PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Dyskusja Jakie są Twoje relacje z sąsiadami?


Matyk
18-05-2011, 16:52
Ello clubbersi :)

W dzisiejszej ankiecie chciałbym Was zapytać o relacje z Waszymi sąsiadami, jak to u Was bywa ? Czy żyjecie z nimi w zgodzie, a może ogranicza Was jedynie grzecznościowe "Dzień dobry" ??

Bardzo proszę o Wasze ogólne sugestie :)
Nie pytam tylko o sąsiadów "z za ściany" ale również takich dalszych, dwa trzy domy/mieszkania dalej

Michal1980
18-05-2011, 17:39
No to zalezy z którymi.;)
Z jednymi żyję się w zgodzie a z drugimi toczy sie wojny.;)

SojkaPL
18-05-2011, 19:07
U mnie generalnie czwarta opcja, nie ma z nikim wojny, jest neutralnie. Ale ogólnie u mnie to głównie samo starsze towarzystwo (emeryci etc). Jest tylko taka jedna z drugiej klatki co się rzucała, że wszystko jej się w domu trzęsie i nie ma spokoju jak ja sobie gram :)

Arthur K.
18-05-2011, 19:11
ja mieszkam w bloku, na I piętrze.

Niżej mnie mieszkają Panśtwo XXX, czysta patologia.

Na przeciwko mnie nie wiem kto mieszka... ;)

A wyżej mam pielęgniarkę i młode małżeństwo.

Z wszystkimi mam dobre relację, nawet z tą patologią i kryminalistami na dole ;D

kiedyś mieszkał nade mną policjant. Mój brat mu płyty Hemp Gru nagrywał

Cnaack
18-05-2011, 20:22
tych po prawej stronie mam spoko :)
a ci po lewej czysci debile ;x

Dragon Fly
18-05-2011, 20:29
Zwykle dzien dobry i to nie zawsze. Nie jestem zle wychowany poprostu jak jestem wkur... to nie mam ochoty. Wiadomo ze nikomu od czasu do czasu nie zaszkodzi troche dobrego polskiego rapu i zagranicznej klubowej muzyki:D Jakos sie jeszcze nie skarzyli.

Kamis
18-05-2011, 20:32
krótko mówiąc mam kanalie nie sąsiadów lecą se w **uja jak tylko się da ;p
byle by kawałek ziemi sobie uskrobać od kogoś .. jeden to nawet w nocy przyszedł do mnie i po werandzie grzebał ..patologia normalnie , pożyczą nie oddadzą świnie jedne xd
ogólnie to mam na nich wy*** powie się to dzień dobry z kultury .
aa przypomniało mi się , czasem jedni przychodzą do nas , żeby dowiedzieć się czegoś i pojść po wsi gadać to nawet nie pukają do drzwi , jak ludzie lasu normalnie xd

skukany
18-05-2011, 20:46
mieszkam na parterze w bloku obok mnie mieszka starsze małżeństwo o ile wiem relacje ich ze mną są jak bardzo dobre nade mną mieszka starsze małżeństwo relacje z nimi mam dobre

LookAp
18-05-2011, 20:46
Sąsiadka była moją dziewczyną. :)
A takiej odp w ankiecie nie ma ha!
Ogólnie to ja tam taki Mak Gajwer jestem. (Głowa rodziny za granicą siedzi.)
I wporządku ogólnie są nie mam się do czego przyczepić chyba, że do syna ich który jest imbecylem. ;\
A mieszkam na wsi i po lewej mam centrum kultury nazwany sklepem a po prawej owych sąsiadów. :)

Metzone
18-05-2011, 20:48
U mnie mieszka w bloku 6 rodzin - podsumuję.

1 - Nienawidzę dziada! Kiedyś usiłował mi "wbić" na chatę, szarpiąc się z moją Mamą, wybiegłem do geja z nożem.
2 - Pod dwójką ja mieszkam :D
3 - Taki tam zamulacz pospolitus.
4 - Uboga rodzina, 3 synów - 2 jest tępych że idź stąd i nie wracaj ;x
5 - Moja przeszywana ciocia :) Rodzinka jest wporządalu, nie mam nic do nich :)
6 - Mieszka tam taka babcia, jest również spoko - a z nią syn z swoją laską (ta laska to taki brudas ;x) - jej syn i panna to margines społeczny.

Ogólnie 1/4 mojej wioski ma żółte papiery, 1/3 wioski co najmniej raz powtarzała klasę, 1/2 ma zawiasy ;x

Edibe
18-05-2011, 21:01
ja podobnie jak Oliver :-) mieszkam na wsi i bardzo mi to odpowiada :-) muzyka na full nikomu nie przeszkadza , kumple jak usłyszą to odrazu ognisko i kiełbaski hehe sąsiedzi super czasami się to owo pożyczy albo pomoże .. ogólnie życie jak w Madrycie xd

Michal1980
18-05-2011, 21:04
Ja tez na wsi mieszkam... Znaczy raz w Łodzi raz na Janówce.;D
I u mnie na wsi lepiej by nie puszczać muzyki na fulla bo jak się zleca imprezować sąsiedzi to zaraz pusty barek jest. A potem to się głowię, gdzie zawartość jego się ulotniła.:D A jak impreza to na całego na wsi.;p Sąsiedzi przychodzą to ognicho, kiełbacha, muzyka i wódeczka(tylko przynieść trzeba, ja już nie daję).;)

Issac
18-05-2011, 21:08
Zależy jeszcze z którymi sąsiadami :P
Mam jedna wścibską sąsiadkę która musi wiedzieć wszystko co w okolicy dzieje się :P
Obok mnie mieszka rodzina która ma dzieci w moim wieku wiec mam z nimi bardzo dobre kontakt. :)

Armani
18-05-2011, 21:35
Szczerze to ja mam wyj****e na sasiadow :P Nie przejmuje sie nimi i robie u siebie co chce. Tak jak zaznaczylem w ankiecie " moje relacje ograniczaja sie jedynie do dziendobry " :) Na szczescie, juz dzieki mojemu starszemu bratu nie odwazaja sie przypierniczac o nic :) Wiec jest dobrze ;d

Sylw!a
19-05-2011, 08:25
do moich sasiadow nic nie mam... ale raz mnie wkurzyli bo w nowy rok o godz 01:00 zadzwonili na policje bo byla glosna muzyka :[

Pokrecony
19-05-2011, 10:05
mieszkam w bloku i na 9ciu sasiadow tylko do jednych sie nie odzywam bo mnie kiedys krowa wyzwala od takich i takich ...;x

a z innymi zyje bardzo dobze z dwoma starszymi facetami <po 30tce i 40tce> pilem piwo na klatce i mi sie znimi rozmawialo jak z dobrymi kumplami :D
mam jedna sasiadke ktora lubi wszystko wiedziec ;x to znia staram sie jak najmniej rozmawiac ...

Galci
19-05-2011, 10:13
mieszkam w bloku na parterze i coz... sasiad obok mnie naprawde super :) ogolnie to wszyscy ok a mieszkam w dosc duzym bloku jedynie spine mam z mieszkajaca tuz nade mna sasiadka :) oczywiscie chodzi o muzyke, 4 razy naslala na mnie policje i raz administratora osiedla :P wpadla raz o 7 rano w pidzamie i mi sapie w drzwiach jaki to ja nie jestem... zaczalem sie smiac i zamknalem jej drzwi :zabawa:

Nadiya007
19-05-2011, 18:55
mieszkam w bloku wojskowym w którym żyje 30 rodzin :P wielu znam od dzieciństwa więc są dla mnie prawie jak rodzina :p chociaż kilka imprez i dałam im do wiwatu tak,że skarżyli się starszym ale potem wszystko wróciło do normy :p są wścibscy dosyć ale da się żyć :D

__PuMa__
19-05-2011, 19:40
Zaznaczyłem "Poprawne", bowiem mieszkam w bloku - w mojej klatce mam 25 mieszkań, więc troszkę jest :) To nie jest wieżowiec, że nie wiem gdzie kto mieszka, więc mogę powiedzieć, że wszyscy są moimi sąsiadami.

Ogólnie jest kolorowo, muzyczką mogę połupać, jednakże jest pewna śmieszna historia, która mieszka piętro niżej.

Kiedyś siał patolkę, napierd... imprezy do rana, a teraz kiedy u mnie coś się dzieje kolejnego dnia już mnie upomina na klatce... Brak słów. :)

Reszta - jest ok, gadka szmatka, dzien dobry, co u rodzicow i takie tam :)

Memciu
25-05-2011, 20:14
Jak to we wsi, są dobrzy i źli sąsiedzi- aa i dokuczliwi o wszystko pretensje :D
u mnie są zayebiści ;)
po jednej str. dalsza rodzina, po drugiej małżeństwo z małym bobaskiem.
Nikt niema pretensji jak sąsiad do późna grilluje, robi imprezę i inne głośne zabawy.
Wiadome , każdemu potrzebna jest czasem chwila relaksu i posiedzenia z rodziną lub znajomymi na dworze przy grillku i zachowywania się głośno do późna
i to moi sąsiedzi rozumieją. :)

Gillette
25-05-2011, 20:24
tych po prawo nie znam ..
a Ci po lewej hmm.. nasze relacje ograniczają się do 'dzieńdobry' i 'ma pan może klucz szesnastkę?' :D

toudinio426
25-05-2011, 20:24
Jak ich widze to uciekam wiec dobre to one nie sa :D

LocKy
29-05-2011, 20:03
Moi sąsiedzi to wporzo ludzie i nie mam do nich zastrzeżeń :)
Nigdy nie mam z nimi problemów :D

onetonet
08-06-2011, 22:46
nie lubie swoich sasiadow mam z nimi zle stosunki :P ograniczam sie tylko do dzien dobry

SilverBlade
08-06-2011, 23:10
Chyba w porządku ludzie, ale i tak się ograniczam do 'dobry'.

_Asia
24-06-2011, 21:14
u mnie zawsze przychodza 22 ze jest cisza nocna co nas strasznie drazni;p