dupie ciebie i innych.

Jeśli na informacja jest prawdziwa (ciężko powiedzieć, że WP jest źródłem wiarygodnym) to możemy już być pewni wybuchu wojny pomiędzy Koreą Północną a Stanami Zjednoczonymi.
Tak...wp, onet i inne to nie jest wiarygodne źródło do czasu kiedy czegoś nie da się ukryć

@Memciu
Kogo uważasz za "przyjaciela" Korei Płn.? Bo chyba nie jest to Republika Chin.. Ani żadne inne państwo postkomunistyczne, według mnie.

Za koreą północną wstawią się Chiny i Rosja ;)

Cytat:
Napisał Jacol http://www.4clubbers.com.pl/images/buttons/viewpost.gif (http://www.4clubbers.com.pl/world-news/939481-korea-polnocna-oglosila-stan-wojny-z-korea-poludniowa-2.html#post5492211)
Jestem jak najbardziej za 3 wojną światową. Nie mam na myśli tego co wyżej napisałem, ale mam nadzieję, że Ziemia oczyści się z tego śmiecia - ludzi.

O matko, to powieś się, umrzyj i daj sobie upust złości.

Pieprzenie w stylu ekologów, najgorsze zło w historii istnienia czegokolwiek to człowiek, wytępić to! No to wytępmy, wtedy świat powróci do czasów sprzed kilkuset milionów lat i poza tym niczego nie będzie, ale takie myślenie jest tak nieracjonalne i ryjące banie, że nawet nie myślę o tym XD

Nic nie mówię w stylu ekologów. Miałem na myśli pieniądz. Powieś ty się, niech zostaną obudzeni ludzie, którzy wiedzą co się dzieje i na czym życie powinno polegac

III Wojny Światowej nie będzie bo to się po prostu nikomu nie opłaca. Teraz jest światowy kryzys i każde normalne państwo próbuje jak najwięcej oszczędzać.

Korea Płd. ma tak bardzo zacofaną armię (niektóry sprzęt ma po 50 lat i więcej a już nie będę piał o notorycznym braku paliwa dla lotnictwa itp), że średnio ogarnięty kraj afrykański zrobiłby pogrom. Co z tego, że ma od groma ludzi którzy myślę, że przy pierwszej nadarzającej się okazji, rzucili by broń w cholerę by dostać się do niewoli bardziej cywilizowanego państwa byle by wydostać się z tego bagna którym jest Korea...

III Wojna będzie o zasoby naturalne (których Korea nie ma) których coraz mniej na naszej planecie.

Co z tego, że ma od groma ludzi którzy myślę, że przy pierwszej nadarzającej się okazji, rzucili by broń w cholerę by dostać się do niewoli bardziej cywilizowanego państwa byle by wydostać się z tego bagna którym jest Korea...

III Wojna będzie o zasoby naturalne których coraz mniej na naszej planecie.
Nie byłbym tego taki pewien, Ci ludzi mają już tak zakodowane, że nie odnaleźliby się już chyba w żadnym innym(normalnym) kraju.
Co do III wojny to nie czas jeszcze, Korea jest trochę nieobliczalna, ale chyba sami zdają sobie sprawę ze swoich słabości, kto mieczem wojuje od miecza ginie, przydałoby się aby ktoś tam w końcu porządek zrobił.

III Wojny Światowej nie będzie bo to się po prostu nikomu nie opłaca. Teraz jest światowy kryzys i każde normalne państwo próbuje jak najwięcej oszczędzać.


III Wojna będzie o zasoby naturalne (których Korea nie ma) których coraz mniej na naszej planecie.

Hahahahhahah nieno dobry jesteś :D
Wojny są wywoływane głównie z powodu kryzysów i braku kasy.
Oczywiście światowej raczej nigdy nie będzie, bo to nieopłącalne.
Natomiast wszystkie Afganistany i Irak się kończą, więc Ameryce, Ruskim i innym gigantom mającym pełno broni zależy na tym, by na takim półwyspie koreańskim była krwawa wojna. Jednak się boją tego że ta wojna może wyjść poza półwysep, a przekonanie Kima do "układu" nie będzie łatwe, jest on nieobliczalny i nie ma nad nim kontroli, tego się boją giganci.
Nie zmienia to faktu, iż to Amerykanie i Ruscy (oraz po części Europa i Chiny) chcą tej wojny bardziej niż sama Korea Płn. i Kimek.
Wy nie wiecie jak ta wojna by rozruszała gospodarkę Ameryki i całego świata.

Najlepszym rozwiązaniem wszelkich kryzysów gospodarczych jest wojna.

Nie zapominajmy, że kim ma drugą armię na świecie, i to chyba najbardziej oddaną i fanatyczną.
Same świry które mogą doprowadzić do zniszczenia naszego jakże pięknego świata...

Wrócą tzw. Kamikaze :slina:

III Wojny Światowej nie będzie bo to się po prostu nikomu nie opłaca. Teraz jest światowy kryzys i każde normalne państwo próbuje jak najwięcej oszczędzać.

Korea Płd. ma tak bardzo zacofaną armię (niektóry sprzęt ma po 50 lat i więcej a już nie będę piał o notorycznym braku paliwa dla lotnictwa itp), że średnio ogarnięty kraj afrykański zrobiłby pogrom. Co z tego, że ma od groma ludzi którzy myślę, że przy pierwszej nadarzającej się okazji, rzucili by broń w cholerę by dostać się do niewoli bardziej cywilizowanego państwa byle by wydostać się z tego bagna którym jest Korea...

III Wojna będzie o zasoby naturalne (których Korea nie ma) których coraz mniej na naszej planecie.
Już ktoś napisał, ale powtórzę. Wojna to zayebisty zysk.
Zacofani to są polscy żołnierze, którym wmawia się, że walczą z terroryzmem.
Korea będzie bronić siebie i w tej kwestii nikt nie oszukuje.
Te filmy co są o Korei Północnej, należy w nie średnio wierzyć tak jak w film o "Smoleńsku".
I jeszcze jedno. Korea ma zasoby naturalne. O ile się nie mylę to złoto. I dziwnym trafem ostatnio czytałem coś na temat złota, że "powraca".

A powiedzcie mi po jakiego grzyba dzisiaj wielka armia...

Jedni i drudzy poślą atomowe i rozpierd*** pół świata. Taka jest wojna bo taka jest już technika.
Zabiją Cię a nawet nie będziesz wiedział skąd.

Najpierw proponuję zlikwidować użytkowników facebook'a

@Memciu
Kogo uważasz za "przyjaciela" Korei Płn.? Bo chyba nie jest to Republika Chin.. Ani żadne inne państwo postkomunistyczne, według mnie.

Dokładnie, chodzi mi o Chiny :) Czytałem gdzieś, że stoją oni murem za Koreą Płn. :) Oraz Rosja.

Najpierw proponuję zlikwidować użytkowników facebook'a

Serwery czy użytkowników ?
Bo jeśli użytkowników to proponuję wysłać list Hamerykanom by posłali na cały świat atomówki.

Zebrał wódz koreański Kim Dzong Un całą swoją radę na naradę wojenną:
- Koreańczycy! Jesteśmy wielkim narodem?
- Taaaaak!
- To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym?
- Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa!!!
Ścięli toporkami największą sosnę w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju, według starej, koreańskiej recepty wyprodukowali proch, napchali do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety.
- Gdzie ją wystrzelimy?
- Na Nowy Jork!
- A dlaczego na Nowy Jork?
- Innych amerykańskich miast nie znamy...
Napisali na rakiecie "Na Nowy Jork", zbili się w gromadę i podpalili lont. Jak nie pierd*lnęło!!! Prawdziwy Armagedon! Dym, swąd, wszystkich rozrzuciło w promieniu kilkunastu metrów... Wódz otrzepuje się z kurzu i mówi:
- Ja pierd*lę!!! Wyobrażacie sobie, co się dzieje w Nowym Jorku???

-----------------

BREAKING NEWS!! / ŁAMIĄCA WIADOMOŚĆ!!

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/24624_565498576817704_1825479403_n.jpg

BREAKING NEWS!! / ŁAMIĄCA WIADOMOŚĆ!!

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/24624_565498576817704_1825479403_n.jpg

Szkoda, że robisz sobie jaja z poważnej sytuacji... ale tak na marginesie uśmiałem się z obrazka :D

Skoro taka poważna sytuacja z której nie wolno sobie robić jaj, to dlaczego się uśmiałeś z obrazka? ;)

Ja sie boje jednego, przyjdzie wojna na cały swiat i boje się że te forum razem ze mną pójdzie do grobu :(

I jeszcze pechowego briana masz w avatarze, omg.

Chiny postawiły w stan najwyższej gotowości swoje wojska przy granicy z Koreą Północną. Tak twierdzą przedstawiciele amerykańskich władz, powołując się na ustalenia wywiadu. Powodem ogłoszenia alarmu ma być wzrost napięcia na Półwyspie Koreańskim.

Robi się ciekawie :)

---

Jeżeli kogoś interesuje filmik o Korei, to proszę bardzo. Obejrzałem tylko kilka minut więc nie mam zdania na ten temat. Osobiście podchodzę sceptycznie do filmów promowanych w tv. Ale w ramach ciekawostki udostępniam.
7_RkKD1_Rho&vq=medium

Korea Płn. grozi atakiem nuklearnym. Wojna "może wybuchnąć dziś lub jutro" (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/korea-pln-grozi-atakiem-nuklearnym-wojna-moze-wybu,1,5459547,wiadomosc.html)

Ta Korea Północna coś odważna jest, bo nie dość że grozi Korei Południowej to i jeszcze USA.

Ta Korea Północna coś odważna jest, bo nie dość że grozi Korei Południowej to i jeszcze USA.
Nie są sami. Przecież pójdą za nimi Chińczyczki...

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/04/a0df3a85ad2fd6bcdff6bce0c34cb24d_original.png?1364 989496

Dawno powinni się Amerykanie zabrać za tych psycholi

Dawno powinni się Amerykanie zabrać za tych psycholi


Zabrać za psycholi ?

Amerykanie pierwsze co powinni zrobić to przestać WPIER.DALAĆ się w nie swoje terytorium i sprawy, a nie udawać obrońców świata.

Jak myślisz, po co ci Hamerykanie weszli do Iraku ? Znaleźli tam coś ? Bo chyba tylko rope która nie należała do nich a zabrali...

Korea Północna przewozi rakiety balistyczne w kierunku wschodniego wybrzeża



Kim Dzong Un podpisał dzisiaj demonstracyjnie dokument zezwalający na nuklearny atak na USA. Na dodatek południowokoreański wywiad podejrzewa, że ​​Korea Północna może być w trakcie przenoszenia rakiet balistycznych średniego zasięgu typu "Musudan" w kierunku wschodniego wybrzeża

Informacje na zmian ruchu północnokoreańskich wojsk rakietowych światowe media podają za agencją "Yonhap". Według ekspertów z Korei Południowej, dostarczone do wschodniego wybrzeża obiekty mają kształt rakiet balistycznych typu "Musudan", która po raz pierwszy zostały zaprezentowane w Korei Północnej podczas parady wojskowej w październiku 2010. Uważa się, że zasięg pocisku wynosi 3 do 4 tysięcy kilometrów.

Nie wiadomo, czy rakiety wyposażone są w głowice i czy Korea Północna ma rzeczywiście zamiar zrobić z nich użytek. Większość ekspertów wciąż jednak liczy na to, że jest to pokaz siły ze strony Phenianu. Agencje wywiadowcze nadal ściśle monitorują ruch tych obiektów. Tymczasem USA nadal buduje swój potencjał militarny w okolicach międzynarodowych wód znajdujących się w pobliżu Korei Północnej. Z pewnością na okrętach US Navy znajduje się tam już potencjał nuklearny zdolny zamienić Koreę Północną w zeszkloną od oddziaływania wysokiej temperatury pustynię. Większość gestów politycznych z ostatnich dni wskazuje na to, że wojna jest możliwa w każdym momencie, ale w przeszłości już kilkukrotnie dochodziło do rozmaitych groźnych incydentów granicznych i zawsze jakoś udawało się wybrnąć z problemów.

Nadal zagadką pozostaje postawa Chin, które chyba raczej nie pozwolą sobie na utratę swoistej strefy buforowej, jaką dla nich stanowi Korea Północna. Trudno powiedzieć jak daleko sięga obecnie protekcja Pekinu dla Phenianiu. Ostatnio wiele się mówiło o tym, że młody dyktator próbuje wybić się na niezależność a to niekoniecznie musi się podobać wschodniemu sąsiadowi. Można jednak spodziewać się, że wygrażanie Stanom Zjednoczonym może się Chińczykom bardzo podobać. Ostatnie postawienie armii w stan gotowości może oznaczać, że Chiny nie zamierzają oddać swojej strefy wpływów bez walki.

zmianynaziemi.pl

Robi się coraz ciekawiej. Byle by ta *****a wojna nie wybuchła bo napewno nie będzie ciekawie i baardzo wątpliwe aby ona miała charakter taki jak w Iraku bądź Afganistanie czyli nas nie dotycząca jako ludności cywilnej.

Trzeba spalić gówno od środka niech tam jadą i ich zaorają na terenie Korei, a nie będą żółte karakany się przenosić do Hameryki a nie daj Boże do Europy :)

Mam takie pytanie bo do dziś tego nie wiem:
O ch*j chodzi temu prezesowi Korei Północnej? Co on chce wygrać/zdobyć? Co mu przeszkadza?
Zamknął swój naród który traktuje jak gówno w obrębie własnego zniszczonego państwa będącego milion lat za murzynami, wkręcił sobie że połączenie totalitaryzmu z socjalizmem i żółtokomuną to najlepszy ustrój jaki może być i chce nam go transferować na zachód? Niech się pajac weźmie za odpowiednie podnoszenie jakości życia, niech ludzie przestaną jeść glony, zdobywają wiedzę, kraj niech się rozwija a nie będzie se wojne wpierał :]


A no i taki myk:
Wojny z Koreą nie wygra się siłą zbrojną - oni umrą z głodu wyduszeni kilka kilometrów od Korei Płn.

Łap benek

DWfo4aHSPII

Korea Płn. zwróciła się do ambasad, aby rozważyły ewakuację. Sytuacja na Półwyspie Koreańskim zaostrza się z każdym dniem. MSZ Korei Północnej zaprosił na spotkanie wszystkich ambasadorów urzędujących w stolicy. Wśród nich, jak podaje "Rzeczpospolita", jest ambasador naszego kraju gen. Edward Pietrzyk. (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/korea-pln-zwrocila-sie-do-ambasad-aby-rozwazyly-ew,1,5460790,wiadomosc.html)


Pewnie niedługo dojdzie do starcia skoro chcą ewakuacji ludzi z ambasad innych krajów :D

Dawno powinni się Amerykanie zabrać za tych psycholi
He he he, jak ta wpajana wszędzie propaganda działa na ludzi, na szczęście na tym forum mamy parę trzeźwo myślących userów jak Memciu czy Eleman i jeden z nich już zdążył Ci wytłumaczyć jak bardzo Twoja wizja świata jest oddalona od rzeczywistości :)

Cieszy mnie bardzo, że ostatnio już praktycznie nikt nie wypowiada się inaczej niż sceptycznie o USA i jego kolonizowaniu w imię ropy i mordowania cywili :)

Bush powinien zawisnąć, podobnie jak jego całe pionki. Nie lepsi są żołnierze.. Uważają się za ofiary, bo upier*oliło im nogi, ręce albo mają psychiczne odbitki bo widzieli za dużo flaków i krwi. A kto im kazał jechać na nie swoje terytorium? Myślą, że wytłukiwaniem paru dzikich Arabów ze spluwami, którzy odwdzięczają się atakowaniem baz i zastawianiem min zmienią świat? Nie ich cyrk, nie ich małpy, po co się pakują? Ano ropa panie :) Co tam parę kobiet z dziećmi skoro można wytłuc wioskę, postawić tam punkt odwiertu i trzepać tyle kasy, że amerykańscy potentaci paliwowi srają hajsem do końca życia :) Szkoda, że ta ukochana Ameryka dbająca o pokój nie interweniowała w Kambodży, Ugandzie, Etiopii, Turkmenistanie itd. mimo, że w tym ostatnim była ropa. Aj no z obliczeń się nie opłaciło, niech sobie sami radzą.

Obama nie lepszy, lewacki idol zadłużający USA na którego wypada głosować, no i poza tym jest taki czarny, nowoczesny i postępowy. I to za jego rządów wyniszczono krainę mlekiem i miodem płynącą, Libię. Tak, LIBIĘ. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jakim kompromisem był wprawdzie dziwny dyktator, który m.in. fundował opiekę zdrowotną, dawał każdemu młodemu małżeństwu po 5.000$ na początek, wyższe wykształcenie miało 1/4 społeczeństwa i inne takie. Niestety jego interesy i ilość ropy były nie po myśli USA. Szkoda, że zorientowali się w 2011 roku, po 42 latach rządów Kaddafiego. 42. A POKOJOWA nagroda nobla dla tego pajaca, Obamy, to już kabaret :D

Jankesi to cwaniacy. Specjalnie *********y prowokują, żeby rozjuszyć "wściekłego psa" i kiedy dojdzie do wymiany ognia szybko wycofają się. Wszystko możliwe, że wtedy zrealizują swój plan "napadu" na Iran. Kto to wie. Dziś najlepszym sposobem na jakiś konkretny czyn, jest odwrócenie uwagi społeczeństwa.

___
Na filmiku od YaHu w 0:27 min. to chyba Jerzy Stuhr ;O

Według mnie a pewnie g#wno kogo będzie obchodzić moje zdanie, jest to odwrócenie uwagi od trwającej wojny w Syrii ( o której oczywiście nikt nic nie mówi ).

taki cytat:
„Wojna to pokój”
George Orwell – Rok 1984

Pozdrawiam OL

Dla mnie to jest idiotyzm ze strony Koreańczyków . Nagłaśniają swoje czyny i plany ws wojny z myślą o tym, że w USA też przypada średnio jeden telewizor na 100 osób ? No to są w błędzie. Każdy ma TV i nawet bez myśliwca Amerykanie dowiedzieliby się sporo z TV.

Według mnie Wojna prowadzi w złą stronę. Koreańczycy chcą odciągnąć uwagę Amerykanów, a wtedy Rosja dopnie swego i zrobi to co chciała za czasów rządów Stalina. :/

Dla mnie to jest idiotyzm ze strony Koreańczyków . Nagłaśniają swoje czyny i plany ws wojny z myślą o tym, że w USA też przypada średnio jeden telewizor na 100 osób ? No to są w błędzie. Każdy ma TV i nawet bez myśliwca Amerykanie dowiedzieliby się sporo z TV.

Według mnie Wojna prowadzi w złą stronę. Koreańczycy chcą odciągnąć uwagę Amerykanów, a wtedy Rosja dopnie swego i zrobi to co chciała za czasów rządów Stalina. :/ Amerykanie to tak tępy naród, że nawet nie wiedzą, gdzie jest Korea. Oni mają lesze sprawy: hamburgery, kebaby, popcorn, coca-cola. Jeżeli ty dalej myślisz, że dzięki tv będzie poinformowany o wszystkim to jesteś w błędzie. Telewizor to "programator" umysłu. Dzięki temu wcisnął ci każdą propagandę. Chociaż tak naprawdę nie wiem o co chodzi w tym twoim poście? Co ma telewizor do wojny?

Według mnie a pewnie g#wno kogo będzie obchodzić moje zdanie, jest to odwrócenie uwagi od trwającej wojny w Syrii ( o której oczywiście nikt nic nie mówi ).

Być może. Kto tak na prawdę wie o co chodzi ;p

Koreańczycy chcą odciągnąć uwagę Amerykanów, a wtedy Rosja dopnie swego i zrobi to co chciała za czasów rządów Stalina. :/
A czegoż to takiego chciała Rosja za czasów Stalina? : )
To nie wina koreańców, niech sobie żyją spokojnie w swoim zaściankowym świecie. Nie ruszani są niegroźni. To ameryka jest głównym prowokatorem i ciągnie za rękę południowokoreańców :] Ciekaw jestem co na to Chińczyki i Ruscy. Oni na dominację jankesów w Azji z pewnością się nie zgodzą :)
Nie zdziwiłbym się też, gdyby ten "konflikt" był jedynie pierdnięciem mającym na celu odwrócenie uwagi lemingów przed telewizorami :)

Najbardziej denerwuje mnie to, że jak dojdzie do wojny to oczywiście Amerykańcy będą chcieli pomocnej dłoni m.in. Polski. I wtedy nasi będą ginąć w bitwie.

Ja osobiście najbardziej wierzę w wersję pana "Max Kolanko". Zastanawia mnie jednak, skąd on to wszystko wie...

Najbardziej denerwuje mnie to, że jak dojdzie do wojny to oczywiście Amerykańcy będą chcieli pomocnej dłoni m.in. Polski. I wtedy nasi będą ginąć w bitwie.

Po co nasi ? Tam sama Korea Południowa wystarczy żeby zrobić porządek w parę dni...

Po co nasi ? Tam sama Korea Południowa wystarczy żeby zrobić porządek w parę dni...

Nie byłbym tego taki pewien...
Wojna napewno nie przybierze charakteru lokalnego.
Tym bardziej jak świry użyją atomówek....

Nie byłbym tego taki pewien...
Wojna napewno nie przybierze charakteru lokalnego.
Tym bardziej jak świry użyją atomówek....


jesli te swiry wg ja posiadaja, tez tak moze byc ze chca przykuc uwage całego swiata. Kim oni sa!? Nikim jeden atak nuklearny i kim moze zmienic stan skupienia bardzo szybkopapa

jesli te swiry wg ja posiadaja, tez tak moze byc ze chca przykuc uwage całego swiata. Kim oni sa!? Nikim jeden atak nuklearny i kim moze zmienic stan skupienia bardzo szybkopapaPosiadają. Choć dziś spotkałem się z informacją, że Korea Północna nie posiada broni nuklearnej. A dzień lub dwa wcześniej Rosja "prosiła" o zaprzestanie, gdyż ta wojna może uśmiercić miliony ludzi. Mowa tu o chmurze radioaktywne i samym wybuchu.
Propaganda wszelakich mediów działa. Mianowicie znowu wmawia się, że Korea Północna to wróg, że Kim to psychopata, grubas. Jadą po nim na całego. Gość jest wykształcony i na pewno ma swój rozum. Sam nie zachowałbym się inaczej jak on. Jeżeli ktoś wpieprza się w moje sprawy, wchodzi na moje terytorium to "zwracam uwagę". Normalny ludzki odruch.
Nie wierzę w to co mówi się o Korei. W 90 % co media nam wciskają to kłamstwa. Dlaczego tak myślę? Otóż prostym przykładem może być to, że dzięki takiej krytyce Korea Północna "zdobywa" wrogów. I tym samym każde państwo na świecie jest jej przeciwne. Jakoś w ogóle nie słychać, żeby z tamtejszego kraju ktoś chciał uciekać?

Napisał DanceBoy! http://www.4clubbers.com.pl/images/buttons/viewpost.gif (http://www.4clubbers.com.pl/world-news/939481-korea-polnocna-oglosila-stan-wojny-z-korea-poludniowa-6.html#post5500216)
Najbardziej denerwuje mnie to, że jak dojdzie do wojny to oczywiście Amerykańcy będą chcieli pomocnej dłoni m.in. Polski. I wtedy nasi będą ginąć w bitwie.

Oczywiście, że weźmiemy udział. USA to najbardziej pomylony naród, a Polska to największy frajer na świecie. Gdyby chodziło o nasze państwo to USA, cała UE odwróciłaby się i gwizdała jak gdyby nic ;)

Posiadają. Choć dziś spotkałem się z informacją, że Korea Północna nie posiada broni nuklearnej. A dzień lub dwa wcześniej Rosja "prosiła" o zaprzestanie, gdyż ta wojna może uśmiercić miliony ludzi. Mowa tu o chmurze radioaktywne i samym wybuchu.
Propaganda wszelakich mediów działa. Mianowicie znowu wmawia się, że Korea Północna to wróg, że Kim to psychopata, grubas. Jadą po nim na całego. Gość jest wykształcony i na pewno ma swój rozum. Sam nie zachowałbym się inaczej jak on. Jeżeli ktoś wpieprza się w moje sprawy, wchodzi na moje terytorium to "zwracam uwagę". Normalny ludzki odruch.
Nie wierzę w to co mówi się o Korei. W 90 % co media nam wciskają to kłamstwa. Dlaczego tak myślę? Otóż prostym przykładem może być to, że dzięki takiej krytyce Korea Północna "zdobywa" wrogów. I tym samym każde państwo na świecie jest jej przeciwne. Jakoś w ogóle nie słychać, żeby z tamtejszego kraju ktoś chciał uciekać?


Widać nie masz zielonego pojęcia o Korei Północnej. Co roku uciekają setki ludzi z tego kraju, nie każdemu się to udaje, nie każdy ma odwagę żeby to zrobić. Można jeszcze tu napisać kilka stron na ten temat.

"Jakoś w ogóle nie słychać, żeby z tamtejszego kraju ktoś chciał uciekać?" Po tym zdaniu już stwierdzam że nie masz zielonego pojęcia o tym co piszesz. Wystarczy wpisać w google.

Brawurowa ucieczka z Korei Północnej (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/brawurowa-ucieczka-z-korei-polnocnej,1,4420159,wiadomosc.html)

UCIECZKI KOREAŃCZYKÓW - informacje z kraju i ze świata - Wiadomosci.gazeta.pl (http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szukaj/wiadomosci/ucieczki+korea%C5%84czyk%C3%B3w)

• Ucieczka z Korei Północnej (http://www.national-geographic.pl/artykuly/pokaz/ucieczka-z-korei-polnocnej/)


W49PW8koSnk

Widać nie masz zielonego pojęcia o Korei Północnej. Co roku uciekają setki ludzi z tego kraju, nie każdemu się to udaje, nie każdy ma odwagę żeby to zrobić. Można jeszcze tu napisać kilka stron na ten temat.
Z tego kraju też uciekają no i co z tego? :]
Jakoś tutaj nikt się nie wpieprza z butami ze swoją posraną demokracją :D

Z tego kraju też uciekają no i co z tego? :]
Jakoś tutaj nikt się nie wpieprza z butami ze swoją posraną demokracją :D


Tylko że z tego kraju obywatele mogą swobodnie sobie "uciec" a to jest różnica.

No ale to nie jest powód, żeby przeciwko niewinnym ludziom kierować wojsko i ingerować w ich interesy :) To amerykańce prowokują i naruszają suwerenność KPłn ośmieszając Kima propagandową ściemą. Nie żyje tam się luksusowo, wiadomo. Jednak radzą sobie. My też jakoś sobie MUSIMY radzić, mimo tego, że nikt nas tu nie trzyma to tak naprawdę większość obywateli skazana jest na życie w bagnie zwanym Polszką.
Ich zaścianek powinien być tylko i wyłącznie ich problemem a nie zbrojeniem tępego społeczeństwa w informacje propagandowe. Mówi się, że tam media są najbardziej cenzurowane. Cholera, popatrzmy na nasze, gdzie u nas dzieje się to nielegalnie (wolne media).

Widać nie masz zielonego pojęcia o Korei Północnej. Co roku uciekają setki ludzi z tego kraju, nie każdemu się to udaje, nie każdy ma odwagę żeby to zrobić. Można jeszcze tu napisać kilka stron na ten temat.

"Jakoś w ogóle nie słychać, żeby z tamtejszego kraju ktoś chciał uciekać?" Po tym zdaniu już stwierdzam że nie masz zielonego pojęcia o tym co piszesz. Wystarczy wpisać w google.
Mam gdzieś informacje z onet, wp, gazety itd. :)
Temat co prawda z wp, ale potwierdzony również w innych źródłach. Może i nie mam zielonego pojęcia, wszystko piszę na chłopski rozum :) To są moje słowa i mam prawo się mylić, a ty jako 'wolna' osoba masz prawo się z tym nie zgodzić :)

To jest tak.
Państw na świecie jest około 200.
Kim może i jest świrem ale jestem pewien, że gdyby coś się wydarzyło na pewno nie będzie sam.
Wystarczy, że poprze go tylko 1 państwo np Chiny i dalej pójdzie już lawina.


Tyle to się mówi, jaka to Korea jest zacofana, trzeci świat itd. No ale kuźwa to nie jest dziki zachód, broń masowego rażenia też do nich dotarła, posiadają jeden z największych arenałów właśnie tej broni.
Nie posiadają najnowszych udogodnień militarnych jak Amerykańce ale za to nadrabiają czymś innym.
Ten kraj od dawien dawna stawia na Armie więc to nie jest koło gospodyń wiejskich.

Kraj zamknięty, może i troszkę zacofany jednak na pewno liczący się w świecie.
Napewno nikomu nie będzie na rękę jeżeli wojna wybuchnie gdyż przy dzisiejszych technologiach jest kwestia wysłania rakiet, zginiesz a nawet nie będziesz wiedział skąd.
Broń atomowa nie jest taka jak była x lat temu. Skala zjawiska jest kilku tysięcznie większa niż to co spadło na Hiroszimę.

To jest tak.
Państw na świecie jest około 200.
Kim może i jest świrem ale jestem pewien, że gdyby coś się wydarzyło na pewno nie będzie sam.
Wystarczy, że poprze go tylko 1 państwo np Chiny i dalej pójdzie już lawina.


Tyle to się mówi, jaka to Korea jest zacofana, trzeci świat itd. No ale kuźwa to nie jest dziki zachód, broń masowego rażenia też do nich dotarła, posiadają jeden z największych arenałów właśnie tej broni.
Nie posiadają najnowszych udogodnień militarnych jak Amerykańce ale za to nadrabiają czymś innym.
Ten kraj od dawien dawna stawia na Armie więc to nie jest koło gospodyń wiejskich.

Kraj zamknięty, może i troszkę zacofany jednak na pewno liczący się w świecie.
Napewno nikomu nie będzie na rękę jeżeli wojna wybuchnie gdyż przy dzisiejszych technologiach jest kwestia wysłania rakiet, zginiesz a nawet nie będziesz wiedział skąd.
Broń atomowa nie jest taka jak była x lat temu. Skala zjawiska jest kilku tysięcznie większa niż to co spadło na Hiroszimę.
I to jest najlepsza odpowiedź na ten temat. Gratuluję :D

Nie są sami. Przecież pójdą za nimi Chińczyczki...

Chińczycy nie uderzą w Amerykanów, 60% towarów produkowanych w Chinach jest eksportowanych do Ameryki. Zołtki nie pozwolą, aby ich biznes utonął.

Nie wierzę w to co mówi się o Korei. W 90 % co media nam wciskają to kłamstwa. Dlaczego tak myślę? Otóż prostym przykładem może być to, że dzięki takiej krytyce Korea Północna "zdobywa" wrogów. I tym samym każde państwo na świecie jest jej przeciwne. Jakoś w ogóle nie słychać, żeby z tamtejszego kraju ktoś chciał uciekać?

Tutaj już bzdury pier*olisz za przeproszeniem.

A słyszałeś, żeby ktoś narzekał na poziom życia w ZSRR za Stalina? Albo w Chinach za Mao? Albo w Kambodży za Pol Pota ? : ))))))

Znaczy się narzekali, ale parę tygodni później ich zwłoków już nie znajdywano, część konała w murach obozów pracy, część w wodach rzek. Ano ich rodziny też nie miały gładko.

Nie zapędzajcie się z tym byciem anty-systemowym, obejrzyjcie niezależne filmy dokumentalne o tym kraju (niektóre tworzone za czasów PRL, kiedy władza POPIERAŁA reżim Kim Ir Sena), poczytajcie relacje ludzi, którzy tam byli i tych, którym jakimś cudem udało się uciec a potem pier*olcie swoje poematy 'a skąd wiecie jak tam jest? przecież nikt nie narzeka!!11'. Czytając mojego poprzedniego posta w tym temacie wiecie jaki mam stosunek do USA, ale akurat pewne sprawy co do Korei Pn to FAKTY, pieprzycie teraz jak komuchy, które mimo wszystko będą traktować doniesienia o życiu w Korei Pn jako propagandę USA tylko dlatego, bo mówi się o tym w TV. Jaruzelski też bardzo lubi Koreę Pn, raz tam nawet pojechał i podał łapę Kim Ir Senowi (to ten ścierwojad zapoczątkował to, co mamy dziś).

Walić TV, ja swoją wiedzę o tym kraju pogłębiam jakoś tak od końca podstawówki kiedy ojciec mi opowiedział o tym i w miarę wolnego czasu oglądam dokumenty o tym państwie a także czytam sobie czasem jakieś publikacje itd.

W Korei Pn ludzie wychowani są na posłuszne marionetki, indoktrynacja następuje już w wieku przedszkolnym, praktycznie nigdzie nie można się obrócić aby nie zauważyć chorego kultu jednostki, nigdzie nie jest on tak rozwinięty jak w tym państwie. Nie wolno się reklamować, nie wolno jeść zachodnich imperialistycznych potraw, trzeba oglądać każde przemówienie o Najwyższym Przywódcy z uśmiechem na twarzy, nie wolno wyrzucać gazet bo w każdej jest podobieństwo Najwyższego Przywódcy Urodzonego Kiedy Słońce się Wstrzymało i tak dalej... Nawet cudzoziemcy, aby nie mieć problemów, muszą się pokłonić i złożyć kwiaty pod pomnikiem Kim Ir Sena! Nieliczni mogą poruszać się samochodami, drogi są praktycznie puste, w wielu blokach nie działa kanalizacja i obywatele wstają codziennie aby w wiaderku wyrzucić ekskrementy do pobliskiego beczkowozu który przyjeżdża i odjeżdża o okreslonych godzinach, komunikacja miejska to przepełnione ludźmi zdezelowane szroty pamiętające lata 60 i 70, rzecz jasna made in USSR...

Mieszkańcy Phenianu paradoksalnie mają gładko w porównaniu do obywateli z prowincji, gdzie ci przymierają głodem, dużo łatwiej trafiają do obozów pracy za byle jakie przewinienie, ostatnie klęski żywiołowe doprowadziły do tego, że niektóre miasteczka zaczęły wymierać, bo ludzie albo się potopili, albo wymarli z głodu, bo Najwyższy Przywódca miał lepsze zajęcia niż wszczęcie akcji ratunkowej, aby przynajmniej uratować 'bydło do pracy'. Nie wiem czy słyszeliście o kilkuletniej dziewczynce, która utonęła ratując portret Kim Ir Sena :) To też jest propaganda USA? Propaganda USA to kłamanie o tym, że tylko Korea Pn to realne zagrożenie, że tylko oni są niebezpieczeństwem, ośmieszanie całego Kim Dzong Una to też element ich propagandy, ale na Boga, pewne fakty o tym kraju są niezależne od tego, co mówią nasze Jankesowe pępki świata :)

Tutaj już bzdury pier*olisz za przeproszeniem. Nie chce mi się czytać twojego postu szczerze mówiąc. Wolę wypowiedzi krótkie i na temat.
Żadnych bzdur nie pier.dole. Nie wierzę w filmy na ten temat. Sami nie wiemy tak naprawdę co tam się dzieje a filmy "wiedzą"? Jakoś słyszę ciągle, że za komuny było lepiej, więc wierze w to. Niezależne źródła czasem również odbiegają od prawdy. Trzeba samemu myśleć.

I chciałbym przypomnieć, że to jest forum i każdy ma swoje zdanie. Można w milszy sposób sprostować czyjąś wypowiedź. W końcu wszyscy jesteśmy zainteresowani tym tematem, nieprawda?

___
Cytuję (w oczy mi wpadło): W Korei Pn ludzie wychowani są na posłuszne marionetki, indoktrynacja następuje już w wieku przedszkolnym, praktycznie nigdzie nie można się obrócić aby nie zauważyć chorego kultu jednostki, nigdzie nie jest on tak rozwinięty jak w tym państwie.A w POlsce tego nie ma? Wszędzie jest. Każdego uczy się patriotyzmu. Gdzieniegdzie wpajane to jest w spokoju, a gdzieś w mniej ludzki sposób :)
U nas może nie musimy czcić Tuska, ale musimy robić tak jak zagra.
Każdy ma swoją politykę i narzekać na nią powinny tylko osoby których to dotyczy.

___
Cytat:
Napisał Sanbit http://www.4clubbers.com.pl/images/buttons/viewpost.gif (http://www.4clubbers.com.pl/world-news/939481-korea-polnocna-oglosila-stan-wojny-z-korea-poludniowa-post5497742.html#post5497742)
Nie są sami. Przecież pójdą za nimi Chińczyczki...

Chińczycy nie uderzą w Amerykanów, 60% towarów produkowanych w Chinach jest eksportowanych do Ameryki. Zołtki nie pozwolą, aby ich biznes utonął.

No co ty. Chińczykom może to wisieć. Raczej Jankesi będą robić pod siebie, gdyż pożyczają szmalec od Chin ;)

Tak, wiedzą, bo są to dokumentalne filmy, kręcone przez znawców tematu, ludzi, których to pasjonuje i się ZNAJĄ. Rzygać się chce od tej twojej ignorancji.

'Za komuny było lepiej - więc wierzę w to'. LOL

A słyszeliście, że na Białorusi ciężko kupić dobre buty? Nie wiem czy to prawda ale to prawda bo tak słyszałem, wprawdzie Białorusini twierdzą, że bez problemu można tam kupić dobre buty, ale nikt nie powiedział, że ludzie mieszkający na Białorusi to nie podstawieni agenci!!!1 - ten sam tok myślenia.

LoL... ma 22 lata a gada, że za komuny żyło się lepiej....


Człowieku, prawisz, że w Korei żyje się lepiej niż w Polsce... Ty to umiesz poprawić humor. :)

O ile od telewizji nie ma co oczekiwać rzetelnych inforamcji na temat państwa i rządu, to o tyle jest (jeszcze) wolny internet gdzie można znaleźć rzetelne informacje na temat naszego kraju.

Mogę iść sobie na rynek swojego miasta i krzyczeć, że Tusk to cfel bez obawy, że ktoś mi zaraz wpakuję lufe od karabinu prosto w dupe.

Jak ci się nie podoba życie w Polsce, to myślę, że Kim z chęcią takich klientów przyjmie. :)
__________________________________________________ ____________________

Chiny raczej nie wpakują się w niepotrzebny konflikt z USA, ponieważ gospodarka chińska jest w dużej mierze zależna od gospodarki US i A. Jeżeli amerykańce zamkną rynek dla towaru z Chin to gospodara chińska zawaliłaby się szybciej niż ekonomia w Grecji. I co z tego, że USA ciągnie dolary z Chin skoro kiedyś muszą je oddać. Jak Chiny dołączą do Korei to wątpię czy żółtki zobaczyliby jeszcze swoje siano

To kto się dołączy a kto nie to tylko gdybanie.
Co się dzieje tam u góry my gówno wiemy i gówno się dowiemy. Kto z kim i jakie ma układy.

Znając życie potoczyłoby to się tak, jak nikt się tego nie spodziewał.
Mamy przykłady z przeszłości jak wszelkiej maści układy, kontakty i sojusze gówno znaczyły.

Mieliśmy takie poparcie a nikt nam nie pomógł, Amerykanie walczyli i nadal walczą z Alkaidą którą wspierają ich sojuszniczy. Tak więc można gdybać, wkurzać się a to i tak nic nie da.
Co bedzie to będzie nikt z nas na to wpływu nie ma.

Mamy swoje podwórko i zajmijmy się nim bo u nas też zajebiście nie jest.
Posłowie robią nas w banie przez całe swoje kadencje, polityka naszego kraju zmierza ku zajebistej sytuacji dla nas. Media pokazują nam to co chcemy widzieć, Tusk i reszta robi to co chcą, miejsc pracy coraz mniej, wolność słowa też kuleje a ostatnio głownym tematem jest Kim i jego kraj.

Ludzie. Pracowałem ze starszymi ludźmi, miałem dziadka, babke, ciotke, wujka, znajomych. Wszyscy z nich mówili i mówią, że za komuny było lepiej. I co z tego, że mam 22 lata? Moja babka mówi nawet, że młodzi ludzie pieprza na temat komuny bzdury. Nie żyli w tych czasach tylko słuchają nauczycieli co mają 25 lat.
___
Mogę iść sobie na rynek swojego miasta i krzyczeć, że Tusk to cfel bez obawy, że ktoś mi zaraz wpakuję lufe od karabinu prosto w dupe. Tego nie byłbym taki pewien. Dziś to nawet na mur nie można się odlać bo dostaniesz mandat.
A jeżeli jesteś cwaniak, to idź na wiejską i zacznij to krzyczeć. Zacznij upokarzać. Nie bądź pewny, że kulki w łeb nie dostaniesz, dziś nic nie wiadomo.
__
Tak, wiedzą, bo są to dokumentalne filmy, kręcone przez znawców tematu, ludzi, których to pasjonuje i się ZNAJĄ. Rzygać się chce od tej twojej ignorancji.Mi natomiast chce się rzygać dlatego, że nadal wierzysz w tych "mądrych" ludzi wylansowanych przez media.
Ktoś im płaci ale i wymaga, rozumiesz? Dlatego czasem naprawdę warto wcisnąć "stop" i samemu kilka razy przeanalizować.

Moja babka mówi nawet, że młodzi ludzie pieprza na temat komuny bzdury. Nie żyli w tych czasach tylko słuchają nauczycieli co mają 25 lat.

A może Twoja Babcia to komunistka? I jej się podobało :ab:


Mi natomiast chce się rzygać dlatego, że nadal wierzysz w tych "mądrych" ludzi wylansowanych przez media.
Ktoś im płaci ale i wymaga, rozumiesz? Dlatego czasem naprawdę warto wcisnąć "stop" i samemu kilka razy przeanalizować.

Co do filmów dokumentalnych. Reporter bierze ukrytą kamerę i porusza się po Korei Płn. Powiedz mi jaki on ma wpływ na to jak się zachowują ludzie na ulicach itp.? Wszystko widać, te kolejki do autobusów, te policjantki które kierują ruchem widmo.

Polecam ten film. Ta muzyka w tle podobno jest puszczana co rano w stolicy Korei Płn. Niesamowite...

Morning in Pyongyang, North Korea. Very eerie. - YouTube


2,20 to potwierdzenie słów Mika'aPeterskiego na temat ,,kanalizacji"


Nie wiem dlaczego, ale trochę mnie ten kraj fascynuje.

Dokładnie Małpeczka, ja w przeciwieństwie do jednego pana swoje zdanie opieram na wielu źródłach, ten film to dobry przykład :)
Ludzie. Pracowałem ze starszymi ludźmi, miałem dziadka, babke, ciotke, wujka, znajomych. Wszyscy z nich mówili i mówią, że za komuny było lepiej. I co z tego, że mam 22 lata? Moja babka mówi nawet, że młodzi ludzie pieprza na temat komuny bzdury. Nie żyli w tych czasach tylko słuchają nauczycieli co mają 25 lat.

A może rodzinka w UB pracowała? Może stała po stronie ZOMO? :) Sorry za takie wycieczki osobiste, ale za komuną zwykle tęsknią ludzie, którym ona była na rękę, bo można się było opier*alać i chlać podczas pracy, przecież i tak ktoś zrobi normę za nas. Myślicie, że cud braku bezrobocia nie wychodził na wierzch? Koronny argument 'komuno WRUDŹ!' - była praca, wszyscy mieli robotę. I co z tego, skoro zakłady nie potrzebowały tylu pracowników?

Fajną masz rodzinę, która tęskni za szykanowaniem krytykujących władzę, cenzurą, służbami szpiegujących wszystko i wszystkich, niestabilną gospodarką, brakiem wolnej konkurencji i wyboru towarów itd.

Mi natomiast chce się rzygać dlatego, że nadal wierzysz w tych "mądrych" ludzi wylansowanych przez media.
Ktoś im płaci ale i wymaga, rozumiesz? Dlatego czasem naprawdę warto wcisnąć "stop" i samemu kilka razy przeanalizować.
Nosz kur*a mać, ręce mi opadają, jak można w tak irytujący sposób i z najbardziej odrażającą formą ignorancji przeinaczac rzeczywistość. Powtarzam, opieram się na NIEZALEŻNYCH osobach, które specjalizują się w sprawach Korei Pn, były tam, udokumentowały to, pytały, notowały i przekazali swoją wiedzę innym, aby tępić ignorancję i takie brednie, jakie ty szerzysz.

'Ktoś im płaci i wymaga'. Typowy cebulator, idź wąsa poprawić i zeszyć skarpety, aby ładnie do sandałów pasowały.

'Jestem debilem i dobrze mi z tym, po co mam się czegoś dowiedzieć i jakim prawem ktoś ma wiedzieć więcej ode mnie' ~Jacol

A dajcie mi warna za obrazę użytkownika, inaczej nie da się dotrzeć...

Panowie, wszystko fajnie ale dyskutujcie na przyzwoitym poziomie. Nerwy napewno nie sa tu nikomu potrzebne :)

Zolczi

Pozwól, że tego nie skomentuję ;)
'Jestem debilem i dobrze mi z tym, po co mam się czegoś dowiedzieć i jakim prawem ktoś ma wiedzieć więcej ode mnie' ~Jacol Nie znasz mnie, nie oceniaj ;)

I dla ciebie mądre słowo:
"Wiedza nie opiera się wyłącznie na prawdzie, także na błędach — Carl Jung

Pozwolę, wiele dzisiejsza nowomowa oferuje zamienników na 'zabrakło mi argumentów' ;)

Oceniam po twoich postach, które wystawiają świadectwo tylko i wyłącznie o tobie.

Po prostu nie będę komentować kiedy mnie nie rozumiesz. Bez sensu jest rozpisywanie się w mojej sytuacji, skoro masz inne podejście do sprawy.

Skonczcie w koncu te pyskowki. Uszanujcie jeden z drugim ze kazdy ma swoje zdanie. Nikt sie Wam z nim zgadzac nie karze.

Zolczi

mam nadzieję że to tylko takie gadanie z tą wojną. Bo żółtki to potężny kraj mogący
dużo i żyją dobrze z Rosją a to jest plus bo Rosja także dużo może. Mimo że to ma być konflikt między Koreą Płn, a Pd. to ta cała wojna może się rozejść bardziej, tym bardziej jak będziemy pchać swojego nosa w to wszystko:D a USA już coś tam kombinuje i się pcha w ich spór.

mam nadzieję że to tylko takie gadanie z tą wojną. Bo żółtki to potężny kraj mogący
dużo i żyją dobrze z Rosją a to jest plus bo Rosja także dużo może. Mimo że to ma być konflikt między Koreą Płn, a Pd. to ta cała wojna może się rozejść bardziej, tym bardziej jak będziemy pchać swojego nosa w to wszystko:D a USA już coś tam kombinuje i się pcha w ich spór.

USA pierwsi prowokują wysyłając jakieś bombowce- czy coś innego- pod ich granicę i do tego te manewry z koreą płd.
Sami chcą te wojnę rozpocząć a później będą udawać obrońców walczących przeciwko przemocy i terroryzmowi, jak zawsze.

Nawet nie wiecie jaką korzyścią byłoby dla USA pozbycie się największego wroga w historii, czyli Korei Północnej :D

Ale spokojnie, ludzie uwierzyli w bajeczkę o samolocikach rozwalających pancerne wierze odporne na trzęsienia ziemi których zawalenie było zaplanowane już w drugiej połowie XX w. i uwierzyli, że wojna w Iraku (czytaj: mordowanie irakijczyków dla ropy) jest aby na świecie było dobrze i że powinniśmy być wdzięczni Jankesom, to i ludzie uwierzą, że Korea jest jedynym prowokatorem któremu tylko i wyłącznie zależy na wojnie :)

Tylko, że z drugiej strony może ktoś w tym kraju w końcu zrobiłby porządek i uwolnił naród , że tak to ujmę.

To jedziemy do Smoleńska

Polecam:

Amerykanie ujawnili plany "demokratyzacji" Korei Północnej | zmianynaziemi.pl (http://zmianynaziemi.pl/wideo/amerykanie-ujawnili-plany-demokratyzacji-korei-polnocnej)

W jakim celu zaogniono sytuację na Półwyspie Koreańskim? - AdNovum - NowyEkran.pl (http://adnovum.nowyekran.pl/post/90738,w-jakim-celu-zaogniono-sytuacje-na-polwyspie-koreanskim)