Fashion Time
Lublin/ ul. Hempla 5

Opis klubu :
Ciepły i przygaszony klimat pierwszej części lokalu doskonale
kontrastuje z ostrą i zimną stylistyką drugiej. Dwie niezależne części,
przestronne wnętrza, wygodne kanapy i najlepsza muzyka to idealne
miejsce zarówno na spędzenie wieczoru, popijając drinka, jak i
klubowego szaleństwa do rana. Do klubu zapraszamy gości, którzy
ukończyli 21 lat. Nad prawidłowym przebiegiem imprezy czuwa zawsze
selekcjoner, który zaprasza gości do wewnątrz. Nasi rezydenci,
wspierani przez występy gwiazd, prezentują cały wachlarz muzycznych
gatunków, dbając o najwyższą jakość i niepowtarzalny styl swoich
imprez. Profesjonalna obsługa lokalu zadba o Wasz komfort i
bezpieczeństwo. Pracuje starannie, precyzyjnie i dopasowuje się do
oczekiwań gości. Wszystko według wzoru
- Fashion.

Bilety/Asortyment: Piwo - 9 zł


Wstęp od : 18+ (<18/18+/21+)*



Informacje kontaktowe/lokalizacja :
Polska. Lublin. ul. Hempla.
Lublin/ ul. Hempla 5
http://lublin.fashiontime.pl/
----------
Jak oceniasz poziom danego klubu/dyskoteki ? Zagłosuj w ankiecie i wyraź swoją opinię!

To ode mnie kilka słów ;)

Wystrój kluby na prawdę robi wrażenie. Chyba to jego największy plus. Do tego jest gdzie usiąść, a to w niektórych klubach stanowi duży problem. Jeśli chodzi o ceny alko także są względne jak miałbym porównać inne kluby do fashion. Jeśli chodzi o selekcje to dupa tam, że niby od 21 lat xD Miałem 19 wchodziłem ; dd a wiem, że nieletnie osoby i wchodzą..Ale ogółem dzieciarni nie ma. Muzycznie jak to w Lublinie ; d chociaż na drugiej sali hmm od czasu do czasu można usłyszeć jakiś stary dobry kawałek. Ogółem klima, ceny w barze , wystrój, przestrzeń, miejsca do siedzenia na duży +
Tak czy siak..Jeden z najlepszych klubów w Lublinie, jak nie najlepszy :zabawa3:

no ja jeszcze 19tki nie miałam to też wchodziłam więc z tą selekcją to jest tak jak wszędzie ;d zgadzam się z MateuszkiemCFC ze wszystkim oprócz tego, że to najlepszy klub w Lublinie ; dd

powiem wam, ze z selekcja bywa roznie. zalezalo od bramkarzy.
jedni sprawdzali roczniki drudzy nie.
muzycznie, okej, fajnie, niby to samo co wszedzie, ale dje odwalaja dobra robote, kawalki swietnie mixowane, czasami jakies reggae poleci dobre nawet ;)
sala house rowniez daje rade ;)
wiele opinii chodzilo o tym klubie, ale poszedlem, zobaczylem i jak dla mnie zajebiste miejsce, gdzie mozna sie pobawic. jedno z lepszych takich miejsc w lublinie, jesli nie najlepsze. :)

Nie no, selekcja jest. raz od nas chcieli dowody. Na wejściu. Ogólnie, lokal odjechany w kosmos. Pod względem wystroju 11/10. Ludzi ojjj no strasznie dużo, nei było tak, żeby były pustki na którejś z sal.Djs- porażka. Te same nutki co tydzien, zero nowosci. Pierniczą przejscia non stop, ja rozumiem, ze mozna raz, 2, 3, ale nei co 3 kawałek. Ten taki łysy Dj. nie wiem nawet jakie pseudo ma. Nikt tego tam nie wie chyba xd Ogólnie klub oceniam na 10 ! Mi się podoba : ) Polecam ; )

A mi sie tam nie podoba jedynie nadęte szpanerskie towarzystwo. Klub bardzo w porządku

Lepszego klubu pod względem wyglądu w woj. lubelskim nie widziałem. Sale robią wrażenie. Jedynie jako klubowicz przeszkadzała mi non stop ta sama muzyka, ale już niedługo to się zmieni, miałem okazję wczoraj zagrać w tymże miejscu, a publika jednak umie się bawić przy czymś nowym, a nie w kółku tym samym :)

Mielismy okazję Pawle ; D hahah, Operator Krosfejder też się liczy ; D Było pieknie. nie spodziewałem się, że usłysze taki pisk na sali, gdy poleciało Sunblock- Baby Baby ; D

Hard Nuts Team jak zwykle dał radę ^^
Oby do następnego ;)

Michał tez sie tam pojawi niebawem :))!

Wystrój mega, najlepszy jaki widziałem, muzyka daje rade, kto nie był polecam!

Pierwszy raz mogę ocenić klubowiczów Fashion time "trzeźwym" okiem, przepraszam, drugi raz ; ) Ale dobra. Wygląda to mniej więcej tak, na podstawie piątkowej imprezy. Open bar dla pań (wlewanie w siebie jak największej ilości alko), godz 23:30- co 2 klubowiczka ledwo stoi na nogach, ale ostro się bawi. Godz 1- wszystkie panny uciekają na salę z czarnymi brzmieniami bo na klubowej nie mają się już siły bawić (wódka poszła w nogi). Ogólnie, pomimo tego, że panny są strasznie "naprute" to i tak nie ma opcji, żeby jakąś wyrwać haha. Nie wiem dlaczego... Są jakieś nieosiagalne. Więc jeżeli ktoś chce uderzyć na jesienno-zimowy podryw- to Fashion time jest złym miejscem. A jeżeli ktoś coś poderwie, to ma u mnie wielki szacun ! Tzn coś na poziomie- a nie panne ledwo stojącą na nogach ; ) tak więc ogólnie to jest najwiekszy minus tego klubu. Panowie lepiej się trzymają od Pań. z czego co zauważyłem, to stoją całą impreze z jednym drinkiem, może to dlatego... Ale zawsze znajdzie się jakiś PlejMajStajl albo MateuszekCFC, który co 5 min lata do baru po browar ; )

Ty już mnie w swoje mongolskie teorię nie wciągaj ha ha xD noo panie w fashion to większość "lansiary" ha ha , które idą pokazać, że mają fajną dupę i fajne obcasy na nogach ;) Więc jak już coś rwać to polecam 68 ; ddd

Też śmiało polecam ten przybytek hahaha Narazie numer 1 w mieście w moim odczuciu, wystrój powala, dużo miejsca, jedynie muzycznie pewne zastrzeżenia mam (ten sam repertuar, przejścia). Fajna winda :P

Ty już mnie w swoje mongolskie teorię nie wciągaj ha ha xD noo panie w fashion to większość "lansiary" ha ha , które idą pokazać, że mają fajną dupę i fajne obcasy na nogach ;) Więc jak już coś rwać to polecam 68 ; ddd

oj bo Ty sie Mateusz nie znasz ; * ; dd a co niby w adidaskach mają/my latać ? tak to sie chodzi na wiejskie wstrząsy a nie do lubelskich klubów no ; ) tylko się tu nie burz zaraz ; * najładniejsze w 68 o z tym się zgodze ; ddd

Nie zrozumiałaś mojej metafory kochanie hah ; dddd Damian wie o co chodzi xDD

Zgadzam się Plejmajstajl panny lansujące się na czworaka, albo turlające się do windy

No taka jest niestety szczera prawda hahha. Ja rozumiem, alkohol jest dla wszystkich, bez względu na płeć, ale tam kobiety w piciu umiaru nie mają... Wystarczy wejść do WC i posłuchać o czym panowie gadają "Ty, znowu jest ta panna co mi wczoraj w kiblu gałe opier****" . Albo raz po imprezie, takie panny 3 paskude jak 150, stały na dworze, oczywiście, najebongo równe no i tam jakichś kilku typów zaczęło je bajerować, że teraz afterek robią itp itd, poszli do tego sklepu monopolowego co jest obok Feszyn, kupili wódzie, wzięli 7 osobową taxe i pocisnęli wszyscy razem. Później się dziwić, że co 2 z wózkiem chodzzi hahah. gorzej jak na wsi !

Nooo niestety taka jest prawda xDDD Jak postawisz mi drinka to zrobię ci loda ;)

Ale tak czy inaczej do klubu jako tako nie ma się do czego przyczepić. Tylko szkoda, że na tej drugiej sali nie leci bardziej ambitniejsza muzyka, bo na tej pierwszej to niech sobie grają to co zawsze w lubelskich klubach, ale na tej drugiej mogli by się bardziej postarać o repertuar muzyczny i bym z pewnością częściej bywał w tym klubie.

Co racja to racja, ale wiadomo, że panna na 20cm szpilach nie będzie skakała przy mocniejszej muzyce hahha Bo nogi sobie połamie ; ) Ogólnie poziom tych klubowiczów jest niski, każdy jest sztywny, stoi i buja się uginając kolana, od czasu do czasu machnie ręką jakby muchy odganiał ; ) Dziewczyny... no coś tam troszke się bawią... Ale to tylko troszke. nie potrafią w żaden sposób zwrócić na siebie uwagi i zachecić potencjalnych łowców C.I.P ; D

Damianie Damianie to się zmieni i Ty dobrze o tym wiesz ^^

Paweł 3mam za słowo...;D bo byc moze w piatek sie tam pojaaawie;>

Tak czytam sobie wasz dialog i śmiać mi sie chce hahaha... :DDD
"Potencjalni łowcy C.I.P" :DDDD
Nigdy tam nie byłem, ale napewno zajrze niedługo :)

hahah, no wiem, że się zmieni ; ) No kurde "łowcy C.I.P", nie słyszałeś nigdy o takim czymś?hahha ; )

mentalnosci klubowiczow (klubowiczek w szczegolnosci) tak szybko nie da sie zmienic ;)
no ale powodzenia Pawle ;)

Ostatnio nie było źle Rafale, powoli powoli ale z czasem będzie lepiej :)

Ostatnio było dobrze ; ) Powoli , stopniowo i będzie jeszcze lepiej ; ) My się o to postaramy hahah ; D

mam zamiar zawitać do fashion w ten weekend i zobaczyć co się tam dzieje ;d

hm... byłem w piaaatek..:D dupki były no i sie bawiły hahha ale blachara tez byla xDDDD
w piatek znowu jade:)



-----
Trochę kultury proszę.
Ostrzegam.

Allan Waleys

dialog żenada. temat o klubie a spec od podrywu, z tego co widzę, żali się że nie udało mu się nic poderwać i ciśnie na wszystkie dziewczyny, które się tam bawią. kolego daj na luz :]
sorry za OT

No bo tak szczerze mówiąc, panny, które się tam bawią to jedna wielka patologiczna porażka :) Bardziej naprocentowane od przedstawicieli płci męskiej : ) Chodzą tam dla lansu a nie po to, żeby dać się komuś "wyrwać"/poderwać . I do tego zauważyłem ostatnio wysyp "informatyków" na imprezie.... I to jeszcze jeden odważył się pyskować i szukał problemów tekstami "dawaj na dwór na solówkę" haha ; D Open Bar fajna sprawa, ale błędem jest to, że panny na siłe wlewają w siebie jak najwieksze ilości darmowego alkoholu ; )

No bo tak szczerze mówiąc, panny, które się tam bawią to jedna wielka patologiczna porażka :) Bardziej naprocentowane od przedstawicieli płci męskiej : ) Chodzą tam dla lansu a nie po to, żeby dać się komuś "wyrwać"/poderwać . I do tego zauważyłem ostatnio wysyp "informatyków" na imprezie.... I to jeszcze jeden odważył się pyskować i szukał problemów tekstami "dawaj na dwór na solówkę" haha ; D Open Bar fajna sprawa, ale błędem jest to, że panny na siłe wlewają w siebie jak najwieksze ilości darmowego alkoholu ; )

Twój tok rozumowania mnie przeraża ;D
A może chodzą na balety po to by... się zabawić ?
Może nie mają ochoty podrywać/być podrywaną ?

__________________
Byłem w sobotę. Tak jak reszcie, bardzo mi się tam podoba :) Wygodne loże, przystępne ceny, muzyki nie mam co porównywać bo byłem tam raz :) ale było funk'owo, groove'owo .. a to już lepsze dla mnie niż hity z Eski.
Kobiety .. jest na czym zawiesić wzrok, naprawdę :) no ale tylko zawiesić :)
Ogólnie klub, super, polecam każdemu :)

Plej ;pp nie gadaj moja kolezanka z bloku tam sobie meza znalazla hehehe :D wczesniej seicento smigala teraz do mamy jak bylem w PL BMW 3 przynajmniej z 2005 podjechala z chlopem :) no ale fakt faktem ladna dziewczyna jakich malo ;p

Plej ;pp nie gadaj moja kolezanka z bloku tam sobie meza znalazla hehehe :D wczesniej seicento smigala teraz do mamy jak bylem w PL BMW 3 przynajmniej z 2005 podjechala z chlopem :) no ale fakt faktem ladna dziewczyna jakich malo ;p

Hahah, no wiesz, to są wyjątki ; D Nie mówie, ze wogóle nic wyrwać się nie da xd Ale większość jest niedostępna i nieosiągalna... ;)

bawią się tam wylansowani ludzie ale nie narzekam, klub ładny :)

stały bawalec co piatek ... :DDD hm... dupki moze i sa...:D ale duzo takich juz kolo polnocy zataczajacych sie.... :p
lanserski klub ale coz...:D

Bylam wczoraj. Ceny! Kolejka do Szatni/Baru 25 min. Nie wiem co to za DJ gral, ale bez reweli. Tłok. Jedyne co w 100 % na plus to wystrój. A z tym lanserstwem to nie wiem OCB

Klub pod każdym prawie względem na plus. Prawie bo średnie towarzystwo. Lans, lans, lans.. Ale jak chce się naprawdę dobrze pobawić to biorę swoją paczkę i idę właśnie tam.
Polecam jak ktoś nie był ;)

Jedyne co zrobiło na mnie wrażenie w Fashion to był wystrój.

Muzyka bardzo, bardzo, bardzo słabo.. Ludzie jak ludzie.. klimatu nie było. Generalnie nie zachęciło mnie nic do tego żeby tam jeszcze wrócić.

Zgadzam się z poprzednikiem .
Wystrój w Fashion jest naprawdę na ogromnym plusie . Szczególnie sala dance/retro (ta 3-cia) + scena House`owa a dokładniej chodzi mi o bar . Mega pomysł .
Z kumplami większość czasu spędziliśmy na drugim dancefloor`ze (spytałem przy wejściu jaką muzykę tam grają , Pani odpowiedziała iż techno,trance,house) , no niestety tam można usłyszeć TYLKO HOUSE !! I nic więcej . + house taki... hm...bez duszy . Nie mówię , iż nie da się nogą ruszyć , po prostu muzyka grana przez DJeji nie porywa . A osobiście uwielbiam House ! Wiadomo...zrobiły na mnie mega pozytywne wrażenie takie utwory jak Armand Van Helden - I Want Your Soul czy Tiga - You Gonna Want Me , które są klasykami muzyki house .
I zdziwieniem było kiedy na sali pierwszej (r`n`b , dance , eska , rmf maxxx) usłyszałem...... Kraftwerk - The Model . Mało mi nie poleciało . Kocham Kraftwerk a usłyszeć ponad 30 letni utwór w takim miejscu....niesamowite <3 <3

Co do ludzi .....takie miejsce dla miastowych wieśniaków . Tak bym to ujął :( Co do dziewczyn , jak wszędzie , znajdą się ładne , ale większość to nic szczególnego , a....i bardzo jakieś takie niemiłe , smutne i nie zadowolone z życia (co nas śmieszyło) . Takie jakieś źle nastawione do całego świata . Fochy , achy ;xx

Reasumując .
I porównując go z Soundbar`em , to SB jest miejscem gdzie można iść się wybawić i potańczyć (klubik eventowy) , natomiast Fashion to bardziej by pójść z kumplami , popatrzeć na suczki , ochlać mordę i pośmiać się z ludzi ;xx

Hahahaha, Frozen, pocisnąłeś równo ! : D ale racja i prawda w 100% - nic dodać nic ująć ; D

Dlatego też omijam fashion szerokim łukiem.. ;P Na pierwszych trzech miescjach w tamtym klubie jest lans, alkohol i jeszcze wiecej lansu.. Muzyka jest daleko, daleko w tyle, podejrzewam, ze jakby puscili muzyke klasyczna to i tak by sie wszyscy bawili, wkoncu to fashion -.-

I proszę nie porównywać Fashion do Soundbaru ;P to są dwa zupełnie różne od siebie miejsca.. ;] !

Bylam w czwartek, drugi i ostatni raz, muzyka taka sama jak pierwszym razem, kilka razy tego wieczoru ten sam kawalek, poza tym przejscia takie, ze o mamo!!!! Słuchać sie tego nie dało...;/

Zapraszam Cię na którykolwiek piątek z moim udziałem, obiecuję, że się nie zawiedziesz :)
ps. sala klubowa ;p

Ok Tech-Shadow , mam nadzieje, ze odmienisz moje zdanie na temat klubu ;]

Wiesz Dorothy B... kwestia tego kto tam gra w czwartki... Ja np w czwartek nigdy nie byłem, w piątek grają tak sobie... tzn Albert nawet daje rade i to bardzo, technicznie nie można mu nic zarzucać, ale ten łysy Dj (Irek) to przejścia pierdzieli czasami... momentami koń za koniem ; D Tam jest ich wielu, no nie wiadomo akurat na kogo trafiłaś xd trzeba by wybrać sie w inny dzień, oblukać co gra inny Dj i wtedy będziesz miała jakieś porównanie ; )

Wczesniej bylam w srode. Jestem pewna ze grało dwóch innych dj, o ile za pierwszym razem jakos w miare mi sie podobalo, tak w ten czwartek stracilam kompletnie przekonanie do tego klubu...nie chodzi mi tylko o te mega przejscia, bo to moze byc dla mnie istotne, bo gram a dla klubowicza nie zawsze...I jakos cholera faktycznie powialo snobizmem z lekka od ludzi tam bedacych, a przeciez byly to andrzejki mojej uczelni...!

(...) mega pozytywne wrażenie takie utwory jak Armand Van Helden - I Want Your Soul czy Tiga - You Gonna Want Me , które są klasykami muzyki house .

Widzę, repertuar z zeszłego roku się jednak nie zmienił hahaha

Widzę, repertuar z zeszłego roku się jednak nie zmienił hahaha

za rok pójdziesz i będzie to samo ; ddd chociaż akurat te dwa przykłady kocham i moge ich słuchać milion razy dziennie oraz na każdej imprezie ; )

Co do Fashion to byłem tam raz, w jakąś środę czy czwartek. Klub naprawdę meeega. Fajny wystrój, dobra muzyka, a tak samo dje. Masa pięknych kobiet i dużo dużo ludzi na obu salach. Wszędzie pełna kultura i ciekawy klimat co jak najbardziej lubię. Nic tylko polecać innym. Sam z pewnością jeszcze tam zawitam. Może po paru wypadach będę mógł napisać coś na temat minusów, ale póki co ich nie widzę :P

z tego co słyszalem to fashion ma byc zamkniete tak? i przeniesione w inne miejsce? wie ktos cos o tym?;)

bzdura raczej:) pomyliło ci sie chyba z 68

noo ciekawe ciekawe xd 68 remontują, więc klub tymczasowo też zamknięty... Do tego dojdzie fashion ; / było by nieciekawie, chociaż już dawno nie byłem w tym klubie. Może ktoś wie coś więcej...

Ja słyszałem, że nie mogą się dogadać co do wynajmu lokalu.

Uuuuu, nie ciekawie by było... ; D Dziwne byłoby to gdyby nagle teraz nie mogli się dogadać, jak tyle czasu się dogadywali... Chociaż w sumie szczerze mówiąc podobna sytuacja miała miejsce u znajomego, który wynajmował hale w pewnej miejscowości przez kilka lat i nagle coś właścicielowi odwaliło i nie mogli się dogadać... Fashion to kura znosząca złote jaja, właściciel nie może tego zaniedbać i musi coś z tym zrobić ; D

czas pokaze ;) i z 68 mi sie nie pomyliło ;) ale gdyby zamkneli to troszke lipa by była;) ale patrzac z drugiej strony inne kluby by zyskały... ale ile jest w tym prawdy to nie wie nikt ;)

noo i gdzie teraz na pupy będziemy chodzić bracia ; DDD ??

68 dla mnie biło lekko o głowę faaaaashion xdd

Mateuszek...:D my oczywiscie ze cos sobie znajdziemy...:D no problem :) jak info bedzie sprawdzone to bedziem glowkowac...:D

FT ma umowę do 2016 roku i z całą pewnością do tego czasu z Big Maru nie zniknie ;-) Za to powstaje Fashion v2.0 w okolicach Krakowskie / Lipowa... będzie ogromne i... baaardzo baaardzo gruuube!

Całkiem nowy klub muzyczny! (http://radiofreee.pl/index.php/news/lublin/1835-calkiem-nowy-klub-muzyczny)

To chyba to coś , co ma być pod galerią centrum ; ) No ciekawie się zapowiada xD Jeszcze dojdzie niedługo 68 także , w sumie dwa nowe kluby w centrum Lublina będą.

no wreszcie się może zacznie coś dziać tylko co z tego jak i tak będzie tam eska królować :/

nowy klub szefa fashion bedzie na miejscu Ufo.Ma miec podobno najlepsze swiatla w polsce .Jak to wyjdzie to zoabczymy

nowy klub szefa fashion bedzie na miejscu Ufo.Ma miec podobno najlepsze swiatla w polsce .Jak to wyjdzie to zoabczymy


http://radiofreee.pl/index.php/news/lublin/1835-calkiem-nowy-klub-muzyczny

" Projekt zakłada, że będzie to najlepiej oświetlony klub muzyczny w Polsce... a suma inwestycji około 3,5 miliona złotych.. " ;dd


zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Byłby szok w Lublinie heh ale moim zdaniem żeby włożyć tak kosmiczne sumy w lokal muszą mieć swoje,
co innego jest pisać astronomiczne kwoty w necie a co innego to zrobić i otworzyć

Pod galeria centrum ma byc podobno jeszcze jeden klub otwierany

nie pod galerią centrum tylko w miejscu czarnej owcy:
Zróbmy sobie klub... (http://www.luksusowylublin.pl/index.php/aktualnosci/807-zrobmy-sobie-klub.html)

Pod galerią centrum też będzie. Cream Club. otwarcie w październiku.

byłem wczoraj ludzie nie tak dużo ale nie można powiedzieć ze mało :D
Wszystko pięknie ładnie można było spodkac wielu znajomych ludzi także z 4C...
co do Klubu jest fajny ładnie itp
jedyną wadą to muzyka i dejtoy :/ ktorzy nie robili praktycznie przejscic a jak robi to partaczy plus za dużo flanger... na cała impreze usłyszałem 2 normalnie kawałki:Levels, oraz So good

bawią się tam wylansowani ludzie ale nie narzekam, klub ładny :)

Zgodzę się z tobą w 100%
Wyrwać tam zwłaszcza ładnej dziewczyny to raczej nie ma szans.
Fakt klub jest lanserski ale gdzie teraz nie ma lansu???
Wszędzie jest na ulicy, na zlotach motocyklowych nawet do kościoła wiele ludzi chodzi tylko po to żeby się pokazać... niestety takie czasy.

Zgodzę się z tobą w 100%
Wyrwać tam zwłaszcza ładnej dziewczyny to raczej nie ma szans.
Fakt klub jest lanserski ale gdzie teraz nie ma lansu???
Wszędzie jest na ulicy, na zlotach motocyklowych nawet do kościoła wiele ludzi chodzi tylko po to żeby się pokazać... niestety takie czasy.

Nie ma szans ? hahah ja zrobiłem to nie jeden raz... ;x da się ? da !

Damian nie zapominaj, że nasze wypady do FT nigdy nie były trzeźwe .. co oznacza znacznie zaniżony próg tolerancyjny xd

Zgadzam się z powyższymi opiniami, poza wystrojem klub nie jest w stanie mnie niczym zachwycić. Muzyka na poziomie gimbalu, co do dejotów - technicznie wolę się nie wypowiadać nawet :) Większość osób przychodzi po to żeby mieć zdjęcie z FT albo spotkać kogoś znajomego, który rozpowie dalej że spotkał nas w 'feszyn' :) Takie jest moje zdanie, fashion zawsze było i będzie dla mnie ostatecznością ; )

ps. i te windy doprowadzają mnie do białej gorączki :) jedyny klub z którego wychodzi się fartem.. jeżeli się go nie ma, stoimy i czekamy :)

Damian nie zapominaj, że nasze wypady do FT nigdy nie były trzeźwe .. co oznacza znacznie zaniżony próg tolerancyjny xd

Zgadzam się z powyższymi opiniami, poza wystrojem klub nie jest w stanie mnie niczym zachwycić. Muzyka na poziomie gimbalu, co do dejotów - technicznie wolę się nie wypowiadać nawet :) Większość osób przychodzi po to żeby mieć zdjęcie z FT albo spotkać kogoś znajomego, który rozpowie dalej że spotkał nas w 'feszyn' :) Takie jest moje zdanie, fashion zawsze było i będzie dla mnie ostatecznością ; )

ps. i te windy doprowadzają mnie do białej gorączki :) jedyny klub z którego wychodzi się fartem.. jeżeli się go nie ma, stoimy i czekamy :)


Windy windami- zobaczyłbyś co się dzieje teraz jak trzeba kurtke do szatni oddać ;x raz z 30 minut może czekałem hahah sztuczny tłum.. 100 osób w kolejce z czego 1/3 niesie do szatni po 3 kurtki a 2/3 osób czeka na numerki od tej 1/3 - zamiast pójść, bawić się/pić, zwolnić troszkę miejsca...

w 68 nie miałem z tym problemów, kolejka.. ja wiem, może z 5-6 osób cały czas. Tłumów nie było a klub pełny. Jakoś lepiej się potrafią zorganizować, może przez to, że mnie ludzi w środku.

Następnym razem wolę z parkingu iść w koszulce/bluzie , bez kurtki : D

Klub jak najbardziej godny polecenia. Fakt zdarzają sie drobne nieścisłości i problemy, szczególnie szatnia do której po kurtkę trzeba się taranem przedzierać (Nie umniejszając godności i zachowania pozostałych klubowiczów). W tej kwestii klub zalicza minus.. Może jeszcze lokalizacja klubu mogłaby sprawiać problem bo Ci co zamierzają tam pójść pierwszy raz mogą mieć trudności z wejściem. Muzyka tez nie jest najwyższych lotów, sytuacje ratuje sala "techno". Podsumowując, dobre miejsce na wypad ze znajomymi, w którym można naprawdę fajnie i przyjemnie spędzić czas ; )

sala techno ;O A to Ci dopiero heca ; DD :lol2eh1:

Klub jak najbardziej godny polecenia. Fakt zdarzają sie drobne nieścisłości i problemy, szczególnie szatnia do której po kurtkę trzeba się taranem przedzierać (Nie umniejszając godności i zachowania pozostałych klubowiczów). W tej kwestii klub zalicza minus.. Może jeszcze lokalizacja klubu mogłaby sprawiać problem bo Ci co zamierzają tam pójść pierwszy raz mogą mieć trudności z wejściem. Muzyka tez nie jest najwyższych lotów, sytuacje ratuje sala "techno". Podsumowując, dobre miejsce na wypad ze znajomymi, w którym można naprawdę fajnie i przyjemnie spędzić czas ; )
techno-eska:D hahahaha nigdy nie spotkałem się tam z złym zachowaniem... co do szatni nie można powiedzieć o niej źle :) chodzi ci o sale tą co w barze sie zmienia kolor sufitu :D ?
ratuje :D nie powiedział bym :D jedyny ból tego klubu to zła muzyka :slinienie::slinienie::dziewczyna:

sala techno ;O A to Ci dopiero heca ; DD :lol2eh1:

Sala "techno" z naciskiem na " napisałem by niektórzy czaili o jaki typ muzyki chodzi, heca nie heca nie wiem skąd ta brecha z tego powodu :spi: Więc zluzuj kolego suty. :wnp:


techno-eska:D hahahaha nigdy nie spotkałem się tam z złym zachowaniem... co do szatni nie można powiedzieć o niej źle :) chodzi ci o sale tą co w barze sie zmienia kolor sufitu :D ?
ratuje :D nie powiedział bym :D jedyny ból tego klubu to zła muzyka :slinienie::slinienie::dziewczyna:

Pisząc złe zachowanie miałem na myśli, dość kłopotliwe dojście do szatni.. Jest zapych po prostu (przynajmniej w soboty) :>

Jak możecie pisać, że muzyka jest zła skoro ludzie bawią się do 4-5.... Gra się nie tylko dla siebie, ale też dla ludzi, gra się tak aby ludzie byli zadowoleni ( większość, wszystkim nie dogodzisz ) i kupowali alko. Sam gram disco funky french house, ale nie można za dużo tego grać bo jednak ludzie schodzą. To nie wina nikogo, że tacy ludzie teraz chodzą do klubu. Ludzie nie interesują się tak alternatywą jak kiedyś. Ogólnie ludzie dla muzyki już nie chodzą, a jedynie żeby pojawić się na fotkach, tańczenie w kółeczkach..

@ Cashman ... Masz trochę racji w tym ostatnim zdaniu hehe . Też czasami odnosze takie wrażenie, że na tych imprezach w Lublinie najważniejszą rzeczą jest 'pokazać się' , że byłem, piłem, bawiłem się... ; /

No jest zła muzyka.. kurde, taka jest prawda. Słuchaj... czy pójdziesz do 68 / place / fashion to wszędzie usłyszysz Guette, Pitbulla, Seana Paula, Eminema itp itd... Nie ma urozmaicenia muzycznego . Więc ludzie się bawią do tej 4-5 godz bo gdzieś bawić się muszą przecież . A, że każdy naje*** to będzie się bawił przy byle czym nie patrząc na muzykę...

Lublin to miejsce zabawy dla dzieci bogatych rodziców i pozero lanserów, którzy nie mają co robić z pieniędzmi rodziców i chodzą non stop na imprezy. Oglądając galerie klubowe widzi się często te same twarze na zdjęciach czyt. np w środę w Czekoladzie, w piątek w Fashion w sobotę w Creamie xD Wiadomo, że znajdą się osoby , które mi powiedzą "nie biorę od rodziców, zarabiam, pracuję" - owszem, może tak być. Tylko kiedy pracujesz jak non stop na imprezie jesteś? :D A klikając na profil danej osoby pokazuje się info rocznik 93' np ? ? ; ] Dużo jest niepotrzebnych osób, które robią 'sztuczny tłum' albo zajmują cenne miejsce w klubie. Np 8 kolesi siedzi na sofach, kupuje w barze butelke wódki i siedzą i walczą z tą butelką pół nocy he he No albo kurcze ludzie, którzy zamiast się bawić to całą noc siedzą przy stoliku i pierdzielą o głupotach... Na dobrą sprawę mogą się spotkać w innym miejscu, posiedzieć, porozmawiać ale nie miałoby to tego samego uroku co ma ten klubowy lans ; )

Mnie to wkur**a nie wiem jak was- jestem zmęczony, mam czasami ochotę pójść, odpocząć 10-20min ale kurde gdzie, jak wszystkie stoliki są zajęte ? ? : )

Wnioski: większość ludzi chodzi na imprezy dla lansu a nie dla muzyki. Imprezy/dyskoteki są od tego, żeby pójść , pobawić się a nie siedzieć i lansować się całą noc na sofach xD Pozdrawiam : D

Znam chłopaków co grają w fashion. Uwierz oni by grali mniej komercyjnie, ale cieżko o publikę dla tej muzyki. Chodzę do fashion ostatnio częściej i wcale w sumie jej aż tak dużo nie ma ( sala house ). Chłopaki grają mniej więcej 2-1, 3-1. Czyli 2-3 kawalki swoje, jeden komercha. Podobno raz na pół roku się trafi, że można grać całą noc bez komerchy i ludzie się bawią.

No wiem wiem, czytałem właśnie o tym, że chyba we wrześniu taka impreza była i publika pozwoliła im na ambitniejsze granie xD Tylko Feszyn... to jeden z wielu lubelskich klubów, w którym jest ten sam odwieczny problem- muzyka.

każdy tak marudzi, a i tak przyjdzie tam jeszcze nie raz ; ) ja tam jestem raczej często, bawię się na sali housowej i jakoś nie narzekam, bo chłopaki dają radę. nie mówię, że nie ma komercji, bo czasem poleci i coś takiego, ale nie oszukujmy się - ciężko teraz znaleźć miejsce całkowicie tego pozbawione ; p ale moje serce i uszy się radują (haha) jak słyszę jak leci piękny housik, tech housik albo electro ; ) a leci i to całkiem sporo ; )) Nrgee raczej nie puszczałby jakiegoś chłamu ;D

każdy tak marudzi, a i tak przyjdzie tam jeszcze nie raz ; ) ja tam jestem raczej często, bawię się na sali housowej i jakoś nie narzekam, bo chłopaki dają radę. nie mówię, że nie ma komercji, bo czasem poleci i coś takiego, ale nie oszukujmy się - ciężko teraz znaleźć miejsce całkowicie tego pozbawione ; p ale moje serce i uszy się radują (haha) jak słyszę jak leci piękny housik, tech housik albo electro ; ) a leci i to całkiem sporo ; )) Nrgee raczej nie puszczałby jakiegoś chłamu ;D

Tech house ? :D No nie wiem... Jak tam byłem w listopadzie 4 razy to nie słyszałem nic z tego gatunku xD

Nrgee gdyby nie puszczał chłamu to grałby speed garage : ) Jak widzisz- czasy się zmieniły i musi dostosować się do wymogów klubu ; d Grać - dobrze gra, nawet bardzo dobrze. podobał mi się jego set na imprezie... nie wiem, tydz przed ostatkami ? ; ] No ale sam Nrgee tam nie gra, jest jeszcze Albert, Ralph i Yrek.


Wiadomo, że jeszcze nie raz tam będziemy bo wyboru nie ma. Nie zawsze są chętni na impreze w Brand Clubie dlatego ratujemy sie wtedy lublinem.

bądź na sali house po godz. 1, a usłyszysz ; p a w okolicach 3 zero komercji. no chyba jak jestem tam prawie co tydzień to wiem ; )

To widze, że coś się zmieniło od mojej ostatniej wizyty : )
Kiedyś gdy zapytałem z Pawłem M. łysego Dj'a czy puści coś z techów to nas wyśmiał ; ))

Obawiam się że ciężko usłyszeć tam takie gatunki marlencio, bywam tam często i muzyka nie do końca mi się podoba bo często, nawet bardzo leci tam eskowa komercja a nie tech :(

Obawiam się że ciężko usłyszeć tam takie gatunki marlencio, bywam tam często i muzyka nie do końca mi się podoba bo często, nawet bardzo leci tam eskowa komercja a nie tech :(

tak tak jeszcze mi powiedzcie, że nie odróżniam gatunków ... Przecież wiadomo, że nie leci tech non stop ale zdarza się i nawet mi nie próbujcie wmawiać, że jest inaczej. następnym razem nagram i mnie nie wkurzajcie haha ; D

tak tak jeszcze mi powiedzcie, że nie odróżniam gatunków ... Przecież wiadomo, że nie leci tech non stop ale zdarza się i nawet mi nie próbujcie wmawiać, że jest inaczej. następnym razem nagram i mnie nie wkurzajcie haha ; D

No to jakoś wyjątkowo udało Ci się trafić na imprezy z techami : D

Ja na 2 imprezach kierowałem więc ogarniałem wszystko co się działo ... Więc strasznie mnie ciekawią te techy- warto nagrać ; ))

Znam dj'a Nrg*ee od dziesięciu lat, grał też u nas w Rrrr za danych lat kto jak kto ale Bartek chłamu nigdy by nie zgrał choćby nie wiem co. Zawsze ma coś w walizce czego nikt nie ma, Marlencię popieram

Znam dj'a Nrg*ee od dziesięciu lat, grał też u nas w Rrrr za danych lat kto jak kto ale Bartek chłamu nigdy by nie zgrał choćby nie wiem co. Zawsze ma coś w walizce czego nikt nie ma, Marlencię popieram

No na nowej Primie na Enery Techu też grał .

Nikt przecież nie mówi, że on chłam gra... Tylko poprostu jak byłem na imprezach to tech-houseu nie słyszałem ; ] A to nie ma nic wspólnego z Bartkiem przecież bo ich tam kilku gra- nie on sam jeden ; )

byłem kilka razy w Fashion Time właśnie przeważnie w piątki bo za free wejście tyle że trzeba przebrnąć przez bramkę i dalej poszli i nie wspominam najgorzej jeśli chodzi o stronę muzyczną klubu powiem więcej sala house na początku tak w granicach 22 kiedy ludzie dopiero się zaczynają zbierać a bawiących się jest naprawdę nieliczna grupa ambitniejsze kawałki, trochę latino,funky,disco,electro/house,komercja zresztą zależy od DJów proporcje i udane przejścia różnie nie każdy kawałek idealnie wejdzie i psuje to troszkę ogólne wrażenie parkiet zapełnia się dopiero blisko północy kiedy wszyscy się nieco spiją i ruszają w tany :)
można zaszaleć zaś druga sala zdaję się ukierunkowana jest na czarne brzmienia rap czy rnb czy reggae tam nieco lepsze przejścia i również eskowe luźniejsze klimaty etc. tam kwestia płci pięknej jest nieco mniej skomplikowana że tak powiem
zaś trzecia dance i retro to jeszcze się w niej nie bawiłem jakoś heh być może nie szukałem dobrze trzeba nadrobić będzie któregoś dnia (dance i retro) w hadesie taka muzyka sprawdza się tam choć do innych kwestii mam zastrzeżenia
co do klubowiczek bywających w FT zgodzę się takie niedostępne się wydają chociaż oko jest na kim zawiesić co do dalszych działań to już wiele zależy od nas Panowie czy zainteresujemy je swoją osobą, ale też od podejścia i zamiarów pań czy tylko przyszły się pobawić pokusić nas czy raczej w konkretnym celu ;)
o klubowiczach się nie wypowiem na ogół sympatyczne osoby może i są tacy zapatrzeni w siebie metro ale mniejsza o nich fakt jest konkurencja ale tak jest zawsze
przytoczę pewną sytuację co zdarzyła się mi jakiś czas temu mnie i moim znajomym
jakiś czas temu wybrałem się z nimi i jakaś awantura była ogólnie nieciekawa sytuacja to po prostu nie zostaliśmy wpuszczeni przez to pewnie że bramkarze wcześniej ostro się spienili na takich typów którzy już byli dobrze zrobieni i robili dym i przez sportowe logo na koszulce kolegi ale cóż daliśmy sobie spokój tam i uderzyliśmy gdzieś indziej
przez tą sytuację ten klub stracił trochę w moich oczach no niestety może kiedy tam zawitam;) nawet z czystego sentymentu zobaczyć czy się nie zmieniło na gorsze i została stara atmosfera

na szczepana poleci i tech house :) disco i funky house też

SLIMYNOISE - BACK TO THE ROOTZ (08-12-2011) by slimynoise on SoundCloud - Create, record and share your sounds for free (http://soundcloud.com/slimynoise/slimynoise-back-to-the-rootz)

dozobaczenia !

Czyli Slimynoise ukrywa się pod pseudonimem Cashman na 4c ? :D

Nie ukrywam się. Cashman mam już od bardzo dawna. 2007... Wtedy dopiero zaczynałem przygodę z DJ. Szczerze to bardzo rzadko się tu pojawiam, a do pisania postów to już w ogóle. Może zmienię konto, w sumie dobry pomysł. :)

Nie ukrywam się. Cashman mam już od bardzo dawna. 2007... Wtedy dopiero zaczynałem przygodę z DJ. Szczerze to bardzo rzadko się tu pojawiam, a do pisania postów to już w ogóle. Może zmienię konto, w sumie dobry pomysł. :)

No rozumiem : D to zrób edita nazwy jako użytkownik Slimynoise : ) tak będzie lepiej wg mnei : ))

DJ RALPH Winter Nights by dj Ralph on SoundCloud - Create, record and share your sounds for free (http://soundcloud.com/dj-ralph-6/dj-ralph-winter-nights)

dosłownie jakby set nagrany na imprezie, w sumie może i nagrany, nie wiem ; D dokładnie oddaje klimat sali House.

Ostatnio graliśmy 2h back2back2back z ralphem i nrg'ee :D

nrgee i ralph napewno robia tam kawal dobrej roboty :)

DJ RALPH Winter Nights by dj Ralph on SoundCloud - Create, record and share your sounds for free (http://soundcloud.com/dj-ralph-6/dj-ralph-winter-nights)

dosłownie jakby set nagrany na imprezie, w sumie może i nagrany, nie wiem ; D dokładnie oddaje klimat sali House.

wow ale klimaty ;o
przesłuchałem cały set i jestem pod ogromnym wrażeniem... jeśli tak tam grają , to muszę kolejny klub w Lublinie odwiedzić:) może nawet w styczniu jeśli da radę ;- )

Moim zdaniem klub może nosić miano najlepszego w Lbn , tyle ode mnie.

Moim zdaniem klub może nosić miano najlepszego w Lbn , tyle ode mnie.

Najlepszy w Lbn to jest Soundbar : D Fashion to zbiorowisko pozero-lanserów, którzy bawią się za pieniądze rodziców i chcą się pokazać : D

W pełni się zgadzam z Plejem, po raz kolejny xD Carlo Lio, Nick Curly ;) Samo mówi za siebie w SB, a Fashion, Czekolada i Pomarańcza to kluby dla odpowiednio dla Fashion - lanserów za kase ojca, Czekolada - dziołch co mają furę od taty, i kasy pełną kieszeń, a Pomarańcza ? Same koksy xD Dobrze że muzykę grają, jaką grają :)

konkretne chlopaki to i konkretna muze graja Bartek z Rafalem :)

Dajcie spokój... skąd możecie wiedzieć kto się za czyją kasę bawi, a nawet jeśli to co wam do tego? Nie uogólniajcie. A co do SB to tam niby nie ma lanserów? bitch, please. szaliczki, czapeczki, trampeczki, okularki-kujonki, wystarczy przejrzeć zdjęcia z jakiejkolwiek imprezy.
ale wracając do tematu Fashion _Kameleon_ (http://www.4clubbers.com.pl/members/_kameleon_.html) wbijaj ; ) myślę, że się nie zawiedziesz ; D

Dajcie spokój... skąd możecie wiedzieć kto się za czyją kasę bawi, a nawet jeśli to co wam do tego? Nie uogólniajcie. A co do SB to tam niby nie ma lanserów? bitch, please. szaliczki, czapeczki, trampeczki, okularki-kujonki, wystarczy przejrzeć zdjęcia z jakiejkolwiek imprezy.
ale wracając do tematu Fashion _Kameleon_ (http://www.4clubbers.com.pl/members/_kameleon_.html) wbijaj ; ) myślę, że się nie zawiedziesz ; D


To nam do tego, że my musimy zapier*** żeby wypić głupie piwo na imprezie i mnie to wkur*** i zawsze będzie wkur*** ; ] Gdybym miał się bawić za kase rodziców to bym się nie bawił hahahah proste. bo mi jej nie dawali i nie dają.

W SB nie ma lanserów... tam są hipstery/hipstersi/hipsterzy ( nie wiem, która forma poprawna ) ; D a to jest różnica- to z lansem nie ma nic wspólnego. w SB ludzie bawią się z jednym piwem/drinkiem pół nocy- w feszyn, żeby kupic piwo/wódke to trzeba czasami 15 min stać w kolejce bo lubelska młodzież robi sztuczny tłum i zamiast pójść z tym jeb* piwem gdzies to stoi przy barze i kolejke blokuje... ; / W SB najeb** osoby można wyliczyć na palcach u jednej ręki.

myślę, że większa szansa na to, że ludzie bawią się za swoje jest w fashion, creamie czy gdziekolwiek indziej niż np w brandzie, czy primie, gdzie średnia wieku rzadko kiedy przekracza 25-28 lat, a w FT 3/4 osób jest w wieku już raczej pracującym. Damian ja nie mam zamiaru się w Tobą tutaj kłócić, po prostu nie rozumiem co taki temat o kasie ma wnieść do oceny klubu. ja już kończę tę dyskusję, jak coś to priv ; DD

Pley a skąd masz taką pewność że ci ludzie nie piją za swoje. Wg mnie jest bardzo mało osób w klubach co się bawią nie za swoje.

Robisz sensację z tego że aby się zabawić to musisz pracować, uwierz mi że nie tylko Ty i nikt z tego afery nie robi.

''To nam do tego, że my musimy zapier*** żeby wypić głupie piwo na imprezie i mnie to wkur*** i zawsze będzie wkur*** ; ]''-może napisz do ''Przyjaciółki'' albo pożal się na twójproblem.pl:)

Asdfgh- skąd mam taką pewność ?
Żaden idiota , który wydaje swoją kase nie idzie do baru co 10 min i nie zamawia drinków za 15zł : D Każdy kto zna wartość pieniędzy i wie jak ciężko się je zarabia nie traci ich na takie rzeczy. No chyba, że zarabia 10tys. na miesiąc no ale wtedy wątpie, że bawiłby się w takich klubach : ))

heheh nie robię sensacji- taki są realia poprostu. Nie bd brał z ciebie przykładu i nie udam się z tym problemem w te miejsca, które mi poleciłeś : ) Zresztą- co bd dużo mówił- uderz w stół a nożyce się odezwą. Jeżeli tak ich bronicie to wychodzi na to, że również nie bawicie się za 'swoje' : D


Marlena.. to nie jest żadna kłótnia przecież xD Problem ten jest we wszystkich klubach- czy w mieście czy na wsi - czy Fashion czy Primie. Wiadomo. W****** mnie to poprostu. Mamy kryzys- wszystko drożej- zarobki stoją w miejscu. Starzy zapierdzielają od rana do nocy, kombinują, żeby mieli co do gara włożyć no a dzieci przepierdzielają ich kase na głupoty : ) Wy możecie mieć inne zdanie na ten temat - nie mówie, że nie ; )

To nie miejsce na dyskusje ale uwierz mi że jeśli chodzi Ci o mnie to bawię się za zarobioną przez siebie kasę.

A wziąłeś pod uwagę że dla osób pracujących jedyną możliwością napicia się alkoholu w ciągu tygodnia jest weekendowy wypad do klubu??:)

Co do tych miejsc to nie polecam Ci ich bo z nich zwyczajnie nie korzystam.

Nie róbmy już syfu bo znowu zablokują temat.

Amen.

asdfgh ... Oj z tym też jest różnie.. zależy jaka praca ; D ja czasami weekendy pracujące miałem a wolne np we wtorek i środe itp itd. A czasmi tak miałem, że poniedziałek i wtorek wolny a od środy do niedzieli praca - i wtedy baletów nie było :D
Wiesz... Ja nic nie mówie przecież o tym, że weekend to jedyna opcja... ; / nie tylko dla pracującyh to jest jedyna opcja bo dla licealistów podejrzewam , że też : D Co innego studenci. Oni mają bardziej elastyczny grafik xD

Bardzo duża liczba osób, które chodzą do fashion są powyżej 23+... myślę, że znikoma ilość wydaje pieniądze rodziców, raczej sami pracują już.

_Kameleon_ (http://www.4clubbers.com.pl/members/_kameleon_.html) wbijaj ; ) myślę, że się nie zawiedziesz ; D

wbiję na pewno w najbliższym czasie, bo ten secior mnie zachwycił, a jeśli mówisz, że tak tam grają... :serce:

dobra, wracając do tematu, który całkowicie zszedł ze swojego toru... Plej, ale co kogo obchodzi co kto i jak pije, z kim pije i za ile pije i ile przepije??? to jest indywidualna sprawa każdego człowieka jak się bawi... zaskoczyło mnie to, że tak dziwnie dzielisz kluby w Lublinie :(


Nie róbmy już syfu bo znowu zablokują temat.


otóż to.. wiem , że to forum i akurat w tym temacie się dyskutuje o klubie, ale to nie jest dyskusja o klubie!
osoba, która nie ma zbyt wiele czasu, a chciałaby się dowiedzieć mniej/więcej co słychać w klubie wbija do tematu po czym widzi masakryczny burdel i od razu odechciewa się jej czytać ;/
dlatego proszę takie dyskusje prowadzić na pm :)

Plej, ale co kogo obchodzi co kto i jak pije, z kim pije i za ile pije i ile przepije??? to jest indywidualna sprawa każdego człowieka jak się bawi... zaskoczyło mnie to, że tak dziwnie dzielisz kluby w Lublinie :(

<ziewa>
Napisałem przecież, że wy możecie mieć inne zdanie na ten temat- ja swojego nie zmienie... : ) Oczywiście- jest to sprawa indywidualna ale wg mnie podlega ona takiej ocenie jaką właśnie zrobiłem- nie ma w tym nic złego przecież : D

Ja dziele dziwnie kluby? Z jednej strony jest to wina ludzi na bramce/właścicieli, bo oni taki podział zrobili i określili takie standardy. Dlatego klubowicze idą albo tu albo tam. Jezeli nie zostales wpuszczony do klubu 1,2,3 x to wiadomo, że więcej już do niego nie pójdziesz. A o to nie trudno w Fashion... Użytkownik Bieniu wie coś o tym, gdy ochroniarz nie chciał go wpuścić bo miał malutkie logo Pumy na koszulce hahah No i później kurde 'człowiek dres' ze starego miasta , który wiadomo, że w dresie nie wejdzie- zakłada koszule i krawat ; ) Kurcze, Kamel... powiem Ci, że jak otworzyli Fashion nie było mowy, żeby wejść tam ot tak o normalnie. Była ostra selekcja, chyba od 21 lat dopiero wpuszczali. (A teraz kupa 16,17 wchodzi i jeszcze pretensje ma, że kolejka do kibla za duża). Każdy ze znajomych marzył, żeby tam wejść ale wiek nam nie pozwalał xD W ogóle kiedyś takie jaja były w Lublinie, że do klubu nie mogłeś wejść w białych butach : ) I to nie jest mit- to jest prawda.

Bo jak to mówią - kiedyś były inne czasy :)

Bo jak to mówią - kiedyś były inne czasy :)

Oczywiście, zgadza się <piwko> Widze, że wiesz o co chodzi i pamiętasz nagonke na białe buty : D

Te inne czasy określiły te standardy i zrobiły taki podział ; ] Z tym, że teraz jest więcej ludzi w wieku 16,17l. i to jest chyba jedyna róznica xD

Pamiętam dobrze, kiedyś Fashion było tzw exclusiv'em, pojechać tam i wejść to było COŚ, teraz niestety takiego wrażenia nie ma. Wątpliwe bardzo przestrzeganie +21.
Aczkolwiek tak czy siak lokal bardzo mi się podoba wizualnie, a i chłopaki grający dają radę, dla mnie jedyne dwa miejsca w samym lublinie do wybycia to SB i Fashion, co jak co, ale dzięki tylu zaletom można czasami przymknąć oko na małe niedociągnięcia, ponadto jest niż demograficzny i trzeba się cieszyć, że i tak ludzie chcą się bawić :)

Pamiętam dobrze, kiedyś Fashion było tzw exclusiv'em, pojechać tam i wejść to było COŚ, teraz niestety takiego wrażenia nie ma. Wątpliwe bardzo przestrzeganie +21.
Aczkolwiek tak czy siak lokal bardzo mi się podoba wizualnie, a i chłopaki grający dają radę, dla mnie jedyne dwa miejsca w samym lublinie do wybycia to SB i Fashion, co jak co, ale dzięki tylu zaletom można czasami przymknąć oko na małe niedociągnięcia, ponadto jest niż demograficzny i trzeba się cieszyć, że i tak ludzie chcą się bawić :)

Niż jak niż ... Kryzys ponoć mamy ; D
Wysokie ceny w barze nikogo nie odstraszają.
Klubów zamiast ubywać to przybywa - Cream otworzony na jesieni + Shine Club w budowie. A frekwencja we wszystkich klubach jest bardzo dobra...

ale szału wczoraj nie było ; / za mało grania Paul'a i Nrg*ee za dużo Radka.

ale szału wczoraj nie było ; / za mało grania Paul'a i Nrg*ee za dużo Radka.


Wczoraj to jakieś nieporozumienie było ; D Ja się pytam, gdzie był ten tech-house?:D

Paul gra na sali HH..
Na tej 'techno' gra Ralph.

Wczoraj to jakieś nieporozumienie było ; D Ja się pytam, gdzie był ten tech-house?:D

Paul gra na sali HH..
Na tej 'techno' gra Ralph.

Tfuuu no o niego mi chodziło ; p no mówię przecież, że wczoraj było słabo. nie ma porównania nawet do imprezy np w Szczepana. olaboga nie pisz "techno" nawet w cudzysłowie, bo ja zrozumiałam, ale sam wiesz, że wiele osób nie załapie ; DD

A tam.. myśle, że zaciekawi ich to słowo i poszukają w googlach co to jest techno ; d

Słabo a i ludzi mało. Na tej sali HH po godz 1:30 można się było ganiać... W ogóle więcej ludzi się na klubowej bawiło ;o

To nie sala 'techno' lol :D To jest sala house'owa. Chłopaki chcieliby grać swoje house'y od początku do końca, ale ludzie nie chcą hulać. Czasem się trafi publika, że całą noc gra się swoje :)

To nie sala 'techno' lol :D To jest sala house'owa. Chłopaki chcieliby grać swoje house'y od początku do końca, ale ludzie nie chcą hulać. Czasem się trafi publika, że całą noc gra się swoje :)


A tam- to jest sala techno ; D haha
no rozumiem ; D wczoraj to w ogóle pacha z ludźmi była, tylko nie wiem dlaczego xD gra się w sumie to samo każdego tyg. za każdym razem jest full- a wczoraj ;x

Pieniadze przepili na sylwku i zabraklo ;)

Pieniadze przepili na sylwku i zabraklo ;)

Raczej każdy przed wypłatą ; D Ewentualnie - rodzice przed wypłatą hahah

edit.

Kamel- to najlepiej zrobić coś takiego, że do jednego tematu można napisać 1 posta i problem się sam rozwiąże : D Idąc takim tokiem rozumowania wtedy w każdym temacie będzie po 10 postów i tyle ;]

Chcecie tego?

po raz kolejny powtarzam - dyskutujemy tylko i wyłącznie o klubie !!!
następnym razem działać będę w inny sposób...

Klub jak najbardziej na plus - czekamy na kolejne imprezy.

Nie byłem tam więc się pytam Was :icon_surprised: Jak to w końcu jest, czytam temat od samego początku i już nie wiem od ilu lat wpuszczają :closedeyes: znajomi mnie namawiają żeby jechać w tą sobotę :yes: więc ? ? ?

Od 18 spokojnie wejdziesz, czasami jest LO więc od 16 mają na imprezy.

Czasy kiedy wchodziło się tam od 21 lat czy tak samo jak do sema4 już dawno przeminęły. Bardziej już chodzi czy ktoś jest narąbany lub nie odpowiednio ubrany. Mnóstwo niepełnoletnich w tym klubie ostatnio..

Ogólnie rzecz biorąc wpuszczają od rocznika 95.

Czasami sprawdzają dowody- kwestia tego kto na ile lat wygląda no ale później jest skucha w galeri gdy kazdy się oznacza- klikasz w profil a tu ww rocznik 95 ; ))

I tak jak Paweł pisał- są też organizowane imprezy z cyklu LO party ale narazie na taką się nie zanosi ; ]

wiecie jak nazywa sie ta pioesnka

Klub Fashion Time Lublin HiQuality - YouTube

Flo Rida - Good Feeling :)

dzieje się coś w feszyn teraz? ; > bo znajomi mówili, że odkąd działa szajn to sala housowa jest zamknięta ; / prawda to? a no i jeszcze kto tam teraz ogólnie gra, bo po zdjęciach z shine widać, że rezydenci przenieśli się właśnie tam? już dłuższy czas mnie tam nie było, dlatego pytam ; )

Hej. Fashion ma się dobrze, jest tak samo jak w adwent przed otwarciem Shine. Przez cały adwent i post w Fashion jest jedna sala plus czasem na palarni house leci. W Shine jest ta sama ekipa co w Fashion + np. Ja doszedłem i ktoś jeszcze chyba dojdzie.

Nie wiem czy wiesz, ale w czasie postu teraz w Fashion jest remontowana/odnawiana sala House. Od lanego poniedziałku będzie można zobaczyć zmiany na tej sali. Już post się kończy i sala House będzie czynna w każdy piątek i sobotę.

W Fashion i Shine Houseowi DJ:

Allbert
Yrek
Nrgee
Raplh
Slimy Noise ( Ja :) )

Będziemy się wymieniać i nikt na stałe nie będzie w jednym klubie grał najprawdopodobniej.

Pozdrawiam :)

dzieje się coś w feszyn teraz? ; > bo znajomi mówili, że odkąd działa szajn to sala housowa jest zamknięta ; / prawda to? a no i jeszcze kto tam teraz ogólnie gra, bo po zdjęciach z shine widać, że rezydenci przenieśli się właśnie tam? już dłuższy czas mnie tam nie było, dlatego pytam ; )


Z czego co mi wiadomo to w piątki jest otworzona chyba tylko sala house ( ale nie wiem czy to prawda ) a grają Ci co grali wcześniej - troche w Shine troche w Fashion. Jeżeli się myle to możecie mnie poprawić bo ręki nie dam uciąć.


Slimy Noise- o Paulu zapomniałeś xD

Paul nie jest Housowy :)

Nie ma potrzeby narazie na więcej DJ. Ralph i Nrgee grali co 2 tyg w Fashion np.... Mi się dziwnym przypadkiem udało trafić tutaj również.

Teraz przez post jest jedna sala pierwsza otwarta gdzie leci i "czarna" i house. Chyba, że na palarni też się gra to wtedy 1 sala jest "czarna" a na palarni leci House.

Aaa- nie przeczytałem tego 'houseowi' ; D

W lany poniedziałek pierwsza impreza na odnowionej sali Housowej :) Kompletna metamorfoza na super plus :) I can't wait :)

http://img837.imageshack.us/img837/4425/48780649975056671820720.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/837/48780649975056671820720.jpg/)

WTF ? :icon_surprised:

To było do przewidzenia, mimo iż jeden właściciel to po otwarciu Shine ludzie z Fashion przenieśli się głównie tam.

Feszyn umarło wraz z pojawieniem się creamu i szajnu xDD Ostatnimi czasy to nawet tej drugiej sali nie otwierali lub szybko zamykali, bo malutko osób przez nią się przewijało..Teraz ludzie chodzą głównie do creamu, szaju no i 68 w sumie jeszcze dobrze się trzyma.
Fashion miało swój urok kilka lat temu, a teraz to w sumie każdego gościa z ulicy tam wpuszczali..

Straszne zawirowanie w tym lublinie sie dzieje, wlasciciel mozna powiedziec sam swoje lokale usmierca. Ciekaw jestem co bedzie jak ten nowy lokal otworza...

Aby otworzyć lokal LBN trzeba przede wszystkim znać życie zwykłych ludzi i mieszkać tu w tym regionie. Nigdy w Lbn nie było i nie będzie dużego lokalu który przetrwa więcej niż kilka lat za jednego właściciela ...

Wlasnie na fejsbukowym fanpage'u fashion pojawila sie informacja (cytuje), że "już niebawem zaprosimy was na otwarcie klubu w calkiem nowej odslonie ".

Może to nie odpowiedni dział ale chyba tu znajdę odpowiedź :) pytanie brzmi -> czy kawałek "Sean Paul - Get Busy" grany w Fashion to jakiś RMX? bo oryginał niema pewnej linii basu która znowu jest jak kawałek jest grany w Fashion, krótko mówiąc kawałek ten grany w klubie ma więcej basu niż oryginał i na pewno to nie jest sprawa subwoofer'ów.
PozDro!

moze jakis remix / mashup ? zapytam się Paula jak nie zapomnę i Ci tutaj odpiszę w najbliższym czasie :)

Właśnie nie wiem czy to jakiś remix, zapytaj jak możesz :D