Witam. Chciałbym kupić ławkę oraz obciazenia z gryfami i znalazlem dwie fajne aukcje na allegro:

PROFESJONALNY ZESTAW 45 KG OBCIĄŻENIA + GRYFY (1645682843) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/show_item.php?item=1645682843)

i tutaj ławka:

HIT! MOCN ŁAWKA POD SZTANGĘ GWARANCJA 24 M-CE. (1654002475) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/show_item.php?item=1654002475)

Jak myslicie dobra ławka na początkujacego? Nie potrzebuje bardzo solidnej ławki z marbo, jest tutaj modlitewnik i ławka wielofunkcyjna. Za miesiac planuje dokupic 15kg obciazen i 60kg mi wystarczy, gdyz na razie nie jestem w stanie wiecej podnosic, i az tak solidnej ławki nie potrzebuje bo 120 kg nie bede podnosic.

Jak myslicie dobry wybor, lacznie wychodzi jakies niecale 500zł.

Na tej ławce bałbym się ćwiczyć.Czytałem troche o tych no name ławkach z allegro.Jak wytrzymają rok treningu to będzie dobrze.Wolałbym kupić solidny sprzęt z marbo aniżeli ćwiczyć na czymś co może teoretycznie zabić...

A ten gryf jest stosunkowo krótki(tylko 150 cm) i lekki(6kg) co może świadczyć o tym że jest z kiepskiego materiału...Gryf ma również małą średnice ,osobiście nie kupił bym tego.

Zauwaz ze gryf ma dziurke w srodku, dlatego tez jego jakosc moze pozostawiac wiele do zyczenia.

Co do laweczki;
Tutaj szczegolnie zwrocilbym uwage na to ze modlitewnik nie ma podpory na Twoja klate, cwiczenia beda przez to uciazliwe.

Wyczytalem ze ,,Ławka posiada funkcję szybkiego składania'' nie wiem na czym to polega moze ktos z was wie, ale chyba nie swiadczy najlepiej o stabilnosci tej laweczki. I Pianki malo takze moze byc twardo.

Przylaczam sie do kolegi wyzej, poszukalbym czegos lepszego...

Gryf ma dziurkę. Ale to często spotykane. Nie jest ona przez całość. Może ma ten 1cm. Po co nie wiem. Zapytaj inżynierów, którzy to projektowali. O ile takowi są. ;P

Nisko stawiasz siebie. Kupujesz sprzęt na teraz ? Znudzi Ci się ćwiczenie za miesiąc ? Więc kup.
Jeśli natomiast planujesz na dłużej pozostać w tych klimatach poczekaj chwilkę, i nazbieraj ciut więcej.

... Tak wiem, łatwo się mówi... ;)

Więc tak nie wiem od czego zacząć ale ok
po 1: dziurka w gryfie zapewne od toczenia i głeboka ona nie jest.
po2: mało obciążenia... może i na klate więcej nie wyciśniesz ale progres z cieżarami napewno szybko w góre pójdzie jak początkujący jesteś i zapewne po miesiącu dwóch już będzie za mało ( to sie klaty tyczyło)
po3: czy 60kg starczy Ci na przysiad? albo na martwy? nie sądzę.
po4: ławka marna, te coś niby na motylki (nie wiem jak na tym wogóle ćwiczyć) nie spełni swojej roli tak samo jak i modlitewnik i to coś na nogi niby. Więc praktycznie sama ławka bez żadnych pierdoł była by dobrym rozwiązaniem.
po5: o wiele lepsza ławkę mógł bym Ci za te pieniądze zrobić :)

Dobra, kupiłem jednak tą ławkę z obciążeniami i powiem że jest całkiem ok. Ławka stabilna, jedynie modlitewnik tak troszkę nie stabilny, ale daję radę. Za miesiac dokupię te 15-20 kg i wydaje mi się że wystarczy i można sobie rozłożyć na jakieś dobre ćwiczenia, bo nie ma sensu podnosić ile się da maksymalnie bo i tak nikt mnie nie asekuruje, jak to jest na siłowni. Jak co, to jest gwarancja na 2 lata, zresztą pewnie za 2 lata będę pracował to kupię sobie coś o wiele lepszego.

,,Ławka posiada funkcję szybkiego składania'' i z tym był dość duży problem, bo jak ją dostałem to było chyba z 50 części i strasznie długo ją trzeba było składać i w ogóle ogarniać gdzie i co, bo instrukcja kiepska, ale jak już się złożyło to jest dobrze.

To ciesze się że wszystko gra, jednak ja z doświadczenia wiem, że siłownia w domu to lipa, przynajmniej w moim wypadku. Nigdy nie ma takiej atmosfery jak na zwykłej siłowni, nie ma takiej motywacji. Poćwiczyłem trochę w domu i przeniosłem się na zwykłą siłownię.
Życzę sukcesów.

U mnie największym problemem jest dojazd na siłownię, nie mieszkam w mieście i nie chce mi się targać autobusami na siłownię, a tak to mam w domu i w każdej chwili mogę sobie ćwiczyć, gdyby mieszkał w mieście i miał blisko na siłownię to całkiem inna sprawa.