Pięciu polskich żołnierzy zginęło w środę w Afganistanie. Do tragedii doszło w pobliżu miejscowości Rafah koło Ghazni w wyniku eksplozji miny pułapki. Pod pojazdem typu M-ATV eksplodowała mina o znacznej sile. Polscy żołnierze służyli w tzw. jednostce PRT, która odpowiada za odbudowę Afganistanu, pomoc cywilom i szkolenie miejscowej policji oraz administracji.
Żołnierze pochodzili z 20. Brygady Zmechanizowanej z Bartoszyc (woj. warmińsko-mazurskie). W tej jednostce wcześnie rano - na polecenie MON - flagi zostały opuszczone do połowy masztów.

Atak na Polaków potwierdziło NATO. Przyznali się do niego talibowie. - Żołnierze tej jednostki nie realizują typowych działań wojennych. Starają się walczyć z biedą i pomagać ludziom - powiedział reporter TVN24 Piotr Świerczek. Jak dowiedziała się TVN24 żołnierze jechali na uroczystość otwarcia mauzoleum w kolumnie ok. 30 pojazdów. Polski pojazd jechał na jej czele. Mauzoleum jest jednym z projektów ufundowanych w ramach działań grupy PRT.

Pojazd specjalny

Polski patrol poruszał się pojazdem opancerzonym typu MRAP (MATV). Jest to pojazd minoodporny, a nie liniowy pierwszego uderzenia. W Afganistanie poruszają się nim głównie saperzy, jednostki ochrony oraz jednostki, które poruszają się po autostradach i drogach utwardzonych.

Kolejny atak

To największy od początku obecności polskich żołnierzy w Afganistanie atak na polskie siły. Nigdy wcześniej w jednym zamachu nie zginęło tylu naszych żołnierzy. Łącznie od początku misji w Afganistanie życie straciło 36 Polaków, w tym 35 żołnierzy i cywilny ratownik.


Pięciu polskich żołnierzy zginęło w Afganistanie - Najnowsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 21.12.2011 (http://www.tvn24.pl/0,1728776,0,1,pieciu-polskich-zolnierzy-zginelo-w-afganistanie,wiadomosc.html)


W imię czego?! :/

R.I.P.
To bolesny cios tym bardziej, że mamy kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia. Ale sprawcy zostaną schwytani i osądzeni, to kwestia czasu.

i po chol*re to wszystko ;/

już widzę święta rodzin ofiar ; /

R.I.P.

Bardzo przykra wiadomość, niech czym prędzej nasi żołnierze opuszczą Afganistan.

Wypad z tego Afganistanu! Jak nam będzie trzeba pomóc, bo rucholom się coś nie spodoba to nikogo nie będzie! Współczuję rodzinom ofiar...

Kolejny dowód na to, że pobyt naszych żołnierzy w Afganistanie to nieporozumienie. Ilu żołnierzy musi jeszcze zginąć, żeby "władza" zrozumiała, że to do niczego nie prowadzi? Współczucia rodzinom ofiar.

heh i znowu będzie pieprzenie o wycofaniu żołnierzy z Afganistanu. Może zlikwidujmy armię, wyjdzie nam taniej?

Całe szczęście ze mojego kuzyna już tam nie ma i wrócił cały i zdrowy :)
Wojna zupełnie niepotrzebna z mojego punktu widzenia, z nimi tam jeszcze nikt nie wygrał i ciężko będzie aby tak się stało. Mieszkają w tych górach, czekają tylko na okazje i zaminowują co się da. Przykre to co się dzieje :(

Nie wiem czy tylko ja zauważyłem pewną prawidłowość, mianowicie praktycznie zawsze przed świętami ginie polski żołnierz... To już nie pierwszy taki przypadek

pojechali zabijać, zgineli sami

szkoda chłopaków , a przecież to nie nasza wojna !!

Talibowie wiedzieli co robic. Wiedzieli, ze swieta sie zblizaja. Zadali bolesny cios rodzinom ofiar.
Szkoda tylko, ze Polacy giną w wojnie ktore nie jest nasza, a Amerykanów.

może w końcu ktoś przejrzy na oczy .... debilstwem jest pchac tam polską armie nie w naszą wojne

Kolejny dowód na to, że pobyt naszych żołnierzy w Afganistanie to nieporozumienie. Ilu żołnierzy musi jeszcze zginąć, żeby "władza" zrozumiała, że to do niczego nie prowadzi? Współczucia rodzinom ofiar.

Dokładnie, nic dodać nic ująć. Po co to wszystko?...

oni nie pojechali sie tam bawic w piaskownicy :X tylko na wojne:<<< kto nie wie co to slowo oznacza zapraszam do słownika. Przez ten tydzien zginelo pewnie wiecje osob na naszych drogach i co? i nic ;X taki wybor takie zycie.

Kolejny dowód na to, że pobyt naszych żołnierzy w Afganistanie to nieporozumienie. Ilu żołnierzy musi jeszcze zginąć, żeby "władza" zrozumiała, że to do niczego nie prowadzi? Współczucia rodzinom ofiar.

Za mało osob zgineło zeby wladza zrozumiala. Jakby zginelo z 50 to pewnie by do nich dotarlo..

oni nie pojechali sie tam bawic w piaskownicy :X tylko na wojne:<<< kto nie wie co to slowo oznacza zapraszam do słownika. Przez ten tydzien zginelo pewnie wiecje osob na naszych drogach i co? i nic ;X taki wybor takie zycie.

Wierzysz w tą propagandę? Jaką wojnę? Słowo "wojna" jest tylko usprawiedliwieniem tej bezcelowej akcji.

Szkoda ich, cześć ich pamięci.
Jak dla mnie dziwnym jest, że od tylu lat nie mając kasy na nic wydajemy ją na wojnę w dalekim kraju, wykonując przy okazji najcięższe działania.
No cóż, w końcu Ameryka nas kocha, co nie?

Teraz o czym innym.
Ktoś tam wspominał, że kto nas obroni jak ,,rucholom'' coś się nie spodoba. Czy do was naprawdę nie dociera, że Rosja tak naprawdę leje na Polskę, a jej zainteresowanie polityczne kończy się na naszej granicy. Inaczej jest z gospodarką, ale to nie zmienia faktu, że MILITARNIE nam Rosja nie zagraża i to niech do was w końcu dotrze.

Te wasze wszystkie stereotypy mnie rozwalają i chociaż w tym temacie nie cudujecie z mitem Ameryki jako jedynego strażnika naszej wolności, bo tak naprawdę tylko scalając się z państwami europejskimi mamy szanse być naprawdę bezpieczni (a teraz czekam na teksty o zagrożeniu niemieckim i IV Rzeszy).

Do wszystkim ludzi, którzy wciąż nie pojęli, że na wojnie można zginąć i lamentują o powrót żołnierzy do Polski.
Nasi żołnierze pojechali tam świadomie. Nie pojechali tam, jak ktoś wyżej napisał, bawić się w piaskownicy, lecz walczyć. A tą wiąże się z ryzykiem .. śmierci.
Zresztą skoro pojechali tam z własnej woli to niech siedzą. Skoro chcieli pojechać, to co wam do tego?
Szkoda rodzin po utracie ojca, ale żona, wybierając męża żołnierza, musi być świadoma, że żołnierz jest nie tylko do pięknego wyglądania w mundurku i chwalenia się przy kawusi koleżankom.

Naprawdę wolicie, aby żołnierze siedzieli w Polsce, pierdzieli w stołki i dostawali grubą kasę za nic nie robienie?
Bo ja wolę by nabierali doświadczenia w walce, zyskiwali m.in. wpływy u Amerykanów oraz żeby Wojsko Polskie miało możliwość testowania sprzętu i wyszkolenia w praktyce, a nie tylko na poligonie. Bo jeśli chcemy mieć profesjonalne wojsko, to musi ono być dobrze wyszkolone i doświadczone, a nie wyglądać pięknie w mundurku na paradach, jak większość Polaków by chciało.
Więc zanim napiszecie "po cholere to" i "niech wracają" to zastanówcie się dwa razy, bo inni to zaraz podłapią i przepiszą bez zastanowienia, pójdzie falą i rząd pod naporem współczucia obywateli wycofa wojaków. A później płacz i lament, że nasze wojsko jest jakie jest..

Swoją drogą szkoda ich.

Szkoda mi tych rodzin..stracic kogos bliskiego przed samymi swietami :(

nie rozumiem po c***j polacy sie w to pchaja ;/...gowno z tego mamy...walic całe usa..niech sobie radza teraz sami jak wywołali wojne...oni by nam nie pomogli..powinni za to bulić grubą kase tym rodzinom...ale do zycia ich to i tak nie przywroci

Wierzysz w tą propagandę? Jaką wojnę? Słowo "wojna" jest tylko usprawiedliwieniem tej bezcelowej akcji.

walcza tam,zabijają i umieraja wiec dla mnie to jest wojna ;X i niestety Twoja argumentacja do mnie nie trafia w ogole :X usprawiedliwienie?:X lol dla mnie oba te "Slowa" sie wykluczaja, gdyz nie ma zadnego usprawiedliwienia dla "wojny"... Idac dalej dla Ciebie jest bezcelowa a wyjde na ulice i znajde mase ludzi ktorzy znajda w tej akcji cel i co?:X i kazdy bedzie mial racje... niestety. a i zakoncze to jakze banalnym zdaniem, siedziec w cieplym domu. piszac takie teksty jest bardzo latwo, lecz niestety nikt kto tego nie odczul na własnej skórze nie jest w stanie zrozumiec, wiec fakt masz racje SAjgon dla Ciebie to tylko "słowo" a dla nich to coś wiecej... (i mozna tutaj przytoczyc jeszcze raz pierwsze zdanie mojej wypowiedzi".

Edit.
Tak mi sie jeszcze przypomniało ze zawsze jest płacz i rozpacz gdy żołnierz ginie na misji miedzynarodowej, tylko szkoda ze tak mało ludzi wie o tym ze przynajmniej połowa zołnierzy powracajaca z takich misji mimo ze fizycznie wraca w pelni sił to ich psychika juz dawno została zgineła...

A ile jest takich przypadków żołnierzy którzy wracają po ciężkich ranach i wykluczają go z dalszej służby. Ludzie potrafią takiemu powiedzieć ''dobrze Ci tak , po co się tam pchałeś jak nie nasza wojna najemniku , pojechałeś tylko dla kasy''.
Na wojnie w Iraku żołnierzom płaciło własne państwo tak jak i dziś żołnierzom z Afganistanu.
Żołnierz nie potrzebuje Waszego rozczulania i biadolenia po co on tam jest. Dajmy mu robić swoją robotę po prostu
http://zafganistanu.pl/wp-content/uploads/2011/10/czerwiec2.JPG

Prawda o wojnie w Iraku - (napisy PL) - YouTube

walcza tam,zabijają i umieraja wiec dla mnie to jest wojna ;X i niestety Twoja argumentacja do mnie nie trafia w ogole :X usprawiedliwienie?:X lol dla mnie oba te "Slowa" sie wykluczaja, gdyz nie ma zadnego usprawiedliwienia dla "wojny"... Idac dalej dla Ciebie jest bezcelowa a wyjde na ulice i znajde mase ludzi ktorzy znajda w tej akcji cel i co?:X i kazdy bedzie mial racje... niestety. a i zakoncze to jakze banalnym zdaniem, siedziec w cieplym domu. piszac takie teksty jest bardzo latwo, lecz niestety nikt kto tego nie odczul na własnej skórze nie jest w stanie zrozumiec, wiec fakt masz racje SAjgon dla Ciebie to tylko "słowo" a dla nich to coś wiecej... (i mozna tutaj przytoczyc jeszcze raz pierwsze zdanie mojej wypowiedzi".

Edit.
Tak mi sie jeszcze przypomniało ze zawsze jest płacz i rozpacz gdy żołnierz ginie na misji miedzynarodowej, tylko szkoda ze tak mało ludzi wie o tym ze przynajmniej połowa zołnierzy powracajaca z takich misji mimo ze fizycznie wraca w pelni sił to ich psychika juz dawno została zgineła...



Buła, nie rozumiesz. Nie piszę o tych żołnierzach... Chcieli, to pojechali, to tylko i wyłącznie ich wybór. Nie potrafię tylko pojąć rozumowania przedstawicieli naszego rządu, którzy wysłali ich tam tylko po to, żeby lizać dupę Amerykanom. Przecież wiadomym jest, że nic z tego mieć nie będziemy...

Jeśli według Ciebie jest to wojna, to powiedz mi do czego ona ma prowadzić? Co uzyska strona zwycięska (nie chodzi mi o Afgańczyków, ponieważ oni uzyskają upragnioną wolność)?

Buła, nie rozumiesz. Nie piszę o tych żołnierzach... Chcieli, to pojechali, to tylko i wyłącznie ich wybór. Nie potrafię tylko pojąć rozumowania przedstawicieli naszego rządu, którzy wysłali ich tam tylko po to, żeby lizać dupę Amerykanom. Przecież wiadomym jest, że nic z tego mieć nie będziemy...

Jeśli według Ciebie jest to wojna, to powiedz mi do czego ona ma prowadzić? Co uzyska strona zwycięska (nie chodzi mi o Afgańczyków, ponieważ oni uzyskają upragnioną wolność)?


1. No Ty nie bedziesz z tego miał nic, a skad wiesz ze Ci co ich wysłali nic z tego nie maja?:X i uzylem tutaj slowa specjalnie "Ci" a nie "Rzad" bo rzady sie zmieniaja, a o ile mnie pamiec nie myli to chyba nie ten rzad rozpoczynal ta misje. Zostajac przy tematyce aktualnej wladzy to ja nie wiem czy oni cos tam maja czy nie maja ale raczej trudno zerwac miedzynarodowa umowe militarna z dnia na dzien, zapakowac zolnierzy i wyslac ich do domu.
2. Do czego sluzy wojna?:X prosta odpowiedz a nawet 3: zeby ktos zarobil, zeby ktos stracil, zeby swiat sie nudzil.

1. No Ty nie bedziesz z tego miał nic, a skad wiesz ze Ci co ich wysłali nic z tego nie maja?:X i uzylem tutaj slowa specjalnie "Ci" a nie "Rzad" bo rzady sie zmieniaja, a o ile mnie pamiec nie myli to chyba nie ten rzad rozpoczynal ta misje. Zostajac przy tematyce aktualnej wladzy to ja nie wiem czy oni cos tam maja czy nie maja ale raczej trudno zerwac miedzynarodowa umowe militarna z dnia na dzien, zapakowac zolnierzy i wyslac ich do domu.
2. Do czego sluzy wojna?:X prosta odpowiedz a nawet 3: zeby ktos zarobil, zeby ktos stracil, zeby swiat sie nudzil.


No tak, to typowe dla naszych polityków, mieć w dupie ludzi i żołnierzy. Najważniejsza jest kasa, bo to pewnie o to w tym wszystkim chodzi.
Tylko ciekawe w jaki sposób mogą zarobić na militarnej akcji w Afganistanie? Zapewne ta cała "wojna" przynosi same straty ;)

Przecież oni tam nie są dla rozrywki. W Afganistanie jest potężna sieć terrorystów i ogromny nielegalny handel narkotykami, bronią oraz wszystkim co kto sobie zażyczy. To też miejsce gdzie z pieniędzy które zarobi się właśnie na narkotykach szkoli się przyszłych terrorystów. Do tego dochodzi trudna sytuacja w kraju, gdzie ludzie bez perspektyw wcielani zostają do bojówek terrorystycznych.

Po pierwsze: Nie zawsze zolnierze jada tam z wlasnej woli. Czasem jest to koniecznosc zwiazana z zawodem, ktory wykonuja.

Po drugie: Nie mylcie wojny z misja stabilizacyjna. Polacy nie pojechali walczyc na wojnie ale niesc pomoc i prowadzic porzadek. To duza roznica!

Po trzecie: dla talibow zabicie kogokolwiek to chwala dla ich Boga. Oni uwazaja ze przez takie akcje ich rodzina bedzie zbawiona u Boga(lacznie z samobojstwami )

Wam sie wydaje ze swieta maja jakiekolwiek znaczenie. To zrzadzenie losu. Tak musialo byc i tyle.

Wiem co to znaczy strach i niepewnosc. Moj ojciec byl w Iraku na misji i kazdy telefon o porze innej niz umowiona byla horrorem. Wiem jak czuly sie rodziny zegnajac swoich mezow, ojcow itd. Gleboko wspolczuje straty bliskich. Wojsko to ciezka sprawa. 16 lat widzialam to otoczenie i zostaje mi tylko miec nadzieje ze nikt wiecej juz nie zginie.

Wy mowicie rzad.. bedac w NATO mamy pewne zobowiazania ktorych tak latwo nie da sie przeskoczyc. Gdyby to bylo takie proste to juz dawno naszych by nie bylo ani w Iraku ani w Afganistanie.

Po drugie: Nie mylcie wojny z misja stabilizacyjna. Polacy nie pojechali walczyc na wojnie ale niesc pomoc i prowadzic porzadek. To duza roznica!






Mylic?:D tu nikt nie myli jedno i drugie to jest to samo:> tylko wiadomo ze wojna zle brzmi wiec wladze panstwowe uzywaja lzejszych okreslen typu wlasnie "misja stabilizacyjna"

oni nie pojechali sie tam bawic w piaskownicy :X tylko na wojne:<<< kto nie wie co to slowo oznacza zapraszam do słownika. Przez ten tydzien zginelo pewnie wiecje osob na naszych drogach i co? i nic ;X taki wybor takie zycie.

to raz :)

dwa:

TAK KOŃCZĄ OKUPANCI a przecież my tam jesteśmy nie w innej roli jak właśnie takiej.

W Afganistanie jest potężna sieć terrorystów i ogromny nielegalny handel narkotykami...

... który jest kontrolowany przez tych, którzy tych żołnierzy tam wysłali (tak z grubsza) ;)

Anyway, to smutne patrzyc, jak polscy żołnierze giną za interesy Juesej czy kogo tam jeszcze.

... który jest kontrolowany przez tych, którzy tych żołnierzy tam wysłali (tak z grubsza) ;)


Yhy..a na jakiej podstawie wysuwasz taką tezę ?
To po co w takim razie amerykanie i ONZ wydawali miliony dolarów na kampanie antynarkotykową w tym kraju ?
Niestety sytuacja tam jest bardzo patowa, profity z pól uprawnych trafiają nawet na wysokie stanowiska urzędnicze, siatka narkotykowa jest tam rozwinięta na ogromną skalę a jakiekolwiek zniszczenie pól narkotykowych wywiera gniew, grożenie atakami i złość wieśniaków którzy z tego żyją.
95 % tego co na świecie się zjada jest produkowane w tym kraju i póki co nie widać rozwiązania tego problemu.

Wydajemy 2% PKB(1,95 żeby nikt nie mówił) na wojsko, które ma siedzieć u nas w kraju i oglądać filmy na służbach?(znacie jakiegoś wojskowego, który przez swoją służbę naraził życie i zdrowie? Znacie, ale tylko niektórzy)
Taka jest prawda, 98% z nich to ludzie, którzy na oczy nie widzieli wojny, więc albo nie wydajemy pieniędzy, albo mieszamy się wszędzie. Współczucie zostaje, ale z drugiej strony każdy wiedział na co się pisze. Ganiajmy dalej, niedługo pewnie nasi będą ginąć w Iranie, a co później to nie wie nikt.
Ja osobiście zmniejszyłbym nakłady na wojsko w tym kraju, o dużo, bo średnio nam coś grozi (teraz można zrujnować dany kraj inaczej) ;)

Niestety sytuacja tam jest bardzo patowa, profity z pól uprawnych trafiają nawet na wysokie stanowiska urzędnicze, siatka narkotykowa jest tam rozwinięta na ogromną skalę a jakiekolwiek zniszczenie pól narkotykowych wywiera gniew, grożenie atakami i złość wieśniaków którzy z tego żyją.
95 % tego co na świecie się zjada jest produkowane w tym kraju i póki co nie widać rozwiązania tego problemu.

A skąd takie informacje, głównie o te procenty pytam? ;)

Informacje za pośrednictwem strony ONZ, lub np. można poczytać o tym na wikipedii :)

Informacje za pośrednictwem strony ONZ, lub np. można poczytać o tym na wikipedii :)

Przepraszam Krzysiu że Ci to powiem, lecz jesteś tak OGŁUPIONY propagandą jankesów i tych, co chcą by wprowadzono rząd światowy, że głowa boli :)

i wiem, że głupim człowiekiem nie jesteś dlatego poczytaj sobie o NOWYM PORZĄDKU ŚWIATA i o zwalczaniu niezależności ostatnich krajów, które się opierały i jeszcze opierają (nie wiadomo jak długo) USA i światowej dominacji bankierów z Wall Street :)

to dla nich jest ta wojna, to dla nich jest "amerykańska demokracja", to dla nich jest kasa z wojny i z narkotyków w Afganistanie.

i wiele wiele innych, zbrodniczych przedsięwzięć które są wprowadzane na naszych oczach :)

m.in. Internet ;) ogłupił już ludzkość do tego stopnia że straciła już całkowicie swoją tożsamość ;)))))

Gordon, odnośnie NWO nie mam zamiaru się wypowiadać bo nie do końca w to wierzę po prostu. Czytałem o tym, nie jestem kompletnie ''zielony'' jeśli chodzi o to zagadnienie i część rzeczy z tego daje do myślenia ale część jest dla mnie science-fiction.
Jaka jest prawda nie wiadomo, ja skupiam się na tym co robią żołnierze w Afganistanie a póki co są tam bo jest to realne zagrożenie ze strony terrorystów.

Gordon, odnośnie NWO nie mam zamiaru się wypowiadać bo nie do końca w to wierzę po prostu. Czytałem o tym, nie jestem kompletnie ''zielony'' jeśli chodzi o to zagadnienie i część rzeczy z tego daje do myślenia ale część jest dla mnie science-fiction.
Jaka jest prawda nie wiadomo, ja skupiam się na tym co robią żołnierze w Afganistanie a póki co są tam bo jest to realne zagrożenie ze strony terrorystów.

Realne? W jakim sensie?

A jakim prawem Amerykanie mieli prawo najeżdżać obydwa kraje?

... i część rzeczy z tego daje do myślenia ale część jest dla mnie science-fiction.
Jaka jest prawda nie wiadomo, ja skupiam się na tym co robią żołnierze w Afganistanie a póki co są tam bo jest to realne zagrożenie ze strony terrorystów.

i właśnie oni chcą by to wyglądało jak si-fi.

Co do Polaków w Afganistanie - nasz rząd też musi się podlizać im by znalazło się miejsce dla nich :]