witam.. jak w temacie ,chodzi mi o lead i zawijanie co 4 takt


bass ,glownie sprawia mi problem wyrazistosc gornych czestotliwosci


no troszke ide na latwizne pytajac,ale czasem tak bywa ;p
z pomoc "ty"
Glownie zalezy mi na leadzie :rockon:

Pierwsze brzmienie (uprzedzam, że co do samej barwy nic tu nie napiszę, tylko o samym zjawisku "zawijania", jak to określiłeś).

Z jednej strony może to być glissando, z drugiej Grossbeat, czy inne maszynki do beat mashingu.

Niektóre zewnętrzne synthy mają opcje "do zawijania" ponazywane glissando, inne portamento, slide, czasem można wymusić takie zawijanie przez tryb mono. Efekt uzyskuje się przez równoczesne wybrzmiewanie dwu, lub więcej klocków w piano roll. Wtyczka może różnie zinterpretować klocki, które note on mają idealnie w tym samym momencie, dlatego trzeba wyłączyć siatkę i odkleić minimalnie, o kilka ms w prawo klocek, który jest na górze, wtedy dźwięk będzie się "zawijał" do góry.

Wtyczki natywne w FL mają zarówno glissando, jak i portamento z regulowanymi czasami efektu w channel settings, można też wymusić mono. W przypadku pierwszych dwóch, trzeba się posługiwać specjalnymi klockami (lewy, górny róg, ikona trójkąta, bądź pochylni). Układa się wtedy podobnie, jak w zewnętrznych wtyczkach, tylko że normalny klocek zaczyna brzmienie, a trójkątny winduje dźwięk do góry. Można też w ciągu użyć większej ilości trójkątnych klocków, falując między różnymi wysokościami tonu, co niekiedy uatrakcyjnia melodię. Sam sobie pozostawiony trójkątny klocek nie rozpoczyna brzmienia, sam w sobie jest pusty, ma za zadanie tylko "giąć" klocki, które razem z nim spotykają się względem osi czasu.

W grossbeacie się to robi po prostu tak, że rysując, poruszasz się na ukos. Zawsze też można zrobić automatykę stroju (pitch), lub nawet uformować w taki sposób obwiednię stroju. Czemu nie. W przypadku z grossbeatem zalecałbym echa i pogłosy pod nim, jak dasz na odwrót, to chyba sam zaczaisz dlaczego :P

W praktyce wychodzi na to, że można uzyskać taki efekt na kilka ładnych sposobów, które może deprecjonować jedynie funkcjonalność w poszczególnych przypadkach. Przy Grossbeacie zawsze można wpiąć więcej brzmień w ten insert i sprawić, by kilka dźwięków gięło się razem. W automatyce można podpiąć kilka pokręteł pod jeden wykres.

Co do basu ci nie pomogę, bo i identycznej, kropka w kropkę barwy nie wykręcę, a co do wysokich tonów... cóż... może jakiś przester ci doda kilka ładnych igiełek, może nawarstwienie z kolejnym brzmieniem.

Teraz gdy juz osiaglem cel pozwole sobie na komentarz,nie chcialem nic wspominac wczesniej o glissando/portamento/legato,ze jest to chybione iz nie wspolgra ta technika z chordami.. ale dala mi twoja wypowiedz do myslenia z ta automatyka.. rozwizanie bylo proste auto knoba Gain pod ktorym jest podlaczony pitch i distorition.
Z bassem poradzilem sobie w nastepujacy sposob, 1 osc ,fala saw,Filter LP,reso 50%.. nastepnie zresamplownie brzmienia ,vst disto i saturator ofc.. nie da to identycznego brzmienia,tylo przyblizy jak krecic tego typu bass.
szczeze i tak nie obeszlo sie bez warstwowania,ale warto bylo posiedziec.
wielki dzieki za wypowiedz :) pozdr.