:kuzya_01::kuzya_01::kuzya_01:


Witam.

Mam takie pytanie, czy remixowanie takich utworów jak Poco Loco czy innych klubowych klasyków nie jest odgrzewaniem kotleta? Bo jak wszyscy chyba wiedzą jest tego multum . . Też z drugiej strony jeżeli ma się pomysł na to i dobrze wyjdzie to czemu nie ?

Jestem ciekaw waszego zdania. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie w poście :)

patrząc przez pryzmat tego ,że muzyka klubowa z wokalem opiera się w 70% na wokalu ze starszych tracków i to nie klubowych,tylko tanecznych z przed X lat,myślę,że nie można się tutaj niczego doczepić,tak po prostu jest .

producenci od dawna nie potrafią wymyślić czegoś swojego,nowego,powielają schematy , jak kiedyś hands up opierał się na coverowaniu hitów z lat 70'80'90 to teraz mamy big room,gdzie każdy track brzmi identycznie.

fakt można znaleźć wiele numerów na dobrym poziomie,gdzie technicznie jest mega,wystarczy się zagłębić.

klasyki zawsze będą klasykami,nie przebije ich żaden teraźniejszy remix,a sprawa ima się tak,że po prostu trzeba zarobić )

wrąbałbym jakiegoś stejka a nie kotlecika ;)

Jeżeli chodzi o dogrzewanie kotleta to najłatwiej by było w mikrofali, ale jak nie masz to daj do naczynia żaroodpornego i wstaw przykryte do piekarnika i będzie gites nie musisz dawać dodatkowego tłuszczu nic im się nie stanie a potem będą tylko ciekać nieciekawie tym dodatkowym tłuszczem
piekarnik może być nagrzany

Oleju nie trzeba znaczy się :D No dobrze . Niech i tak będzie. Chodz lubię tłustą kuchnie tak tu doczepić się nie ma czego :D Pozdrawiam Kucharzy ! :D

Często pojawiają się "odgrzewane kotlety" i jak ktoś ma na klasyki fajny pomysł to każdy z chęcią posłucha odświeżonej wersji :)

Napiszę inaczej - można odgrzać kotleta, a można tego kotleta wyrzuć i zrobić takiego samego tylko po swojemu. Tak jak ostatnio byłem w kinie na Star Wars. Recenzja w dwóch zdaniach? Ten film jest jak pizza. Podstawa jak zawsze, ale inne dodatki. Inaczej mówiąc można wziąć wokal, melodię, ale można też całość zrobić po swojemu (inne brzmienia, inne dropy). Odgrzewany kotlet to wg mnie remake.

jak człowiek głodny to i odgrzewanego opitoli ;)