Witam!

Chciałbym zapytać was "dowiedzieć się" o dwie rzeczy...

Pierwsza z nich:

LINK DO ZDJĘCIA (http://www.picshot.pl/public/view/full/121834)

Jak zrobić by zaznaczone w ramke ssuwaki chodziły w dół i w górę od pewnego momentu.


Druga rzecz:
Szukam tematu gdzie jest pokazane jak masteringować piosenkę w mixerze na FL.

Pozdrawiam i z góry dziękuję :)

jesli chodzi o pierwsze pytanie to chyba chodzi o popme(?) jestli tak to wrzucasz peak controler na stope np. i potem klikasz na dany suwak prawym klikasz link to controler, z rozwijanej listy wybierak peak + lfo ze stopy i gdy grasz stope to ten suwak chodzi.

jesli chodzi o drugie pytanie, to zalezy od tego jaki to gatunek, czy mix jest czysto zrobiony. to tak lopatologicznie.

Ja powiem tak..pierwsze pytanie to zapewne efekt side-chain...musisz przypisac ten suwak pod kontroler, mozesz tez uzyc w FL`u kompresora, tego nowoczesnego ktory ma wbudowana te funkcje. Bo to jest niejako swego rodzaju kompresja - gdy w momencie uderzania stopy spada wysterowania sciezki i ten suwak sie obniza automatycznie.
Mozesz wpisac np na youtube "sidechain FL Studio" i znajdziesz mnostwo tutoriali jak to sie robi na wiele sposobow..

Co do drugiego pytania..moim zdaniem jesli nigdy nie robiles masteringu, nie masz pojecia na czym to polega..lepiej zrobic konkretny miks a reszte zlecic komus..bo np to ze zapniesz na Masterze wtyczke Izotope, nie zalatwi sprawy..
Najlepszy master to taki, ktory jest wykonywane w domenie analog-cyfra..przy współudziale zewnetrznych procesorow dzwieku, kompresorow itd..
Poza tym moim zdaniem sam FL Studio sie srednio do tego nadaje..lepszy jest Samplitude, Wavelab itp..No i pamietaj ze najlepiej zrobic miks, gdzie kanal master bedzie pusty, wyrenderowac calosc do wav i pracowac na jednej konkretnej sciezce stereo, a nie bawic sie w mastering podczas tworzenia projektu.

Thx wam za pomoc... Marcinkiewicz... a znajdź mi kogoś kto zrobi mi mastering? :) Chciałbym się tego nauczyć. Dlaczego jeżeli nigdy nie robiłem to nie mam pojęcia? Owszem, ale inni też chyba musieli się nauczyć no nie? Myślę, że z czasem da się nauczyć.

Da się nauczyć, ale to trzeba wiele miesięcy, lat.
Zajmij się mixem. Dobry mix zrobisz to mastering będzie ci nie potrzebny. No chyba że zrobisz hicior. To możesz zainwestować.


Ogarniesz mix to automatycznie będziesz wiedział co to jest mastering i jak do tego podejść

Masteringowców poszukaj w internecie , chyba nie trudno odwiedzić google.pl

Nawiazujac do wypowiedzi wyzej powiem tak..ze nie znam przypadku zeby nawet przy super profesjonalnym miksie nie byl wykonany mastering..to jest niejako nierozlaczne i podstawa zeby track mogl zaistniec i dorównać innym nagraniom.

Ja nie mowie ze tego nie mozna sie nauczyc..wszystko jest dla ludzi..ale nie mozna poznawac wszystkiego nagle..jak zaczynasz produkcje, to najpierw poznaj dobrze techniki aranzowania utworu, miks itd..a pozniej mastering..nikt nie zabiera sie np za skomplikowane rownania matematyczne czy zadania z trescia jak nie zna podstaw czyli np tabliczki mnozenia.
Stad ja polecam zajac sie tak na powaznie sama produkcja a mastering po prostu zlecic komus i to niekoniecznie jakies zagraniczne studia ktore wykonuja mastering za 300zl ale za 30-40 zl komus kto sie zna na rzeczy.
Bo generalnie jak jest slaba produkcja, slaby miks to mastering niewiele pomoze..wiec zajmowac sie na tym etapie masteringiem jest troche bezsensu.
Poza tym zobacz jak wyglada praca przy profesjonalnych produkcjach znanych z radia czy tv...tam nikt wszystkiego sam nie robi..a mastering to juz w ogole...warto najpierw dobrze zajac sie sama produkcja zeby track-miks brzmial konkretnie.

Amatorski mix i master to już chyba coś na początek? Warto by było się nauczyć... Wogóle wiem co to mastering, ale co to mix? :P

Niestety nie do konca..na poczatek najlepiej zajac sie stricte PRODUKCJA tj. kompozycja, aranzacja + miks..
Musisz dobierac dobre brzmienia (najlepiej jeszcze krecic wlasne dzwieki) a nastepnie umiejetnie je ulozyc i zmiksowac..tzn nie moze byc sytuacji ze uzyjesz jakis square ktory zagluszy jakies loopy perkusyjne czy wokal, tak samo stopa nie moze sie "gryść" z linia basu..to tez sa kwestie ktore wymagaja duzego nakladu pracy, wiele godzin roznych eksperymentow z kompresja z korekcja (equalizer)..
Natomiast mastering to jest proces ujednolicenia nagrania zeby poziomy, glosnosc byla zblizona do nagran konkurencyjnych aby byla jednosc calego nagrania i jednocześnie podreslenie wszystkich brzmien, ale to nic nie da skoro wczesniej na etapie aranzacji i miksu track zostal prymitywnie wyprodukowany, slaby miks itd..

Stad dopoki nie opanujesz w pelni dobrze brzmiacego miksu, gdzie kazda sciezka bedzie grac w swojej przestrzeni muzycznej i jej pasma nie beda nachodzily na pasma innej sciezki, wowczas dopiero mozna zaczac myslec o masteringu...
Teraz to nie ma sensu aby zawracac sobie glowe czyms co jest uzaleznione od innego procesu takiego jak ogolnie produkcja w sensie aranzacja i miks.

Jezeli tworzysz produkcje i widzisz ze sa roznice w Twoich nagraniach a w tych profesjonalnych to na pewno jest to wina aranzacji no i tez pewnie miksu.
Jesli jakies brzmienie ktore wchodzi jest nieslyszalne - to 100% wina miksu.
Jesli nakladajac brzmienia pojawia sie przester to niekoniecznie jest to wina braku uzycia kompresora na masterze raczej nieumiejetnego zmiksowania sciezek itd..

Stad no mastering lepiej zostawic na pozniej..