Witam. zakupiłem ostatnio 2 głosniki estradowe STX F.30.300.8.MC z kolumnami z czego jeden gra bez zarzutów za to z drugim mam dziwny problem. Głsonik jest umiejscowiony w kolumnie samoróbce. Problem jest w tym ze przy małej glosności harczy, ( przy wiekszej zresztą tez ale zaglusza go wysokotonowy. Smieszne jest to ze gdy przcisne lekko membrane po bokach albo nawet kosz glosnika to defekt ustępuje i gra normalnie. Nawet jak wyciągne plyte na ktorej jest przykręcony glosnik i scisne ją po bokach charczenie takze ustępuje. Myslelismy ze jest slabo przykręcony i występują wibracje ale dzisiaj dokręciłęm włozylem płyte z głosnikiem do kolumny i dalej to samo. Co moze być przyczyną? Pomóżcie bo jestem początkującym a nie chce wydawac pieniędzy w błoto