Do niezwykłego wypadku doszło w okolicach Uniechówka w województwie pomorskim. 54-letni Edmund W. z Wałcza omal nie zginął, kiedy onanizując się stracił panowanie nad kierownicą i czołowo zderzył się z ciężarówką. Mężczyźnie nic się nie stało - informuje "Super Express".


- W momencie gdy sprawca kolizji był wyciągany z samochodu miał opuszczone spodnie i bieliznę, a na siedzeniu pasażera leżała prasa erotyczna. Został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych za spowodowanie kolizji - mówi w rozmowie z dziennikiem Alicja Ceitel z policji w Człuchowie.
http://m.onet.pl/_m/0ebf22d3763aabc0a0df5c33c29efc39,37,1,0-81-1500-843-0.jpg

Do zdarzenia doszło, kiedy auto mężczyzny zjechało na przeciwny pas ruchu i wbiło się wprost pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Okoliczności wypadku są znane tylko kierowcy, który spowodował wypadek, ale do tej pory nie zdecydował się na zeznania. - Był czerwony, ale się nie tłumaczył - przypominają strażacy, którzy brali udział w akcji.


Źródło: onet.pl


nie ma jak dobry news z naszych gazet hahaha nie wiedziałem że starsi panowie lubią jechać na ręcznym :D

No to gośćiu pojechał ostro na ręcznym xD i on żyje ?? po tak rozwalonym aucie ?
cud normalnie :D

Przez głupotę tego dziadka mógł zginąć drugi człowiek. Dobrze, że nikomu nic się nie stało. Swoją drogą dziadek miał dużo szczęścia, patrząc po uszkodzeniach samochodu :)

odechce mu sie walenia konia w trasie...

No to na recznym pojechał po bandzie hehe gruba akcja gdyby mu jakas lala kapelana szczelała a nie ogladał sobie nioch słaby deleikwent

W głowie się nie mieści...

haha ;x

5 stow za trzepanie koninki.... plus skasowany pojazd.... oj drogo go wyniosla ta "impreza" ;)

Jazda na ręcznym od teraz nabrała nowego znaczenia