Niedawno miałem okazję pograć i obadać jeden z nowszych odtwarzaczy pioneer'a. Postanowiłem podzielić się z Wami moimi odczuciami, a za razem obalić i potwierdzić pewne mity związane z tym cd'kiem.

http://www1.zippyshare.com/scaled/89378568/file.html (http://www1.zippyshare.com/v/89378568/file.html)


Model cdj 350 na pierwszy rzut oka niczym nie zachwyca, a wręcz odrzuca. Czarna(bo taką wersję testowałem), prosta obudowa pozbawiona jakichkolwiek ''efektów świetlnych'' nie zwraca na siebie uwagi.
''Opakowanie'' tej zabaweczki jest za delikatne jak na tak słynną markę jaką jest Pioneer. Dźwięk samych przycisków jeszcze przed włączeniem odtwarzacza nie robi dobrego wrażenia zresztą podobnie jak plastikowy jog, który tak jak w cdj 400 kołysze się na wszystkie strony i w dodatku wygląda jakby był wyciosany z drewna. O tyle, o ile w dzień ten player szału nie robi, w nocy jest jeszcze gorzej... Przycisków musimy szukać intulicyjnie, co często prowadzi do wpadek podczas grania jeżeli nie znamy dobrze naszego sprzętu.

http://www1.zippyshare.com/scaled/93443859/file.html (http://www1.zippyshare.com/v/93443859/file.html)


Teraz troszeczkę od strony technicznej zaraz po odpaleniu cd-playera. Czy coś się zmieniło w naszej opinii? Otóż trochę tak, trochę nie...
CDJ 350 został pozbawiony efektów znanych każdemu dobrze z 4setki. Sposób wyświetlania utworów też mi się nie spodobał. Na pochwałę zasługuje jednak jog, który swoją budową i wyglądem nie oszołamia, a jednak jest bardzo wygodny przy dokręcaniu. USB zostało poprawione i bardzo szybko radzi sobie z pamięcią zewnętrzną. Dodatkowo wzbogacono je o funkcję WIDE tempo, której nie było w cdj 400.

http://www1.zippyshare.com/scaled/74669914/file.html (http://www1.zippyshare.com/v/74669914/file.html)


Po dłuższym graniu cdj 350 przekonał mnie do siebie od strony technicznej, ale nie od strony konstrukcyjnej. Podsumowując uważam go za niskobudżetowy odtwarzacz kosztujący majątek (taka mała konkluzja) ;].
Cóż... pozostaje mi go POLECIĆ ale nie za kwotę około 2200zł. Jeżeli macie wybór pomiędzy 4sta a 350 to bez najmniejszego zawahania uderzajcie w 400.

Dla 4clubbers
Dj Exx

Jeżeli podoba Ci się moja recenzja łapka w górę:)

Prosze zwróć uwagę na fakt ze CDJ400 nie są juz produkowane, zwróć też uwagę na funkcje BPM Lock której nie znajdziesz w innym odtwarzaczu.

+ rekordbox w zestawie

peny w 400 chodzą o wiele gorzej niż w 350.. wiem bo mam możliwość porównania obydwu modeli. (piątek klub z 400 sobota klub z 350 :) ) W 400 łatwo złamać play i cue.. w 350 jeszcze mi się nie zdażyło.
Odczyt utwórw ładniejszy w 400 i bardziej inuicyjny.
Jog też lepszy w 400 bo można kręcić i górą i bokiem. W 350 tylko górą. w 400 chodzi płynniej.. w 350 bardziej topornie.
Płyty szybciej odczytywane są w 350..
Reasumując?
I to i to ma swoje wady i zalety, Wybór to już indywidualna decyzja dj'a. Ja bym chyba brał 350 bo są moim zdaniem bardziej niezawodne i o wiele mniej błędów wywalają, szczególnie przy penach.

generalnie to troche nie rozumiem polityki Pioneera. Ten model jest jak dla mnie skonstruowany faktycznie dość "surowo" ale wygląda na trwały ( o jego trwałosci mozemy pogadać za jakies 3lata), natomiast nie wycofywałbym z produkcji CDJ 400. Faktycznie zaletami tego modelu jest poprawiona w stosunku do 400 szybkość i nazwijmy to "ogólne radzenie sobie" z Pendrivem, ale mimo wszytko to własnie 400tka jest dla mnie modelem wyższym i lepszym. Tak sobie myśle ze nie wiem czy Pioneer wycofując 400tke nie strzelił sobie troche samobója, bo chodząc po klubach to w ciągu ostatnich kliku lat model 400 zdobył uznanie wielu dj (mojego także) a co do 350 to mam wątpliowsci czy tak bedzie. Dodtkowo cena ok 2400 za ten model to znacznie za dużo (jak wchodziło CDJ 400 to kosztowało coś ok 1800-1900zł). Uważam, że 350tka powinna kosztować ok 1600-1700, zostawiłbym 400tke ale ją ulepszył (jakies takie CDJ 400MK2 czy cuś), gdzie poprawiłbym działanie Pendriva, dodał rekordoboxa, troche zmodyfikował efekty i walnął cene jakies 2400-2500 i wszyscy byli by zadowoleni :)

Witam
W tym temacie niech wypowiada się ktoś kto użytkuje ten sprzęt a ja akurat mam konsole cdj 350 i djm 350 i powiem wam że nadaje się do grania moze nie świeci jak choinka cdj 1000 i nie ma efektów jak cdj 400 a to akurat jak dla mnie plus bo po to jest efektor w mixerze lub zewnetrzny. Jedyna rzecz która bym zmienil to tylko bardziej czytelny wyświetlacz a reszta na plus

Twierdzisz, że ja nie użytkowałem tego sprzętu?? Niech wypowie się raczej osoba, która ma możliwość porównania z innym sprzętem... Co nam po subiektywnym komentarzu?!

Dzięki za reckę, bo właśnie przymierzam się do zakupu tego modelu. Interesuje mnie także to, jakie informacje (konkretniej: tagi z plików MP3) może wyświetlić ten odtwarzacz. Szczególnie interesuje mnie informacja o kluczu tonalnym (initial key). Czy któryś z Klubowiczów zna odpowiedź na to pytanie? Dzięki z góry!

EDIT: Aha, jeszcze jedno pytanie: Zauważyłem, że Pioneer wydał nową wersję firmware'u (v. 1.06), która usprawnia połączenie między odtwarzaczem a komputerem PC. Czy ktoś z Was wie, czy za pomocą tego połączenia CDJ-350 może odtwarzać muzykę z komputera PC?

gralem kilka dni temu i moje wrazenia sa pozytywne co do tej maszynki. nie jest to zabawka pokroju cdj 900/2000 ale mozna cos juz na tym ugrac. jak dla mnie w cdj 350 wszystko proste intuicyjne i sprawnie dzialajace.

Panowie, miałem ponad 3 lata cdj1000mk3, miałem taką sytuacje że pilnie musiałem je sprzedać. Kupiłem 350tki już ponad miesiąc temu;) jestem zadowolony;) wszystko działa sprawnie, szybko, no może powiększyłbym trochę wyświetlacz;) mi odpowiadają, są małe, mają usb;) nie rozumiem jak ktoś mówi że nie da się z nich grać;P Panowie to przecież któryś tam następca legendarnych cdj1000s. Nie zawsze duże, znaczy lepsze;):P zależy jak kto je wykorzystuje;)

gralem wiele razy w klubie na tym modelu i szczerze polecam ! swietne cedeki

do mnie jednak przemawiają cdj 400 ;)

Sam uzytkuje je od ponad roku : ) jestem z nich bardzo zadowolony peny po 4 a nawet 8 gb czytaja w mniej niz 30 s. Male, poreczne idealne dla poczatkujacych amatorow muzyki ^^ Polecam w 100% !

Czyli jeżeli zależy na graniu z penów i nie potrzebny jest efektor można śmiało brać?? :)

w weekend miałem okazje po raz pierwszy zagrać z nich, swoj klubowy chrzest przesly wysmienicie, gralo mi sie chyba na nich najlepiej z posrod playerow na ktorych kiedykolwiek gralem, dobrze trzymaja tempo, rodzielczosc joga tez w porzadku, dokrecanie sprawialo wrecz przyjemnosc. Jedyne wady wg mnie to : wlacznik (powinien byc z tylu jak w innych pioneerach) brak wyprofilowania przy slocie na plyty powoduje ze w klubie nieraz ciezko w owy slot trafic, oraz denerwujace ciagle powracanie to czegos na wzor waveform zamiast tak jak sobie co chwila pokretlem przestawilem wyswietlania tytulow. Ogolnie polecam, sam mam zamiar kupic sobie je prywatnie.

Posiadam je od pół roku. Udało mi się kupić nowe za 3600 zł, ale mniejsza o to. :)
Grałem na cdj 400 i porównując, jak dla mnie 350 jest szybsza i o wiele lepiej sobie radzi z przeszkodami podczas grania. Gram z pendrivów 16 gb i czyta mi je nie więcej niż 10 sec. Trzyma tempo, może nie świeci się jak choinka, ale zawsze w case mam lampkę led i mi to nie przeszkadza, efektor jest w mixerze. POLECAM. :)

Przesiadłem się ponad pół roku temu na cdj 350 z cdj 100s. Pierwsze wrażenie, oczywiscie rewelacja. Kupiłem w ciemno, sugerując się opinią ludzi, którzy wypowiadali sie na temat tego odtwarzacza, nie mialem okazji na nim zagrać ani zobaczyć go z bliska.
Moim zdaniem są lepsze od cdj 400 z tego wzgledu że posiadają oprogramowanie rekordbox'a, Pendrive 8gb czyta mi w 4 sekundy :) jest twardy, mimo tego ze nie ma efektów (mixer nadrabia), nie moge narzekać.
Przy intensywnym scatchu potrafi się zaciąć, to jest rzecz która mnie nieco wkurza, ale mimo tego polecam!! :) Pioneer to pioneer :)

Posiadam te playerki od niedawna i jak na razie spisują się super. Szybko czytają peny i piosenki ale zdarzyło mi się z 2 razy, że deck się całkowicie zawiesił i musiałem go restartować. Jog czuły i dobrze się na nim pracuje.

No a w moim jednym playerku dzisiaj coś się stało, że strasznie trze o coś jog, działa normalnie ale w drugim chodzi cicho. Widać że odstaje troszkę ten pierścień srebrny wokół joga, chyba pójdą na serwis.

2012 12 30 001 - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=sa9oSeCbDB4&feature=youtu.be)

Mam problem. Dzisiaj nie wiadomo z jakich przyczyn nagle zaczął trzeć jog w jednym z moich Pioneerów. Mają 4 miesiące i używane były sporadycznie. Pomocy.

2012 12 30 001 - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=sa9oSeCbDB4&feature=youtu.be)


_______________________________________________
Post edytowany przez Moderatora Forum
Powód moderacji:


*dublowanie postów/tematów.
Zapytałeś o radę w temacie z recenzjami to po co spamujesz osobnymi tematami? Czekaj cierpliwie na odpowiedź, a nie zaśmiecaj!


_______________________________________________

greg_

masz gwarancje to wysyłaj

no miałem na nich przyjemność grać ostatnio w klubie... powiem tak playery jak playery gra się fajnie , wielki plus za jog'a i moim zdaniem jest on bardziej dopracowany niż w 400s , ale minus za umiejscowienie przycisku włączającego player , powinien być z tyłu jak w większości modeli , omyłkowo myśląc że wyjmuję płytę wyłączyłem player bo z przyzwyczajenia w tym miejscu jest zawsze przycisk wyciągania płyty...

no miałem na nich przyjemność grać ostatnio w klubie... powiem tak playery jak playery gra się fajnie , wielki plus za jog'a i moim zdaniem jest on bardziej dopracowany niż w 400s , ale minus za umiejscowienie przycisku włączającego player , powinien być z tyłu jak w większości modeli , omyłkowo myśląc że wyjmuję płytę wyłączyłem player bo z przyzwyczajenia w tym miejscu jest zawsze przycisk wyciągania płyty...

Ten przycisk trzeba przytrzymac badz przycisnac dwa razy zeby wylaczyc kompakt (nia pamietam dokladnie). Takie zabezpieczenie zrobili. Jog rzeczywiscie lepszy niz w 400. Gralem niejednokrotnie na nich jakis rok temu. Polecam playerki. :)

HakTeck, przytrzymać trzeba 2-3 sekundy :) Co do CDJ350 - złego zdania o nich nie mam, gram na nich co tydzień w klubie i do tej pory nie zawiodłem się na nich ani razu. Bez problemu czytają płyty, dość szybko wczytują pamięci zewnętrzne (usb, dyski). Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia się do danego odtwarzacza. Dla mojego znajomego ten pionek (jak i większość) jest "pase", bo on się przyzwyczaił do NDXów ;) To w sumie tyle, pozdrawiam! :)

Moim zdaniem CDJ 400 są lepszym wyborem. Nie jest źle ale jednak 4-setki bardziej podchodzą

Koledzy mam do sprzedania CDJ -350 IDEALNE! Wyjeżdżam w następnym tygodniu za granicę i sprzedam BARDZO okazyjnie!

Do sprzedaży masz oddzielny dział - zapraszamy tam, tylko przeczytaj regulamin przed założeniem tematu.
http://www.4clubbers.com.pl/sprzedam-kupie-zamienie/
Woncky

co tydzień gram na tym sprzęcie i uważam ,że spełnia bardzo podstawowe wymagania prostego mixowania. Wygląd nie jest urzekający, ale nie to jest najważniejsze. Faktycznie wygoda grania jest średnia, czuję się jakbym bawiła się zabawką, wyświetlacz jest mały i nie sprawdza szybko nazwy utworu, ale da się grać. Moim największym problemem było (jest) to, że nie czyta moich dysków i potrzebne katalogi musiałam wgrać na dwa pendrivy.

Jeśli chodzi o CDJ-350 Pioneer możecie brać w ciemno te odtwarzacze. Nigdy mnie nie zawidoły na imprezie, gram w 100% z pendrive, aktualnie na 32 GB San Disk (Cruzer Blade), czytają bardzo szybko i nie wiem czemu ktoś pisze, że czytają pen drive w 4 s., u mnie czytają w niecała 1 s., zaraz po włożeniu są zaczytane foldery. Za te pieniądze lepszego sprzętu nie kupicie. Na sale dance&disco spokojnie wystarczą. Ja gram też klubowe kawałki więc też dają rady, to wszystko w połączeniu z djm-700. Także reasumując: lepszego sprzętu od Pioneer nie kupicie, cdj-350 kolejna udana propozycja, jak najbardziej polecam. Jeśli ktoś chce je przetestować na imprezie piszcie na priv. pozdrawiam

A że tak zapytam, wychodzą jakieś nowe aktualizacje do tych odtwarzaczy? użytkuje je od maja 2012r. i nigdy ich nie podpinałem pod komputer. Jeżeli są, to co zmienia to oprogramowanie?
Na taki czas użytkowania, tłuczone są minimum 1x w tyg. na imprezach i nic narazie się nie dzieje złego :) Jeszcze raz polecam tym którzy są niezdecydowani.

Co ok. 3 - 4 m-ce na pioneer.pl wychodzi nowy firm ware na CDJ-350, na youtube masz pokazane jak prosto można go wgrać.

Witam wszystkich .
Zakupiłęm sobie ostatnio CDJ 350 i w jednym z nich wstąpił mi mały problem.
Pod odsłuchem na słuchawkach (jak i na głosnikach) z jednego playerka co jakiś czas wydobywa sie dziwny kick (zniekształcony głuchy) . Nie wiem z czym w ogole zwiąże sie ten problem. Dźwiek jest taki sam również na Masterze... Na pewno nie wina Miksera...

Licze na pomoc.

Pierwsze słyszę .. mimo wszystko stawiam na jakąś wadę mechaniczną. Sprawdzałeś połączenia ? Może to wina przewodu? pozdro! ;)

Przewody wszystko w porządku. Najlepiej to usłyszeć. postaram sie nagrać dźwiek i pokazać...

Przepięcie gdzieś się pojawia. Ale poczekajmy na próbkę.

Witam od jakiegoś czasu jestem posiadaczem cdj 350 jeżeli mam porównywać do 400 to brakuje mi
- zapisywane cue i petli w bardzo prosty sposób.
- reversa

Na plus
-odczyt z pena szybko sprawnie.
-lepiej chodzacy jog
-recordbox
-przejrzyste chodzenie po folderach

Dla mobilnego djeja ewentualnie na male lokale zdecydowanie polecam:)

Witam
Aby nie zakładać nowego tematu, zapytam tutaj o dwie kwestie:
1. jakie peny polecicie do 350-tek? Najlepiej 16 lub 32GB, im mniejsze tym lepsze no i 2.0, bo chyba 350-ki nie czytają z 3.0
2. czy zdarzyło się komuś "ukręcić" pokrętło do wyszukiwania utworów (nie na siłę, a przy normalnym użytkowaniu)?
Drugie pytanie w zasadzie zadaję z ciekawości bo dopiero od kliku dni jestem szczęśliwym posiadaczem w/w playerów, jednak zastanawiam się czy ktoś z Was zaliczył skuchę dotyczącą pokrętła.

Pozdrawiam

Siemka, ja gram juz pare lat na takich penach:

http://www.overbr.com.br/wp-content/uploads/2012/01/lexarS70_Jumpdrive1.jpg

32 gb 3.0 smigają elegancko, polecam jak najbardzej,

Pozdrawiam

no i k*rwa wykrakałem.. pokrętło w jednym deku niemal przestało reagować. kręcę a utwory nie przeskakują. dobrze że kupiłem nówki, to odeślę na serwis..