Nowo wybrany papież Franciszek pokazał się światu na balkonie Bazyliki Świętego Piotra. Jorge Maria Bergoglio jest pierwszym w dziejach Kościoła papieżem z Ameryki Południowej.



"Bracia i siostry, dobry wieczór" - takie były pierwsze słowa nowego papieża. Franciszek ma 76 lat, był do tej pory arcybiskupem Buenos Aires. Wezwał wiernych do modlitwy za emerytowanego papieża Benedykta XVI.

Kard. Bergoglio był jednym z faworytów na konklawe w 2005 roku. Jest arcybiskupem Buenos Aires, a zarazem prymasem całej Argentyny. Ma 76 lat, urodził się 17 grudnia 1936 roku.

Wcześniej odbyła się ceremonia przyjęcia wyboru, która jest ostatnim aktem proceduralnym wieńczącym konklawe przed ogłoszeniem go światu. Szczegółowy scenariusz tych ceremonii opisał Jan Paweł II w Konstytucji Apostolskiej "Universi dominici gregis" z 1996 roku.

Po dokonanym kanonicznie wyborze papieża do Kaplicy Sykstyńskiej weszli sekretarz Kolegium Kardynalskiego i Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych. Najstarszy z obecnych kardynałów w imieniu wszystkich wyborców zwrócił się do elekta z następującym pytaniem: "Czy przyjmujesz twój kanoniczny wybór na biskupa rzymskiego?". Po otrzymaniu pozytywnej odpowiedzi kardynał zapytał nowego papieża: "Jakie imię przyjmujesz?".

Następnie Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych, pełniąc funkcję notariusza, w obecności dwóch ceremoniarzy wezwanych jako świadkowie, zredagował dokument dotyczący przyjęcia wyboru przez nowego papieża i obranego przez niego imienia.

Po chwili kardynałowie podeszli do nowego papieża, aby wyrazić mu cześć i posłuszeństwo, po czym odmówili modlitwę dziękczynną.

Z balkonu Bazyliki Świętego Piotra nowy biskup Rzymu wygłosi krótkie przemówienie i udzieli błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli miastu i światu.

Obecne konklawe było dłuższe o jedno głosowanie od tego z 2005 roku, gdy wybrano Benedykta XVI. Uzyskał on wtedy wymaganą większość dwóch trzecich głosów w czwartym głosowaniu

- Czy Ty słyszysz te krzyki?
- Tak Ojcze święty. Zawsze tak reagują.
- Ale jaja. Zobacz jak się cieszą. Robimy ten cyrk od wieków, a oni wciąż nam wierzą.
- Nie narzekaj. Dzięki tym baranom możemy żyć ponad stan niczego nie robiąc.
- Nie przesadzaj. Po tylu wiekach istnienia nasze aktywa liczone są w bilionach baksów. I bez nich sobie poradzimy. Dziś służą tylko do pomnażania naszego majątku. No machaj, machaj. Niech myślą, że się cieszysz razem z nimi.
- Czy naprawdę wszystko teraz będzie na mojej głowie i wszystko mam mieć pod kontrolą? To może być trudne.
- Porąbało Cię? Wszystko jest podzielone pomiędzy poszczególne grupy i nie próbuj niczego zmieniać, bo Cię zniszczą, Wasza Świątobliwość oczywiście. Homosie są najliczniejsi ale jak się ich zostawi w spokoju, to są ok. Trzeba tylko czasem przywołać ich do porządku gdy media odkryją kolejną orgię. Najgorzej jest z pedofilami, bo złapani na gorącym uczynku, straszą, że jak im nie pomożemy, to opowiedzą o wszystkim, co się u nas dzieje. Nie mają nic do stracenia.
- Straszne. I jak to rozwiązać?
- Ty masz tylko płakać i potępiać. Resztę zostaw nam. No machaj tym durniom, machaj.
-Coś jeszcze?
- Tak. Grupa trzymająca finanse. Wiesz dobrze, że mamy udziały w burdelach, firmach handlujących bronią i produkujących prezerwatywy. Nawet nie próbuj z nimi zadzierać. Wiesz jak skończył Jan Paweł I.
- Tak wiem. Nie musisz mi przypominać. To co ja, do jasnej Anielki mam robić skoro karty już dawno rozdane?
- O to chodzi, że nic nie musisz robić. Masz mieć dobrotliwą minę, udzielać baranom co tydzień błogosławieństw i od czasu do czasu ruszyć kuper aby odwiedzić poddanych w którymś z krajów. Aha. Jeszcze jedno. Dobrze byłoby gdybyś nauczył się kliku zdań po polsku, bo to nacja wyjątkowo podatna na dojenie. Właściwie ostatnia w Europie.
- I to wszystko? To dlaczego Benek zrezygnował?
- Bo jest zwykłym leniem i nawet to go przerastało. On się zresztą od początku na gwiazdę nie nadawał. Nie miał tej krzepy co Wojtyła i tego dobrotliwego wyrazu twarzy, na który wszyscy się nabierali.
- A co z przyjemnościami?
- Się wasza Świątobliwość nie martwi. Wszystkim się zajmę. Po tak ciężkim dniu należy się odpoczynek. Sypialnię właśnie przygotowuje dwóch oddanych ministrantów.
- Mój Boże. Pomyśleć, że czasami wątpiłem w raj na ziemi.
- Ale najpierw obowiązki. Machaj mocniej, bo zaczną wątpić. Chyba tyle możesz zrobić dla przyjemności i rozkoszy, których wkrótce zaznasz?

heheh trochę drogą OT, ale zdjęcie dobre :D
http://sphotos-d.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/733771_354458604672294_333794518_n.jpg
Liczyłem na murzyna :((( Kiedy będzie kuniec? Jak rzyć?

76 lat... dlugo sie nie polansuje. za 5 - 7 lat znow bedom wybierac nowego Papę ;)

Biały murzyn, bez dwóch zdań. Szykujcie portfele - Bóg zapłać/Co łaska x2 :D

Tak patrzyłem na niego... Albo był w ogromnym szoku albo kompletnie nie podobało mu się to, że został papieżem ;) Dziwne, że wybrali takiego starego, Benedykt w momencie wyboru był tylko 2 lata starszy...

https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-f.ak/hphotos-ak-ash3/576565_488219014558877_1416747375_n.jpg

Ciekawy i entuzjastyczny kandydat
Dobre przemówienie jak na początek trudnej drogi

https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-f.ak/hphotos-ak-ash3/576565_488219014558877_1416747375_n.jpg



Ha Ha Ha xD ale sie usmialem :D:D:D:D

Fajna ceremonia, oglądałem na żywo. Ten kardynał przed jego wyjściem nieźle musiał być napizgany bo go trzęsło jak nie wiem co.

Fajna ceremonia, oglądałem na żywo. Ten kardynał przed jego wyjściem nieźle musiał być napizgany bo go trzęsło jak nie wiem co.

No ten co go zapowiedział to nie dość że miał jakieś drgawki to jeszcze język mu sie plątał. Dobry gość.

Na początku swojego przemówienia, widać było, że jest zestresowany, jednak pod koniec swojej mowy, pokazał się ze świetnej strony, uśmiech, dobre słowo. Myślę, że będzie to na prawdę dobry Papież.

Fajna ceremonia, oglądałem na żywo. Ten kardynał przed jego wyjściem nieźle musiał być napizgany bo go trzęsło jak nie wiem co.

Komentarz troche poniżej pewnego poziomu
ten kardynał nie jest "napizgany" tylko choruje na parkinsona.

Komentarz troche poniżej pewnego poziomu
ten kardynał nie jest "napizgany" tylko choruje na parkinsona.

Napisałem to żartobliwie. Nie miałem na celu wyśmiewać chorych ludzi. Wybacz jeśli cię uraziłem.

A jeśli czepiasz się poziomu wypowiedzi to czepnij się historyjki zawartej w pierwszym komentarzu.

Bardzo skromny papież na czele bardzo bogatego Watykanu. Możemy być świadkiem wielkich zmian, a jakich to się okaże w praktyce.

Aczkolwiek poparcie światowego kongresu żydów, zaczyna mnie trochę niepokoić.

Pożyjemy zobaczymy.

Niezależnie od robienia sensacji z pełnej róznych wersji historii o jego przeszłości w czasach reżimu wojskowych w Argentynie ma u mnie wielkiego plusa za:
-Lanie na dobrobyt hierarchów kościelnych, jako prymas podróżował metrem i autobusami, sam sobie gotował, sam robił zakupy i wynajmował ciasne mieszkanko na tyłach bazyliki, ponadto często schylał się ku ubogich (raz dosłownie - umył nogi podopiecznym szpitala hospitalizującego ludzi z AIDS). Po wystąpieniu na balkonie już jako papież podobno nie chciał podróżować papieską limuzyną.
-Pogodny, skromny i z tego, co czytałen - trzymający się mocno swojego zdania, za co plus, bo papieży-marionetek nikomu nie potrzeba.

Oby był dobrym papieżem, nie zamiatał afer pedofilskich, świecił swoją charyzmą i będziemy mieli świetnego, jak to mawiają dobrego (choć nie przepadam za tym określeniem) ojca świętego ;)

Biały murzyn, bez dwóch zdań. Szykujcie portfele - Bóg zapłać/Co łaska x2 :D

Mądry komentarz nie powiem...



Co do tematu. Ciężka droga przed nim. Kościół jest trochę w dołku i nowy papież będzie musiał sobie poradzić z podniesieniem go, naprawić wiele rzeczy. Człowiek z charyzmą jak widać i zapewne kontakt z ludźmi też będzie miał dobry po tym co wszyscy na jego temat mówią.

Ciekawe jak to wszystko się potoczy.


A swoją drogą. Jak ktoś ma Facebook'a to niech zobaczy sobie ile fanów już ma nowy papież :)

Pozdro

A swoją drogą. Jak ktoś ma Facebook'a to niech zobaczy sobie ile fanów już ma nowy papież :)Ale was ten FB pochłonął. Facebook jak swoje życie traktujecie. Czy aż takie ważne są te "lajki", jakaś popularność albo coś? Jesteście katolikami i zamiast korzystać i cieszyć się życiem, które dał wam Bóg, wolicie podniecać się że ktoś na FB jest popularny... Nie potrafię pojąć tego.
Może niedługo internauci wybiorą papieża na "fejsie"?

a wracając do:
Cytat:
Napisał Jacol http://www.4clubbers.com.pl/images/buttons/viewpost.gif (http://www.4clubbers.com.pl/world-news/934503-kardynal-jorge-bergoglio-zostal-papiezem-przyjal-imie-franciszek-post5467807.html#post5467807)
Biały murzyn, bez dwóch zdań. Szykujcie portfele - Bóg zapłać/Co łaska x2 :D

Mądry komentarz nie powiem...Bardzo mądry, dzisiejsza wiara nie opiera się na wierze tylko pieniądzach. I żaden papież, czy to murzyn, biały, żółty, zielony i czerwony tego nie zmieni. Będziecie płacić całe życie dla tych palantów bo tak ich przyzwyczailiście i oni was :)
Dużo razy zadawałem sobie pytanie i pewnie większość z was. Jak można rzucając na tace "usunąć grzech". Chyba nie tego Biblia uczyła? Ten grzech zapomni wasz księŻULek, nie Bóg.

Wiesz to, że napisałem ile fanów ma nowy papież nie znaczy, że sam biegłem aby dać lu lajka.
Facebooka ma wiele osób bo to aktualnie jest najbardziej popularna forma kontaktu z wieloma ludźmi i nie oszukujmy się forma reklamy, wybicia się w internecie.

Takie są dzisiejsze czasy.
Jeżeli nie wierzysz bądź też masz stosunek do Kościoła jaki masz nie musisz przy tym obrażać czyjejś wiary nazywając księży palantami...

Kościół jako wspólnotę i ogólnie zawsze budowali ludzie od początku i taka jest idea Kościoła. Nikt nikogo do płacenia nie zmusza, to czy ktoś daje na tace i ile daje zależy od nas samych. To ile płacisz za pogrzeb, ślub itd to też twoja sprawa. Nie popieram sam wielu rzeczy w Kościele ale też nie będę stał obojętnie do niektórych słów wypowiadanych np tutaj na forum, bo czasami to już jest przesada.

Jak można rzucając na tace "usunąć grzech". Chyba nie tego Biblia uczyła? Ten grzech zapomni wasz księŻULek, nie Bóg.

Nie wiem, czy warto chwalić się, że swój ciasny umysł jest zatrzymany w średniowieczu, no ale co wolisz Jacolu :)

To ile płacisz za pogrzeb, ślub itd to też twoja sprawa. Nie popieram sam wielu rzeczy w Kościele ale też nie będę stał obojętnie do niektórych słów wypowiadanych np tutaj na forum, bo czasami to już jest przesada.

Serio? To sobie zobacz jaki mają cenniki za ślub czy pogrzeb, i nikt mi nie powie że to jest normalne zdzierać z ludzi tyle kasy, bo niby za co? Żerowanie na czyjejś niedoli(pogrzeby) dla mnie nie jest normalne, i póki się to nie zmieni, nigdy dobrze nie będzie.

Według mnie to super Papież skromy (nazywany był kardynałem biednych) polubiłem go od razu jak tylko powiedział pierwsze słowa, jest trochę podobny do naszego Wojtyły (to jest na plus)

Nie wiem dlaczego takie stwierdzenie co do mnie. Doskonale widziałem co się na "Plebaniach" wyprawia. Księża nie próżnują, walą ile wlezie ;)

Konrado nie ma żadnych cenników.
Jest co łaska czyli dajesz tyle ile możesz.
To ludzie nauczyli Księży, że daje sie tyle i tyle. Taka moda wśród ludzi i głupie uczucia, nie dam mniej bo nie wypada.

Są księża którzy oczywiście za "co łaska" będą źli i nie przyłożą się za bardzo do sprawowania mszy itd ale sam miałem przykłady z życia, że księża za dosłownie parę zł odprawili taki ślub, że tylko pozazdrościć.
Jednak słyszy się tylko o tym, że on chciał tyle za to i za to i w ogóle, ale przecież ludzie nie wsadzajmy wszystkich do jednego worka.

http://cdn9.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/158992/tabela_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
Prosze Cie, nie mów mi że to wyssane z palca, bo teraz sobie sami ustalają ceny i nie masz, to nici z ślubu albo pogrzebu yyy

Ja nie mówię, że tak nie jest. Poprostu ludzie tak nauczyli księży dają poprostu tyle ile daja inni, ile wypada itd.
Nie ma czegoś takiego, że wchodzisz do księdza a tam na ścianie wisi cennik
Ślub - 500zł
Pogrzeb - 400zł
Chrzest - 300zł
Msza - 200zł
Jeżeli zamówisz 2 rzeczy Msza gratis.
No ludzie. Nie wszyscy księża są tacy za jakich się ich uważa. Są Ci gorsi i lepsi. Jeden się obrazi za 10zł a drugi i tak się będzie cieszył :).

Niestety jestem z takiej Parafii gdzie mój proboszcz jest z tych że tak ujmę gorszych, za to ksiądz wikary lepszym człowiekiem chyba by być nie mógł.

Po prostu samo życie.

Konrado nie ma żadnych cenników.HAHAHA chyba w bajce żyjesz. To jest właśnie zarobek na tym, że tępi ludzie uważają to za normalne. Co roku pukają mi do drzwi - "Opłatek, co łaska". Daj im złotówkę, to ci sami zamkną drzwi.
Podam jeszcze przykład. Do moich starych przyszedł list. Z resztą do każdego z mojej parafii. bla bla bla, opłata na kościół CO ŁASKA, DOBROWOLNA SUMA WYSOKOŚCI 10 zł na kwiaty i 10 zł na kościół. To jest normalne? To jest dobrowolna wpłata? Dobrowolna wpłata wysokości 20 zł. Nie chodzi tu o wielkość nominału, szczerze to wole te 20 zł przechlać, ale sam fakt. Dlatego weźcie nie pieprzcie mi, że kościół jest święty...im chodzi o kase. Kościół ma cię w dupie czy bierzesz ślub, czy umierasz. Będą z ciebie zdzierać całe życie. Dla mnie kościół powinien kojarzyć się z ubóstwem, ludźmi miłości którzy pomagają sobie. Ten dzisiejszy kojarzy się z chamstwem, chciwością i wyzyskiem.

Nie ma czegoś takiego, że wchodzisz do księdza a tam na ścianie wisi cennik
Owszem nie wisi. Kiedy wpłata mu nie odpowiada on ci go pokazuje ;)

Nie róbcie z kościoła restauracji gdzie wchodzisz, bierzesz menu i przy odpowiedniej rzeczy masz cenę.
Nie rozumiesz, że to my ich tak nauczyliśmy? Że to my dajemy sieno i przeważnie ludzie dają tyle aby nie było wstydu, bo wypada, bo kolezanka cioci Jadzi dała tyle ...

Takie są realia.

A co się staram tutaj powiedzieć?

Nie pakujmy wszystkich księży, każdej parafii do jednego worka tak jak się robi w naszym kraju.
Wszyscy Kibice to przestępcy, Wszyscy księża to Pedofile a wszyscy młodzi kierowcy to Piraci drogowi... Taka nasza mentalność i to mnie denerwuje.

Owszem, nauczyliśmy. I nie chodzi tu o sąsiadkę...Nie zapłacisz - nie masz :)
Nie ma już prawdziwych księży. Kiedyś ta funkcja była z powołania, dziś to "zawód".


W tej religii wszystko byłoby piękne (pomijając czarnych), gdyby kościół nie mieszał się w politykę :)

W dupie byłeś i kupę widziałeś. Znam masę w porządku księży, wśród Salezjanów jest masa równych chłopów. Najlepiej jest płakać i uogólniać :) Co to znaczy, że 'kiedyś była z powołania'? Uwierz mi, przy tym, co księża mieli kiedyś na sumieniu dzisiejsze afery to błahostka :) Owszem, jest wiele księzy, którzy poszli na kapłana bo lubią chłopców ale wiocha się przyznawać, a tak mają azyl do końca życia, wielu też idzie bo chcą być ustawieni, ale wielu idzie także, bo czują powołanie. Bez uogólniania, powtarzam.

W dupie byłeś i kupę widziałeś. Znam masę w porządku księży, wśród Salezjanów jest masa równych chłopów. Najlepiej jest płakać i uogólniać :) Co to znaczy, że 'kiedyś była z powołania'? Uwierz mi, przy tym, co księża mieli kiedyś na sumieniu dzisiejsze afery to błahostka :) Owszem, jest wiele księzy, którzy poszli na kapłana bo lubią chłopców ale wiocha się przyznawać, a tak mają azyl do końca życia, wielu też idzie bo chcą być ustawieni, ale wielu idzie także, bo czują powołanie. Bez uogólniania, powtarzam.

Zgodzę się ;)

Sam mam znajomych wśród księży w okolicy, normalni ludzie jak każdy inny :)

W dupie byłeś i kupę widziałeś. Znam masę w porządku księży, wśród Salezjanów jest masa równych chłopów. Najlepiej jest płakać i uogólniać :) Co to znaczy, że 'kiedyś była z powołania'? Uwierz mi, przy tym, co księża mieli kiedyś na sumieniu dzisiejsze afery to błahostka :) Owszem, jest wiele księzy, którzy poszli na kapłana bo lubią chłopców ale wiocha się przyznawać, a tak mają azyl do końca życia, wielu też idzie bo chcą być ustawieni, ale wielu idzie także, bo czują powołanie. Bez uogólniania, powtarzam.
Widać, że masz niemiłe wspomnienia. Tak wynika z pierwszego zdania.
Każdy ma swoje racje. Ja piszę to co się dzieje. Nie narzucam ci mojego toku myślenia. Ty zaś robisz odwrotnie. Starasz się wmówić mi swoje racje.

Nie, staram się tylko uświadomić Tobie, że jesteś ignorantem :)

Moim zdaniem próbujemy przemówić Tobie i nie tylko tobie, że nie wszyscy są tacy.
Są Księża z powołania i są księża tak o sobie.
Nie pakuje się wszystkich do jednego wora bo gdzieś, żeś się nasłuchał albo twój ksiądz z parafii jest taki i taki.

Taki właśnie jest obraz. Znajdziesz osoby gorsze i lepsze w każdej dziedzinie życia.

Dlatego piszę, że próbujecie mi wmówić wasze racje :)
Czas wrócić do papieża. Upadł drugi raz pod krzyżem?

Próbujemy wmówić? A co nie jest tak?
Nie ma normalnych księży?
Wyjdź do ludzi a zobaczysz jaka jest prawda...

Każdy robi dobrą minę do złej gry. Pamiętaj, że ludzi idealnych nie ma. Każdy ksiądz ma coś na tzw. sumieniu ;)

Ksiądz powinien świecić przykładem, a skoro jest tylu lsięży pedofilów czy też tych którzy mają panny na boku, to jak ludzie mają potem latać do nich do spowiedzi i rzucać groszem na tace czy też setki zlotych za sluby, pogrzeby? Po koledzie kupia nowe auto albo bedzie na alimenty na panne? Owszem nie każdy jest jednakowy, ale to troche hipokryzja jak taki ktos pieprzy o moralnosci a sam jest nie lepszy. Taki potem maja ludzie do nich szacunek, bo tych ktorzy sa tam nie dla kasy etc a z przekonania jest niewielu :P

Ksiądz powinien świecić przykładem, a skoro jest tylu lsięży pedofilów czy też tych którzy mają panny na boku, to jak ludzie mają potem latać do nich do spowiedzi i rzucać groszem na tace czy też setki zlotych za sluby, pogrzeby? Po koledzie kupia nowe auto albo bedzie na alimenty na panne? Owszem nie każdy jest jednakowy, ale to troche hipokryzja jak taki ktos pieprzy o moralnosci a sam jest nie lepszy. Taki potem maja ludzie do nich szacunek, bo tych ktorzy sa tam nie dla kasy etc a z przekonania jest niewielu :P

Uwierz mi, z przekonania jest większość, bynajmniej w skali światowej.

Uwierz mi, z przekonania jest większość, bynajmniej w skali światowej.BYNAJMNIEJ - NIE

...Ósmego dnia bóg stworzył Hands Up! i wiedział,że był on dobry...chyba Watykan.

---
▲

---


Kiedyś jak byłem mały i latałem z gilem do kościoła to był jeden księżulek. W prawdzie znęcał się nad dziećmi, ale przecież to ksiądz. Za kilka lat odszedł do dziewczyny z którą miał dzieci.
Mój proboszcz, normalnie przykład naśladowania, na ambonie gadał, że sobie, cytuję: "Jądra będziemy w kościele zgniatać cegłami".
Pamiętam dwie sytuacje. Jeden chłopak zaśmiał się. Proboszcz podszedł do niego, wziął go za frak i o ziemie. Druga sytuacja, kiedy to jeden chłopak siedział i powiedział coś koledze obok, podszedł ksiądz do niego i jak mu w łeb przyp******ił z książki... I takim dawać kesz?

Może założymy temat o Kościele i "księciach" :D

BYNAJMNIEJ - NIE


Watykan


Yyy...argumenty proszę ?
I co ma watykan do mojego podpisu ?

A tak sobie napisałem, jakoś bardziej mi się to skojarzyło

Może założymy temat o Kościele i "księciach" :D



Napewno nie ma to sensu gdyż dyskusji na poziomie tam nie będzie. Koniec tematu bo nie ma sensu tego dalej prowadzić....

Zawsze jest poziom i rozmowa. Tylko, że "katole" nigdy krytyki nie potrafią przyjąć. Zawsze mają racje i są mądrzejsi. Dotyczy to również ubliżania kiedy to ktoś sprzeciwi się ich opinii ;-)

Zawsze jest poziom i rozmowa. Tylko, że "katole" nigdy krytyki nie potrafią przyjąć. Zawsze mają racje i są mądrzejsi. Dotyczy to również ubliżania kiedy to ktoś sprzeciwi się ich opinii ;-)

Właśnie pokazałeś to ubliżanie "katoli" kiedy ktoś ma inne zdanie niż ty...

To są właśnie tematy które dzielą Polaków NIEPOTRZEBNIE.

Poza tym niema co o takich sprawach rozmawiać, wierzący zawsze będzie bronił swoich racji- czy to wiara chrześcijańska, czy prawosławna, islam, itd- ale i nie wierzący też będzie miał swoje JA i będzie próbował uświadamiać że Boga niema itd.

Najlepiej zostawić jednych i drugich w spokoju, niech sami dochodzą do swojej prawdy.

Owe dyskusje skutecznie zbijają ludzi z tropu poszukiwania prawdy oraz skutecznie zniechęcają do dalszych poszukiwań.. Za dużo na forach pożytecznych idiotów, którzy wszędzie widzą ludzi chorych umysłowo widzących spiski.

Dlatego zrezygnowałem z dyskusji na forach publicznych. Prawda sama się broni.

Ciekawym zjawiskiem jest to że nawet ateiści śledzą wybór papieża :)

Czy ja muszę być chrześcijaninem, żeby mieć prawo do obserwowania takich informacji?

Mi to nie przeszkadza, jedynie mnie to trochę zastanawia, dlaczego tak bardzo przyciąga to ludzi nie wierzących. Prawo do tego ma każdy. PS. Nie mam zamiaru się z nikim kłócić :)

Właśnie pokazałeś to ubliżanie "katoli" kiedy ktoś ma inne zdanie niż ty...
Czy to aż taka obraza? Ja zdanie mam zawsze jedno. Kiedy je napisałem, zaczęliście właśnie mnie poprawiać ;)
Ciekawym zjawiskiem jest to że nawet ateiści śledzą wybór papieża :)
Czy ja muszę być chrześcijaninem, żeby mieć prawo do obserwowania takich informacji?

moim zdaniem prawdziwych ateistów została jedynie garstka, większość dzisiejszych pseudo ateistów to zwykli antyklerykałowie,
ktoś tam wspomniał coś o kasie za śluby i pogrzeby itp, wszystko zależy od parafii przykład ode mnie,
para była biedna, (wiem z pierwszej ręki, dziewczyna to moja sąsiadka), ksiądz im udzielił i ślubu i później chrztu dziecka za darmo, nie chciał pieniędzy, i to nie jest jedyny taki przypadek, kościół ma też sporo wydatków np ogrzewanie średniej wielkości kościoła kosztuje średnio 3tys złotych miesięcznie, dochodzi do tego wypłata dla kościelnego, organisty itp (nie wiem, czy księży opłaca też parafia czy diecezja)

Czy to aż taka obraza? Ja zdanie mam zawsze jedno. Kiedy je napisałem, zaczęliście właśnie mnie poprawiać ;)


Nie musisz mnie wrzucać do jednego worka z innymi osobami :) Ja mam swoje zdanie i nikogo poprawiać nie będę, po prostu jeśli ktoś nie chce wierzyć to ja nie będę go na siłę zmuszał, człowiek sam wie czego chce od życia- przynajmniej powinien wiedzieć.

Czy kto wierzy czy nie jego indywidualna sprawa i nie jest to temat na te forum napewno...
Tylko jeżeli nie wierzysz to nie ubliżaj tym co wierzą.

Jacol piszesz, że Katole nigdy krytyki nie potrafią przyjąć. Hmmm z tego co widzę to ty nie przyjmujesz tego jak wygląda sytuacja. Naoglądałeś się TVN albo nasłuchałeś dziwnych ludzi i masz pogląd anty na cały Kościół, nie przyjmujesz do siebie tego, że są księża normalni.

Wiec....

TVN hehe ;) Jacy są księża zrozumiałem już kiedy miałem iść do komunii ;)
I ja nikomu nie ubliżam ;)

moda na nagonke na kościół trwa w najlepsze,nie wierzcie we wszystko co piszą w internecie lub co tam puszczają w tv.
Jacol ja osobiście współczuje ci doświadczeń z kościołem.Nadal jest wielu świetnych kapłanów z powołania.

co do nowego papieża krótko,dobry wybór

Tutaj raczej chodzi o obiektywizm, prawda jest taka że w kościele rządzą ludzie którym zależy tylko na tym aby hajs się zgadzał, Papież jest inny, ale tutaj potrzeba radykalnych zmian, czemu tuszują objawy pedofilii wśród księży? Czemu nigdy nie zmienią podejścia do in vitro? Można tak wymieniać i wymieniać...
Świat się zmienia, potrzebna jest swego rodzaju rewolucja, może wtedy Ci którzy się odwrócili od kościoła by inaczej na niego patrzyli, ale w tej chwili ciężko to sobie wyobrazić.
Teraz to zwykły zawód, dzięki któremu można się dorobić ( kasy, samochodów etc) przy okazji obracając panienki na boku, by po latach zrezygnować z "posługi" i grać rolę tatusia :]
Nie twierdzę że wszyscy tacy są, ale hmmm coraz więcej przypadków takich wychodzi na światło dzienne.

Teraz to zwykły zawód, dzięki któremu można się dorobić ( kasy, samochodów etc) przy okazji obracając panienki na boku, by po latach zrezygnować z "posługi" i grać rolę tatusia :]
Nie twierdzę że wszyscy tacy są, ale hmmm coraz więcej przypadków takich wychodzi na światło dzienne.


Stary, nawet jak miałbym jeździć ferrari odziany w sutanne to nigdy nie wybiorę tego ,,zawodu". Seminarium, święcenia te sprawy...
Po co sobie tak życie utrudniać? Niektórzy po prostu minęli się z powołaniem i tego nie zmienisz. A co do wszelkich kontrowersji; lewactwo się szerzy, o aferę nie trudno, zawsze coś wynajdą lub ,,odsmażą" z przeszłości.
Zresztą czym się tu chwalić? Pedofiliom?


Czytając wypowiedzi w tym temacie odnoszę wrażenie, że jest jakiś przymus płacenia dziesięciny parafialnej...

No dla niektórych to tylko trampolina, nie wszyscy mają takie podejscie jak Ty, spojrz na tych mlodych (przynajmniej czesci)ksiezy, jezdza limuzynami, podrywaja nastolatki, chleja etc i to ma byc ksiadz?
No a jesli kasy nie dasz to juz nie bedziesz dobrym parafianinem, nie wyczytaja Cie na ambonie( co to wogole jest, jak ktos daje to chyba nie po to by sie tym lansowac w miescie/ na wsi yyy) a wizyta po koledzie tez chyba sluzy temu ;)
Tak jak mowilem, potrzebna jest rewolucja bo w tej chwili w kosciele(jako instytucji) zbyt wiele zlych rzeczy sie dzieje, widac ze coraz wiecej ludzi odchodzi od niego, co nie jest bez przyczyny ( pomijajac ludzi ktorzy nie majac swoich pogladow kieruja sie mediami ogolnodostepnymi)
Co do pedofili ... Nie nie chwalic, ale nie ukrywac i chowac glowy w piasek. Jest taki problem to trzeba z tym dzialac, np poprzez zniesienie celibatu ;p

Nie przemówi się katolikom. Idźcie "poćwierkać" z papieżem.

Jacol co twój post wnosi do tego tematu...
Czysta kolejna prowokacja niczym TVN.


Kościół ma swoje wady, księża to samo. Jedyne co tutaj staralem się przekazać to aby nie wkładać wszystkich do jednego wora.
Są księża lepsi i gorsi, są zupełnie dobrzy i zupełnie zepsuci. Tak jest wszędzie.
Nawet na naszym forum są debile i osoby z którymi można fajnie popisać.
Każda dziedzina życia, każda grupa społeczeństwa ma swoje dobre i złe strony, ma dobrych i złych przedstawicieli.


To jest tak jak np z kibicami.
Jeżeli komuś starszemu mówię, że jestem Kibolem to odrazu ten człowiek ma przed oczami mnie jako kryminaliste i chuligana, widzi te burdy i inne cuda.

Bo oczywiście to jest w społeczeństwie przekazywane dalej, wydarzenia które wzbudzają sensacje się sprzedają. I to jest ze wszystkim.

Kowalski pomógł Nowakowi gdy się przewrócił a gówno kogo to obchodzi. Kowalski kopnął Nowaka to wszyscy wiedzą.
Rozpędziłem się trochę ale chcę pokazać, że sami my tutaj jesteśmy machiną która to napędza, widzi i bardziej dostrzega to co złe, dlatego tutaj jest między innymi ten spór.
Ktoś coś usłyszał od kogoś bądź w telewizji i opinia na dany temat już jest wyrobiona i ni cholery tego się nie zmieni.


Dlatego myślę iż ten temat można już zakończyć bo dalsza dyskusja nie ma sensu, bo żadna ze stron nic nie osiągnie a będzie to się ciągnąć w nieskończoność.