Urząd Pracy w Siemianowicach Śląskich przekaże każdej bezrobotnej kobiecie 2,9 tys. zł... na upiększenie się - donosi WP.
Urzędasy tłumaczą, że kobiecie zadbanej łatwiej znależć pracę, gdyż lepiej prezentuje się na rozmowach kwalifikacyjnych. Kobiety za te pieniądze mogą kupić nowe ciuchy, kosmetyki, odwiedzić fryzjera, kosmetyczkę i wstawić sobie brakujące zęby.
- Pierwszy raz w życiu mam do dyspozycji tak ogromną kwotę wyłącznie na własne przyjemności. Nawet nie wiem, co mam sobie kupić, bo dla mnie już 30 zł na ubranie to jest duża suma – opowiada jedna z obdarowanych. - Na razie wydałam 60 zł na wizytowe spodnie i 500 zł na prywatne przedszkole dla córki. Byłam też u fryzjera za 200 zł i zrobiłam sobie pasemka. Czuję się bardziej zadbana, ale martwię się, czy mimo tych wydatków na pewno uda mi się oczarować pracodawcę na tyle, żeby mnie zatrudnił - dodaje.


Źródło: wp.pl (http://finanse.wp.pl/kat,104492,title,Absurd-Urzad-Pracy-daje-pieniadze-na-kosmetyczke,wid,15007338,wiadomosc_prasa.html?tica id=1f5c5)


'Nie nasze to porozdajemy, a co!' - tak zdaje się myślą ci pracownicy tych złodziejskich urzędów..


Pozdrawiam

Kobiety za te pieniądze mogą wstawić sobie brakujące zęby.


Tak wiec sprawa nie do konca ale jednak w jakims stopniu sluszna ;)

Wyborcy PO i pismaki z Wirtualnego Kibelka dopiero teraz się obudzili.Jak likwidowano stocznie,to pracownikom proponowano kursy na fryzjera dla psów ,a kursy organizowała firma W...rk znanego senatora PO niejakiego Misiaka.
Ile jeszcze trzeba żeby dumni z "osiągnięć" III RP ludzie przejrzeli na oczy i odesłali na śmietnik różowo-czerwono-libertyńską świńską ŁŻEELITĘ spłodzoną cichaczem,nocą przy wódzie w Magdalence.