trisek
14-03-2008, 13:01
Mamy już w dziale Dj's biografię jednego rezydenta, przyszła pora na drugiego http://protectorostrow.com/forum/images/smiles/icon_wink.gif Poprosiłem Dj Białego, aby specjalnie dla was napisał jak zaczęła się jego przygoda z muzyką http://protectorostrow.com/forum/images/smiles/icon_wink.gif Życzę miłej lektury i oglądania zdjęć http://protectorostrow.com/forum/images/smiles/icon_mrgreen.gif
Na specjalna prośbę, kilka informacji o mojej osobie, bo cosik mi się wydaje, ze tak naprawdę to żaden z was nic o mnie nie wie
Imie: Krzysiek
Nazwisko: Białas
Data urodzenia: 27.07.1983r.
Pseudonim: Biały [oczywiście od nazwiska, wolałem to wyjaśnić, bo co niektórzy myślą, ze z innego powodu]
Na początku swego istnienia nie przejawiałem jakiegokolwiek zainteresowania muzyka. Prowadziłem beztroskie życie bobasa
A teraz do rzeczy. Czytając te krotka biografie, zapewne dopatrzycie się jakichś podobieństw do mojego starszego kolegi z klubu, ale nic na to nie poradzę, tak oto było:
Już jako małego brzdąca mój tata próbował mnie nauczyć grać na jakimś instrumencie i wpoić uwielbienie do muzyki, ale oczywiście ja jako niesforny urwis i len za bardzo się do tego nie paliłem.. Mój tata był nauczycielem muzyki, prowadził własny chór [i to pewnie po nim odziedziczyłem poczucie rytmu które, jakby nie było jest tak bardzo potrzebne w pracy DJ’a] Po 2 latach nauki grania na klawiszach [CASIO CT-700 i pianino Calisia] moi rodzice stwierdzili ze to chyba jednak nie to.
I tutaj pojawia się mała pauza w kwestii muzyki. Mogę śmiało stwierdzić, że jednak cos we mnie zostało z tamtego okresu i rozwijało się w ukryciu – umiłowanie do wszelkiego rodzaju melodii, do muzyki, które później przerodziło się w swego rodzaju pasje
Nastąpił okres licealny i tutaj tak naprawdę wszystko się zaczęło. Zacząłem zwracać uwagę i coraz mocniej się interesować, tym co można było usłyszeć w radio i w telewizji. Zacząłem kolekcjonować, zbierać nagrania i jak w przypadku większości dj’i w tym okresie nastąpił mój debiut – pierwsza dyskoteka szkolna.
Od pierwszych imprez zaczął mnie fascynować, nowopowstający gatunek muzyczny Trance. Wszyscy dookoła tylko clubb, clubb, a ja trance. Pamiętam jak mówiłem swoim znajomym, ze im więcej bzykania w nagraniu tym lepiej.
Następnie nadszedł czas studiów. Bardzo szybko dostałem prace w łódzkich klubach studenckich. Niestety, muzyka jaka chciałem grac [wspomniany wcześniej Trance], nie cieszyła się zbyt wielkim uznaniem. Wtedy doszedłem do wniosku, że DJ jest dla ludzi, a nie ludzie dla DJ’a – dość szybko zmieniłem gatunek granej muzyki, wtedy narodził się Biały – dynsowiec :Lol:
W międzyczasie mili koledzy dostali się do firmy Protector [lokal w Brzeskach]. Często się tam pojawiałem na gościnnego secika. Po pewnym czasie doszły nas słuchy, że w Ostrowie klub zostaje przeniesiony z ulicy Lotniczej na Staroprzygodzką i że pojawiło się zapotrzebowanie na dj’a na sale Dance. Posadę te przejął mój kolega, który po około 2 miesiącach zrezygnował. Tak oto rozpoczął się chyba najwspanialszy okres w mojej „karierze” -> Protector Ostrów Wlkp.
I tak na koniec po kolei lokale w których gralem
• Lukso – Jełowa pod Opolem [rezydent]
• Matrix – Dzietrzniki [gościnnie, ale czesto]
• Medyk – Łódź [rezydent]
• Synapsa – Łódź [rezydent]
• Protector – Brzeski [gościnnie, ale czesto]
• Protector – Ostrów Wlkp. [rezydent, do dzisiaj]
Na specjalna prośbę, kilka informacji o mojej osobie, bo cosik mi się wydaje, ze tak naprawdę to żaden z was nic o mnie nie wie
Imie: Krzysiek
Nazwisko: Białas
Data urodzenia: 27.07.1983r.
Pseudonim: Biały [oczywiście od nazwiska, wolałem to wyjaśnić, bo co niektórzy myślą, ze z innego powodu]
Na początku swego istnienia nie przejawiałem jakiegokolwiek zainteresowania muzyka. Prowadziłem beztroskie życie bobasa
A teraz do rzeczy. Czytając te krotka biografie, zapewne dopatrzycie się jakichś podobieństw do mojego starszego kolegi z klubu, ale nic na to nie poradzę, tak oto było:
Już jako małego brzdąca mój tata próbował mnie nauczyć grać na jakimś instrumencie i wpoić uwielbienie do muzyki, ale oczywiście ja jako niesforny urwis i len za bardzo się do tego nie paliłem.. Mój tata był nauczycielem muzyki, prowadził własny chór [i to pewnie po nim odziedziczyłem poczucie rytmu które, jakby nie było jest tak bardzo potrzebne w pracy DJ’a] Po 2 latach nauki grania na klawiszach [CASIO CT-700 i pianino Calisia] moi rodzice stwierdzili ze to chyba jednak nie to.
I tutaj pojawia się mała pauza w kwestii muzyki. Mogę śmiało stwierdzić, że jednak cos we mnie zostało z tamtego okresu i rozwijało się w ukryciu – umiłowanie do wszelkiego rodzaju melodii, do muzyki, które później przerodziło się w swego rodzaju pasje
Nastąpił okres licealny i tutaj tak naprawdę wszystko się zaczęło. Zacząłem zwracać uwagę i coraz mocniej się interesować, tym co można było usłyszeć w radio i w telewizji. Zacząłem kolekcjonować, zbierać nagrania i jak w przypadku większości dj’i w tym okresie nastąpił mój debiut – pierwsza dyskoteka szkolna.
Od pierwszych imprez zaczął mnie fascynować, nowopowstający gatunek muzyczny Trance. Wszyscy dookoła tylko clubb, clubb, a ja trance. Pamiętam jak mówiłem swoim znajomym, ze im więcej bzykania w nagraniu tym lepiej.
Następnie nadszedł czas studiów. Bardzo szybko dostałem prace w łódzkich klubach studenckich. Niestety, muzyka jaka chciałem grac [wspomniany wcześniej Trance], nie cieszyła się zbyt wielkim uznaniem. Wtedy doszedłem do wniosku, że DJ jest dla ludzi, a nie ludzie dla DJ’a – dość szybko zmieniłem gatunek granej muzyki, wtedy narodził się Biały – dynsowiec :Lol:
W międzyczasie mili koledzy dostali się do firmy Protector [lokal w Brzeskach]. Często się tam pojawiałem na gościnnego secika. Po pewnym czasie doszły nas słuchy, że w Ostrowie klub zostaje przeniesiony z ulicy Lotniczej na Staroprzygodzką i że pojawiło się zapotrzebowanie na dj’a na sale Dance. Posadę te przejął mój kolega, który po około 2 miesiącach zrezygnował. Tak oto rozpoczął się chyba najwspanialszy okres w mojej „karierze” -> Protector Ostrów Wlkp.
I tak na koniec po kolei lokale w których gralem
• Lukso – Jełowa pod Opolem [rezydent]
• Matrix – Dzietrzniki [gościnnie, ale czesto]
• Medyk – Łódź [rezydent]
• Synapsa – Łódź [rezydent]
• Protector – Brzeski [gościnnie, ale czesto]
• Protector – Ostrów Wlkp. [rezydent, do dzisiaj]