PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Program Zmiana tempa wokalu bez ograniczeń


cinekkk1
24-05-2012, 20:51
Ostatnio otworzyłem Audacity i wrzuciłem tam wokal co ma 126 BPM i z ciekawości chciałem zmienić jego tempa drastycznie na 55 BPM, jednak po tym zabiegu wokal brzmiał nienaturalne. Czy powodem jest to, że zawsze tak się dzieje przy drastycznych różnicach zmiany tempa czy może jak mam wokal 126 BMP to mogę zmienić jego temp maks o jakieś 10 BPM, żeby nie było różnicy w tonacji i wysokości?

Marcinkiewicz86
25-05-2012, 00:09
Generalnie jak zmieniasz tempo wokalu to warto pamietac by byla to sciezka w postaci wav, 24 bit a jak nie to chociaz mp3 320 kbs..
To podstawa by nie bylo problemu z jakoscia..

Jesli chodzi o skoki..to raczej nie ma mozliwosci by ze 128 bpm zmieniajac na 55 uzyskac ładnie brzmiacy wokal, jak oryginalny..pamietaj ze jest to niejako sztuczny zabieg a przy duzych roznicach jest to zauważalne...tzn efekt "chomikowania" z malych wartosci na duze lub odwrotnie efekt robota..

Chociaz czesciej spotyka sie zmiany z np 80 bpm na 128..w remiksach itd..
Posluchaj remix Dave Aude - Beyonce "Single Ladies" albo Sugababe - About You know (Spencer & Hill remix)..
Takze takie modyfikacje są mozliwe ale bardzo skomplikowne..
Najlepiej nie przekraczać 20-30 bpm..potem sa takie sytuacje gdzie zaczyna wychodzic na jaw urok cyfrowej, sztucznej modyfikacji.

nyguss
25-05-2012, 10:03
Audacity nie ma funkcji master tempo tak jak Palyery może istnieje coś co ją ma tylko nie V DJ. znacie coś?

darXide
25-05-2012, 18:38
Wokal w 126, mając na celu projekt w 55, rozciąga się do 110 ;)

Anoren
25-05-2012, 19:02
Nie ma takiej możliwości, gdyż po prostu wysokość nagrania jest wprost proporcjonalna do jego prędkości, a modyfikowanie pitchem, w przypadku zmiany o ponad 20BPM, brzmi po prostu sztucznie. Jedynym sposobem jest ten podany przez darXide'a, tj. zmiana do wielokrotności prędkości.

darXide
25-05-2012, 20:02
No to może od początku do końca. Dopasowywanie tempa pitch bendingiem, to nie najlepszy pomysł. Od kwestii zmiany stroju zaczynając. Niby 100 centów to półton, ale matematycznie rzecz biorąc, masz dokładnie jeden procent szansy, że dopasowując w ten sposób tempo ścieżki do tempa projektu, nie wypadniesz ze stroju wiedeńskiego (A3=440Hz). No, może trochę większa szansa, ucho da się oszukać na parę Hz w tę, czy w tę. Dlatego ścieżki rozciąga się time stretchingiem, który właśnie do tego służy, by nie ruszać wysokości tonów. Klik na clip > detect tempo / fit to tempo. Jeśli algorytm źle coś przelicza, czy daje jakieś kfiotki, to otwierasz ścieżkę w edisonie, dajesz time markery w miejscach gdzie zaczynają się takty / frazy / zwrotki, zapisujesz jako plik, wrzucasz na playlistę i rozciągasz clip ręcznie, sugerując się tym, czy markery trafiają w siatkę (w lewym, górnym rogu okna playlisty są takie trzy duże przekładki z opcjami, zaznaczasz Focus:audio clips i włączasz funkcję stretch, by móc ręcznie stretchować ścieżki). Mimo to ścieżkę 126 w projekcie 55, dalej bym rozciągał do 110. Szeroki time stretching ma swoje ograniczenia (przy przyspieszaniu wokal zaczyna się plątać, przy spowalnianiu zaczynają być słyszalne dziury, niejako czasem nawet oczekiwane przez fanów syntezy granularnej, na czym z resztą time-stretching się opiera). Im większe próbkowanie, tym dokładniejszy efekt, ale z tego co pograłem, to taki vdj ma bardzo kiepski sam algorytm time stretchingu. No w końcu służy do grania live, FL-owski stretching powinien wytrzymać chociaż ze 30-40 bpm przy 44,1kHz.