Legs Alive!
01-08-2011, 12:50
Polski supersamochód Arrinera na drodze
Pierwszy polski supersamochód ma to czego potrzeba, czyli moc i wygląd, który zwraca uwagę. Na początku wydawał się nierealnym marzeniem, a teraz możemy zobaczyć pierwszy film i zdjęcia prezentujące Arrinerę na polskich drogach.
Sercem Arrinery jest silnik LS9 od GM, który montowany jest w Chevrolecie Corvette ZR1. Dzięki sprężarce mechanicznej jednostka dysponuje mocą 647 KM, a jej maksymalny moment obrotowy to 819 Nm. Samochód został wyposażony w duże i szerokie opony 255/30 R19 z przodu i 335/25 R20 na tylnej osi. Spora średnica obręczy pozwoliła zmieścić w nich odpowiedniej wielkości hamulce ceramiczne. Najbardziej imponująca jest jednak co innego. Rama wykonana z aluminium, włókna węglowego i specjalnej stali została ukryta pod nadwoziem z włókna węglowego i Kevlaru.
Po głośnych zapowiedziach i niezbyt udanej prezentacji przyszedł czas na bardziej pozytywną wiadomość. Arrinera przechodzi teraz testy i właśnie zaprezentowano film oraz zdjęcia przedstawiające supersamochód jeżdżący po polskich drogach. Są to jeszcze testy prototypu, ale jeżdżący samochód jest najlepszym dowodem na to, że projekt podąża w dobrym kierunku.
PS Wbrew pozorom wcale nie jest tak podobny do Lambo. Poza tym samochód został zaprojektowany przez Lee Noble'a, więc to do niego należy mieć pretensje. Ja widzę w tym samochodzie dużo rzeczy z Reventona, ale widać w nim tez Lotusa i Porsche... Jestem optymistycznie nastawiony do projektu modelu Veno Cara i mam nadzieję, że następna Arrinera będzie już świeża, oryginalna i zaskakująca...
Wideo:
Arrinera na drodze - Wideo - Studio - WP.PL (http://studio.wp.pl/mid,1194452,wideo.html)
Zdjęcia:
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27292/600-arrinera-08.jpeg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27291/600-arrinera-02.jpeg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27292/600-arrinera-10.jpeg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27292/600-arrinera-04.jpeg
Pierwszy polski supersamochód ma to czego potrzeba, czyli moc i wygląd, który zwraca uwagę. Na początku wydawał się nierealnym marzeniem, a teraz możemy zobaczyć pierwszy film i zdjęcia prezentujące Arrinerę na polskich drogach.
Sercem Arrinery jest silnik LS9 od GM, który montowany jest w Chevrolecie Corvette ZR1. Dzięki sprężarce mechanicznej jednostka dysponuje mocą 647 KM, a jej maksymalny moment obrotowy to 819 Nm. Samochód został wyposażony w duże i szerokie opony 255/30 R19 z przodu i 335/25 R20 na tylnej osi. Spora średnica obręczy pozwoliła zmieścić w nich odpowiedniej wielkości hamulce ceramiczne. Najbardziej imponująca jest jednak co innego. Rama wykonana z aluminium, włókna węglowego i specjalnej stali została ukryta pod nadwoziem z włókna węglowego i Kevlaru.
Po głośnych zapowiedziach i niezbyt udanej prezentacji przyszedł czas na bardziej pozytywną wiadomość. Arrinera przechodzi teraz testy i właśnie zaprezentowano film oraz zdjęcia przedstawiające supersamochód jeżdżący po polskich drogach. Są to jeszcze testy prototypu, ale jeżdżący samochód jest najlepszym dowodem na to, że projekt podąża w dobrym kierunku.
PS Wbrew pozorom wcale nie jest tak podobny do Lambo. Poza tym samochód został zaprojektowany przez Lee Noble'a, więc to do niego należy mieć pretensje. Ja widzę w tym samochodzie dużo rzeczy z Reventona, ale widać w nim tez Lotusa i Porsche... Jestem optymistycznie nastawiony do projektu modelu Veno Cara i mam nadzieję, że następna Arrinera będzie już świeża, oryginalna i zaskakująca...
Wideo:
Arrinera na drodze - Wideo - Studio - WP.PL (http://studio.wp.pl/mid,1194452,wideo.html)
Zdjęcia:
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27292/600-arrinera-08.jpeg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27291/600-arrinera-02.jpeg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27292/600-arrinera-10.jpeg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27292/600-arrinera-04.jpeg