PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Dyskusja Jak poznałeś/aś swoją drugą połówkę?


Fisteg
12-02-2013, 15:48
Witam klubowicze :D
Temat i pytanie proste :D
chodzi mi dokładnie o dziewczynę/chłopaka bo mi zaraz taki Veex wleci że swoją drugą połówkę poznał w delikatesach pod blokiem :D

Thomas Vodka
12-02-2013, 15:58
bo mi zaraz taki Veex wleci ze swoją drugą połówkę poznał w delikatesach pod blokiem :D

Kolega mi postawił.

Skillstorm
12-02-2013, 16:23
Ja tam wole 0.7

lion.
12-02-2013, 17:55
w parku, gdy rozmawialiśmy o moim kumplu ;d potem tak jakoś wyszło ;D

Tomek
18-02-2013, 22:08
Panowie i Panie. Prosiłbym trzymać się tematu a za bardzo nie odbiegać w temat alkoholu. Każdy post nie na temat będzie Warnowany

KO3
18-02-2013, 22:41
heh, ja miałem fajną historię z poprzednią dziewczyną, szkoda, że już nie jesteśmy razem, raz na imprezie jakieś cioty się naćpały i zaczęła się bójka, nie wiedzieć czemu w jej stronę (nie znaliśmy się jeszcze) zaczęły lecieć jakieś obelgi (z tego co wiem nawet typów nie znała) no i ja stanąłem w jej obronie, nie to że jakiś koks jestem, po prostu "fajterzy" byli strasznie chudzi, a ona nie dość, że ładna to nie miała obrońcy, niestety, nie skończyło się tak fajnie, gdy leciała w naszą stronę butelka, ja zdążyłem się uchylić ale ona już nie i dostała prosto w głowę, aż padła na glebę, mi się udało kolegów uciszyć, i wyrzucić, jak się obudziła to dostałem w twarz sierpa (żeby nie było, że z liscia) i jakoś tak niefortunnie, że zadrapała mnie paznokciem pod okiem, wyglądało później jak rozcięte i w sumie to była jedyna rana z tej bójki, nie wiedziałem jak się zachować, kolega po prosił akurat żebym zmienił go w graniu (była to jakaś 18tka). Po pewnym czasie podchodzi i mnie przeprasza, mówi, że jet jej głupio i czy możemy w ramach przeprosin gdzieś iść i tak się potoczyło dalej :) wiem, że dość dziwne, ale cóż, moje życie składa się z samych niezwykłych historii :P

ChybaaTy
19-02-2013, 20:05
Ja swojego chłopaka poznałam na innym forum muzycznym.
Zaczęliśmy tak po prostu pisać na SB, a potem samo wyszło. : )

Patrycja17
21-02-2013, 10:11
W klubie. Potem zaczęliśmy się spotykać i już drugi rok nam leci :))

Christoph'86
22-02-2013, 17:33
Ja swoją obecnie już żonę poznałem na wiejskiej potupaji :)
Remiza urządzona na mały klub, czy jak kto woli dyskotekę :)
Byłem na przepustce w wojsku i siostra ze szwagrem mnie wyciągnęli na małą bibę :)
No i wpadła mi w oko :) Po jakiejś dobrej godzinie odważyłem się podejść no i tak się złożyło, że bawiliśmy się już razem aż do mojego odjazdu, bo tego wieczora akurat wyjeżdżałem z powrotem do jednostki.
No i po 4 latach od tamtego spotkania wzięliśmy ślub :)
Tak to wyglądało :)

Shinu1
23-02-2013, 21:34
była poznałem przez jej koleżankę która to koleżanka dala jej mój numer ( bez mojej wiedzy). i tak się zaczęło

Wyslane z X8 za pomoca Taptalk 2

EqualStudio
27-02-2013, 22:44
nie spodziewalem sie ze koleżanka z klasy wpadnie mi w oko do tego stopnia że sie w niej zakocham...

hardwell2
26-03-2013, 20:57
Ja tam wole 0.7
a ja cysterne :P

_Maciek
26-03-2013, 21:13
Za czasów jak jeszcze pracowałem w Lidlu. Od pewnego czasu zauważyłem ją, bo przychodziła do mnie kasować zakupy i się uśmiechała. Nie było za bardzo jak a ni kiedy zagadać, aż pewnego dnia jak siedziałem na kasie zostawiła mi karteczkę z numerem telefony. Później jakoś poszło i właśnie mija rok:)
Historia w sumie dość rzadka, zawsze każdy się dziwi jak opowiadamy jak się poznaliśmy, no ale cóż tak jakoś wyszło:)

Bulton
23-09-2013, 23:03
W pracy którą dostałem przez koleżankę i przez tą pracę jestem zadłużony ale nie żałuje ani jednej chwili tam spędzonej ; ).

Rosen.
25-09-2013, 18:00
Kupiłem w sklepie ;)

morphile
25-09-2013, 18:48
Kupiłem w sklepie ;)

haha :D

dobre!! :D

ja jej jeszcze nie poznalem :P

Sanbit
13-10-2013, 21:19
Moja siostra :P To wszystko jej sprawka : )
Zapoznała mnie z koleżanką, lekko zwariowaną, może trochę romantyczną... bla bla : D
Kilka wspólnych imprez, później wiele długich ciekawych spotkań i tak niedługo strzeli nam 4 miesiąc razem :)
Mogę zdecydowanie napisać, że jestem szczęśliwy :)

_Tomek_
13-10-2013, 21:31
Moja siostra :P To wszystko jej sprawka : )
Zapoznała mnie z koleżanką, lekko zwariowaną, może trochę romantyczną... bla bla : D
Kilka wspólnych imprez, później wiele długich ciekawych spotkań i tak niedługo strzeli nam 4 miesiąc razem :)
Mogę zdecydowanie napisać, że jestem szczęśliwy :)
SAN?!
to kiedy mogę liczyć na "ciekawe" wpisy na FB? :naughty:

PS. życzę szczęscia :)