Kaskaan
08-01-2013, 11:40
Obserwuję od jakiegoś czasu sytuację w której Pan X tworzy utwór, a Pan Y się pod nim podpisuje (najczęściej za pieniądze), mimo że nie brał najmniejszego udziału w produkcji. Pan X zazwyczaj "w formie gratisu" dodatkowo promuje ten utwór...
Najczęściej Pan Y nadaje sobie miano producenta, a często nie miał nawet do czynienia z DAW. Często prawda nie wychodzi na jaw, ale czasem wszystko się wydaje. Lecz i w takich wypadkach duża liczba osób nie zostaje o tym poinformowana, bądź przymyka na to oko. Osobiście spotkałem się z trzema takimi przypadkami, ale podejrzewam że to odbywa się na szerszą skalę...
Ludzie robią to żeby zaistnieć nie mając talentu a mając pieniądze, czy też z zazdrości popularności?
Co myślicie o ludziach, którzy bez sumienia się promują w taki sposób?
Macie pomysły jak temu zapobiec?
Spotkaliście się z takim zjawiskiem?
Zapraszam do dyskusji :)
Najczęściej Pan Y nadaje sobie miano producenta, a często nie miał nawet do czynienia z DAW. Często prawda nie wychodzi na jaw, ale czasem wszystko się wydaje. Lecz i w takich wypadkach duża liczba osób nie zostaje o tym poinformowana, bądź przymyka na to oko. Osobiście spotkałem się z trzema takimi przypadkami, ale podejrzewam że to odbywa się na szerszą skalę...
Ludzie robią to żeby zaistnieć nie mając talentu a mając pieniądze, czy też z zazdrości popularności?
Co myślicie o ludziach, którzy bez sumienia się promują w taki sposób?
Macie pomysły jak temu zapobiec?
Spotkaliście się z takim zjawiskiem?
Zapraszam do dyskusji :)