Wyrażajcie swoje opinie na ten temat:)

_an_QfL-HJI

www.obywateledecyduja.pl

przekroczenie parametrow serwera

szkoda, ale co zrobisz...

szkoda, ale co zrobisz...


Ja poczekam aż będzie działało :D

Po kilku minutach udało się i podpisałem. Zachęcam innych ;-)

Noo wlasnie maja problemy z serwerami, ale to swiadczy o zainteresowaniu:) Ogolnie wystarczy raz gora 2 razy odswiezyc strone. Czytalem na tej stronie, ze niedlugo maja sie tym zajac:) kilka godzin temu jak podpisywalem to bylo juz 12 tys a teraz w przeciagu kilku godzin uroslo do ponad 18:) Mam nadzieje, ze wypali..

Wszystko fajnie, ale taka to obywatelska incjatywa, jak i Platforma mieniła się obywatelską. Co poniektórzy biorący udział w klipie nawet dość gorąco popierali platfusów i się z tym nie kryli. Natomiast Liroy nawet chyba startował z list Ruchu szemranego biznesmena pryciarza.

Udało mi się wejść i również zachęcam do podpisu.

już ponad 100tyś

Cuda Platformy Oszustów.mp4 - YouTube

To tak dla przypomnienia.

W sumie to wszyscy wiemy, że to nie ma sensu :) ....

ciekawa inicjatywa. popieram

Nie oszukujmy się, wina leży po obu stronach, bo tak samo jak posłowie nie pałają chęcią do odpowiadania na społeczne inicjatywy, tak i obywatele nie mają chęci do ich formułowania i tak koło się zamyka.
Inicjatywa obywatelska ma też jeden mankament - ludzie to nie jednolita masa o tych samych poglądach.
Jedne 100 tys. osób coś poprze (dajmy na to związki partnerskie - przykład kwestii kontrowersyjnej), drugie tyle po tym pojedzie i znowu będziemy mieć konflikt w nieistotnej kwestii.
Druga sprawa jest taka, że większość inicjatyw obywatelskich jest odrzucana z powodu błędów formalnych. Nie wiem czy wiecie, ale napisanie dobrej w sensie merytorycznym ustawy nie jest wcale taką prostą sprawą. Oczywiście, pewnie niektórzy będą mówić, że te błędy formalne to tylko pretekst, by mrozić obywatelskie projekty ustaw, ale to nie jest cała prawda. W takich kwestiach trzeba się radzić prawników, którzy wcale tani nie są, ale z drugiej strony prawnik też obywatel, więc jak się znajdzie takiego, co poprze sprawę, to wiele może się uprościć.
Następna kwestia jest taka, że ludzi chcą zmian, tylko że określają je skutkowo - by żyło się lepiej.
Ale do tego też trzeba przecież jakoś dojść, trzeba znaleźć drogę, która połączy ludzi o odmiennych poglądach, co jak pewnie wiecie u nas jest ciężkie do zrobienia. Ale dla wspólnego dobra obywatel powinien potrafić pójść na kompromis. Pytanie, czy u nas w kraju odpowiednio dużo ludzi to potrafi.

Petycję podpiszę.