HeyaClub
Szczecin/ul.Czarnieckiego 8

Opis klubu :
Największy i najnowocześniej zaprojektowany lokal w Szczecinie. Do wystroju użyto wielkoformatowych wydruków tworzących wyjątkowy nastrój. Z czasem zostaną one zastąpione oryginalnymi grafikami z imprez, odbywających się w Klubie, więc każdy z klubowiczów będzie mógł znaleźć się na grafice tworzącej wnętrze Klubu.


Galeria klubu:
http://www.up.4clubbers.pl/out.php/t12498_d3631076d10c9027e787fda5da25d739b3d83f.jpg (http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i12498_d3631076d10c9027e787fda5da25d739b3d83f.jpg)
http://www.up.4clubbers.pl/out.php/t12499_IMG3648resize.jpg (http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i12499_IMG3648resize.jpg)

Informacje kontaktowe/lokalizacja :
http://img24.imageshack.us/img24/3799/aaaaaehap.jpg
Szczecin/ul.Czarnieckiego 8
http://www.heyaclub.pl/index.php
----------
Jak oceniasz poziom danego klubu/dyskoteki ? Zagłosuj w ankiecie i wyraź swoją opinię!

dobry klubik :P bywam baaardzo czesto :)

klubik byl spoko teraz jest tam chu**wo ;/ muza rodem z radia "Z" zero ambitniejszej nuty ;( , ochrona niemiła caly czas jakies spiny o byle gowno ...
A do tego juz drugi raz mojej kolezance wsypano cos do piwa.... to tyle ;)

Melina bez klimatu, nie jest wykorzystywany potencjał tego miejsca :)

no dj'e niestety zdeka skomercjalizowani.... :( zycie...

To mowicie ze lipton tam. Eh.
Ja wlasnie w szczecinie jakiegos klubu szukam godnego uwagi.

Co do muzyki... Gram tam i uwierzcie mi że ludzi ogarneła ta patologiczna ESKA! owszem klimaty housowe jak najbardziej disco vokal house, ale niestety eską też trzeba pzyświecić. Jak coś podaję linka do setu z klubu, sam nagrywałem ;) przy takiej muzyce jak w secie jak najbardziej ludzie tam balują
MEGAUPLOAD - The leading online storage and file delivery service (http://www.megaupload.com/?d=84J79Y38)
Pozdrawiam

smile kojarze Cie xD i dobrze wiem ze panuje tam ta muzyka, bo jestem co tydzien....

jedyna dobra impreza to bylo wesele :D zero komerchy, same disco polo :D haha

sam klub w sobie nie zachwycil mnie, moze i dosyc fajnie tam ale muzycznie eee odpada juz, za spokojne brzmienia ;]

Mogliby raz w miesiącu chociaż zrobić imprezę, gdzie nie gra się "kitów na czasie"

swojego czasu bywalem tam dosc czesto.. ale bez kitu co do muzyczki to troche za wolne klimaty jak dla mnie :P

Bawiłam się a Sobotę w tym klubie jak dla mnie porażka już na samym początku były problemy, z racji tego ze w Pinokiu jest remont zdecydowałam się na wynajęcie loży własnie w Heya, podeszłam do kelnerki okazało się że na moje nazwisko loża jest już zajęta przez osoby których wogole nie znam nawet z widzenia (podali moje nazwisko i zapłacili za lożę) z racji tego ze ja rezerwowałam loże okazałam kelnerce swój dowod ze to ja ja rezerwowałam i poprosiłam o wyproszenie osob niestety nikt z pracowników klubu nie chcial tego uczynic, wiec po ponad 30 minutach w jakis sposob udalo mi sie wyprosic nieznane mi osoby z mojej lozy i wrescie moi goscie mogli usiasc. Obsluga na barze jak dla mnie porazka zazwyczaj jest tak ze barmani maja podzielony bar na kilka czesci i biora zamowienia jednej strony do drugiej w swoje czesci tu niestety tego nie wiedzialam na zlozenie zamowienia czekalam 25 minut bo barman bral sobie klientow wyrywkowo w koncu kolega polozyl sie prawie na barze i dopiero wtedy barman nas zauwazyl. Jedyne za co moge pochwalic to ze w blyskawiczny sposob ochrona reaguje na osoby szukajace wrazen zaraz sa wypraszaniu z klubu i nie ma zlituj sie. Ogolnie jestem bardzo nie zadowolona z klubu i serdecznie go NIE POLECAM.

Mój set z Heya Club z piątku ;] http://www.megaupload.com/?d=QQ0M6QD6
N-JoY!!

mi się nie podoba set.. kiepska muzyka, ale w klubie jest inaczej

No luzik każdy ma swój gust :) Ja tam lubię taki styl Pozdrowionka

No właśnie brawo dla Ciebie SMILE, nie kozaczysz nie wiadomo jak i nie kłócisz się jak poołowa użytkowników. Wiem, że musisz to grać, a jak jeszcze Ci się to podoba to już w ogóle 100% satysfakcji! pozdrawiam i napewno niedługo zjawię się w Heya, jak mnie wpuszczą haha:) bo w klubie jest inna atmosfera, ludzie, dzwiek..wiec mozna sie bawic :) tylko troche za lekko :/

ps. swoj chlop z polic musi byc sympatyczny heh:)

Ja bym Ci powiedział to samo o secie DnB bo nie lubię takiej muzyki ;] pzdr

A mi się właśnie podobał set czekam na następny:D

A mi się właśnie podobał set czekam na następny:D
Luźno, jak coś nagram to tu wrzucę. Jak by coś to sety są też na stronce klubu www.heyaclub.pl (http://www.heyaclub.pl) :)

Jak dla mnie w Heya jest spoko muza, ale samemu klubowi brakuje klimatu w przeciwieństwie do Pinokia. No duży plus za duży parkiet oraz duża dziękówka za super imprezy podczas otrzęsin. Najlepsze były oczywiście US-u jak Robert M stanął za konsolą xD

Słyszałem to i owo o tym klubie.Podobno latają osoby tz. "Wystrzelone" i lubią szukać wrażeń. Lecz nie miałem okazji zagościć. Ale mam nadzieje że zawitam za konsolą klubu ;)

Słyszałem to i owo o tym klubie.Podobno latają osoby tz. "Wystrzelone" i lubią szukać wrażeń. Lecz nie miałem okazji zagościć. Ale mam nadzieje że zawitam za konsolą klubu ;)

baa lakoci tam jak na obiad ; D

a tak btw. Zna ktoś może rezydenta/właściciela klubu? Chętnie bym zagościł :)

jeśli grasz eskowe hity to nadasz się tam! jeśli nie to będzie problem z dotarciem do "klubowiczów" ale próbuj - bo muzycznie to kub nie powala :/

@B-Max

O to chodzi że ja gram Skrillexy, Alex Kiddy itd.

No to ci mogę z ręką na sercu powiedzieć - zapomnij, że tam zagrasz :P
W Heya trzeba kompromisowo, trochę komercji, trochę house'u, czasem jakaś POMPKA [sic!]...

Grałem kilka razy tam :)

no właśnie pixel Ci powiedział jak jest...także niestety tam nie pgorasz, próbuj bookingów w boomie, wasabi, mezzo, może się uda...

No jest jak jest muzycznie... tacy ludzie. Jak słychać w secie z lokalu próbuję wciskać numery houseowe i nawet dobrze idzie ;]

A jak dla mnie to klubik całkiem spoko klimaty są które lubię trochę housu, trochę komerchy, jakieś electro się wkradnie :]. Mam nadzieję, że jeszcze zagoszczę w tym klubie, ale jako DJ ;]. Wróblewskiego Pozdrawia!:D

Lipa w C*** ;d skomercjalizowani dje muza taka tylko radiowa jakies Mordern Toking nic ElectroNIcznegoSystemu haha jest tam fajnie clubowi daje 6/10 . a + 21 dostaje odemnie 5 Z 10 BO JEST ZAJEBISTY KLIMACIK SPOKO LUDZIE LECZ CIAGLE TA SAMA MUZYKA I MALUTKO MIEJSCA ;D ALE NA TYLE OSOB ILE WPADA TO WYSTACZY XD

sa lepsze kluby :)

Popieram przedmowcow ! Miejsce dobre dla MaXymalnych i eskowych sluchaczy : D

Ostatni set z zeszłej soboty z Heya Club - PIANA PARTY. zaczełem nagrywać o godzinie 00:00 i czy słyszy ktoś tu eskę? Owszem czasem trzeba zagrać gówno bo inaczej parkiet był by pusty. Ale nagrywając seta ludzie wyjątkowo dobrze się bawili i to nie przy esce. Sami posłuchajcie
MEGAUPLOAD - The leading online storage and file delivery service (http://www.megaupload.com/?d=B443S08Z)

N-JoY!

Co do muzyki... Gram tam i uwierzcie mi że ludzi ogarneła ta patologiczna ESKA! owszem klimaty housowe jak najbardziej disco vokal house, ale niestety eską też trzeba pzyświecić. Jak coś podaję linka do setu z klubu, sam nagrywałem ;) przy takiej muzyce jak w secie jak najbardziej ludzie tam balują
MEGAUPLOAD - The leading online storage and file delivery service (http://www.megaupload.com/?d=84J79Y38)
Pozdrawiam



nic tlumaczenia nie daja muza w tym klubie to totalna komercja lipa lipa lipa......

[QUOTE=sm!l3;4462398]Ostatni set z zeszłej soboty z Heya Club - PIANA PARTY. zaczełem nagrywać o godzinie 00:00 i czy słyszy ktoś tu eskę? Owszem czasem trzeba zagrać gówno bo inaczej parkiet był by pusty. Ale nagrywając seta ludzie wyjątkowo dobrze się bawili i to nie przy esce. Sami posłuchajcie


Rozumiem Cie doskonale .. ludzie nie znaja sie teraz na muzyce dlatego bawia sie przy komercji .. gdybys gral np. caly czas Trance to parkiet napewno bylby pusty .. niestety takie sa realia :(

nic tlumaczenia nie daja muza w tym klubie to totalna komercja lipa lipa lipa......

Niechcący dałem Thanks. Dziwią mnie takie posty, przecież w samym Szczecinie masz tyle miejsc alternatywnych, że nie ma zbytniego problemu z wyborem ( czasami zdarza się, że jest w tych miejscach trochę pusto, przecież nikt nie słucha "komercji", więc jak to możliwe?!).
"Komercja" jest potrzebna wszędzie, choćby po to żeby istniała "niekomercja" (chociaż nie lubię takich określeń) :). Ale także po to żeby snobistycznie się chwalić jakiej to się "ambitnej" muzy nie słucha, szkoda że 90% tych "ambitnych" tańczy w potupajach ;)

Skoro wciąż leci eska, to widocznie ludzie tego chcą. Lokal ma taki target i musi to grać. Proste. Tak zadecydowali kiedyś tam.

Co do samego miejsca, ktoś wyżej powiedział, że potencjał lokalu jest niewykorzystany. Mądre to słowa. Jak na "największy i najnowocześniejszy" klub w Szczecinie - bida z nędzą. Bo :
- brak jakiejkolwiek selekcji. Znajomi znajomych ciotki babci mojej siostry, której nie mam, mający lat... 16 wchodzą na każdą imprezę bez problemu. :dol:
- wizual bidny. parę wydruków wielkoformatowych i kilka telewizorów to nic szczególnego. Już na pewno o wieeeele za mało, żeby pisać i mówić, że jest się najnowocześniejszym miejscem w Sz-nie.
- Mało pomysłowe oświetlenie, wszystko miga jakoś losowo.
- Tragiczna obsługa na barach, czeka się latami.
- Zero gwiazd mogących przyciągnąc ludzików do klubu. Sporadycznie są jakieś imprezy gdzie gra kilka znanych osób, ale bilety wtedy kosztują 60 zł. Teraz normą jest, że przyjeżdża ktoś znany a wjazd kosztuje 15 zł. Tak powinno być min. 2 razy w miesiącu, żeby miejscówka w ogóle coś znaczyła na imprezowej mapie Sz-na.

Nt. ochrony i muzyki się nie wypowiem. Co do ochrony słyszałem różne rzeczy, ale nie potwierdzone naocznie. Muzyka to kwestia gustu. IMHO mogłoby być lepiej.

Szczecin to klubowe zadupie polski. Ogromny rynek. Ogromne braki, ogromna nisza. Dziwię się do dziś, że nikt jej nie chce wykorzystać zbytnio.

/del



.................................................. ....

Szczecin to klubowe zadupie polski. Ogromny rynek. Ogromne braki, ogromna nisza. Dziwię się do dziś, że nikt jej nie chce wykorzystać zbytnio.

Jakie zadupie? Oświeć mnie i daj znać w jakim klimacie klub byś otworzył, a udowodnię Ci że coś takiego już jest. Nie ma żadnej dziury, kilka klubów bywa często pustych.

Kolejny marudzący, pewnie siedzący w domu :)

Dlatego być może Booking załatwi sobie tam Mike Noize, Rayto & Vingretto :D
Taaaa i jak przyjdzie mike noize w wieku 17 lat to cały szczecin i pół zach-pom sie zwali ;p

jak wam nie pasuję są lepsze kluby, polecam ze swojej strony boombar .. ponad to (wasabi. alter, mezzo, hmmm penthouse chyba gra coś "ambitniejszego", nie wiem nie byłem...) ale jest sporo miejsc, więc dla mnie to żadne zadupie, a o komercji nie będę pisał po raz setny, dziękuję i może z kimś was kiedyś spotkam się w boom!
a w klubach komercyjnych też się mogę bawić, wcale mi to nie przeszkadza, np alibi swinoujscie - kozak lokal hah!

jak wam nie pasuję są lepsze kluby, polecam ze swojej strony boombar .. ponad to (wasabi. alter, mezzo, hmmm penthouse chyba gra coś "ambitniejszego", nie wiem nie byłem...) ale jest sporo miejsc, więc dla mnie to żadne zadupie, a o komercji nie będę pisał po raz setny, dziękuję i może z kimś was kiedyś spotkam się w boom!
a w klubach komercyjnych też się mogę bawić, wcale mi to nie przeszkadza, np alibi swinoujscie - kozak lokal hah!

Ogródkowe imprezy w City ostatnio rządzą... :angel:

w city nigdy w życiu nie byłem. może kiedyś wpadnę...w sumie obok jest pare klubów jakby mi się nie spodobało - heya, rasputin...

Jakie zadupie? Oświeć mnie i daj znać w jakim klimacie klub byś otworzył, a udowodnię Ci że coś takiego już jest. Nie ma żadnej dziury, kilka klubów bywa często pustych.

Kolejny marudzący, pewnie siedzący w domu :)

Siedzę w domu, bo nie mam gdzie wyjśc. I to nie chodzi o to, że są kluby które grają muzykę, którą lubię. Bo nie chodzi mi o muzykę tylko. Każdy ma swoje gusta odnośnie klubów, każdy lubi co innego. Ja lubię mieć do wyboru parę rodzajów muzyki na jednej imprezie, lubie jak klub jest zrobiony z pompą, jak oświetlenie jest przemyślane i używane w przemyślany sposób. W końcu lubię, jak mogę posłuchać kogoś, kogo często słucham w domu - na imprezie za którą zapłacę 15 zł. Dlaczego w momencie kiedy w Heya jest Westbam, zaprasza się mega dużo innych osób i bilet kosztuje 50 zł? Ja chce tylko Westbama i nie chce za to płacić 50 zł. W sz-nie jest dużo klubów, ale konkurencja żadna, Nikt się niczym nie wybija. Gdyby pojawiło się coś, co ma bogatą ofertę, a nie ten sam dj co czwartek, którego na dodatek nikt, poza 200 bywalcami lokalu nie zna, i jakaś badziewna promocja z browarem za 4, konkurencja by się zaostrzyła i oferty klubów byłyby ciekawsze. No albo by poupadały.

Przykładowo: Chodząc do City bawię się dobrze, w towarzystwie jakoś tam wyselekcjonowanych osób, ale klimat małej piwnicy z jednym barem do mnie nie trafia. To jest dla mnie zbyt kameralne. I takich klubów jest masa.

Taaaa i jak przyjdzie mike noize w wieku 17 lat to cały szczecin i pół zach-pom sie zwali ;p

Jeśli mierzysz wiek proporcionalnie do techniki, to spoko.

Jeśli mierzysz wiek proporcionalnie do techniki, to spoko.
Człowieku co Ty możesz wiedziec o parkiecie jak wszędize ***** chce się komercji... *** by tam się ta Twoja technika zdała.

Gowno nie klub elo

powiem tak, JA PIEPRZE NA WYMOGI, JAKBYM MIAŁ TERAZ GDZIEKOLWIEK GRAĆ, ZAGRAŁBYM HOUSE LUB INNY NIE KOMERCYJNY KLIMAT. DIRTY ELECTRO RÓWNIEŻ BYM WCISNĄŁ

Fajowo, ale dajcie sobie spokój z tym jakimś Mike Noize, bo do tematu nic nie wnosicie...

Lipa w C*** ;d skomercjalizowani dje muza taka tylko radiowa jakies Mordern Toking nic ElectroNIcznegoSystemu haha jest tam fajnie clubowi daje 6/10 . a + 21 dostaje odemnie 5 Z 10 BO JEST ZAJEBISTY KLIMACIK SPOKO LUDZIE LECZ CIAGLE TA SAMA MUZYKA I MALUTKO MIEJSCA ;D ALE NA TYLE OSOB ILE WPADA TO WYSTACZY XD

BITCH PLEASE
http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i21444_capture5.jpg

Najbardziej to brakuje w Szczecinie klubu ala Crossed. Tam to się człowiek odnajdywał przy przeróżnych gatunkach muzycznych. Obecne kluby to niemalże to samo, oprócz samej "klienteli", niczego konkretnego nie wnoszą. Aż dziw bierze, że nikomu się jeszcze nie zapaliła żarówka nad głową i nie reaktywuje klubu podchodzącego pod stare klimaty Crossed. Jedynie Alter Ego próbuje raz na jakiś czas robić imprezy z cyklu "tych mniej powszednich", ale to nadal za mało. Nie zapominajmy, że w Szczecinie nie wszyscy słuchają komercjalnej muzyki, itd., co niestety jest mocno olewane przez właścicieli klubów.

Najbardziej to brakuje w Szczecinie klubu ala Crossed. Tam to się człowiek odnajdywał przy przeróżnych gatunkach muzycznych. Obecne kluby to niemalże to samo, oprócz samej "klienteli", niczego konkretnego nie wnoszą. Aż dziw bierze, że nikomu się jeszcze nie zapaliła żarówka nad głową i nie reaktywuje klubu podchodzącego pod stare klimaty Crossed. Jedynie Alter Ego próbuje raz na jakiś czas robić imprezy z cyklu "tych mniej powszednich", ale to nadal za mało. Nie zapominajmy, że w Szczecinie nie wszyscy słuchają komercjalnej muzyki, itd., co niestety jest mocno olewane przez właścicieli klubów.

Przecież właścicielem Boom Baru jest były właściciel Crossed :)
Jeżeli chodzi o house to przedwczoraj urodziny połówki Catz N Dogz z zajebistym polskim line upem, 21.01 "House of House" - też dość dobry line up (obie imprezy w Pierwszym Miejscu), a 28.01 Tigerskin w City Hall, a później Mosca w Pierwszym Miejscu.
21.01 Marusha w Boom Barze, a 28.01 urodziny Droptecha (właśnie o nim mówię wyżej) i Ant z Londynu. Jest całkiem dobrze ;)

Przecież właścicielem Boom Baru jest były właściciel Crossed :)
Jeżeli chodzi o house to przedwczoraj urodziny połówki Catz N Dogz z zajebistym polskim line upem, 21.01 "House of House" - też dość dobry line up (obie imprezy w Pierwszym Miejscu), a 28.01 Tigerskin w City Hall, a później Mosca w Pierwszym Miejscu.
21.01 Marusha w Boom Barze, a 28.01 urodziny Droptecha (właśnie o nim mówię wyżej) i Ant z Londynu. Jest całkiem dobrze ;)

O proszę, nie wiedziałem. Teraz już wiem skąd Ci "nietypowi" grajkowie w BB. Aczkolwiek, klimatyczne czasy Crossed nigdy nie wrócą.

haha mike i rayto to wy najpierw ku*** 18 lat skończcie hahahaa potem o bookingach myślcie 2 lata w flu posiedzieli i wielcy producenci : O

Klub idealny na duże imprezy, jak i co weekendowe wypady ze znajomymi. Miejsca jest na tyle dużo, że każdy się tam odnajdzie. Może trochę za dużo młodzieży, ale w większym gronie znajomych jest to bez znaczenia. :) Pozdrawiam zetem wszystkich klubowiczów! :D

Ambitnych imprez nie będzie nigdy nigdzie, gdzie chce się zarobić pieniądze. Prawda jest tak, że czego człowiek nie słuchałby w domu, przy muzie, której nie słyszysz w radiu ciężko jest porwać do klubu ludzi i zarobić na tym dobre pieniądze. Smutne to, acz prawdziwe. Sukces komercyjnych lokali to udowadnia na każdym kroku

Studiowałem w Szczecinie i Heye odwiedziłem razy kilka. Wcześniej klub jako Black Pearl stylizowany na Piratów z Karaibów z barem na pokładzie statku miał klimat. Teraz Heya gra komercyjnie i sporo tam osób poniżej 18 roku życia, niestety. Klub powierzchniowo bardzo duży i zagospodarowany nieźle ale Pani kierownik (o ile jeszcze tam pracuje) nie do końca ogarnia.
Moja ocena to 3. Klub z niewykorzystanym potencjałem.

No bylem w Heya - byla impreza pt. Zakończenie świata czy cos takiego.
Miejsca dużo, ceny duże muzyka tylko na walenie po uszach nie na jakość.
Najbardziej rozbawiły mnie zdjęcia po tej imprezie na ktorych widac mnostwo ludzi a w rezultacie było ich bardzo mało.
W WC syf, w palarni nie bylem bo nie pale.