PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Sprzęt Karta dźwiękowa


karl323
21-09-2012, 15:34
Siema , wiem ,że temat ten był już poruszany wiele razy ale nie do końca dowiedziałem się z nich to czego chciałem. Otóż wciągła mnie produkcja muzyki i chciałbym zainwestować w jakąś kartę dźwiękową. Mam na to przeznaczone max. 300zł. W tej cenie trafiają sie używane karty takie jak , Maya 44 , M-audio Delta 44 czy EMU 0202. I teraz pytanie czy jest sens inwestować taką kasiorkę w którąś z tych kart ( czy może jest też jakaś inna warta uwagi w tej cenie?)?? bo nie wiem co robić.Jedni mówią , że lepiej inwestować w odsłuch, a inni , że karta jeste zbędna. Co robić??

Marcinkiewicz86
21-09-2012, 17:57
Jeśli znajdziesz w tej cenie Esi Maya 44 lub Delte 44 to mozesz wziac, ja bym bardziej interesował się Deltą. Esi oraz E-MU sa interfejsami na krótką mete miałem kilka i szybko padaly..ale np Maya 44 ma wejscie sluchawkowe i zasilanie phantom dla mikrofonu pojemnosciowego wiec no sa plusy i sa minusy..
Zalezy co potrzebujesz jak tylko wyjscie na monitory to Delta bedzie bezpieczniejsza (przynajmniej wg mnie)

A co do tego czy warto..jesli myslisz ciut powazniej o muzyce a nie tylko jakies zabawy popludniami to interfejs + monitory to podstawa..
To tak jak ktos kto trenuje surfing tez ma sprzet, deske itd..albo chociazby piłkarz amator ma buty odpowiednie, strój..nikt w jeansach nie idzie grac..wiec no nawet jesli narazie to jest tylko hobby warto zainwestowac co nieco..wiadomo ze nikt tutaj nie mowi o monitorach za 10 tys i interfejsie za 5 ale no trudno pracowac na zintegrowanej karcie i glosnikach komputerowych z marketu...

jeet
21-09-2012, 23:19
Siema , wiem ,że temat ten był już poruszany wiele razy ale nie do końca dowiedziałem się z nich to czego chciałem. Otóż wciągła mnie produkcja muzyki i chciałbym zainwestować w jakąś kartę dźwiękową. Mam na to przeznaczone max. 300zł. W tej cenie trafiają sie używane karty takie jak , Maya 44 , M-audio Delta 44 czy EMU 0202. I teraz pytanie czy jest sens inwestować taką kasiorkę w którąś z tych kart ( czy może jest też jakaś inna warta uwagi w tej cenie?)?? bo nie wiem co robić.Jedni mówią , że lepiej inwestować w odsłuch, a inni , że karta jeste zbędna. Co robić??


Jeśli chcesz Maya44, to mój kolega ma aktualnie na sprzedaż...za własnie 3 paczki...Jeśli będziesz zainteresowany, to pisz na priv - podam namiary...

karl323
22-09-2012, 07:32
Jeśli znajdziesz w tej cenie Esi Maya 44 lub Delte 44 to mozesz wziac, ja bym bardziej interesował się Deltą. Esi oraz E-MU sa interfejsami na krótką mete miałem kilka i szybko padaly..ale np Maya 44 ma wejscie sluchawkowe i zasilanie phantom dla mikrofonu pojemnosciowego wiec no sa plusy i sa minusy..
Zalezy co potrzebujesz jak tylko wyjscie na monitory to Delta bedzie bezpieczniejsza (przynajmniej wg mnie)

A co do tego czy warto..jesli myslisz ciut powazniej o muzyce a nie tylko jakies zabawy popludniami to interfejs + monitory to podstawa..
To tak jak ktos kto trenuje surfing tez ma sprzet, deske itd..albo chociazby piłkarz amator ma buty odpowiednie, strój..nikt w jeansach nie idzie grac..wiec no nawet jesli narazie to jest tylko hobby warto zainwestowac co nieco..wiadomo ze nikt tutaj nie mowi o monitorach za 10 tys i interfejsie za 5 ale no trudno pracowac na zintegrowanej karcie i glosnikach komputerowych z marketu...

Dzięki , właśnie o taką odpowiedź mi chodziło bo zdawało mi się nie realne ,że można tworzyć na zintegrowanej karcie i głośnikach od manty:D Temat uważam do zamknięcia.