Witam, posiadam Sony Xperia Z3 Compact. Przez 1,5 roku dobrze znosił wodę jednak ostatnia kąpiel go zabiła. Przez godzine od wyjścia z wody lewy bok wyświetlacza samoczynnie się ściemniał po czym wracał do normalności by po chwili zgasł cały i nie reagował na nic.

Na karcie gwarancyjnej jest napisane, że gwarancja nie obejmuje zalania telefonu jednak słyszałem i wyczytałem w necie, że Sony takie wnioski przyjmuje pozytywnie i naprawia zalane urządzenia. Telefon, który był reklamowany tak hucznie jako wodoodporny powinien zachowywać swoje właściwości. Zaślepki były domknięte szczelnie, nie były one często otwierane ponieważ korzystam ze stacji dokującej (ładowarka magnetyczna).

Pytanie do was. Czy ktoś z was miał podobny problem i jak to wyglądało z serwisem, ewentualnie w przypadku odmowy serwisowania jakie były koszty naprawy? (telefon nie reaguje na nic)

Pozdrawiam.

Telefon wodoodporny , a w karcie charakterystki napisne , nie należy zamaczać hahaha takie jaja to tylko sony może wymyślić , co do reklamacji , nigdy niepisz co się stało , a juz na pewno to ,że sam z premedytacją "wszedłeś" do wody z telefonem , wymyśl coś w stylu , że na skutek jakiegoś "wypadku ,przypadku" telefon wypadł , upadł , wpadł itd. i tylko pozostaje czekać ;)

dokładnie tak jak powyżej,spróbuj go może podsuszyć (choćby wydawałoby się śmieszne ale działające włóż go do miski z ryżem na całą noc by nie było widać,że była tam woda) potem po prostu we wniosku gdzie będziesz oddawał na gwarancję napisz że telefon martwy/nie włącza się,znając życie i tak będzie wysłany tutaj
http://www.w-support.pl/klienci-indywidualni.html
,do głównego miejsca napraw Sony,też tam oddawałem telka,xperie bo się nie włączała i wymienili mi dwa razy płytę główną :)

No tak tylko, że telefony (bynajmniej te) posiadają wskaźnik wilgoci, który nawet po wysuszeniu urządzenia nie zmienią koloru (biały - ok, czerwony - zalany). Fakt, kobieta w Media Expert mówiła, że telefon pojedzie na Wrocław więc prawdopodobnie masz rację King ;) z tego co się orientuje czeka mnie koszt +/- 600 stówek.

swoją drogą, sony od modelu z3 nie reklamowało swoich telefonów jako wodoodporne.
są tylko odporne na zachlapania.


i swoją drogą, telefon który ma 1.5 roku nie ma prawa przeżyć kąpieli, uszczelki w gniazdach na 100% się wyrobiły. ja po roku już nie zamierzałem zanurzać swojej xperii.

i nie oddawaj soniaka na gware przez media, musisz zamówić kuriera od sony, wtedy masz większą szansę na jakąkolwiek naprawę.

Zapomniałem napisać jak cała ta sytuacja się zakończyła.

Otóż w media expert po prostu kobiecie powiedziałem, że przy aktualizacjach ze sklepu google play strasznie się nagrzewał. Dali mi nowy telefon bez żadnych dodatkowych kosztów. ;)

Pozdrawiam.

Zapomniałem napisać jak cała ta sytuacja się zakończyła.

Otóż w media expert po prostu kobiecie powiedziałem, że przy aktualizacjach ze sklepu google play strasznie się nagrzewał. Dali mi nowy telefon bez żadnych dodatkowych kosztów. ;)

Pozdrawiam.

A to szczwany lis z Ciebie.