PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Podatek na oszczędne samochody?


zipZloty
05-01-2013, 13:32
Legislatorzy z Oregonu rozważają przyjęcie podatku, którym obłożone zostałyby samochody... spalające najmniej paliwa.



Politycy zastanawiają się nad opodatkowaniem aut, które potrafią przejechać co najmniej 55 mil na 1 galonie benzyny. W ten sposób władze chcą zredukować straty w budżecie związane z mniejszą sprzedażą paliw.
Obecnie mieszkańcy Oregonu za 1 galon paliwa płacą 30 centów akcyzy.


Źródło: dailycaller.com (http://dailycaller.com/2013/01/03/oregon-to-consider-additional-tax-on-gas-efficient-vehicles/)


No bo jak to ma być? Cwaniak kupi sobie jakiś oszczędny samochód i nie dostarczy wpływów do kasy stanu? O nie! Tak nie może być.. trzeba nałożyć na niego jakiś podatek.. wszystko schodzi na psy jak widać :D


Nie mam pojęcia jak oni chcą to wyliczyć, ale pewnie jakiś sposób się znajdzie.. ludzie nie chcąc płacić tego podatku będą musieli jeździć szybciej starając się spalić więcej paliwa, a to spowoduje większe wpływy z mandatów :D System działa :D



Pozdrawiam

Konr@do
05-01-2013, 13:49
Niestety żyjemy w chorych czasach, i jakoś nie widzę nadziei na to że będzie jeszcze kiedyś normalnie na tym świecie. Szkoda to nawet komentować, bo się nóż w kieszeni otwiera.

kraik
05-01-2013, 14:26
albo kupić amerykańskiego smoka z 6 litrowym silnikiem a nie priusa :D

ndw agroo89
05-01-2013, 14:53
Ludzkość od lat 70 ma samochody o napędzie elektrycznym wiec skończcie pitolić o podatkach i niech ktos w końcu ogarnie ten temat i w momencie sie wysypia elektryczne fury. Ale po co lepiej napchac komus kieszen ropa po 5,50 lol

Eleman
05-01-2013, 15:40
Ludzkość od lat 70 ma samochody o napędzie elektrycznym wiec skończcie pitolić o podatkach i niech ktos w końcu ogarnie ten temat i w momencie sie wysypia elektryczne fury. Ale po co lepiej napchac komus kieszen ropa po 5,50 lol

NDWAGROO89 w jakim ty świecie żyjesz....gadasz jakbyś był małym dzieckiem, nie znającym realiów życia...

MikePetersky
05-01-2013, 16:38
NDW - Jak zwykle gadasz bzdury na temat o którym nie masz pojęcia hahaha

Elektryczne auta w powszechnym użytku są dopiero od paru lat, nadal nikt ich nie kupuje masowo a są raczej drogową ciekawostką.

ndw agroo89
05-01-2013, 19:07
NDW - Jak zwykle gadasz bzdury na temat o którym nie masz pojęcia hahaha

Elektryczne auta w powszechnym użytku są dopiero od paru lat, nadal nikt ich nie kupuje masowo a są raczej drogową ciekawostką.


ja ja poczytaj troche hejcie, a ty od razu ze nie mam pojecia. Owszem mam pojecie i odsyłam do lektury u wujka google najłatwiejszy sposob. Boze...

Podpowiem ze 1 samochod elektryczny nie napedzany zadnym ciekłym paliwem powstał w 1914 roku... głupio ci?:shocking:


Tak, nikt ich nie kupuje bo przeciez jest trujaca srodowisko benzyna i inne ceregiele ropopochodne ktorych wytworzenie kosztuje, o eksploatacji nie mowie. Poki co elektryczny woz jest mało opłacalny , ale z czasem bo ropy jest do 2050, zacznie przybywac electric wehicle

MikePetersky
05-01-2013, 20:09
Oj. Nigdzie nie napisałem, że PIERWSZY elektrycznie napędzany pojazd powstał kilka lat temu. Chodzi o powszechne użycie takich aut, a trwa ono dopiero od KILKU lat o ile nadal można mówić o powszechnym użyciu, bo na szczęście są one tak drogie, że nikt nie chce jeździć tym pseudoekoligicznymi gniotami, które mordują prawdziwą motoryzację.

Trująca środowisko ropa? Widzę nie ma sensu zaczynać dyskusji z tak zmanipulowanym przez propagandę typem. Środowisko, drogi panie różowa czcionka trują wulkany, krowy i ich gazy oraz wiele innych naturalnych w rozumieniu eko-hipokrytów zabójców środowiska. Cała ludzkość to kilka %, a co dopiero samochody. Przez te brednie niszczy się motoryzację, niszczy się piękne widlaste silniki, niszczy się wiele świetnych aut na rzecz bzdurnych ekobzdur. Wątpię, żebyś był tak 'wtajemniczony' w motoryzacyjną tematykę, żebyś się tym interesowa, ale poczytaj sobie jeszcze o szkodliwości filtrów cząstek stałych.

Acha, i jak chciałeś napisać coś po angielsku, to vehicle*.

Pozdro

ndw agroo89
05-01-2013, 20:12
Oj. Nigdzie nie napisałem, że PIERWSZY elektrycznie napędzany pojazd powstał kilka lat temu. Chodzi o powszechne użycie takich aut, a trwa ono dopiero od KILKU lat o ile nadal można mówić o powszechnym użyciu, bo na szczęście są one tak drogie, że nikt nie chce jeździć tym pseudoekoligicznymi gniotami, które mordują prawdziwą motoryzację.

Trująca środowisko ropa? Widzę nie ma sensu zaczynać dyskusji z tak zmanipulowanym przez propagandę typem. Środowisko, drogi panie różowa czcionka trują wulkany, krowy i ich gazy oraz wiele innych naturalnych w rozumieniu eko-hipokrytów zabójców środowiska. Cała ludzkość to kilka %, a co dopiero samochody. Przez te brednie niszczy się motoryzację, niszczy się piękne widlaste silniki, niszczy się wiele świetnych aut na rzecz bzdurnych ekobzdur. Wątpię, żebyś był tak 'wtajemniczony' w motoryzacyjną tematykę, żebyś się tym interesowa, ale poczytaj sobie jeszcze o szkodliwości filtrów cząstek stałych.

Acha, i jak chciałeś napisać coś po angielsku, to vehicle*.

Pozdro


hehe filtr czastek stałych to najwieksza pomyłka wspołczesnych inzynierow tak samo jak wtryski w silnikach SDI ktore stosuje vw golf

Matan Zajcev
05-01-2013, 21:03
NDW, myślisz na krótką metę. Naprawdę ci się wydaje, że jak ropa się skończy i ludzie masowo będą kupować elektryki to cena za prąd nie wzrośnie? Wzrośnie i to drastycznie, bo ludzie jeździć muszą. Prawo popytu i podaży się kłania.

MikePetersky
05-01-2013, 22:21
hehe filtr czastek stałych to najwieksza pomyłka wspołczesnych inzynierow tak samo jak wtryski w silnikach SDI ktore stosuje vw golf
No, przynajmniej tyle racji masz.

Pamiętajcie, że utylizacja i wyprodukowanie akumulatora też truje naszą kochaną planetę. Poza tym realnymi zaletami elektrycznych samochodów w miastach będzie tylko mniejszy hałas i mniej zanieczyszczeń w powietrzu, którymi oddychamy. Planecie wszystko jedno, jeden wulkan, który wybuchł w Indonezji w XIX wieku zmienił w klimacie tyle, ile wszelakim spalinowym musiałoby to zająć kilkanaście tysięcy lat ;)

Poza tym dla mnie samochody to coś więcej, niż środki transportu i element krajobrazu. Oprócz dropu w We Come Together (Arty Remix) oraz solówki w Comfortably Numb Pink Floydów dreszczy dostaję także, gdy słyszę dźwięk silnika wszelakiem V8-ki, nie mówiąc o V12-kach ;) Jest to nie do podrobienia i nie do zastąpienia. Elektryczne auta ZABIJĄ to 'coś więcej' w motoryzacji, zabije to, za co ludzie kochają auta i za co koncerny stwierdziły, że warto będzie stworzyć segment sportowych aut oraz wszelkich pochodnych na początku XX wieku. To dzięki temu typowi samochodów notabene powstało coś takiego, jak 'miłośnik motoryzacji' ;) I bez tej klasy co najmniej 60% miłosników by nie istniało, bo idę o zakład, że niektórzy moto-fani ograniczają się w swoich zainteresowaniach tylko do sportowych aut.

kraik
06-01-2013, 06:14
po 1 jest za wcześnie by stwierdzić co będzie przyszłością motoryzacji jeżeli chodzi o alternatywę bo o samochodach elektrycznych tego nie można powiedzieć a dlatego że po 1 zasięg w przypadku tesli np ok 300km a czas ładowania ponad 4,5h jak jako taki samochód może mieć zastosowanie w mieście tz pojechać do pracy i wrócić tak w jakim kol wiek transporcie jest bez szans...
o alternatywie będzie można mówić jak stworzą coś co będzie miało kilkaset km zasięgu a jego tankowanie nie będzie przekraczało kilku min do czego jesteśmy teraz przyzwyczajeni bo jednak jadąc 300 km zastanawiając się co będe robił przez kolejne 4,5h jak mój samochód będzie sie ładował nie jest przyszłością. Zresztą dochodzi fakt koncernów paliwowych i do póki ropa się nie skończy to jeszcze jest za dużo pieniędzy do zarobienia żeby jakaś rozsądna i nie droga alternatywa miała premierę by przeciętny kowalski mógł z niej skorzystać... więc na razie elektryczne samochody to zabawki dla bogatych i dla tych którym zależy na wizerunku eko a nie dla użyteczności publicznej po 1 koszta po 2 niepraktyczne a stwierdzenie że elektrycznośc jest przyszłością jest co najmniej śmieszne bo skoro majsterkowicze w domowych garaż przerabiają samochody na różne alternatywne ciecze to wielomiliardowe koncerny jak przypuszczam mają bogaty wachlarz alternatyw do zaproponowania i nie zamykają się tylko w prądzie... więc co będzie przyszłością to sie dowiemy jak faktycznie ropa będzie się kończyć...