Finał Ligi Mistrzów odbędzie się 3 czerwca 2017 roku. Mecz rozegrany zostanie w Walii, a konkretnie na Millenium Stadium w Cardiff.



https://pbs.twimg.com/media/C_f1K2NXUAA9g7_.jpg







Całym sercem jestem za Juve. Będzie to piękne zwieńczenie kariery Buffona :D

Finał można obejrzeć za darmo na TVP 1 lub w prawdziwym HD (a nie tym udawanym na "jedynce") ale w języku niemieckim na ZDF HD.

Juventus to jedyna niepokonana drużyna w tej edycji UEFA Champions League, która w 12 meczach straciła tylko 3 bramki. Jako fanatyk, ale z czystym sumieniem, mogę śmiało powiedzieć, że mojemu ukochanemu zespołowi należy się w końcu ten puchar. Oczywiście nie można lekceważyć rywala bo jednak Real to Real. Różnica jest jednak taka, że w tym sezonie drużyna z Madrytu ma mocniejszą ławkę rezerwowych i indywidualności, jednakże to Juventus jest jedną, spójną i zdeterminowaną drużyną.

LM jakoś ostatnio nie wywołuje we mnie większych emocji. Chyba, że tam, gdzie mogę kibicować naszym rodakom, czyli Napoli, Monaco, PSG (nawet mimo tego, że krycha nawet ławy nie grzeje) i oczywiście Bayern.

Tutaj, absolutnie nie sympatyzując żadnej drużynie z grona finalistów, będę ściskał kciuki za Juve. Nawet chyba stówkę postawię u buka, bo coś czuję, że puchar pojedzie do Turynu.

Róbcie screeny :D Buffon podniesie puchara :)

Róbcie screeny :D Buffon podniesie puchara :)
Pozdrawiam.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie potrafię pojąć jednej rzeczy - ten zespół ma tak jebitny potencjał, że to się w pale nie mieści i zamiast ruszyć na rywala dając z siebie 100% totalnie zostajemy w szatni i nie gramy nic w drugiej połowie ! Tyle przygotowań, promocji, wiary w zespół a więcej ambicji widzę w głupiej C-Klasie. Tak wiem, śmieszne porównanie, ale oddaliśmy jakiś strzał w drugiej połowie ?? Pokazaliśmy światu, że chcemy wygrać ?? NIE ! Bronimy się jak ktoś gorszy, oddajemy rywalowi pole do gry cofając się do obrony włączając kolejny raz "włoski styl gry". Gdzie tu logika ?? Najsilniejszy atak świata nie był w stanie nam strzelić gola a z takim Realem tracimy aż 4 bramki. Owszem - dumni po zwycięstwie, wierni po porażce ale ... dzisiejszy rezultat przy tym co ma do zaoferowania nasz zespół to po prostu jeden wielki WSTYD ! Dobranoc.

Vinyl, a słyszałeś coś takiego? gra się jak przeciwnik pozwala, zlali ich strasznie. Liczyłem na większy pokaz siły Juve ehhh

Pierwsza połowa i byłem dobrej myśli, niestety w drugiej zabrakło im tego czegoś co wykorzystał Real za co zasłużone gratulacje. Szkoda tylko, że Ramos zachował się jak skończona pi..da - zero szacunku dla tego cwaniaczka.