W tym temacie piszcie jakie mieliscie najdziwniejsze,najbardziej poryte,glupie sny.
do zalozenia tematu zainspirowala mnie moja dziewczyna,ktorej snilo sie ze opiekowala sie dziecmi Armina van Buurena :D co wiecej,jedno dziecko wygladalo jak panda :D


pozdro ;)

mi sie raz snilo, ze chodzilem po jakiejs posadzce wylozonej cialami noworodkow, innym razem, ze szedlem z kumplem jakas droga i trzymalem w reku butelke z martwym plodem i musialem gdzies to wywalic. haha dobry temat
aaa najlepszy sen byl taki, ze moja siostra poszla gdzies w miasto, stoje przed domem a ona gdzies na miescie i wyrosl jej taki wielki.. fallus, ktory zaslanial cale niebo, az go z domu widzialem. przebije mnie ktos?

Mi się sniło że jestem postacią w Icy Tower i muszę skakać po schodkach bo spadnę xD
i kiedyś mi się też śniło że brałem udział w II wojnie światowej i strzelałem z karabinu do Niemców xD
Co to się ludziom nie śni :)

Ja miałem około miesiąc taką banie, że co noc miałem sny o wojnie, i to dość realne... a to II WŚ, a to spiep**anie przed jakimiś tatarami, fajnie było, ale już ich mniej mam :(

śniło mi się, że się napierdzielałem z Optimusem Primem, drzewami w niego rzucałem.

śniło mi się też, że mój ojciec zastrzelił Godzille z wiatrówki

mi sie snilo ze bedzie koneic swiata w 2012 :(

Snilo mi sie że jestem jedna z zabawek na półce o.O hahaha

mi sie śni wiele durnych rzeczy :)

swoją drogą ciekawe kto wymyśla te wszystkie sny :P jak by tak złożyć niektóry fabuły niezłe filmy mogły by powstawać :D

aa jeszcze mi sie kiedys snilo, ze plynalem promem i rosjanie wparowali na koniach na statek haahaha

mi sie kiedys snił pogrzeb... i trumne wynosza z kosciola i okazało sie ze trumna jest z czekolady;D i dzieciaki podbiegały i rwały po kawałku az wkoncu trup wypadl xD taki sadistic:D

a reszta to same zboczone jak z tą i z tamtą... wiele ich bylo nie pamietam nawet xD ja juz tak mam;d

mi sie śni wiele durnych rzeczy :)

swoją drogą ciekawe kto wymyśla te wszystkie sny :P jak by tak złożyć niektóry fabuły niezłe filmy mogły by powstawać :D
juz ktoś to polaczyl i powstał ojeciec mateusz

Mnie tak samo śni się wiele rzeczy, które są poryte ale ostatnio miałem kilka takich bardziej zboczonych jak np. Oglądam pornola a tu mi klientka wychodzi z kompa potem już wiadomo co i gdzie xD

juz ktoś to polaczyl i powstał ojeciec mateusz


hahaha padłam :D :D :D

często śnia mi się jakieś durnowate sny, ale potem nie pamietam dokładnie co i jak, jedno co mi sie dosc czesto powtarza, to to, ze srednio co dwa miesiace jakies 2-3 noce pod rzad snia mi sie traby powietrzne, uciekam przed nimi albo cos :D ale o co z nimi chodzi i czemu mi sie snia to nie wiem :P

Mi sie snilo ze mi kumpel palca nozesz odcial i potem go gonilem po polu zeby sie zemscic , ale pociag zablokowal mi droge xd

sny są popierd***** dlatego, że to nieharmoniczne i chaotyczne "złożenie w kupę" wszystkich zbędnych, niepotrzebnych i nieprzetworzonych informacji przez mózg.

mi ciągle teraz śni się stosunek z różnymi osobami :D ale jednego snu nie zapomne ! na osiedlu koło którego mieszkam grasowaly smoki i głaskały mojego kolegę po głowie :D

haha sny to ja mam czasem rodem z filmów fantastycznych :D
raz byłam damską wersją spider mana nawet :P a no i raz,że jestem ludzikiem z klocków lego i coraz rozpadam się :D
ostatnio śniło mi się,że moja psina usiadła na fotelu zapaliła papierosa i takim poważnym głosem do mnie " dziecko a więc opowiedz mi swoją historię" :| przebudziłam się zlana potem i od razu do psa czy nie gada przypadkiem :D

Hitler ganiał mnie na różowej krowie po zielonej łące Windowsa.

ze wale konia a tu mama wchodzi

hehe zazwyczaj sny są poryte :P ja tak mam że co jakiś czas żeby nie skłamać to napiszę co miesiąc śni mi się ta sama fabuła że jest koniec świata a ja napierdzielam się z wilkołakami i wampirami które chcą mnie schrupać o_O chowam się ukrywam potem spadam w jakąś przepaść no masakra jakaś i tak co jakiś czas mi się tak śni lol :P
drugi sen który mnie przeraża to jak jestem w ciąży , momentu porodu akurat może nie pamiętam bo nie chce , ale najlepsze jest to jak dzidzia jest już na świecie a ja kompletnie nie wiem co ze sobą zrobić - to po takim śnie niby nie przerażający to umiem obudzić się przerażonaaaa......... :P

A mi, że wybuchła bomba atomowa :D

Mi się śniło że umieram, ale obudziłem się i dalej nie wiem jak jest po tej drugiej stronie:/

moj wczorajszy sen to dopiero historia, ja jako Dilerka w jakiejs ksiedze zapisawala komu ile i ile mi wisi. i jakas opcja z policja doszla. meksyk normanie

najgorszy sen to trzy razy własna śmierć , własny pogrzeb ; x ponoć to znaczy długie i szczęśliwe życie ...

najśmieszniejszy sen - siedziałem z Eminemem u mojej babci przy kaflowym piecu i zabrał mi mojego iPoda . I cały czas do niego mówiłem 'Give me my ipod' hahaha hahaha

a raz mi się śniło , albo wydawało , bo brałem leki (psychotropy:P) że siedzę w WC i myślałem że połknąłem wielkie pudełko klocków LEGO i zostałem prezydentem hahaha hahaha

Zal. Mi się dzisiaj snilo ze remontowali sale Dance w Heaven w Łodzi (juz nie istnieje, a przed zamknieciem mowili nam, ze bedzie remont:P). No to bawie sie na House'ie, koncowka imprezy, juz chce wyjsc, a tam drzwi na naszą sale Dance uchylone. Wchodze, wszystko zajebiscie wyremontowane, chce dodzwonic sie do Napiego z ktorym tam gralem, zeby mu powiedziec. Proboje, ale nie moge, bo co wybieram jego numer to dzwoni do kogos innego (ale bylem wk******), nagle wozna wychodzi i mowi ze mam 5 minut bo zaraz wybiorą innego rezydenta... A ja dalej bezradny nie moge sie dodzwonic. Omg.

najgorszy sen to trzy razy własna śmierć , własny pogrzeb ; x ponoć to znaczy długie i szczęśliwe życie ...

najśmieszniejszy sen - siedziałem z Eminemem u mojej babci przy kaflowym piecu i zabrał mi mojego iPoda . I cały czas do niego mówiłem 'Give me my ipod' hahaha hahaha

a raz mi się śniło , albo wydawało , bo brałem leki (psychotropy:P) że siedzę w WC i myślałem że połknąłem wielkie pudełko klocków LEGO i zostałem prezydentem hahaha hahaha




Hahaha z tym "Give me my iPod" too doskonale pamiętam ;D nie mogłam z tego cały raneek ;D!!


A mnie się dziś sniło że moja pani od matematyki była alfonsem ;D
aa znów z najbardziej porytych to taki sen w którym się popłakałam bo moją babcie Wiesławę chciały zjeść krokodyle;/ hahaha

a mi sie sniło że mnie gówno po łóżku goniło xd

Ja miałem kilka takich dziwnych snów... W miarę dobrze udało mi się zapamiętać dwa z nich.

1) Znalazłem się na jakimś dworcu PKS, ale nie było stamtąd żadnego wyjścia, poza jednym, długim mostem. Idę sobie więc tym mostem, patrzę na przejeżdżające samochody - a były różne modele, głównie "amerykańce" z lat 50-tych i auta wyglądające jak resoraki, doszedłem do miejsca, gdzie droga zaczęła znikać we mgle. Zacząłem brnąć dalej, i okazało się, że jestem w podziemnym przejściu, gdzie było bardzo dużo sklepów. Zapytałem się jakiegoś przechodnia gdzie jestem - dowiedziałem się że jestem w Tbilisi w Gruzji :smiech: Wyszedłem na górę, wsiadłem w autobus linii 190, a drzwi autobusu przycięły mi rękę - i wtedy się obudziłem, podobno z krzykiem... :smiech:

2) Śniło mi się, że pracowałem w supermarkecie, na stoisku, gdzie sprzedaje się m.in. pieczone kurczaki (co najciekawsze - moja rzeczywista praca właśnie na tym polega, ale to mały szczegół). Przyjechałem na stoisko, ciągnąc za sobą paleciak wyładowany towarem (po drodze jechałem przez magazyn, który wyglądał jak jakaś fabryka połączona z lotniskiem na Okęciu xD), patrzę, a tu ogromna kolejka. Ale koleżanka mi pokazała, że jest jakiś problem z kasą. Loguję się do systemu, a na kasie wyskakuje mi komunikat dokładnie takiej treści:

dpa blada

Co dziwne, nie było napisane "dupa" tylko właśnie "dpa", a napis ten był zrobiony taką samą czcionką, jaką są zapisane kody Captcha na YouTube. Gdy nie dało rady się zalogować do systemu, bo cały czas była "dpa blada", kolejka się rozeszła, a szef kazał zamknąć stoisko i iść do domu.

:smiech:


Edit: Przypomniało mi się jeszcze parę...
3) Miałem zanieść coś na dół, do piwnicy, bo w mieszkaniu już nie miałem miejsca. Schodzę, a tu piwnica zajebiście wyremontowana, kafelki, lśniąca podłoga... Co dziwne, korytarz w piwnicy był bardzo długi, a im dalej się szło, tym się robiło ciemniej. I tak sobie idę, a tu z drugiego końca piwnicy biegnie wprost na mnie wściekły lew! Zacząłem uciekać, ale ktoś zamknął drzwi - gdy lew był blisko, obudziłem się zlany potem.

4) Pojechałem na zakupy, ale nie miałem przy sobie gotówki. Musiałem więc skorzystać z bankomatu. Podszedłem do urządzenia popularnej sieci Euronet, wkładam kartę, wypłacam 100 zł... Nagle na ekranie widzę komunikat: "WYGRANA 5.185.235.000,00 zł", a z bankomatu zaczyna lecieć kasa :) Jak się obudziłem, to zacząłem płakać - szkoda, że to był tylko sen... :(

a najlepsze jest to, ze wszystko wydaje sie takie realne :d
dopoki sie nie obudze:P

"Kolega" który wy***** w realu w śnie popychał mnie w pupę. Budzę się, a tu boli jak jasna cholera. Nie polecam nikomu.

Mi się ostatnio śniło, że ks. Natanek został ogłoszony wodzem Polski...
oraz, że Sunrise odbywał się w katedrze, a DJ-ka była na ambonie...

Mi sie ostatnio śniło że jakiś potworek z Cabala mnie goni xD I wstałam z bólem nóg xD

mi sie ostatnio snilo ze bylem jednym z power rangersow! (czerwonym!)
I walczylem z kitowcami i cala reszta i mialem megazorda!; D:D\o/

Może nie najbardziej poryty, ale taki w miarę na czasie.

Wczoraj naczytałem się o skandalicznym zachowaniu roberta em, więc co mi się mogło śnić? - oczywiście pan eM.

Ale najśmieszniejsze, że w tym moim śnie robercik wył kasjerem w supermarkecie i jeszcze pytał się mnie czy chcę siatkę ekologiczną za 10gr na zakupy xD

haha ja niedawno miałem sen, w którym idąc ulicą potknąłem się i upadłem. Niestety wraz z upadkiem odpadły mi ręce..Byłem ostro wkur*iony, ale przymocowałem je, ale jedną założyłem odwrotnie..

Wpiszcie sobie na YouTube "suicidemouse"...
Sam filmik nieźle ryje banię, a mnie się dziś śniło, że byłem tą postacią z filmiku i widziałem świat tak jak był tam przedstawiony...
Jak się obudziłem, to czułem się naprawdę dziwnie.

Ja mam poryty sen co drugą noc sni mi sie że spadam z krawężnika i sie przebudzam kopiac noga w sciane ;/

hej ja ogólnie mam jakieś pomigane sny, ale dziś opowiem wam mój ostatni sen-otóż śniło mi się,że wracałam z uczelni z jakichś tam egzaminów i czekałam na dworcu Centralnym w Wwie,tyle że było to jakby w jakimś bunkrze. Ja wsiadłam przez pomyłkę do innego niż zamierzałam pociągu który miał stacje o jakichś dziwnych nazwach(niestety nie pamiętam jakie to były nazwy). Było pełno ludzi a ja się czułam jakbym jechała metrem a nie pociągiem,jakaś obca dziewczyna do mnie zagadała jakby mnie znała..
W pewnej chwili powiedziała,że idzie ksiądz-z paniki wsród pasażerów wywnioskowałam,że to kanar. W końcu jak wysiadłam(chciałam się przesiąść na pkp powrotny) jacyś ludzie zaczęli zamykać kraty oddzielające perony, nie było przejść pomiędzy peronami tylko jakiś wiadukt,..przejścia pojawiały się znikąd tylko na kilka sekund, nie było tunelu skąd wyjeżdżał pociąg tylko lita ściana...
Skąd takie coś się bierze??

Ostatnio mam bardzo poryte sny, chyba od tego że naoglądałem sie zdjęć i filmików na sadistic, ale do rzeczy. Dziś sniło mi się jak wyjmuje sobie całą szczenke i rozkrajam sobie dziąsła, a z nich wyłazi pełno wijacych się robali... masakra.

Raz mi się śniło, że z moim kumplem z klasy piłkarzem grałem w nogę na orliku, nalatałem się za piłką, zmęczyłem jak nie wiem i w końcu strzeliłem gola (co mi się zdarza raz na 1000 lat :)). A potem cała drużyna wydarła na mnie ryja że to samobój, a głowę bym dał że naprawdę strzeliłem! To się wkurzyłem i poszedłem do domu. Za parę minut przyszli po mnie kumple z koleżankami bo się impreza szykowała. Poszliśmy na nasz kruszwicki amfiteatr a tam były jakieś dożynkowe występy bab w takich ludowych sukniach. Ludzie siedzieli na takich ogromnych wysokich trybunach gdzie dla nas już nie było miejsca więc stanęliśmy z boku. A że nudy były to zaczęliśmy sobie śmiać i żartować, a jakiś obleśny stary dziad kazał nam być cicho, my na niego WJB, nawijamy dalej. Ja gadam z ekipą i jednocześnie piszę jakiegoś smsa i bawię się telefonem, a wkurzony dziad zaczął mnie głośno przedrzeźniać. Zaczęło mnie to denerować więc go pokreśliłem i wyzywałem. A on się nieziemsko wkurzył, wyciągnął jakiś łom czy klucz francuski i pier**lnął mi nim w wyświetlacz. I zamiast takiego fioletowego płynu wyciekła z niego krew. W międzyczasie się ściemniło i odprowadziliśmy koleżanki na autobus. Jak szliśmy do tego przystanku to mijaliśmy mój dom i wtedy jedna z nich weszła na ulicę. Najpierw potrąciło ją czarne BMW, potem golfik i na końcu żółty szkolny autobus jak z amerykańskich filmów. Ciało znikło a u mnie na podwórku pokazał się jej duch. Goniliśmy ją z kumplem a ona do niego dowaliła że są sobie przeznaczeni i znikła we mgle. Ja stwierdziłem że wracam do domu. Wchodzę po schodach a tam na werandzie jeden mój znajomy taki troszku dziwny ćpunek. Mówię mu żeby lepiej poszedł bo moja mama za nim nie przepada, ale on powiedział że pozwoliła mu tu być. I w tym momencie moja mama weszła na werandę niosąc mu kanapki z pasztetem na srebrnej tacy. Dalej nie pamiętam :)

Oglądałem jakiś film wojenny już nie pamiętam jaki no i przyśniło mi się, że jestem na wojnie, byłem w okopie i w pewnym momencie dostałem granatem. Obudziłem się do góry nogami od poduszki i ręce miałem złożone jak bym trzymał broń:/

Łojej, u mnie to by się ładna saga nazbierała jeśli chodzi o sny xD
Co dziwne, nie raz miewałam sny we śnie :icon_surprised:

Raz mi się śniło, ze był sylwester i miałam go spędzić z moim byłym i spędziłam do pewnego momentu gdy on nagle wyszedł i nie mogłam go znaleźć :| wyszłam z sali i zdałam sobie z tego sprawę, ze to był sen, ale kurna jakby to się działo naprawdę. Później spotkałam jakąś typiarę i jej o tym wszystkim powiedziałam. Gdzieś szłyśmy i z jakiegoś domu wyszedł gościu, ja się przestraszyłam i tak głośno krzyknęłam, że aż ten się zlękł xD

Tyż nie raz wstawałam rano i tak mnie bolała d***, ze ja pitole, chyba ktoś mnie musiał weś nie ten tego... przez cały dzień nie mogłam normalnie chodzić :huh:

Często mam tak, że nie pamiętam co mi się śniło, więc powrócę z edit'em jeśli coś mi się przyśni xD

EDIT:
wczoraj śniło mi się, że Justin Bieber dał live act'a podczas imprezy, na której grał Max Farenthide :lol2eh1:

Mój sen z dzisiejszej nocy... Totalnie poryty :)

Śniło mi się, że pojechałem z moją kobietą w okolice warszawskiego Placu Trzech Krzyży. Szliśmy sobie ulicą Foksal (która w rzeczywistości jest ulicą "imprezową", pełno tam kawiarni, restauracji itp), a gdzieś na uboczu była dróżka prowadząca na jakieś zwykłe blokowisko. Weszliśmy tam, a przy tej drodze stało bardzo dużo porzuconych samochodów (z czego było jedno Renault Clio, które stało oparte niemal pionowo o latarnię :smiech: ). Wyciągnąłem aparat i zacząłem robić zdjęcia tych samochodów (to chyba jakieś nawiązanie do rzeczywistości, bo naprawdę lubię fotografować porzucone auta). Poszedłem dalej, odwróciłem się i zobaczyłem, że tamto Clio stoi już normalnie na ziemi. A ja nie byłem już na ulicy, tylko w jakimś budynku przypominającym szpital. Tyle, że nie był to szpital - było w nim sporo przezroczystych drzwi, na każdych był napis "DAMN" ("cholera"), a w środku łaziły jakieś jakby zombiaki...
Uciekaliśmy stamtąd, tyle że moja kobieta miała problem z wyjściem z budynku - między drzwiami a stałym lądem pojawiła się wąska, ale głęboka przepaść. Jakoś uciekliśmy i trafiliśmy do ogromnego salonu gier.
Był tam automat z grą "Battletoads" (którą, notabene, po prostu uwielbiam), ale jakiś dziwny.
Pierwszy level gry zaczynał się jazdą w jakimś wagoniku w lewą stronę. Sam wagonik był wykonany z jakiejś tkaniny O.O Było widać czarną postać, która jakby "rozpruwała" ten wagon, a potem strzelała do mnie z działek. Co najciekawsze, mój bohater mógł wykopywać wystrzeliwane w niego pociski w kosmos. Uciekałem przed tą czarną postacią, jednak nie było przede mną drogi - musiałem ją sam układać z pojawiających się... zielonych europalet i desek :smiech: Doszedłem do jakiegoś ciemnego pokoju... I się obudziłem hahaha

MI sie snila cyganka na koniu, nagle sie budze rozgladam po pokoju. Cyganki nie ma a kon stoi...

haha rozwaliles ;p
mi sie snilo ze jestem na lodowisku i ze kopie w d... jakiegos kolesia i obudzilam sie z wielkim bolem nogi bo kopnelam w sciane :]

Generalnie od kliku dobrych lat mam bardzo mało snów. Ostatnio miałem sen 2 tygodnie temu, a wcześniej jakieś 1,5 miesiąca temu. Ten przedostatni był poryty: Siedziałem na podłoże, oglądając telewizję i nagle "poczułem" ból w palcu wskazującym prawej dłoni. Wziąłem więc żeliwny pilnik i naciąłem palec wzdłuż - odchyliłem skórę i mięśnie i wyjmowałem po kolei zawartość palca - było to 7 małych gwoździ. Dalej nie pamiętam snu... Co to k*rwa znaczy?

ostatnio sni mi sie ogromnie duzo.
z takich dziwnych snow w ostatnim czasie zapamietalem najbardziej jeden
Miejsce: Częstochowa, Ja, z dwoma kumplami i tłum ludzi, stoimy z karabinami w jakims dziwnym osiedlu (troche jak Getto), wąsko, wysokie sciany, przed nami jakas mur ?(brama?) dokladnie juz nie pamietam. na ktora napieramy
jednym zdaniem moj najbardziej poryty sen to "obalanie muru w Częstochowie;D" niee

Najbardziej poryty sen? Mój własny pogrzeb, nigdy się tak nie spociłem a i senniki były potem grane. Nie polecam :)

mi sie dzisiaj sniło ze polowałem na predatora:< niestety ta sztuka mi sie nie udała, ale za to dorwałem T-rexa u sasiada ma schodach:DDD dobre i to:D

Generalnie od kliku dobrych lat mam bardzo mało snów. Ostatnio miałem sen 2 tygodnie temu, a wcześniej jakieś 1,5 miesiąca temu. Ten przedostatni był poryty: Siedziałem na podłoże, oglądając telewizję i nagle "poczułem" ból w palcu wskazującym prawej dłoni. Wziąłem więc żeliwny pilnik i naciąłem palec wzdłuż - odchyliłem skórę i mięśnie i wyjmowałem po kolei zawartość palca - było to 7 małych gwoździ. Dalej nie pamiętam snu... Co to k*rwa znaczy?

Sny masz prawie codziennie, tylko ich nie pamietasz wgl.
Niewiem co to moze znaczyc, ja mam ciagle konkretne sny, przewaznie wystepuja w nim moi znajomi, gdzie ja albo ich ratuje, albo walcze o zycie, i zawsze kiedy jest goraco budze sie.
Raz tak mialem, ze z helikoptera, wyskakuja nagie laski, a ja sie budze : D

Czasami dawalem rade wracac do tych snow, bo ubostwiam to, taka akcja kocham to, chyba ze przez to zasypiam do szkoly... ;/