PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Doda kontra Skoczów - piosenkarka żąda od miasta 50 tysięcy zł.


Miko34
26-06-2011, 11:05
Organizatorzy Dni Skoczowa, niespełna 15-tysięcznego miasta niedaleko Cieszyna, przygotowali bardzo atrakcyjny program. Główną atrakcją trzydniowej zabawy na rynku był występ najbardziej znanej serbskiej orkiestry dętej Boban i Marko Marković Orchestra. Poza tym na plakacie można przeczytać o "inwazji innych gwiazd, wśród nich Presleya, Monroe, Kupichy, Rodowicz, Dody".

W mieście nikt nie spodziewał się, że wystąpią ci wykonawcy, zwłaszcza że Elvis Presley i Marilyn Monroe, z oczywistych powodów przybyć by nie mogli. Wszyscy wiedzą, że "inwazja gwiazd" to program rozrywkowy przygotowany przez aktorów bielskiego Teatru Polskiego. Pokazywany był już w różnych miejscowościach i wszędzie bardzo się podoba. Bielscy aktorzy parodiują gwiazdy muzyki, m.in. właśnie Dodę, ale także Helenę Vondrackovą, Violettę Villas, Edytę Górniak, Korę.
- Pokazujemy znane osoby z lekkim przymrużeniem oka. Aktorzy występują w charakterystycznych dla nich strojach, ale nie ma mowy o obrażaniu kogokolwiek - zapewnia Janusz Legoń, kierownik literacki bielskiego Teatru Polskiego.

W Skoczowie za swój występ aktorzy dostali gromkie brawa. - Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Występy "gwiazd" to naprawdę świetny pomysł. Fajnie, że oprócz utworów współczesnych artystów wykonują takie, które dzisiaj już mało kto pamięta - mówi Aleksander Klimczak, jeden z uczestników Dni Skoczowa. Podobnych głosów było więcej, dlatego nikt nie spodziewał się kłopotów.

Kilka dni temu Miejskie Centrum Kultury "Integrator" w Skoczowie, które organizowało imprezę, otrzymało pismo od przedstawicieli Dody. Jak się dowiedziała "Gazeta", żądają 50 tys. zł za wykorzystanie słowa Doda (http://www.plotek.pl/plotek/0,78882,398208420.html?tag=doda) na plakatach. Dla niewielkiego domu kultury to gigantyczna kwota.

Jarosław Burdek, menedżer Dody, mówi, że wizerunek Dody jest wart kilka milionów złotych, a zdarza się, że organizatorzy imprez masowych w nieuprawniony sposób go wykorzystują. Sugerują, że artystka wystąpi na imprezie, chcąc w ten sposób przyciągnąć jak najwięcej ludzi. - Takich spraw mamy teraz kilka - mówi Burdek.

Robert Orawski, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury, nie chce na razie komentować tej sytuacji - Analizujemy pismo - mówi.

Zdaniem Legonia trudno podejrzewać, by sformułowanie na plakatach mogło kogoś wprowadzić w błąd i by czytelnik plakatu mógł dojść do wniosku, że na scenie zobaczy prawdziwą Dodę.

Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, sprawa najpewniej skończy się w sądzie.

Źródło: Gazeta Wyborcza Bielsko-Biała

Więcej... Doda kontra Skoczów. 50 tysięcy za użycie słowa Doda? (http://wyborcza.pl/1,75248,9829963,Doda_kontra_Skoczow__50_tysiecy_za _uzycie_slowa_Doda_.html#ixzz1QNHRweDz)


Teraz wypowiem się ja, jako mieszkaniec Skoczowa.

Cała sprawa jest dla mnie kompletnie żałosna, przedstawiciele D... (nie będę pisał pełnej nazwy, bo jeszcze karę dostanę xD) nie mają chyba nic lepszego do roboty, tylko pozywać bezpodstawnie maleńkie miasteczko. Niestety, w tym biznesie nie chodzi o muzykę...

Z drugiej strony, organizacja tych "Dni..." i innych rzeczy w moim mieście często pozostawia wiele do życzenia, chociaż aż tak za bardzo nie będę tego krytykował, bo kompletnej tragedii jeszcze w tym zakresie nie ma...

Szczerze mówiąc, w tym roku nie byłem na tej imprezie (i nic nie straciłem na tym :D)

A jeśli pani D... będzie nadal chciała kasy, to pójdziemy do niej i do jej przedstawicieli "z widłami" :smiech: Ok, to był żart :D Ale powiedzcie, czy ta farsa ma jakiś sens?

PS. Ciekawe, że Piotr Kupicha i Maryla Rodowicz nie złożyli takiego pozwu. No ale, to są jednak gwiazdy innej klasy i formatu...

ndw agroo89
26-06-2011, 11:16
Podobno doda wyjeżdża za granicę i dla tego potrzebuje kasy.

I na miejscu doda tez bym sie wkur a co kara musi byc i to solidna zeby 2 raz jakis kozak nie wpadł na durny pomysl.
Skoczów idzie z torbami ha ha

JJU
26-06-2011, 11:22
Zamiast się cieszyć, że ktoś jeszcze chce wykorzystywać jej pseudonim to procesy wytacza.
Ciekawią mnie takie rzeczy od strony prawnej, ktoś wie jak jest?
Bo jak np. w reklamie Majewskiego jest że wystąpi Doda, czy inna "gwiazdka" (wiadomo że osoba parodiująca) to nic o procesach nie słychać.

Kapel
26-06-2011, 11:48
Przeciez dla niej to darmowa reklama.
przegiecie zeby za takie cos rzadac wiecej pieniedzy niz mieszkancow w danym miescie :S

Szopen
26-06-2011, 11:57
Moim zdaniem dobrze że Doda chce odszkodowanie tylko powinno być mniejsze.To było zrobione pod publike żeby zachęcić tych ludzi do przyjścia.Kara powinna być tym bardziej że żadnej Dody nie było.Za głupote się płaci:P

Zolczi
26-06-2011, 12:12
Doda i jej prawnicy maja racje ze domagaja sie pieniedzy za bezprawne wykorzystanie jej wizerunku. z drugiej zas strony... co ona ma za wizerunek haha?? :P zachowuje sie smiesznie (przy czym "smiesznie" to i tak za lagodnie jak na nią)

Gordon_FreeMaN
26-06-2011, 12:14
bo dOdUsIa jEsTtT sŁiIiIitaśŚna

potrzebuje pieniędzy na nowe tipsy u stóp chyba xD

to teraz każdy uczeń w szkole może zrobić sprawę swojemu belfrowi za to że woła go niekiedy po przezwisku

Miko34
26-06-2011, 14:04
Powiem tak... zgadzam się, że będzie to dobra nauczka dla miasta i władz bielskiego teatru, by konkretyzować zapisy na reklamach imprez, jednak (jeśli widzieliście reklamę "Dni Skoczowa") jeśli pisze, że obok "D..." wystąpią Monroe i Presley, no to chyba każdy normalny człowiek skojarzy, że oni nie będą prawdziwi :D

No nic, żałuję, że moje miasto zyskuje taką "sławę" przez głupotę niektórych (choć z drugiej strony, przedstawiciele Dody też nie zachowują się "megaracjonalnie")

No cóż, pozostaje mi jedynie (wraz z Jose22 xD) chronić honoru Skoczowa poprzez nasze uploady (bo niestety inaczej nie możemy, przynajmniej narazie ;))

lusa
26-06-2011, 14:57
I właśnie takim zachowaniem D udowadnia że w showbiznesie dla blachar nie ma miejsca :( albo się człowiek godzi na bycie znanym i poniekąd wykorzystywanym (w końcu nie została na tym zgwałcona, prawda?) albo nie pcha się w to mainstreamowe gówno.

Dan Slenders
26-06-2011, 15:50
Ludzie to mają problemy.
I na dodatek wydumane ego.
Co ona jakaś wyjątkowa jest czy co?

Woncky
26-06-2011, 16:08
Nie po to zastrzega się w urzędzie patentowym swój pseudonim jak nawet znak towarowy, aby potem go wykorzystywali za free, nie ważne w jakim celu.
Po drugie - o Dodzie było cicho, teraz znów jest głośno. Czyli pomysł z odszkodowaniem to pewnie wymysł marketingowców. Pewnie się skończy na niczym, ważne aby mówili o Dodzie :)

brzooskaa
26-06-2011, 23:26
Bez względu na to jaki jest jej wizerunek, odszkodowanie należy jej się jak najbardziej i szczerze mówiąc to nie rozumiem Waszego zdziwienia w tej sprawie, przeciez to jest chyba oczywiste