PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Mężczyzna nie da rady pracować 67 lat


^Mruczy^
13-12-2011, 15:55
Czy Polacy będą mieć zdrowie, by pracować do 67. roku życia, jak chce premier? Kobiety tak, gorzej z mężczyznami - stwierdza "Gazeta Wyborcza".


Według badań Eurostatu, przeciętna długość życia w zdrowiu, czyli bez ograniczonej sprawności to 62,1 roku dla Polki i 58,1 roku dla Polaka. Daje nam to 11. miejsce (na 27 krajów) wśród kobiet i 20. wśród mężczyzn.

"Jeżeli ktoś mówi, że kobiety u nas nie mogą dłużej pracować, bo częściej niż mieszkanki Europy chorują, to mówi nieprawdę. Zdrowie Polek jest na tle Europy dobre. Gorzej z mężczyznami. W tej sprawie musimy coś zrobić" - komentuje prof. Bogdan Wojtyniak z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH.


wp.pl

_Simon
13-12-2011, 16:22
Racja świeta racja ja dopiero pracuje 12 lat i to z przerwami w sumie może pół z tego tak cieżej przerobiłem że tak powiem. Już mam problemy z bólami kregosłupa z kolanem itp. Do 67 to ja nie wiem czy dożyje a na pewno nie dorobie tyle powiem.

Suicide Mouse
13-12-2011, 17:33
Może niech od razu wydłużą wiek emerytalny do 100 lat, wtedy już będą mieć pewność, że nikt nie dożyje do emerytury...
Zamiast skrócić czas tej męczarni, to jeszcze barany go wydłużają...

tilek91
13-12-2011, 17:58
Bedziemy siedzieć na rentach ;) o ile pracujemy nie na czarno i o ile wgl pracujemy...

Real
13-12-2011, 18:02
jestem jak najbardziej za tym by to wprowadzili w życie... ale dla tych urzędasów co siedza za biurkiem i nic nie robią.

wyobraźcie sobie sytuacje człowieka pracującego uczciwie który całe życie placi podatki itp itd... i pracuje fizycznie (bo i tacy ludzie potrzebni w Polsce) np. na budowie mając 65 lat?
przecież to męczarnia dla takiego dziadka.... jak im nie wstyd.

Dan Slenders
13-12-2011, 18:19
Nie wińcie gracza, tylko zasady gry.
To sam system emerytalny wymusza dłuższy staż pracy, ponieważ maleje i maleć będzie stosunek ostatniej pensji do wysokości emerytury i na dodatek poważnie nadwyręża to budżet. Bo system nie jest przygotowany pod zmiany demograficzne jakie zachodzą, bo był ustawiany głównie na dodatni przyrost naturalny. A tak to będzie coraz mniej pracujących, którzy będą wpłacali coraz mniejsze środki na wypłacanie bieżących emerytur co spowoduje coraz mniejsze emerytury dla kolejnych roczników. Więc prawda jest taka, że nawet bez podniesienia wieku emerytalnego większość z nas i tak by musiała zapierniczać dodatkowo, bo emeryturka będzie niziutka. Podniesienie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn i jego wyrównanie dla obu płci oraz ograniczenie przywilejów ,,mundurowych'' daje szansę na pewną poprawę przyszłej sytuacji.
I nie dopatrujcie się tutaj jakiegoś szczególnego ataku na PO, bo jak większość wie ta partia jeszcze nie istniała jak wprowadzano reformę emerytalną za czasów AWS. Po prostu wraz z upływem lat sytuacja się pogarsza i coś trzeba bbędzie z tym wszystkim zrobić.