PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Lepiej kupić auto w Polsce czy za granicą?


YaHu
12-10-2012, 19:14
Witam, planuje kupić nowe auto. Na ten cel mam około 8 tyś zł. Ale teraz czy lepiej opłaca sie kupić auto w Polsce od Polskiego dilera czy lepiej samemu za granicą się rozejrzeć? Moja siostra na stałe mieszka w Niemczech i jej narzeczony jest mechanikiem samochodowym. Więc myślę, czy nie lepiej gdyby oni mi nie poszukali tam auta, tylko, że w tedy z opłatami itp na auto nie wydam już 8 tys zł, tylko troche mniej (dodatkowe opłaty).

Chciałbym do tej kwoty kupić jakaś benzynie z LPG. Myślałem nad takimi autami, jak: Golf 4, Ibiza, Mondeo, Focus. Moglibyście polecić jakieś ciekawe silniki z tych modeli (ew. mogą być jeszcze inne modele).

.::WADIX::.
12-10-2012, 19:54
moim zdaniem jest tak jesli kupujesz auto za granica na wlasna reke to malo oplacalne gdyz cena auta+ oplaty+ paliwo + zalozenie gazu wyniesie cie sporaa sumka np te 8tys ii za ta kase kupujess juz u nas takie auto od reki. Aleeee skoro masz tam siostre to inna sprawa bo napewno szwagier ci znajdzie cos dobregooo, taniego!!! moj sasiad sprowadza auta z niemiec od kilku lat ii wiem za jakie ceny!!! za golfa 4 98 rok do poprawek lakierniczych daje okolo 700euro aaa sprzedaje za 8-tys zalozmy. Wiem ze silniki diesla sa swietne w golfach 1,9 tdi i pompie...co do benzyny wiem ze lipne silniki to 1.8 20V siadaja zawory bardzo. Mondeoo czy focus dla mnie slabe auta w sensie technicznym, silniki awaryjne chyba ze sie trafi zadbany model. Pomysl nad Vectra B mialem ii dobrze sie sprawowalo z gazem heh

Memciu
13-10-2012, 12:34
Ja kupowałem tylko polskie auta ale teraz wiem że napewno następne będzie sprowadzone albo samemu pojadę.

Jak kolega wyżej, ja bym nie rozglądal się za fordem. O vectrze można pomyśleć ale musi być naprawdę dobry gaz do niej- sekwencja i nie firmy landi renzo.
Jeśli masz rodzinę w niemczech to bym się nawet nie zastanawiał, bo wiesz że auta tam są lepiej dbane niż u nas.

kraik
13-10-2012, 13:46
bez znaczenia gdzie kupisz, po 1 dobre auto za granica może być tańsze ale nie musi kwestia farta (pamiętaj że do ceny dochodzi jeszcze jego przerejestrowanie itd) tak jak i w Polsce możesz rodzynka trafić za naprawdę małe pieniądze a możesz za grata przepłacić po 1 raczej darował bym sobie kupowanie aut od prywatnych właścicieli z 10 samochodami na podwórku bo to na ogół są graty bo jak kupisz to mu gówno zrobisz, komisy możesz brać aczkolwiek raczej bym korzystał z tych które istnieją w jakimś miejscu już jakiś czas i mają jakąś renomę, w komisie ten + że jak łykniesz auto z wadą ukryta to je zwrócić możesz bodajże przez mc (nie na 100% co do okresu) - taki że w komisie super ceny nie znajdziesz po prostu kupisz auto za jego cenę rynkową i na pewno jak bierzesz auto jedz i zrób nim pełny przegląd (nie ten do dowodu) 200 zł wydasz a przynajmniej wiesz czym jeździsz, bo mechanik znajomy warto mieć ale wszystkiego ci nie sprawdzi...

djmatti91
13-10-2012, 16:11
U mnie w rodzinie są same auta z zachodu z pewnych źródeł. Fakt jest taki że przepłacamy od 2000 do 4000 zł niż wynosi cena rynkowa w polsce. Ale w tej kwocie są juz opłaty, niemiec pewnego auta nie odda za 100 euro. Te wszystkie tanie sprowadzone auta do nas to szroty które zostały podpicowane tanim kosztem. Generalnie to co ja przepłacam ma swój efekt w bezproblemowej eksploatacji. Kolejne auto również będzie szukane na zachodzie.

slivka91
17-10-2012, 11:33
na dzisiejsza chwile lepiej po pl przemierzaj bo cenowo auto z zagranicy juz jest cenowo jak u nas a dolicz koszta to wyjdziesz w plecy jeszcze.

djvirus
28-10-2012, 18:37
Ta tylko znajdz mi w Polsce samochód który będzie wart swojej ceny. Zazwyczaj są to szroty powypadkowe

Edibe
28-10-2012, 18:55
Ta tylko znajdz mi w Polsce samochód który będzie wart swojej ceny. Zazwyczaj są to szroty powypadkowe

sory ale jeżeli znajdziesz w dzisiejszych czasach samochód niepowypadkowy to jesteś w błędzie i chyba śnisz

mrhenio
31-10-2012, 17:51
sory ale jeżeli znajdziesz w dzisiejszych czasach samochód niepowypadkowy to jesteś w błędzie i chyba śnisz

tak sie składa kolego że ja znalazłem bezwypadkowy, samochód jest 10 letni, Szukałem dwa miesiące, było ciężko ale znalazłem. Więc jednak można, tylko sporo czasu trzeba poświęcić

djmatti91
31-10-2012, 17:54
Zasada jest prosta- pewne, bezwypadkowe auto w polsce jeśli ktoś sprzedaje (o ile w ogóle to robi) to ma swoja odpowiednia cene, ja za swoje auto chciałbym takie pieniądze że każdy by mnie omijał szerokim łukiem, ale ja wiem co mam ...

Aha i pamietajcie - powypadkowe auto ta takie w którymś ktoś zginoł lub uczestnicy ew. jęsli obrażeni leżeli w szpitalu pow. 7dni. Tak bronia się handlarze w sądach i niestety maja rację

Edibe
04-11-2012, 12:29
tak sie składa kolego że ja znalazłem bezwypadkowy, samochód jest 10 letni, Szukałem dwa miesiące, było ciężko ale znalazłem. Więc jednak można, tylko sporo czasu trzeba poświęcić

a kto ci powiedział że jest bezwypadkowe , handlarz ? peas

Vertain
04-11-2012, 19:01
Powiem koledze tak, auto z zachody to ryzykowna sprawa, zwłaszcza gdy mówimy o Niemczech. Jak wiadomo, da się trafić coś w ciekawej cenie, ale tu pojawia się problem dużych opłat <sama opłata recyklingowa - 500zł> i tego, że zazwyczaj tanie samochody są strasznie zasyfione i rozklekotane, nie mówiąc o blachach i usterkach silnika/zawieszenia, ale w końcu od czego szwagier. Co zaś do konkretnego auta, ze swojego doświadczenia dopowiem: omijaj fordy i ople, pomyśl o jakimś VW/Audi/Seacie z silnikiem 1.9TDI <90KM>. Wiem, że do wysokie opłaty, ale za to spalanie, nawet przy cięższej nodze, jest niskie, no i ogromna ich wytrzymałość też jest istotna.

mrhenio
05-11-2012, 18:18
a kto ci powiedział że jest bezwypadkowe , handlarz ? peas

tak powiedział mi handlarz jego sąsiad i ojciec...

Masz w głowie jakiś stereotyp i wedlug ciebie auto kilkuletnie musi być bite, troche pozytywnego myślenia