Spide
27-03-2013, 10:15
Emerytura z OFE może nie wystarczyć do końca życia, wypłaty skończą się wtedy, gdy wyczerpią się zgromadzone środki. Z drugiej strony niewykorzystane fundusze będzie mogła odziedziczyć rodzina - to najważniejsze propozycje zmian wypłat emerytury z funduszy emerytalnych, które zaprezentowały towarzystwa emerytalne.
- Propozycje OFE trzeba dokładnie sprawdzić, ponieważ w jakimś sensie są intrygujące - stwierdził wczoraj premier Donald Tusk. Czy jest szansa, że rząd przychyli się do propozycji towarzystw emerytalnych?
"Ponieważ w 2011 r. roku nastąpiła drastyczna redukcja składki kierowanej do OFE, zmieniła się także rola systemu kapitałowego, a wzrosła rola repartycyjnego, czyli ZUS-u. Propozycja, którą przedstawiamy, jest rozwiązaniem, które uwzględnia jak najniższe koszty jego wdrożenia oraz jak najniższe koszty dla Klientów. Zapewnia również potencjalnie wyższe wypłaty od ZUS-owskich ze względu na negatywne prognozy finansowe dla I filaru". - czytamy w stanowisku Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, samorządowej organizacji podmiotów zarządzających OFE.
Izba zaproponowała, by emerytura z OFE była wypłacana w formie tzw. wypłaty programowanej. Wysokość emerytury zależałaby od planowanego czasu pobierania emerytury (minimalnie 10 lat, domyślnie do końca życia) i kwot zgromadzonych na koncie w OFE. Przez cały czas odłożone w OFE pieniądze byłyby inwestowane, a wysokość świadczenia co roku modyfikowana. W razie śmierci emeryta przed wykorzystaniem wszystkich zgromadzonych w funduszu pieniędzy byłyby one dziedziczone przez rodzinę. Alternatywną opcją mogłoby być wykupienie w momencie przejścia na emeryturę ubezpieczenia, które gwarantowałoby dożywotnie świadczenie, ale bez możliwości ich dziedziczenia.
Towarzystwa emerytalne proponują też stopniowe przenoszenie składek do funduszu ochrony kapitału. Dzięki temu przyszły emeryt byłby zabezpieczony przed drastycznym obniżeniem świadczenia w wyniku chybionych decyzji inwestycyjnych funduszy. Według projektu byłaby możliwość przeniesienia środków do tego funduszu 10 lat przed przejściem na emeryturę, domyślnie byłoby to pięć lat.
Według dołączonych do projektu Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych wyliczeń pracownik zarabiający średnią krajową po 40 latach opłacania składek po przejściu na emeryturę mógłby liczyć na 879 zł, wybierając opcję 10 lat i 439 zł przy opcji 20-letniej. Warto zauważyć, że w przypadku dłuższego okresu wypłaty średnia wypłata rosłaby bardziej ze względu na dłuższy czas inwestowania.
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30893/tabela_1_itge_450.jpeg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30893/tabela2_itge_450.jpeg
Co na to analitycy?
- Proponowana wypłata świadczeń kapitałowych w postaci emerytury programowej może być negatywnie odebrana przez społeczeństwo. W Polsce jesteśmy przyzwyczajeni do emerytury dożywotniej. Tak skonstruowane świadczenie nie zabezpiecza emeryta przed ryzykiem długowieczności - ocenia Dawid Samoń z fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju. Jego zdaniem propozycja IGTE jest poprawna co do kierunku i ogólnego zarysu koncepcji, ale wymaga doprecyzowania i przemyślenia, niektórych kwestii.
Znacznie bardziej krytyczny jest Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha, który uważa, że zamiast rzeczywistej reformy proponuje się nam pozorne zmiany, które służą utrzymaniu niekorzystnego rozwiązania.
- Skoro OFE są takie dobre, to dlaczego muszą być obowiązkowe? - pyta retorycznie Sadowski. - Po odprowadzeniu przymusowej składki nasze pieniądze stają się pieniędzmi publicznymi, którymi nie możemy rozporządzać.
Zdaniem Sadowskiego dopóty Polacy nie będą mogli sam decydować, w co i jak inwestować, pieniądze na emeryturę, dopóty propozycje zmian w OFE nie mają znaczenia.
--------------
emerytury.wp.pl // Ktoś w ogóle wierzy w emerytury :|
- Propozycje OFE trzeba dokładnie sprawdzić, ponieważ w jakimś sensie są intrygujące - stwierdził wczoraj premier Donald Tusk. Czy jest szansa, że rząd przychyli się do propozycji towarzystw emerytalnych?
"Ponieważ w 2011 r. roku nastąpiła drastyczna redukcja składki kierowanej do OFE, zmieniła się także rola systemu kapitałowego, a wzrosła rola repartycyjnego, czyli ZUS-u. Propozycja, którą przedstawiamy, jest rozwiązaniem, które uwzględnia jak najniższe koszty jego wdrożenia oraz jak najniższe koszty dla Klientów. Zapewnia również potencjalnie wyższe wypłaty od ZUS-owskich ze względu na negatywne prognozy finansowe dla I filaru". - czytamy w stanowisku Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, samorządowej organizacji podmiotów zarządzających OFE.
Izba zaproponowała, by emerytura z OFE była wypłacana w formie tzw. wypłaty programowanej. Wysokość emerytury zależałaby od planowanego czasu pobierania emerytury (minimalnie 10 lat, domyślnie do końca życia) i kwot zgromadzonych na koncie w OFE. Przez cały czas odłożone w OFE pieniądze byłyby inwestowane, a wysokość świadczenia co roku modyfikowana. W razie śmierci emeryta przed wykorzystaniem wszystkich zgromadzonych w funduszu pieniędzy byłyby one dziedziczone przez rodzinę. Alternatywną opcją mogłoby być wykupienie w momencie przejścia na emeryturę ubezpieczenia, które gwarantowałoby dożywotnie świadczenie, ale bez możliwości ich dziedziczenia.
Towarzystwa emerytalne proponują też stopniowe przenoszenie składek do funduszu ochrony kapitału. Dzięki temu przyszły emeryt byłby zabezpieczony przed drastycznym obniżeniem świadczenia w wyniku chybionych decyzji inwestycyjnych funduszy. Według projektu byłaby możliwość przeniesienia środków do tego funduszu 10 lat przed przejściem na emeryturę, domyślnie byłoby to pięć lat.
Według dołączonych do projektu Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych wyliczeń pracownik zarabiający średnią krajową po 40 latach opłacania składek po przejściu na emeryturę mógłby liczyć na 879 zł, wybierając opcję 10 lat i 439 zł przy opcji 20-letniej. Warto zauważyć, że w przypadku dłuższego okresu wypłaty średnia wypłata rosłaby bardziej ze względu na dłuższy czas inwestowania.
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30893/tabela_1_itge_450.jpeg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30893/tabela2_itge_450.jpeg
Co na to analitycy?
- Proponowana wypłata świadczeń kapitałowych w postaci emerytury programowej może być negatywnie odebrana przez społeczeństwo. W Polsce jesteśmy przyzwyczajeni do emerytury dożywotniej. Tak skonstruowane świadczenie nie zabezpiecza emeryta przed ryzykiem długowieczności - ocenia Dawid Samoń z fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju. Jego zdaniem propozycja IGTE jest poprawna co do kierunku i ogólnego zarysu koncepcji, ale wymaga doprecyzowania i przemyślenia, niektórych kwestii.
Znacznie bardziej krytyczny jest Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha, który uważa, że zamiast rzeczywistej reformy proponuje się nam pozorne zmiany, które służą utrzymaniu niekorzystnego rozwiązania.
- Skoro OFE są takie dobre, to dlaczego muszą być obowiązkowe? - pyta retorycznie Sadowski. - Po odprowadzeniu przymusowej składki nasze pieniądze stają się pieniędzmi publicznymi, którymi nie możemy rozporządzać.
Zdaniem Sadowskiego dopóty Polacy nie będą mogli sam decydować, w co i jak inwestować, pieniądze na emeryturę, dopóty propozycje zmian w OFE nie mają znaczenia.
--------------
emerytury.wp.pl // Ktoś w ogóle wierzy w emerytury :|