Konr@do
12-12-2012, 21:00
W środę odbyło się drugie po wyborach posiedzenie nowego zarządu PZPN. Prezes piłkarskiej centrali Zbigniew Boniek poinformował na konferencji prasowej o przełomowych ustaleniach zarządu.
http://i.iplsc.com/-/0001W1D3SFPERN3D-C116-F4.jpg
Prezes PZPN Zbigniew Boniek
/Bartłomiej Zborowski /PAP
Najważniejszą decyzją jest rezygnacja z budowy siedziby PZPN w warszawskim Wilanowie. - To inwestycja całkowicie nieopłacalna - podkreślił Boniek powołując się na audyt niezależnej firmy zewnętrznej. - Ten teren ma wiele niedogodności. Nie wyobrażam sobie budowy siedziby PZPN, pod którą nie można podjechać autokarem. Poza tym cena zakupu nieruchomości była wyższa o 130 procent niż wynosiła faktyczna wartość tego terenu w tamtym czasie. Porozmawiamy z naszymi prawnikami i zobaczymy, co dalej z tym zrobić - dodał.
Jedną z ważniejszych kwestii może być sprawa odszkodowania dla Warbudu firmy, ktora miała wybudować siedzibę.
- Cyfry i sumy przewijające się w prasie są bezpodstawne. Mamy swoich prawników, usiądziemy z Warbudem i porozmawiamy. Niewykluczone, że PZPN będzie chciał mieć swoją własną siedzibę, może wrócimy w przyszłości do Warbudu. Czasami jest lepiej stracić palec niż całą rękę. Na razie zakończyliśmy analizę tego, co zastaliśmy. Po świętach zastanowimy się nad dalszymi krokami - stwierdził.
- Miejsce, gdzie obecnie się znajdujemy mamy wynajęte do końca 2014 roku. Mamy trochę czasu, by podjąć decyzję, co dalej - zaznaczył Boniek.
Decyzję o budowie siedziby w Wilanowie podjął poprzedni zarząd PZPN, gdy na czele związku stał Grzegorz Lato. Została zakupiona działka, sporządzono projekt i uzyskano już pozwolenie na budowę.
Prezes PZPN powiedział także o nowych koszulkach reprezentacji Polski. - Od 1 stycznia 2014 roku na trykotach będzie tylko godło narodowe. Znika logo PZPN. To będzie na oficjalnych dokumentach związku i folderach reklamowych - tłumaczył Boniek.
Nastąpiła również zmiana na stanowisku dyrektora sportowego PZPN. Pełniącego dotychczas tę funkcję Jerzego Engela zastąpi Stefan Majewski.
- Kiedyś razem z Michałem Listkiewiczem zatrudnialiśmy Jurka na stanowisko selekcjonera. Wiem, że teraz chce wrócić na ławkę trenerską. Życzę mu jak najlepiej. W PZPN jest nowy wiceprezes ds. szkolenia (Roman Kosecki - przyp. red), chęć zrobienia czegoś innego, więc jest też chęć zmiany ludzi. Zamierzamy bardziej szkolić młodzież na niższym szczeblu, więcej współpracować z wojewódzkimi związkami - mówił prezes PZPN.
Postanowiono również, że Piotr Nowak prawdopodobnie obejmie zwolnioną przez Majewskiego funkcję trenera kadry U-21, która będzie również reprezentacją olimpijską.
56-letni Majewski to były piłkarz, reprezentant kraju, uczestnik mistrzostw świata w Hiszpanii w 1982 roku, w których "Biało-czerwoni" zajęli trzecie miejsce oraz mundialu w Meksyku cztery lata później.
Jako trener prowadził m.in. Polonię Warszawa, Amikę Wronki, Zagłębie Lubin, Widzew Łódź i Cracovię. W latach 2002-03, gdy selekcjonerem był obecny prezes związku Zbigniew Boniek, pracował jako jego asystent. W 2009 roku krótko kierował pierwszą reprezentacją (po Leo Beenhakkerze, a przed Franciszkiem Smudą). Z orzełkiem na piersi rozegrał 40 spotkań i zdobył cztery bramki.
Źródło: interia.pl
Mam jedną uwagę... Majewski? Toż już chyba Engel lepszy ... Czy nie można znaleźć ludzi odpowienich na takie stanowiska? Kogoś spoza tego starego bagna, kogoś kto ma kometencje ...
Na plus sprawa z koszulkami, godło bez żadnych logo PZPN. Sprawa z siedzibą PZPN, niby popieram decyzję Bońka, ale jeśli będą musieli bulić odszkodowanie to przeciez wcale na tym nie oszczędzą ... Rozumiem że liczy się podejście, samo to że nie chcą przepłacać, ale w tym wypadku to nie wygląda tak kolorowo, i nie wiem czy więcej na tym nie stracimy niż zyskamy.
Tak czy owak, w końcu mamy NORMALNEGO prezesa, który podejmuję racjonalne decyzję(pomijam tą sprawę z siedzibą PZPN)
http://i.iplsc.com/-/0001W1D3SFPERN3D-C116-F4.jpg
Prezes PZPN Zbigniew Boniek
/Bartłomiej Zborowski /PAP
Najważniejszą decyzją jest rezygnacja z budowy siedziby PZPN w warszawskim Wilanowie. - To inwestycja całkowicie nieopłacalna - podkreślił Boniek powołując się na audyt niezależnej firmy zewnętrznej. - Ten teren ma wiele niedogodności. Nie wyobrażam sobie budowy siedziby PZPN, pod którą nie można podjechać autokarem. Poza tym cena zakupu nieruchomości była wyższa o 130 procent niż wynosiła faktyczna wartość tego terenu w tamtym czasie. Porozmawiamy z naszymi prawnikami i zobaczymy, co dalej z tym zrobić - dodał.
Jedną z ważniejszych kwestii może być sprawa odszkodowania dla Warbudu firmy, ktora miała wybudować siedzibę.
- Cyfry i sumy przewijające się w prasie są bezpodstawne. Mamy swoich prawników, usiądziemy z Warbudem i porozmawiamy. Niewykluczone, że PZPN będzie chciał mieć swoją własną siedzibę, może wrócimy w przyszłości do Warbudu. Czasami jest lepiej stracić palec niż całą rękę. Na razie zakończyliśmy analizę tego, co zastaliśmy. Po świętach zastanowimy się nad dalszymi krokami - stwierdził.
- Miejsce, gdzie obecnie się znajdujemy mamy wynajęte do końca 2014 roku. Mamy trochę czasu, by podjąć decyzję, co dalej - zaznaczył Boniek.
Decyzję o budowie siedziby w Wilanowie podjął poprzedni zarząd PZPN, gdy na czele związku stał Grzegorz Lato. Została zakupiona działka, sporządzono projekt i uzyskano już pozwolenie na budowę.
Prezes PZPN powiedział także o nowych koszulkach reprezentacji Polski. - Od 1 stycznia 2014 roku na trykotach będzie tylko godło narodowe. Znika logo PZPN. To będzie na oficjalnych dokumentach związku i folderach reklamowych - tłumaczył Boniek.
Nastąpiła również zmiana na stanowisku dyrektora sportowego PZPN. Pełniącego dotychczas tę funkcję Jerzego Engela zastąpi Stefan Majewski.
- Kiedyś razem z Michałem Listkiewiczem zatrudnialiśmy Jurka na stanowisko selekcjonera. Wiem, że teraz chce wrócić na ławkę trenerską. Życzę mu jak najlepiej. W PZPN jest nowy wiceprezes ds. szkolenia (Roman Kosecki - przyp. red), chęć zrobienia czegoś innego, więc jest też chęć zmiany ludzi. Zamierzamy bardziej szkolić młodzież na niższym szczeblu, więcej współpracować z wojewódzkimi związkami - mówił prezes PZPN.
Postanowiono również, że Piotr Nowak prawdopodobnie obejmie zwolnioną przez Majewskiego funkcję trenera kadry U-21, która będzie również reprezentacją olimpijską.
56-letni Majewski to były piłkarz, reprezentant kraju, uczestnik mistrzostw świata w Hiszpanii w 1982 roku, w których "Biało-czerwoni" zajęli trzecie miejsce oraz mundialu w Meksyku cztery lata później.
Jako trener prowadził m.in. Polonię Warszawa, Amikę Wronki, Zagłębie Lubin, Widzew Łódź i Cracovię. W latach 2002-03, gdy selekcjonerem był obecny prezes związku Zbigniew Boniek, pracował jako jego asystent. W 2009 roku krótko kierował pierwszą reprezentacją (po Leo Beenhakkerze, a przed Franciszkiem Smudą). Z orzełkiem na piersi rozegrał 40 spotkań i zdobył cztery bramki.
Źródło: interia.pl
Mam jedną uwagę... Majewski? Toż już chyba Engel lepszy ... Czy nie można znaleźć ludzi odpowienich na takie stanowiska? Kogoś spoza tego starego bagna, kogoś kto ma kometencje ...
Na plus sprawa z koszulkami, godło bez żadnych logo PZPN. Sprawa z siedzibą PZPN, niby popieram decyzję Bońka, ale jeśli będą musieli bulić odszkodowanie to przeciez wcale na tym nie oszczędzą ... Rozumiem że liczy się podejście, samo to że nie chcą przepłacać, ale w tym wypadku to nie wygląda tak kolorowo, i nie wiem czy więcej na tym nie stracimy niż zyskamy.
Tak czy owak, w końcu mamy NORMALNEGO prezesa, który podejmuję racjonalne decyzję(pomijam tą sprawę z siedzibą PZPN)