Siemka, od długiego czasu się zastanawiałem i postanowiłem poruszyć dość ciekawy temat. Dla tych osób co słuchają bardziej "ambitnej" muzyki będzie to bardzo zaczepny/drażliwy temat.
Pewnie wiele osób zaraz mnie za to zlinczuje lub spali na stosie, ale myślę że jednak pozwoli to co poniektórym otworzyć oczy, (trzeba ludzi uświadamiać) na to że jak wiadomo z doświadczenia wiele ludzi szufladkuje muzykę do 2óch worków/koszyków z napisem "techno" i "discopolo", a cała reszta dla nich już nie istnieje, ale myślę że po prostu myli pojęcia tj. muzyka DANCE i muzyka Disco oraz tez i Disco-Polo

Może warto uświadomić co poniektórych i przytoczyć definicję: ;)

Dance (ang. taniec) – potoczna, jednak powszechnie przyjęta wspólna nazwa kilku spokrewnionych gatunków elektronicznej muzyki tanecznej (klubowej), wywodzących się z muzyki house oraz jednego z podgatunków muzyki trance.

Wybrane gatunki, wobec których najczęściej używa się określenia muzyka dance:

Eurodance – muzyka taneczna popularna w latach 90. charakteryzuje się rytmicznym i szybkim, jednocześnie jednak melodyjnym brzmieniem. Zazwyczaj dzieliły się na partie śpiewane przez wokalistkę oraz kwestie rapowane przez mężczyznę. Słowa utworów eurodance zwykle były proste i "wpadające w ucho", niosące ważne najczęściej optymistyczne przesłanie. Gatunek posiadał bardzo licznych reprezentantów takich jak: Basshunter, Fonzerelli, Crazy Frog, Alex Christensen, Snap!, Culture Beat, Dr. Alban, Pharao, Corona, Masterboy, Mr. President, John Scatman, Real McCoy, DJ BoBo, Fun Factory, La Bouche, 2 Unlimited, E-Rotic, 2 Brothers on the 4th Floor, Ace of Base, Basic Element, Cascada, Waldo's People.

Bubblegum dance (happy house) – gatunek powstały na bazie eurodance pod koniec lat 90. Charakteryzuje się prostymi tekstami głównie o młodzieńczych miłościach, zauroczeniach i wkraczaniu w dorosłość oraz adekwatnym do nich podkładem muzycznym, stąd też zyskał sobie opinię muzyki przeznaczonej dla młodego odbiorcy. Przedstawiciele gatunku: Aqua, Vengaboys, Passion Fruit itp.

New Italo Disco – gatunek wywodzący się z italo disco, chociaż niektórzy uważają, że wywodzi się wbrew nazwie z eurodance. W przeciwieństwie do eurodance nie występują tu już raczej kwestie rapowane, a treści utworów, jak i sama muzyka – niekoniecznie muszą być optymistyczne. W tworzeniu tego typu muzyki bardzo często wykorzystuje się tzw. vocodery – nadające głosowi wokalisty syntetyczne, nienaturalne brzmienie. Również ten gatunek posiada licznych przedstawicieli, takich jak: Gigi d'Agostino, Prezioso, Natasha Hagen.

Epic house – współczesna muzyka taneczna, wywodząca się z muzyki house, niekiedy nazywana jej komercyjną odmianą. Utwory zazwyczaj śpiewane, posiadające wyraźną linię melodyczną, niemal zawsze szybkie i rytmiczne. Bardzo często nagrania tego gatunku to covery lub remiksy starszych przebojów – w praktyce zazwyczaj z lat 80. Wybrani przedstawiciele epic house: DJ Sammy, Groove Coverage, Novaspace, Vinylshakerz.

Euro house – wspólna nazwa stosowana niekiedy dla gatunków epic house, eurodance i zbliżonych.

Vocal trance (epic trance, euro trance) – współczesna muzyka taneczna mająca wiele cech wspólnych z epic house, jednak będąca jednym z podgatunków trance'u i mająca charakterystyczne dla tej muzyki brzmienie. Również tutaj dominują utwory śpiewane. Wybrani przedstawiciele euro trance: ATB, Ian Van Dahl, DJ's@Work, Alice DeeJay, Sylver, Lasgo, Fragma, Paul van Dyk.

Na początku lat 90. Krzysztof Krawczyk próbując powrócić na estradę tworzył w nurcie muzyki dance (italo disco), głownie remixy swoich starszych przebojów z lat 70. i 80., a także nagrał kilka innych utworów.

Niektóre gatunki dance są zbliżone do muzyki disco polo i często z nią mylone, od której odróżnia je wyraźne przesłanie skierowane do odbiorcy. Muzyka ta pomimo prostej i łatwo "wpadającej w ucho" melodii zawiera teksty mówiące o życiu oraz troskach z nim związanych, niejednokrotnie dając życiowe rady i wskazówki.
źródło: wikipedia.org

Pozostałe gatunki: Muzyka Elektroniczna zobacz TUTAJ. (http://techno.org/electronic-music-guide/music.swf)

Disco polo – gatunek muzyki popularnej, powstały w Polsce w latach 80. XX wieku, w początkowym okresie istnienia znany jako muzyka chodnikowa

Historia
Pomysłodawcą nazwy disco polo, stworzonej na podobieństwo italo disco (włoski styl muzyczny z początku lat 80. XX w.), był Sławomir Skręta, właściciel wytwórni płytowej Blue Star z Reguł koło Warszawy. Gatunek wywodzi się z muzyki granej na weselach i zabawach przez specjalne zespoły z repertuarem piosenek ludowych i weselnych, przy czym zmianie uległy instrumenty: zamiast akustycznych – elektroniczne, a w latach 80. także elektroniczne klawiszowe, ścieżką wokalną był najczęściej melodramatyczny tekst o nieszczęśliwej miłości. W pierwszej połowie lat 90. muzyka ta stała się zjawiskiem masowym, choć prawie nieobecnym w mediach. Nagrywane poza oficjalnym obiegiem kasety magnetofonowe i płyty kompaktowe osiągały ogromne nakłady.

W połowie lat 90. disco polo znalazło miejsce w programach telewizyjnych (m.in. audycje Disco Relax i Disco Polo Live w Telewizji Polsat i Polsat 2). Poza Polsatem i kilkoma regionalnymi rozgłośniami radiowymi muzyka ta w tym czasie była w ogóle nieobecna i uznawana przez media za symbol kiczu i prymitywizmu.

Przed wyborami prezydenckimi w 1995 zespoły i piosenkarze disco polo angażowani byli podczas kampanii wyborczej m.in: Mariana Krzaklewskiego, Waldemara Pawlaka i Aleksandra Kwaśniewskiego (wybory prezydenckie w Polsce w 1995 roku, Bayer Full – Prezydent, Top One – Ole, Olek i inne).

31 grudnia 1995 na antenie TVP 1 emitowany był program o tematyce disco polo, który nosił tytuł "Karnawałowa Gala Disco Polo".

Pod koniec lat 90. XX wieku nastąpił przesyt tej muzyki i gwałtowny spadek sprzedaży kaset magnetofonowych i płyt CD disco polo o ok. połowę, przy jednoczesnym wzroście zainteresowania polską muzyką pop, rock i hip-hop oraz zagraniczną muzyką hip-hop, dance i muzyką elektroniczną.

W 2007 muzyka ta ponownie zagościła na ekranach telewizyjnych za sprawą stacji iTV, która codziennie emituje audycję pt. "Discostacja". Oprócz tego promocja odbywa się w Internecie za sprawą rozgłośni internetowych. Od 5 lipca 2008 na antenę Polskiego Radia Lublin powróciła audycja prezentująca muzykę chodnikową "Nie tylko Barachołka", znana dawniej jako "Barachołka". Nadawana jest między 21:00, a 2:00 w nocy z soboty na niedzielę.

W pierwszej połowie 2009 muzykę disco polo promował kanał Edusat lecz po trzech miesiącach wycofał audycję ze swojej ramówki.

Od marca 2009 telewizja iTV wznowiła nadawany przed laty program Disco Polo Live.

Od 4 października 2009 w Tele 5 pojawił się nowy program poświęcony nurtowi disco polo pt. Disco Bandżo, który trwa 50 minut. Powtórki można oglądać na kanale Polonia 1. Producentem jest Maciej Jamróz.

Aktualnie stacje telewizyjne które promują tę muzykę to iTV, TVS, Tele5, Polonia1, TVR i VIVA Polska. Od 5 grudnia 2010 na kanale VIVA Polska w każda niedzielę emitowany jest blok z muzyką taneczną o nazwie "Disco ponad wszystko" Program ten podniósł dwukrotnie oglądalność stacji i z każdym kolejnym odcinkiem gromadzi coraz większą widownię.

Ten nurt muzyki promują także niektóre rozgłośnie radiowe m.in. Polskie Radio Lublin, Radio Hit, czy Radio Silesia. Od 2007 można zauważyć minimalny wzrost zainteresowania disco polo, co przejawia się większą obecnością tego gatunku w niektórych mediach, czy zwiększoną ilością granych koncertów. Jednak gatunek ten nadal przez wiele rozgłośni radiowych i telewizyjnych nie jest promowany i uważany jest za symbol złego gustu.

Dodatkowe informacje
Disco polo spotykało się z ostrą krytyką ze strony zwolenników innych gatunków muzycznych, którzy zarzucali mu prymitywność muzyki, naiwność tekstów, niski poziom wykonawstwa i brak oryginalności (powielanie motywów i wzorów, czerpanych często z muzyki polskiej i zagranicznej lat 60. i 70. XX wieku). Krytyka ta nie wpływała jednak na popularność tej muzyki. Aktualnie postępuje profesjonalizacja disco polo, warstwa muzyczna i tekstowa poprawiła się, a wykonawcy coraz częściej unikają śpiewania z playbacku.

Równocześnie niektórzy znani wykonawcy starszego pokolenia wzięli udział w tworzeniu nurtu disco polo lub też korzystali na jego popularności (np. Janusz Laskowski, Krzysztof Krawczyk, Marlena Drozdowska, Bohdan Smoleń, Andrzej Rosiewicz, Stan Tutaj, Marek Kondrat, Piotr Pręgowski, zespół Happy End i Kabaret OT.TO).

W promocję zespołów disco polo inwestowali liderzy gangu pruszkowskiego oraz mafii wołomińskiej. U szczytu powodzenia tej muzyki, w latach 1995–1997, kontrolowali ok. 70 procent rynku.

Wykonawcy w stylu Disco polo
Do najpopularniejszych zespołów disco polo należały: Bayer Full (jego lider, Sławomir Świerzyński, kandydował w 1997 roku do Sejmu z listy PSL), Akcent, Boys, Fanatic, Milano, Top One i Shazza
oraz
4Ever, Amadeo, Atlantis, Bahamas, Classic, Etna, Focus, Impuls, Jorrgus, Mega Dance, Mejk, Redox, Tia Maria, Toledo, Skaner, Toples, Weekend.
źródło: wikipedia.org

Niektóre gatunki dance są zbliżone do muzyki disco polo i często z nią mylone, od której odróżnia je wyraźne przesłanie skierowane do odbiorcy. Muzyka ta pomimo prostej i łatwo "wpadającej w ucho" melodii zawiera teksty mówiące o życiu oraz troskach z nim związanych, niejednokrotnie dając życiowe rady i wskazówki.


Życiowe rady i wskazówki . . mam się ich uczyć z owego rodzaju prymitywnej muzyki , czy nabierać doświadczenia z upływem lat ?
No bez jaj ; )

Takie wnioski wyciągnął jakiś Matoł .

Spotkałam się z pewnym utworem disco polo / dance (jeden *uj) , gdzie treść wyglądała następująco :
`Przeleć mnie, ja tak bardzo tego chcę!
Przeleć mnie, ooo tak . .`

i te wszystkie . . bara bara riki tiki tak xD

A więc musiałabym uznać to jako motto życiowe , bądź hasło rzucane w celu zwrócenia na siebie uwagi i przyciągnięcia płci przeciwnej ? ;D

Pozdro ;D

To co akurat piszesz znaczy się te słowa z utworów to akurat jak widać jest disco-polo wg. mnie, ale mogę się mylić, po prostu poruszyłem ten temat w celu obszernej dyskusji użytkowników z tego forum, żeby uświadomić innym że jednak istnieje coś więcej niż tylko "techno" i "disco-polo"

a mam takie pytanie poza konkursem już:) powiedz mi skąd te słowa znasz?

[COLOR=Blue]Dla tych osób co słuchają bardziej "ambitnej" muzyki będzie to bardzo zaczepny/drażliwy temat.
zgadza sie. ale wystarczy że się słucha każdego innego gatunku, byle nie diskopolo.
(...)na to że jak wiadomo z doświadczenia wiele ludzi szufladkuje muzykę do 2óch worków/koszyków z napisem "techno" i "discopolo", a cała reszta dla nich już nie istnieje, ale myślę że po prostu myli pojęcia... -tu jeszcze rozumiem co piszesz tj. muzyka DANCE i muzyka Disco oraz tez i Disco-Polo już przestałem ogarniać. uporządkuj jakoś wyrazy i swoje myśli przy okazji, bo troche ciężko jest mi Ciebie zrozumiec.

dodatkowo skazuje Twój temat na niepowodzenie, bo mimo dobrych chęci nie przygotowałeś sie zbyt dobrze do dyskusji, po pierwsze: mowisz ze pewni ludzie widzą albo diskopolo, albo techno (prawda), ale po kiego grzyba dajesz definicje gatunków tak bardzo podobnych do siebie? zakładam ze znasz całe spektrum gatunków muzyki elektronicznej i na temat kazdego charakterystycznego wypadałoby powiedzieć pare słow i dać przykłady (dziwi mnie że nie dałes info na temat hands upu... bo to też swego rodzaju diskopolówa)
po drugie: czy takiemu disokopolowcowi (o którym teraz mowimy) chciałoby się czytać taki tekst?
po trzecie: wystarczy że ktoś sie przeleci po wszystkich działach z muzyką na tym forum i zobaczy co jest grane (hehe)
a po czwarte: przydałby się tematy tutoriale z przykładami podgatunków i ich subtelnych różnic. np mamy dział hardstyle: jak odróżnić nu od hardstyle lub hardstyle od oldshoolowego hardstyle, albo prawdziwy hands up od taniego ścierwa.
mów co chcesz ale to ja mam racje ;p
tylko sie nie ciepaj... :D
pozdro :piwo:

edit:
dalej mnie to nie przekonuje :P :D

kolego wszystko jest ok, nie można tak wszystkiego od razu walnąć w jednym wpisie, bo nikt dużej i obszernej korespondencji nie chce za bardzo czytać, ludzie są leniwi (np: potrzebując czegoś niektórym łatwiej jest napisać na forum wpis, niż skorzystać z wujka google), nie martw się o to ponieważ specjalnie to tak dałem wszystko jest przemyślane, przykłady się pojawią ;)

tam gdzie przestałeś ogarniać to znaczy że nie rozróżniasz tych gatunków jednak.

Def. dałem dlatego że potrzebne są podstawy ludziom by to uświadomić więc od tego najlepiej jest zacząć.
Pewnie zapytasz dlaczego? Ok to na przykładzie z życia:
Jest łyżka i łyżeczka niby tak samo wygląda (do tego samego może służyć), ale jest jednak większa i mniejsza, a to jest spora różnica.

Co do HandsUp to właśnie czego klasyfikujesz do "disco-polo" skoro nawet na disco nie zasługuje, bo jest przecież handsup'em.

Co do "po drugie" to ten diskopolowiec nie będzie tego czytał, nawet chyba nie musi, bo on wie co do jest disco-polo, a to jest skierowane do innych osób jak już wcześniej napisane w 1wszym poście. Nie przeczytałeś ze zrozumieniem

Co do "po czwarte" tak wszystko będzie w swoim czasie ;)

Różnica między dance a dp jest oczywista ;) Dance to muzyka i poziom, a dp to żenada sama w sobie... tyle w temacie

A ja dodam cos od sibie. Pamietajcie ze disco polo to tak naprawde ogolne pojecie i jezeli ktos uslyszy utwor polski typu "Jestes szalona" i np. utwor "Balanga" (Power Play) to tez nazwie to "disco polo". A tutaj juz pojawia nam sie pojecie disco - dance. Disco polo i pochodne tego gatunku moze nie sa jakies skomplikowane i czasami maja glupi przekaz, chociaz nie wszystkie, ale i tak przy nich ludzie sie bawia i bawic sie beda. Pozdrawiam :)

A jak dla mnie między dance a disco polo jest bardzo cienka granica ;]

A jak dla mnie nie. Moim zdaniem rodzaj muzyki jakim jest dance jest strasznie "rozciagliwy", podciga sie pod to wiele utworow ktore nie zawsze brzmia podobnie.

hmm mysle ze ten filmik mowi wszystko o disco polo
Ruskie Disco Polo (Russian Disco Polo) - YouTube

do dance bynajmniej idzie sie bawic

Majorek podałes najbardziej zenujacy utwór jaki mogles podac xD
A tak wracajac do tematu każdy mówi ze Disco Polo to syf i inne takie tam obelgi a na 90% imprezach okolicznosciowych (18stki, sylwester) jest własnie grana muzyka Dance i Disco Polo i jakos "Ambitni słuchacze" bawia sie do tego jak przysłowiowe "Świnie"
Wiekszosc ludzi jara sie naprzykład utworami "INNA" a u niej w kraju ten gatunek muzyki jest rownoznaczny z naszym DP :)

hmm mysle ze ten filmik mowi wszystko o disco polo
Ruskie Disco Polo (Russian Disco Polo) - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=HeWWoiMaz6o)

do dance bynajmniej idzie sie bawic

A ja sądzę że nie bo disco polo to Polska muzyka, a nie Ruskie Disco gdzie występują klauni.
Chociaż zdarzają się i w Polsce wyjątki... Ale gdzie ich niema!!!


Dance to muzyka dla mnie taka która nie pasuje do gatunków i podgatunków, typu trance,house, pro. house itp.

Disco polo to muzyka z polskim wokalem, nie RUSKIE badziewia !!!

wg. definicji oraz wg. najlepszego wyjaśnienia Różnica między dance a dp jest oczywista ;) Dance to muzyka i poziom, a dp to żenada sama w sobie... tyle w temacie

muzyka Dance przykład: WRZUTA - D-Bomb - Powiedz Mi Co Czujesz (Elektro Mix) - mp3 (http://dariooush.wrzuta.pl/audio/40KEjlNZWAp/d-bomb_-_powiedz_mi_co_czujesz_elektro_mix)

muzyka dp przykład: WRZUTA - Bad Boy - Ruszaj - mp3 (http://thomas9167.wrzuta.pl/audio/9jFxol8z9b1/bad_boy_-_ruszaj)

mam nadzieję że przykłady są trafne i dobrze słychać wyraźnie różnice pomiędzy dance, a dp

Ps. niektóre osoby źle troszkę interpretują, bo są artyści polscy produkujący utwory w którym wokal jest śpiewany przez osobę z polski, ale po angielsku, więc to powinno nazywać się dp? No sorry bardzo, ale jednak nie.

Kawałki dance po angielsku nie są o niczym innym jak kawałki disco polo po polsku. Powiedziałbym ze najwieksze przeboje dance wykonawców typu Sak Noel, Ptbull czy inne topowe maja teksty jeszcze bardziej chamskie i płytkie. Ludzie ogarnijcie się ..Disco Polo to po prostu polska muzyka dance. A że rózny poziom aranzacji i linie melodyczne...Zachodnie kawałki też nie wszystkie są fajne i wpadające w ucho podobnie Disco Polo. Jedyna róznica miedzy zachodem a nami to to że to jest w całości POLSKA muzyka(nie no czaem jakiś cover) i POLSKIE słowa.Niestety daliscie się omamić telewizyjnym mózgom od socjotechniki, którzy broniąc Polskich wytwórni fonograficznych i zagranicznych z tzw. muzyką POP, Rock itp wmówili wszystkim(vhyba jednak nie) że disco polo to prymityw i wstyd tego słuchać. Na szczęście ta muzyka broni sie sama. Audycje muzyczne, radia internetowe, stacje tv które puszczają disco polo mają najwiekszą ogladalność, słuchalność i sprzedaż reklam. Dzisiaj Disco polo jest troche inne niz kiedyś, ale muzyka dyskotekowa też jest inna a nie jak w latach 90 czy 80. Nie widzę różnicy miedzy zachodnim disco a disco polo. wolę słuchać po polsku.

Disco polo i pochodne tego gatunku moze nie sa jakies skomplikowane i czasami maja glupi przekaz, chociaz nie wszystkie, ale i tak przy nich ludzie sie bawia i bawic sie beda. Pozdrawiam :)

Sorry bardzo, ale widocznie nie jestem człowiekiem. Mi się zbiera na wymioty przy Disco Polo. To powinno być fakin karalne i tyle... Jeszcze dance z polskim voc ujdzie mi przez wątrobę prawym bokiem w łoku po ciemoku, ale na litość boską co jest takiego podniecającego w tralalala pitu pitu łołou... Polacy naprawdę z biegiem czasu mają coraz to bardziej skrzywione gusta muzyczne. Kiedy wreszcie usłyszę u kogoś w samochodzie ładne brzmienia, z fajną aranżacją, mocnym basem lub dobrym angielskim wokalem. Polski, rosyjski, chiński i arabski to chyba najgorsza choroba jaka może przydarzyć się muzyce XXI wieku...

Kawałki dance po angielsku nie są o niczym innym jak kawałki disco polo po polsku. Powiedziałbym ze najwieksze przeboje dance wykonawców typu Sak Noel, Ptbull czy inne topowe maja teksty jeszcze bardziej chamskie i płytkie. Ludzie ogarnijcie się ..Disco Polo to po prostu polska muzyka dance. A że rózny poziom aranzacji i linie melodyczne...Zachodnie kawałki też nie wszystkie są fajne i wpadające w ucho podobnie Disco Polo. Jedyna róznica miedzy zachodem a nami to to że to jest w całości POLSKA muzyka(nie no czaem jakiś cover) i POLSKIE słowa.Niestety daliscie się omamić telewizyjnym mózgom od socjotechniki, którzy broniąc Polskich wytwórni fonograficznych i zagranicznych z tzw. muzyką POP, Rock itp wmówili wszystkim(vhyba jednak nie) że disco polo to prymityw i wstyd tego słuchać. Na szczęście ta muzyka broni sie sama. Audycje muzyczne, radia internetowe, stacje tv które puszczają disco polo mają najwiekszą ogladalność, słuchalność i sprzedaż reklam. Dzisiaj Disco polo jest troche inne niz kiedyś, ale muzyka dyskotekowa też jest inna a nie jak w latach 90 czy 80. Nie widzę różnicy miedzy zachodnim disco a disco polo. wolę słuchać po polsku.
100% prawdy. Nie chodzi mi o namawianie innych do słuchania Disco Polo, lecz do merytorycznej dyskusji. Oglądalność świetna: "Disco Ponad Wszystko" - najchętniej oglądany program na VIVIE w 2011. Polo TV po pół roku nadawania wskoczyło na 2 miejsce stacji music tv w Polsce - niedługo będzie na 1, bo będzie w DVB-T.
Manipulacja w muzyce działa coraz mniej, niedługo także w polityce [ludzie wychodzą na ulicę]. W tym roku mija 10 lat od zdjęcia Disco Relax i Disco Polo Live. Ten nurt wciąż radzi sobie świetnie i to powinno zamknąć mordeczki wszystkim tym, którzy mówili, że to umarło....

Mysle ze nie mozna tego porownywac

Temat ucichł coś, a przecież powinno się ludzi uświadamiać w niewiedzy, żeby nie klasyfikowali muzyki do dwóch szuflad z napisem "techno" i "diskopolo"

Muzyka DANCE to nie jest muzyką discopolo, tylko ludzie niech się wpierw nauczą ją ROZRÓŻNIAĆ
Najlepiej to obrazuje wypowiedź:
Różnica między dance a dp jest oczywista ;) Dance to muzyka i poziom, a dp to żenada sama w sobie... tyle w temaciePonieważ każdy utwór w słyszany w radiu Np: śpiewany przez Dode nie jest diskiem z pola, tak samo Kazik czy też inny wykonawca. Mało tego zespoły grające muzykę na żywo tzw. Dancingi jak sama nazwa wskazuje Dancing = taniec = muzyka taneczna do tańca.
Muzyka Dance to przecież można znaleźć tu na forum :)

Temat ucichł coś, a przecież powinno się ludzi uświadamiać w niewiedzy, żeby nie klasyfikowali muzyki do dwóch szuflad z napisem "techno" i "diskopolo"

Co Ty pan pieprzysz. Rzucasz terminamy które obowiązywaly 2 dekady temu gdzie między dance a diskopolo była przepaść.
Czasy się zmieniły a Ty dalej swoje. Różnice między jednym a drugim się zatarły i NIE MA JUŻ czegoś takiego jak POLSKI DANCE. N-I-E M-A ! :) Jest DISKOPOLO. A muzyka dance to najczęściej zagraniczne hity i nie wiem co komu chcesz wpajać. Różnice między DISKOPOLO a zagranicznym DANCE? NO kuźwa... bez jajec mi tutaj.

A o dancingach to Ty wiesz tyle ileś wyczytał z wikipedi a resztę dopowiedziałeś sobie sam. LOL

Ponieważ każdy utwór w słyszany w radiu Np: śpiewany przez Dode nie jest diskiem z pola, tak samo Kazik czy też inny wykonawca.
Ani DODA a tym bardziej już KAZIK nie jest muzyką Dance :]

Dancingi jak sama nazwa wskazuje Dancing = taniec = muzyka taneczna do tańca.
Nie wiem co ma dancing do gatunku muzyki dance, ale spoko, fazzi mistrz.

ha ha, widzę że nie nauczyłeś się czytać ZE ZROZUMIENIEM, mało tego widać że mnie nie znasz skoro piszesz że nie wiem co to dancing jest, a więcej dancingów i imprez mam za sobą niż ty lat swojego życia, bo teraz to *******isz gorzej niż 16latek.

Ja doskonale wiem że Doda i Kazik nie są wcale związani z Dance, ale są to polscy artyści którzy śpiewają po polsku i co jest to diskopolo? NIE

A przykłady specjalnie podałem takie żeby było to zauważone - jak widać spełniło to swoje oczekiwanie :D

Jakby tak zagraniczne "ambitne" utwory były śpiewane po polsku to co wtedy by było? diskopolo? NIE
np: "Sexualna" jest wersja po Polsku.

Specjalny odnośnik dla Sanbit (http://translate.google.pl/?hl=pl&tab=wT#en/pl/dancing)

Radzę przeczytać oraz zrozumieć idee tego tematu, chodzi o to żeby ludzi oświecić że jest coś takiego jak DANCE, DISCO, POP, ROCK, Fidget, Trance, Tech-Trance, Electro, HardStyle, Electro-House, Contry, House, Italo-Disco, Hands Up, Classic, Metal, itp. itd. etc.

widać że mnie nie znasz skoro piszesz że nie wiem co to dancing jest, a więcej dancingów i imprez mam za sobą niż ty lat swojego życia,Nie znam i nie mam ochoty poznać, ale często jak widzę, co za durnoty pieprzysz to głowa mała. Aż ciśnienie skacze. Jeśli ktoś do debaty posługuje się notkami z wikipedii (nieaktualnymi) o disko polo, gdzie definicja złożona jest na podstawie trendu z lat 90-tych to przecież żenada. Pomijam już samo pieprzenie trzy po trzy o czymś takim jak bubblegum dance czy new italo disco i wymienianiu tam natashy hagen, która zrobiła jedynie que sera xD
Groove Coverage - EPIC HOUSE. :hahaha:
VOCAL TRANCE TO NIE GATUNEK !! ! ! !!! ! ! ! ! ! ! !!!

Niektóre gatunki dance są zbliżone do muzyki disco polo i często z nią mylone, od której odróżnia je wyraźne przesłanie skierowane do odbiorcy. Muzyka ta pomimo prostej i łatwo "wpadającej w ucho" melodii zawiera teksty mówiące o życiu oraz troskach z nim związanych, niejednokrotnie dając życiowe rady i wskazówki.Sorry koleś, ale odwrotnie. To disko polo w NIEKTÓRYCH przypadkach jest zbliżony do gatunków takich jak italo disco, dance. I nie wiem czy dobrze pojąłem, ale diskopolo daje życiowe rady? Czyli co, kiedy można bzykać bez gumy na sianie a kiedy lepiej się zabezpieczyć chociażby rękawiczką? Czy może wybranka ma się nacierać czosnkiem po stosunki? Diskopolo i rady życiowe... : D
Wieś się bawi i uczy : P

Jakby tak zagraniczne "ambitne" utwory były śpiewane po polsku to co wtedy by było? diskopolo? NIE
np: "Sexualna" jest wersja po Polsku.Zależy w jakim aranżu ;) Sexualna to diskopolo. Amen.

Kuźwa, ktoś mi będzie rzucać link do tłumacza googli z tłumaczeniem słowa "dancing" na Polski" ja*******e, co za żenada. Kolego, ów DANCING to potocznie rodzaj imprezy, zapytaj swojej mamy czy chodziła na dancingi -,- :]
I nie, nie gra się tam diskopolo!

Radzę przeczytać oraz zrozumieć idee tego tematu, chodzi o to żeby ludzi oświecić że jest coś takiego jak DANCE, DISCO, POP, ROCK, Fidget, Trance, Tech-Trance, Electro, HardStyle, Electro-House, Contry, House, Italo-Disco, Hands Up, Classic, Metal, itp. itd. etc. Nazwa tematu to oświecanie (TWOJE, POSRANE Z RESZTĄ) co jest diskopolo a co dance.

Porównaj sobie (rzucić Ci tłumaczenie?)
It’s the same old scene
You’ve been stuck at the screen for a lifetime
You keep your mind sharp & clean
With a fix of caffeine for the nighttime
You’ve got a page full of friends
In a world without end, DIKU?
But if push comes to shove
You could do without them if they make you

With all this poison inside
It’s much too late to decide
You’ve got your mind made up
You’ve been living a lie in your white room
For all the hours that you’ve cried
There’s a year of love they denied
So you slip through the door
And fall to the floor in your black room

za : Above & Beyond feat Tony McGuinness & Richard Bedford – Black Room Boy
z

1. Z promieniem słońca radosny rytm
można formować świetlisty szyk.
I nie ma osoby której by żal, że kończą się chłody zaczyna skwar. I nie ma osoby której by żal, że chłody idą w dal.

Ref. Nowe lato zielone i dziewczyny szalone aby wierzyć trzeba przeżyć. Lato zielone ciała słońcem spalone fajnie przeżyć jeszcze raz x2

2. Z osłoną nocy pod niebem gwiazd obok namiotu też można spać. I nie ma osoby której by żal, że latem nad wodą w nocy jest gwar. I nie ma osoby której by żal, że nocą słychać gwar.

Ref. Nowe lato zielone i dziewczyny szalone aby wierzyć trzeba przeżyć. Lato zielone ciała słońcem spalone fajnie przeżyć jeszcze raz x4

za : Toledo - Lato ZielonePs. Kawałek diskopolo to google-> teksty diskopolo -> pierwszy lepszy link i pierwszy lepszy tekst.
Teraz już rozumiesz?

Więc fazi, proszę Cię, nie *******. Chcesz sobie promować taki syf zwany przez Ciebie dance, to sobie promuj ale nie tu. Diskopolo nigdy nie będzie dance a dance nigdy nie będzie diskopolo.
Ps. Strona Techno.org i jej guide po muzyce elektronicznej to PRZEŻYTEK nieaktualizwany już chyba z 5 lat :] Nie ma tam nic co aktualnie mogloby się przydać do Twoich mądrości.

A moim zdaniem tak

różnice. Tytuł.

Disco polo zwykle tytuł prosty po polsku typu "Garnek w Kuchni" czyli prosty wydźwięk sensu zwykle brak

Disco nazwa koniecznie po angielsku i zazwyczaj równie prosta wymowa typu "Come Bejbi"

melodia, tu istotnych różnic nie ma z tym że w dance bardziej słychać melodie a disco polo bardziej tekst, dlatego wydaje się bardziej idiotyczne, a ponadto jest po polsku, więc dp skryci słuchacze puszczają cicho w kącie chaty, a dance głośno bo myslą że jest mądre a i tak jest głupie tylko oni nie rozumieją angielskiego : )

teledyski disco polo- kamera w pole i heja
dance- rozebrane ciźki i heja


jak sobie przypomnę różnice to coś dopiszę

Sanbit @ BRAWOO! w końcu zrozumiał, dlatego że nie bez powodu użyłem takich argumentów, przykładów i odwołań. Bo napisać to można, przeczytać też, a zrozumieć treść już gorzej.
Temat założony został ho ho ho czasu temu, a wiki... budują własnie ludzie, a aktualizować już nie ma kto, w każdym bądź razie zawsze to jest jakaś baza odwołanie do czegoś. Wiedz że to co jest obecnie może być bardziej oszukane niż to jest stare. Kupując w sklepie nowe radio prędzej kupisz podróbkę (chodzi o bebechy) w oryginalnym opakowaniu, niż naprawdę oryginał.
Wiadomo wszystko ewoluuje i się zmienia tak samo jak postęp techniczny.

Nawet nie musisz się mi tutaj produkować ze swoimi tłumaczeniami, bo nie czytam tego. Powód jest prosty ty to wiesz, ja to wiem, 10 innych osób tez może to wiedzieć, ale jest jeszcze szara masa ludzi którzy szufladkują muzykę błędnie, zrób sobie taki test napisz do 10 losowo wybranych nieznanych tobie normalnych szarych ludzi/osób na wybranym social network, gwarantuje ze usłyszysz jedną z 5ciu odpowiedzi; "wszystko", potocznie "techno" "dp" "hh/rap" "metal/rock", a więcej? dla nich już "nie ma"

Sam zresztą napisałeś: "dance nigdy nie będzie dp" i tak samo odwrotnie
(nawet zauważ że staram się nie używać pełnej nazwy) nie rozumiem dlaczego robisz halo z tego, skoro dancing traktujesz jako dp.
Myślisz że jak zespół gra polski przebój (specjalnie taki przykład) np: Czesław Niemen "Dziwny jest ten świat" to jest dp? Nie jest dp, pomimo że jest po polsku.
Tak samo jeśli zespół polski robi cover zagranicznego utworu i zaśpiewa go po polsku.
Jak nazwać wg.Ciebie można imprezę na której nie są grane utwory dp tylko utwory taneczne? Dyskoteka nie pasuje, dp też nie pasuje, wiec co innego można użyć?
__________________
Król Forum @ ładnie napisałeś :)

nie rozumiem dlaczego robisz halo z tego, skoro dancing traktujesz jako dp. Ja traktuję dancing jako diskopolo?! Weź się w łeb *******nij po raz drugi a później wskaż mi fragment gdzie ja tak napisałem :] Nie traktuję dancingu jako diskopolo. Dancing polega na całkiem czymś innym. Najwyraźniej sam tego nie rozumiesz. Trudno, bylo nie pisać, że doskonale wiesz na czym to polega. Jak widać NIE WIESZ czym jest dancing. Amen

Wiedz że to co jest obecnie może być bardziej oszukane niż to jest stare. Kupując w sklepie nowe radio prędzej kupisz podróbkę (chodzi o bebechy) w oryginalnym opakowaniu, niż naprawdę oryginał.Dobra nie rzucaj mi takich przykładów, bo zaraz zaczniesz pisać o wyższości kotleta schabowego nad mielonym a nie o tym temat...

Nazywając temat "Dance vs Diskopolo [Różnice]" zaczynasz edukować ludzi na temat szerokopojętej muzyki, wymieniając odmiany dance, które królowały ponad dekadę temu. Mało kto pamięta panią Hagen, niewielu pamięta Aquę, więc komu Ty chcesz to tłumaczyć? Pokoleniu, które zna tą muzykę bo się na niej wychowali? To bezsensowne, bo oni o tym wiedzą i na pewno dzisiaj nie przyda im się taka wiedza.

Myślisz że jak zespół gra polski przebój (specjalnie taki przykład) np: Czesław Niemen "Dziwny jest ten świat" to jest dp? Nie jest dp, pomimo że jest po polsku. A czy ja gdziekolwiek tak napisałem? BOŻE, Ty nawet czytać nie potrafisz. Diskopolo to syf grany na weselach i przez tanich grajków i przestań nawet mieszać w tą debatę Niemena, Nosowską, Panasiewicza i resztę bo i ja i Ty wiemy, że to żadne diskopolo.


Tak samo jeśli zespół polski robi cover zagranicznego utworu i zaśpiewa go po polsku. Piszę po raz kolejny... Wszystko zależy od ARANŻU, TECHNIKI, KLIMATU ORAZ SPOSOBU WYKONANIA DANEGO COVERU. Wielu artystów robiło covery znanych hitów (znajdź sobie sam : Kasia Kowalska).
A jeśli ktoś coveruje Sexualną to kuźwa... Robi z tego diskopolo :]


Jak nazwać wg.Ciebie można imprezę na której nie są grane utwory dp tylko utwory taneczne? Dyskoteka nie pasuje, dp też nie pasuje, wiec co innego można użyć? I właśnie to jest p*j*cu DANCING :]
Lata 60,70,80,90, hity współczesne, gdzie gra się rock, rock and roll, swift, twist,
Co usłyszysz na takiej imprezie :
Let's Twist Again Chubby Checker - YouTube

Michael Jackson - Beat It - YouTube

Tylko nie wy******* mi za moment, że Papa Dance to diskopolo xD
Papa Dance - Naj story - YouTube

Modern Talking - Brother Louie - YouTube

Ps. Sorki za unoszenie się i chamstwo, ale po raz kolejny irytuje mnie to, że *******isz jak potłuczony na nieznane sobie tematy -,-
Rozumiesz czy dalej będziesz cisnąć ciemnotę?
Buziaczki

ha ha ha.
FazZi dobrze prawi, bo jak już to pisał kilkanaście razy, że on to rozumie, a ty nadal męczysz się nad klawiaturą, typowe dla nastolatka

Nie czytałem tu za dużo, nie chcę wchodzić w wasze kłótnie itp. ale niektóre wypowiedzi mnie zaintrygowały, generalnie, chciałbym przedstawić swoje stanowisko - mianowicie jest jedna rzecz która mnie osobiście bardzo wku*ia ! Mianowicie repolonizacja dobrej muzyki. Tak. W sensie jak kawałek, niezależnie od tego, jak ambitny tekst, jaka melodia, aranżacja itp. jeśli będzie śpiewany po polsku, jest przezywany od jakiś pompek nieambitnej muzyki, disco polo....a porównajcie sobie szakiry, ryjany, pitbule, florajdy i pełno innych bardziej i mniej sezonowych wykonawców "z radia" z czymś takim na przykład:

MODELINKA--PORWIJ MNIE ( RADIO EDIT ) NOWOŚĆ 2012 - YouTube




teledyski: to samo
ambitność: to samo...

I nie mówcie że tak nie ma. Słyszał ktoś kiedyś dubstep, hardstyle, hand up,trance, czy właśnie wspomniany dance, z wokalem i wykonaniem polskim w radiu, mediach itp. ogólnie nie przedstawionym jako żart, dla beki, jak na przykład to:

Maciek z klanu - co sie stało - YouTube




Wniosek ogolny: teksty i ogólny poziom ambitności jest taki sam, jak w piosenkach zagranicznych..no ale jak coś jest z zagranicy "hamerykańskie" po angielsku, francusku, niemiecku, hiszpańsku (zależnie od gatunku) to już hit..ale jak po polsku to disco polo, dno, wiocha...bo większość słabo zna języki obce, a nawet jeśli zna je dobrze, to się specjalnie nie wsłuc***e..wystarczy na jakiejś vivie, obejrzeć teledyski z tłumaczeniem tekstów, i od razu widać, iż nawet na pozór tak mało ambitne disco polo, w niektórych przypadkach jest ambitniejsze...


Tyle ode mnie...


PS: Jeszcze jedna ważna sprawa:


HAZEL - I LOVE POLAND - YouTube

W tej piosence występuje tylko jedno polskie przekleństwo. Jednak nawet w takiej sytuacji, w i tak bezużytecznym w polskich realiach "radio edicie", musieli je zastapić angielskim, równie wulgarnym odpowiednikiem.

Ale jak w zagranicznych piosenkach ciągle słyszymy fuck, sex, sexy bith, shit itp. to przecież jest sztuka..nawet w radiu piosenka Cee Lo Green "Fuck You" byłą puszczana...wyobraźcie sobie taką samą sytuacje z piosenką "pie*dol się".

I sama treść tego wszystkiego dotyczy sexu, laseczek, imprez itp, czyli dokładnie tego samego co "disco polo", a przecież zdobywa to szczyty światowych list przebojów.








Moim marzeniem jest usłyszeć jakiś prawdziwy, piękny hands up. z pięknym męskim i damskim polskim wokalem, w takim stylu, jak kawałki zza Odry, popularne, aczkolwiek w języku, który wg mnie do sztuki nadaje się gorzej, niż nasz piękny język ojczysty...


I gdyby takie coś jeszcze stało się wielkim hitem w POlsce i zagranica, puszczane w TV i radio....wtedy byłbym w niebie...

Sanbit @ właśnie na to wychodzi że traktujesz, tak można wywnioskować z twoich wcześniejszych wypowiedzi, ale dobrze że się teraz sprostowałeś.
Jakbym nie rozumiał to bym wcale nie zakładał takiego tematu, co za tym idzie, wiem czym jest DANCING.
Ja akurat pamiętam utwory; AQUA, ABBA, a młodsze pokolenie wcale tego nie pojmuje.

Masz teraz przykład na samym sobie, bo założyłem temat w innym dziale odnośnie własnie imprezy dot. DANCINGU który ty prawdopodobnie skrytykowałeś, a teraz nagle zmieniłeś zdanie :]
łyso panu teraz

Te filmiki z yt to własnie: rock, pop, dance i disco
Ty się pienisz w dodatku obrażasz i używasz słów niecenzuralnych, no po co to? Jeszcze masz coś durnowatego i zaczepiającego do dodania?
_______________
Eleman @ dobrze że się wpisałeś, nawet dodałeś coś ciekawego :)

Różnice między jednym a drugim się zatarły i NIE MA JUŻ czegoś takiego jak POLSKI DANCE. N-I-E M-A ! :) Jest DISKOPOLO.

Doskonale wiemy, że polski-dance BYŁ i nadal JEST. Największe triumfy święcił w latach 90' - jak wszyscy doskonale wiemy. Albo jesteś totalnym ignorantem albo Twoja wiedza na temat tego gatunku jest bardzo uboga. Przykłady zespołów z przed ponad dekady wykonujących polski-dance to przede wszystkim UNITED, I&I, D-BOMB (który do dnia dzisiejszego tworzy p-d) oraz doskonale wszystkim znany Stachursky.
Polski-dance w latach obecnych? Oto przykład:


NcKIzBBPc3k




A muzyka dance to najczęściej zagraniczne hity i nie wiem co komu chcesz wpajać. Różnice między DISKOPOLO a zagranicznym DANCE?

Z tym się zgadzam i jest to absolutna racja.

Co do kwestii DANCINGU również się z Tobą zgadzam.

Albo jesteś totalnym ignorantem albo Twoja wiedza na temat tego gatunku jest bardzo uboga. Przykłady zespołów z przed ponad dekady wykonujących polski-dance to przede wszystkim UNITED, I&I, D-BOMB (który do dnia dzisiejszego tworzy p-d) oraz doskonale wszystkim znany Stachursky.
Polski-dance w latach obecnych? Oto przykład:
Hehe, ale mówimy tutaj o współczesnej muzyce a nie nostalgii lat 90 ;) Doskonale pamiętam te zespoły i ile ich bylo. Just 5, Stachursky, Q-bass dj brush, united, qfactory i tak dalej i talej w nieskończoność...
Teraz kogo wymienisz? Long&Junior? Tylko i wyłącznie. Reszta zdaje się zwinęła się z rynku ;)

Masz teraz przykład na samym sobie, bo założyłem temat w innym dziale odnośnie własnie imprezy dot. DANCINGU który ty prawdopodobnie skrytykowałeś, a teraz nagle zmieniłeś zdanie :]
łyso panu teraz
Nie widziałem tego tematu. Popatrz co pisałem odnośnie dancingu na samym początku :] Moje zdanie się w tej kwestii nie zmieniło. Byłem ciekaw jak sam postrzegasz słowo Dancing. Rzuciłeś tłumaczenie do translatora googli. Beka.

Ty się pienisz w dodatku obrażasz i używasz słów niecenzuralnych, no po co to? Jeszcze masz coś durnowatego i zaczepiającego do dodania?
Tak, bo piszesz mi jakieś pierdoły o radiu, edytujesz swoje posty 2 godziny po mojej odpowiedzi, co oznaczać może jedno - próbujesz odkręcić swoją głupotę ;)

Przecież cały przemysł muzyczny opiera się na seksie pożądaniu i słuchania swojego własnego serca.. Łącznie z disco polo.

W sumie dziwny temat, najwięcej fanów tej muzyki nigdy nie słyszało o tym forum. Szczególnie jeśli chodzi o disco polo ; ) Więc temat jest skazany na umarcie, prędzej czy później :)

Fani disco polo są teraz undergroundowi jak dawniej słuchacze Techno

[...]Nie widziałem tego tematu. Popatrz co pisałem odnośnie dancingu na samym początku :] Moje zdanie się w tej kwestii nie zmieniło. Byłem ciekaw jak sam postrzegasz słowo Dancing. Rzuciłeś tłumaczenie do translatora googli.[...]
To niby skąd ten temat (http://www.4clubbers.com.pl/calendar.php?do=getinfo&day=2013-1-26&e=1936&c=3) (nie wiem czy to zobaczysz), ja to znalazłem po dłuuugim szukaniu, a na forum nie widać w tematach, ciekawe dlaczego? bo został usunięty po twojej ingerencji, a to był temat założony 2gi raz (efektem jest pojawienie się pierwszego wersu w temacie (http://www.4clubbers.com.pl/calendar.php?do=getinfo&day=2013-1-26&e=1936&c=3)), mało tego niby skąd bym widział napis Sanbit jako wypowiadający się w temacie który zakładałem? jak dobrze pamiętam to były mniej więcej słowa "po co zakładasz drugi raz ten sam temat, skoro wcześniejszy został usunięty" zmyśliłem?

[...]Tak, bo piszesz mi jakieś pierdoły o radiu, edytujesz swoje posty 2 godziny po mojej odpowiedzi, co oznaczać może jedno - próbujesz odkręcić swoją głupotę ;)[...]
jakie posty edytuje? chyba coś się tobie pomyliło, a to normalne jak ktoś odpowiada w jednym poście na 2-wa wpisy, żeby nie dublować i nie nabijać postów.
Zresztą, nawet jeśli coś zacytujesz, to ja zmienić tego nie mogę w twoim cytacie.

post (http://www.4clubbers.com.pl/5399918-post27.html) napisany 23.01.2013 o 18:05, a edytowany 23.01.2013 o 18:12 (pisze), wiec żadne 2h po, bo masz swoja wypowiedz tu (http://www.4clubbers.com.pl/5400598-post29.html) 24.01.2013 o 10:51 o wcześniejszych nie wspominam nawet, bo może masz lepszy komp niż mój, jednak całokształt jest jak widać.
A link dostałeś specjalnie do google (jeszcze nie wiesz dlaczego?) to POMYŚL, więc co się dziwsz? ha ha ha

Jak widzisz ja wiem co to jest Dancing, a co jest dp.
Tak samo jak "Zauroczenie", "Zakochanie", "Miłość", "Kochanie się" wszystkie terminy są bliskie jednemu i dotyczą emocji oraz uczuć, dla jednych (dla większości) wszystko jest to samo, a jednak naprawdę są RÓŻNICE.

To że gdzieś pisze xxx , wcale nie oznacza że akurat musi być to porno, czy jakieś erotyczne
Widząc tytuł "Sprinter" wcale nie oznacza ze treść która zawarta tam będzie związana z jakimś sławnym sprinterem / bieganiem, bo może być to napój (kiedyś taki był)

Popatrz tylko na kulturę swoich wypowiedzi, praktycznie co post to niecenzuralne słowo, czepiasz się po prostu, bo akurat widzisz że ja napisałem a nie kto inny, (mozna to zauważyć we wcześniejszych postach)
A u mnie tylko w jednej wypowiedzi możesz to zauważyć, wiec chyba niczego nie muszę udowadniać skoro widać różnicę.
Tyle mam na temat twojego mordowania się nad klawiaturą, wyjdź na miasto na piwo, albo zagraj z kumplami w piłkę na hali. Dobrze Ci zrobi.

Przepraszam że odbiegłem od tematu.

Różnice zawsze były i będą, pomimo że teraz jest inna technika i technologia.
Nawet muzykę klasyczną już mieszają z klubową np: Jezioro Łabędzie