PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Polka nękała księdza! "Bóg chce, abym go poślubiła"


RaVs
26-11-2012, 11:32
Polka nękała księdza! "Bóg chce, abym go poślubiła"

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30241/polka_640.jpeg


55-letnia Lidia K. została aresztowana przez policję z Chicago (USA). Kobieta po raz kolejny złamała zakaz zbliżania się do księdza Michaela Pflegera. Polka, która na stałe mieszka w Deerfield w stanie Illinois, otrzymała go za nękanie i nachodzenie duchownego. Policjantom tłumaczyła, że Bóg kazał jej poślubić tego mężczyznę.

Gehenna księdza trwała przez prawie dwa miesiące - podaje "The Huffington Post". Początkowo Polka przychodziła tylko na msze, które odprawiał ksiądz Pfleger w parafii św. Sabiny w Chicago, gdzie jest proboszczem. Z czasem zaczęła pojawiać się tam coraz częściej. Odwiedzała go również na plebanii. Wizyty te były niezapowiedziane i co więcej, niechciane. Swoją natrętną obecnością kobieta wprowadzała księdza w coraz większe zakłopotanie.

Pewnego razu po mszy położyła się w kościele i mimo próśb nie chciała opuścić świątyni. Wtedy duchowny po raz pierwszy postanowił złożyć zawiadomienie na policję. Opowiedział funkcjonariuszom o tym, że 55-latka nachodzi go i nie daje mu spokoju. Sąd nałożył na nią zakaz zbliżania się do proboszcza.

To jednak nie ostudziło gorących uczuć Lidii K., która po opuszczeniu aresztu ponownie zaczęła nękać duchownego. Trzy dni później ponownie trafiła na komisariat. Została upomniana i wypuszczona do domu.

W ostatnią niedzielę jak zwykle pojawiła się na mszy odprawianej przez ks. Pflegera. W czasie ceremonii poderwała się z ławki i ruszyła w jego stronę. Zatrzymali ją parafianie. Potem oddali kobietę w ręce policji.

Lilia K. po raz kolejny złamała zakaz sądowy zbliżania się do księdza, więc sędzia zdecydował, że tym razem nie wypuści jej z więzienia. Tym bardziej, że podczas przesłuchania kobieta nie wyraziła skruchy. Co więcej, powiedziała, że przestrzega tylko bożych nakazów, a "Bóg chce by poślubiła księdza"!

Sprawa prawdopodobnie znów trafi do sądu. Nie wiadomo jaki będzie jej finał. Na razie prokurator zlecił badania psychiatryczne kobiety, które być może przesądzą o jej dalszym losie.

Z ulgą odetchnął za to nękany przez Polkę duchowny. Przyznał, że nie czuł się komfortowo w takiej sytuacji. W lokalnej społeczności jest osobą poważaną i cieszy się bardzo dobrą opinią. Proboszcz aktywnie włącza się w walkę z gangami młodzieżowymi i pomaga potrzebującym.


Źródło: nasygnale.pl

Zolczi
26-11-2012, 13:08
Polka nękała księdza! "Bóg chce, abym go poślubiła"



Najlepiej wszystko zgonic na Boga. A Bóg zapewne "Bogu ducha winien" w tym przypadku ;)