PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Girzyński: to szkodliwe dla Polski. Sikorski zabiega o dobrą posadę


Marcio199801
04-12-2011, 10:33
- Ta koncepcja jest szkodliwa dla Polski, dla Europy i my się tej koncepcji przeciwstawiamy. Minister Sikorski widząc, w jakim kierunku zmierza Polska pod rządami Platformy Obywatelskiej, zabiega o jakąś dobrą posadę w tym europejskim superpaństwie, ponieważ wcześniej podpadł Niemcom słowami, że Rurociąg Północny (...) to nowy pakt Ribbentrop-Mołotow - mówił w programie "Siódmy Dzień Tygodnia" w Radiu Zet poseł PiS Zbigniew Girzyński. Polityk dodał, że szef MSZ próbuje odkupić swoje winy i "przypodobać się politykom niemieckim z nadzieją, że kiedyś się odwdzięczą i puszczą go na jakąś niezłą europejską posadę".
Sikorski w poniedziałek w Berlinie zaproponował m.in. zmniejszenie i wzmocnienie KE, ogólnoeuropejską listę kandydatów do europarlamentu, połączenie stanowisk szefa KE i prezydenta UE. Wyjaśniał, że bliższa współpraca w ramach UE ma być odpowiedzią na kryzys. Bardzo mocny apel o obronę strefy euro skierował do Niemiec, jako największej gospodarki UE. - Nie możecie dominować, lecz macie przewodzić reformom - mówił. Zastrzegał jednak, że przy wzmocnieniu instytucji UE w gestii państw członkowskich nadal pozostawałyby sprawy dotyczące tożsamości narodowej, kultury, religii, stylu życia, moralności, a także wysokości podatków, w tym VAT.
- Pan minister Sikorski apelował o większą spójność Unii Europejskiej, która będzie możliwa po zmianie konstytucji i traktatów, natomiast Prawo i Sprawiedliwość tak zbulwersowało to, że minister Sikorski wezwał Niemcy, aby więcej grosza dosypały do wspólnego kociołka europejskiego. Dlaczego prezes Kaczyński tak się zdenerwował o tę propozycję, tego nie mogę pojąć - mówił kolejny gość programu Stanisław Żelichowski z PSL.
Polityk stwierdził ponadto, że nie za bardzo wie, dlaczego PiS chce złożyć przeciwko Sikorskiemu wniosek do Trybunału Stanu. - To jest niezrozumiałe - skonkludował Żelichowski.
Jak mówił Tomasz Nałęcz, Europa jest w kryzysie i są dwie drogi wyjścia z niego. - Przeciwnicy Unii proponują zwijać Europę, a zwolennicy Unii proponują ją umacniać. Minister Sikorski zaprezentował w Berlinie pogląd, że receptą na kryzys europejski jest umacnianie Unii - przekonywał doradca prezydenta ds. historii i dziedzictwa narodowego. Ocenił także, że pomysł, aby za poglądy stawiać człowieka przed Trybunałem Stanu, jest "jakimś rekordem świata w polskiej myśli konstytucyjnej".
- To, że Europa się chwieje, jest wynikiem nadmiernej integracji robionej na siłę. Projekt Euro był wprowadzany wbrew zasadom ekonomicznym, aby przyspieszyć integrację zapraszano do Strefy Euro państwa, które nie były w stanie sprostać wskaźnikami gospodarczymi temu wyzwaniu, jak Grecja, Portugalia i Hiszpania, i dzisiaj to trzeszczy. Wyjściem nie jest integracja i super-rząd - mówił z kolei Jacek Kurski z Solidarnej Polski. Europoseł zaznaczył, że "gdyby Grecja miała drachmę, to by dużo wcześniej się dowiedziała, że ma kryzys i jej gospodarka się wali".
Zdaniem Andrzeja Rozenka z Ruchu Palikota "Polską racją stanu jest nie tylko być w Unii Europejskiej, ale ją umacniać jak najszybciej i jak najradykalniej". - To co zaprezentował pan minister Sikorski, to bardzo trafna diagnoza, że jedynym ratunkiem dla Unii jest federalizacja i w przyszłości federalny rząd. Tylko ta diagnoza została postawiona za późno, bo powinna być zaprezentowana na początku polskiej prezydencji (http://wiadomosci.onet.pl/raporty/polskie-przewodnictwo-w-ue/raport-specjalny.html) - ocenił.
- Nie chciałbym, żeby Polska miała tyle suwerenności, co Idaho czy inne Ohio, a tam (w wypowiedzi Sikorskiego w Niemczech - red.) takie zdanie też padło - mówił w Radiu Zet Marek Siwiec z SLD. - Polityka to jest to, co mówi premier, a to, co mówił Sikorski, to była zachęta do polityki. (...) Polska staje w szeregu tych, którzy chcą zmieniać, i to zmieniać na lepsze - dodał.




Onet.pl

JJU
04-12-2011, 12:00
Ciężko mi to przechodzi przez gardło, ale PiS ma rację, może Trybunał Stanu to za dużo, ale Sikorski trochę przesadził ze swoimi wizjami.
Biorąc pod uwagę gówno w jakim jest Unia, głównie strefa euro to stamtąd trzeba się oddalać, a nie mocniej integrować, bo wielkie plany Merkel czy Sarkozyego tu nie pomogą.
Ciekawi mnie tylko ile jeszcze euro wytrzyma, bo już chyba tylko Niemcy z tego czerpią korzyści, ale przez to my jesteśmy karmieni tym, że euro jest fajne :)

Dan Slenders
05-12-2011, 08:49
Katastrofę dla europejskich gospodarek przyniósłby rozpad strefy euro - wynika z szacunków dokonanych przez bank ING, które cytuje "Puls Biznesu". W Polsce nastąpiłaby 6,6 proc. recesja, a dolar kosztowałby 5,1 zł.
Eksperci tego banku prognozują, że nastąpiłoby załamanie rynków finansowych, a PKB dawnych państw Eurolandu w 2012 r. spadłby o 8,9 proc. Nowe waluty natychmiast po ich wprowadzeniu czekałoby załamanie. Niemiecka marka zrównałaby się z dolarem i odrabiała stratę (czyli wracała do obecnej wyceny euro do dolara) przez 5 lat. W Polsce w 2012 r. wzrost gospodarczy spadłby do -6,6 proc., a WIG20 straciłby w 45 proc. Złoty straciłby ponad połowę wartości - dolar kosztowałby 5,1 zł, a niemiecka marka 3 zł.
Załamanie akcji kredytowej, spadek popytu gospodarczego, wzrost bezrobocia, spadek konsumpcji, spadek inwestycji, wzrost odsetka niespłacanych kredytów - zdaniem cytowanych przez gazetę ekspertów takie problemy czekałyby Polaków w przypadku rozpadu strefy euro.

wp.pl

Macie skutki rozpadu strefy

R.yS
05-12-2011, 12:14
Ja od dawna jestem za federacją ;] albo prowadzimy wspólną politykę zagraniczną, regulujemy własną gospodarkę i budżet albo do widzenia i rezygnujemy z tej unii.

Raffsky
05-12-2011, 14:19
Gratulacje dla tych co jeszcze wierzą w ekspertyzy prywatnych instytucji finansowych.
Unia jest już bankrutem,finansowym i moralnym(złamanie ustaleń traktatowych,odejście od ideii leżących u podstaw,przerost biurokracji,nadregulacja przepisów,wielokrotne łamanie zasady solidarności,narzucanie swojego zdania słabszym przez silniejszych,ukryte paktowanie Niemiecko-Rosyjskie,brak odwołania do wspólnych wartości,oderwanie się eurobiurokratów od rzeczywistości poprzez pobieranie ogromnych wynagrodzeń i otoczenie się szeregiem przywilejów,łapownictwo i korupcja,afery finansowe we władzach Unii).

Jeszcze jak słyszę słowo KOMISARZ - to mam tylko jedno skojarzenie,dawny ZSSR.

Gordon_FreeMaN
05-12-2011, 23:05
no niestety... finansowo NWO nie wytrzymuje.

dlatego ci zbrodniarze, chcący zniewolić ludzkość, sądzą że dalsze pchanie się w bankructwo to jedyne wyjście.. bankructwo które sami sobie specjalnie stworzyli na potrzeby otumanienia Europy