Zolczi
05-07-2011, 15:04
"Polska Dziennik Zachodni": Województwo częstochowskie, województwo częstochowskie - wołają politycy, a my pytamy parafrazując wieszcza: ale jakie?
Dotychczas bowiem jego kształt jest we mgle. W zapędach mocarstwowych, granice woj. częstochowskiego miałyby sięgać od Zawiercia na południu do Pajęczna i Radomska na północy, od Lublińca na zachodzie do Włoszczowy na wschodzie, oczywiście z włączeniem tych miast.
Tymczasem ostatnie rozpoznanie, kto jest skłonny wybrać stolicę swojego województwa w Częstochowie, zrobiono w 2004 roku. Nie dało jednoznacznych wyników. Brak bowiem było oficjalnych oświadczeń samorządów (poza Częstochową), czy chciałyby wejść w skład nowego regionu administracyjnego z Częstochową jako centrum.
Olek Klepacz, lider Formacji Nieżywych Schabuff:
Z perspektywy mieszkańca Częstochowy widać, że potrzebne jest województwo częstochowskie. Chodzi o to, aby tu zapadały decyzje gospodarcze nas dotyczące. Myślę, że moglibyśmy się połączyć z województwem opolskim, tworząc sprawny organizm gospodarczy i administracyjny.
Przed likwidacją woj. częstochowskiego część obecnego woj. opolskiego była w granicach częstochowskiego. Nam brakuje elit, które można by naśladować. Ludzie stąd wyjeżdżają.
Jarosław Lasecki, przedsiębiorca, były senator:
Jestem całym sercem za województwem ze stolicą w Częstochowie. Jest lepiej, jeśli decyzyjność jest na szczeblu lokalnym. Szanse na odtworzenie woj. częstochowskiego są małe. Ale można pomyśleć o utworzeniu województwa jurajskiego. Jura to wciąż jest nieoszlifowany diament. Są ogromne atuty za powołaniem takiego regionu administracyjnego: miliony turystów w Częstochowie, lotnisko pod Częstochową, atrakcyjność Jury, bardzo dobre połączenia komunikacyjne. Potrzebna jest strategia.
Sebastian Majdzik, zastępca burmistrza Lublińca:
Lubliniec był w województwie częstochowskim. Na odtworzenie jednak tego województwa patrzymy bardzo sceptycznie. Nie widzimy celowości tworzenia województwa częstochowskiego. Mieszkańcy dobrze się czują w województwie śląskim. Nie słyszałem, aby chcieli powrotu woj. częstochowskiego. Nie wiem, czy były prowadzone jakieś badania, w jakim kształcie miałoby powstać nowe województwo częstochowskie. Nie sądzę, aby w jego granicach miał się znaleźć Lubliniec.
onet.pl
Dotychczas bowiem jego kształt jest we mgle. W zapędach mocarstwowych, granice woj. częstochowskiego miałyby sięgać od Zawiercia na południu do Pajęczna i Radomska na północy, od Lublińca na zachodzie do Włoszczowy na wschodzie, oczywiście z włączeniem tych miast.
Tymczasem ostatnie rozpoznanie, kto jest skłonny wybrać stolicę swojego województwa w Częstochowie, zrobiono w 2004 roku. Nie dało jednoznacznych wyników. Brak bowiem było oficjalnych oświadczeń samorządów (poza Częstochową), czy chciałyby wejść w skład nowego regionu administracyjnego z Częstochową jako centrum.
Olek Klepacz, lider Formacji Nieżywych Schabuff:
Z perspektywy mieszkańca Częstochowy widać, że potrzebne jest województwo częstochowskie. Chodzi o to, aby tu zapadały decyzje gospodarcze nas dotyczące. Myślę, że moglibyśmy się połączyć z województwem opolskim, tworząc sprawny organizm gospodarczy i administracyjny.
Przed likwidacją woj. częstochowskiego część obecnego woj. opolskiego była w granicach częstochowskiego. Nam brakuje elit, które można by naśladować. Ludzie stąd wyjeżdżają.
Jarosław Lasecki, przedsiębiorca, były senator:
Jestem całym sercem za województwem ze stolicą w Częstochowie. Jest lepiej, jeśli decyzyjność jest na szczeblu lokalnym. Szanse na odtworzenie woj. częstochowskiego są małe. Ale można pomyśleć o utworzeniu województwa jurajskiego. Jura to wciąż jest nieoszlifowany diament. Są ogromne atuty za powołaniem takiego regionu administracyjnego: miliony turystów w Częstochowie, lotnisko pod Częstochową, atrakcyjność Jury, bardzo dobre połączenia komunikacyjne. Potrzebna jest strategia.
Sebastian Majdzik, zastępca burmistrza Lublińca:
Lubliniec był w województwie częstochowskim. Na odtworzenie jednak tego województwa patrzymy bardzo sceptycznie. Nie widzimy celowości tworzenia województwa częstochowskiego. Mieszkańcy dobrze się czują w województwie śląskim. Nie słyszałem, aby chcieli powrotu woj. częstochowskiego. Nie wiem, czy były prowadzone jakieś badania, w jakim kształcie miałoby powstać nowe województwo częstochowskie. Nie sądzę, aby w jego granicach miał się znaleźć Lubliniec.
onet.pl