Zolczi
07-07-2011, 18:17
30-letnia kobieta zmarła zaczadzona tlenkiem pochodzącym z węgla drzewnego w trakcie grillowania w namiocie na jednym z campingów w okolicach angielskiego Norfolk – donosi BBC News. - To wygląda na tragiczny wypadek - twierdzi lokalna policja.
Wcześniej podano, że zatrzymano partnera ofiary. Był podejrzany o popełnienie morderstwa.
Potem jednak policja z Norfolk poinformowała, że on został zwolniony.
Na obecnym etapie śledztwa policja twierdzi, że kobieta zmarła zaczadzona tlenkiem pochodzącym z węgla drzewnego w trakcie grillowania.
Inspektor Głównego Biura Badawczego w Norfolk Marie James podkreśla jednak, że wciąż prowadzone są ekspertyzy i badania w tej sprawie. - Chciałbym ostrzec innych obozowiczów przed ryzykiem używania węgla drzewnego wewnątrz zamkniętych miejsc – dodaje.
onet.pl
Wcześniej podano, że zatrzymano partnera ofiary. Był podejrzany o popełnienie morderstwa.
Potem jednak policja z Norfolk poinformowała, że on został zwolniony.
Na obecnym etapie śledztwa policja twierdzi, że kobieta zmarła zaczadzona tlenkiem pochodzącym z węgla drzewnego w trakcie grillowania.
Inspektor Głównego Biura Badawczego w Norfolk Marie James podkreśla jednak, że wciąż prowadzone są ekspertyzy i badania w tej sprawie. - Chciałbym ostrzec innych obozowiczów przed ryzykiem używania węgla drzewnego wewnątrz zamkniętych miejsc – dodaje.
onet.pl