PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Nowe sensacyjne doniesienia FBI! Hitler po wojnie ukrył się w Argentynie


maycell
14-04-2011, 17:01
Kolejna sensacja wisi w powietrzu. Nie opadły jeszcze emocje po odtajnieniu akt FBI, w których znajdowały się szczegóły dotyczące rozbicia się tajemniczych obiektów w osławionym Roswell, a na jaw wyszły kolejne - równie elektryzujące - wiadomości. Tym razem dotyczą one jednego z największych zbrodniarzy wszech czasów. Jeśli wierzyć informacjom zawartym w dokumentach odtajnionych właśnie przez Amerykanów, to Hitler wcale nie dokonał żywota w jednym z berlińskich bunkrów. Zaraz po wojnie trafił do Argentyny!

Zgodnie z oficjalnymi informacjami, znajdującymi się m.in. w podręcznikach historii, Hitler umarł 30 kwietnia 1945 r. Przywódca III Rzeszy miał popełnić samobójstwo wraz ze swoją towarzyszką Ewą Braun. Jeśli jednak wziąć na poważnie notatki, które zostały właśnie opublikowane przez Federalne Biuro Śledcze, wiedzę podręcznikową trzeba będzie zweryfikować. Okazuje się bowiem, że Fuhrer wykorzystując podstęp mógł czmychnąć do Ameryki Południowej.

FBI miało się dowiedzieć o sprawie jeszcze w 1945 r. Agenci z biura federalnego mieli sporządzić notatkę zaraz po tym, jak jeden z dziennikarzy reprezentujący poczytny dziennik wydawany w Los Angeles odbył pogawędkę z Argentyńczykiem, który utrzymywał, że brał udział w działaniach mających na celu ukrycie tyrana. Hitler miał się ukrywać na pogórzach Andów.

Zgodnie z informacjami, które trafiły w ręce FBI, dyktator miał przybyć do Argentyny dwoma niemieckimi okrętami podwodnymi. Towarzyszyli mu jego najbliżsi współpracownicy. Mężczyzna, który zaprezentował rewelacje dziennikarzowi gazety "Los Angeles Examiner" zdawał sobie sprawę z konsekwencji, jakie mogą go spotkać za ukrywanie zbrodniarza wojennego. W związku z tym, w zamian za udzielenie mu amnestii, gotowy był wskazać miejsce, w którym ukrywał się Adolf Hitler.

Niestety, wkrótce po spotkaniu z amerykańskim dziennikarzem, anonimowy mężczyzna zniknął w tajemniczych okolicznościach. Ani wysiłki żurnalisty, ani agentów FBI wyznaczonych do jego odnalezienia, nie przyniosły żadnych rezultatów.

O tym jak poważnie FBI podeszło do sprawy mogą jednak świadczyć starania ówczesnego dyrektora FBI Johna Edgara Hoovera, który w celu zdobycia kolejnych informacji nawiązał kontakt z Ambasadą Amerykańską w Buenos Aires.

"Biuro otrzymało raport datowany na 23 października 1945 r. dotyczący możliwości ukrycia się Hitlera w Argentynie" - brzmiała treść telegramu wysłanego przez Hoovera.

Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że informacja o ewentualnej ucieczce Hitlera do Argentyny zaraz po zakończeniu II wojny światowej była już wcześniej powszechnie znana, ale traktowana jedynie w kategoriach żartu lub teorii spiskowej. Dlatego wcześniej zwykle wywoływała szyderczy uśmiech na twarzach osób, które się z nią stykały. Czy teraz coś się zmieni?

DjVvaldi
14-04-2011, 17:05
Raczej się nie zmieni ;p I tak napewno już nie żyje... nie przeżył by tylu lat w ukryciu teraz by miał ponad 100 lat chyba

Nameless
14-04-2011, 17:22
To, że Hitler żył po wojnie to jest pewne, bo ta cała sprawa z jego śmiercią w bunkrze to była zasłona dymna przed Aliantami, aby ci go nie ścigali.

nie przeżył by tylu lat w ukryciu teraz by miał ponad 100 lat chyba

Ponoć zmarł śmiercią naturalną w wieku 80 lat. W tym czasie zmagał się z jakąś chorobą.

Xien
14-04-2011, 18:02
Tak czy siak i tak zginął powoli i w męczarniach..
Przecież Hitler miał parkinsona - a w tamtych czasach nie było na nią lekarstwa
tzn. pewna śmierć