PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : News Oliver Heldens - Rozwój aliasu HI-LO, nowe collaby, przyszłość wytwórni Heldeep


P4SIO
13-08-2015, 20:04
Dawno temu, gdy przeczytałem pierwsze informacje o twórcy hitu „Gecko”, czyli Oliverze Heldensie, to miałem przed oczami chłopaka, któremu przez przypadek „coś wyszło”. Myliłem się. Każda kolejna produkcja umacniała jego pozycję na rynku muzycznym. Wiara we własne możliwości, uparte dążenie do celu i odwaga, to główne cechy tego holenderskiego producenta.

http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i47100_oliverheldenswywiadyouredmnews.jpg

Oliver Heldens – Rozwój aliasu HI-LO, nowe collaby, przyszłość wytwórni Heldeep
Teraz słysząc termin „Future House”, wiemy o czym mowa. Warto jednak pamiętać, że dwa lata temu nikt nie wiedział jak określić utwory z tego teraz, dobrze znanego gatunku. Jak się okazuje Heldens, to nie tylko niezwykle utalentowany artysta, ale i mądry człowiek. Jakiś czas temu informowałem Was o jego największej muzycznej inspiracji (http://essentialmusic.pl/oliver-heldens-wyjawil-kto-jest-jego-najwieksza-muzyczna-inspiracja/) oraz kilu radach dla początkujących producentów (http://essentialmusic.pl/oliver-heldens-jak-sie-wybic-bedac-producentem-muzycznym/). W celu potwierdzenia moich słów, odsyłam Was do tych wpisów.

Tym razem Oliver udzielił wywiadu w którym zostały poruszone kwestie nowego aliasu HI-LO, przyszłych collabów oraz nowo powstałej wytwórni Heldeep.

Pytanie: Co dalej z HI-LO? Masz w planach jakieś collaby?

Oliver Heldens: Mam w planach pewne collaby, ponieważ HI-LO jest znacznie luźniejszym aliasem pod względem brzmienia. Jako Oliver Heldens nie mogę wydać wszystkiego co chcę, ponieważ wiążą się z nim wydania w radio oraz bardzo popularne single, które mają bardzo długie terminy promocji. Na przykład, jako HI-LO współpracuję nad utworem z Jauz. Tak samo połączyłem siły z Da Hool, gościem który zrobił hit z lat 90-tych o nazwie „Meet Her At Love Parade”.

Pytanie: Czy są jakieś szanse na collab z Datsikiem, który tworzy pod nowym aliasem Ephwurd?

Oliver Heldens: Może się to kiedyś zdarzyć. Aktualnie pracuję nad czymś z Chocolate Puma. Nie jestem pewien czy ukaże się to pod aliasem Oliver Heldens czy HI-LO, bo jest to pewna mieszanka brzmień Olivera Heldensa, HI-LO i Chocolate Puma. To będzie niezłe!

Pytanie: W jakim kierunku zamierzasz rozwijać alias HI-LO?

Oliver Heldens: W zasadzie jako HI-LO, jestem skupiony na linii basowej, groove’ie, bujających rytmach i niekoniecznie chwytliwych melodiach. Oliver Heldens również posiada linię basową, ale zawsze podpartą melodią. Jako Oliver będę robił melodyczne utwory jak „Shades Of Grey”. I tak to będzie wyglądać. Mój utwór „THIS”, który powstał z udziałem Sander van Doorna, był w dużej mierze inspirowany muzyką Techno. Niektórzy ludzie nie rozumieją, dlaczego miałbym robić muzykę pod innym aliasem. Po prostu chcę poszerzać swoje horyzonty i nowy alias pomaga mi to osiągnąć.

Pytanie: Heldeep, to bardzo duże wyzwanie, które ma w sobie olbrzymi potencjał. Póki co wydałeś w nim tylko swoje produkcje. Czy podpisałeś umowy z jakimiś artystami o których możesz nam powiedzieć?

Oliver Heldens: Jeden nowy utwór zagrałem na Tomorrowland, „Renegade Mastah” bardzo dobrze sobie radzi. Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Wiem, że Kaskade gra go w każdym swoim secie. Kolejny nowy utwór gram podczas każdego występu, usłyszysz go również dzisiaj. Jest odjazdowy, ostry. To jest coś od kogoś innego, kogoś kto wprowadził mnie w muzykę House i to na serio fajna sprawa. Na e-mailu Heldeep mam co najmniej pięciu gości, którzy nie mogą się doczekać wydania ich utworów. Dla mnie, to jest niesamowite.

Pytanie: Jeśli mógłbyś współpracować z dowolnym artystą, żywym lub martwym, to kto by to był?

Oliver Heldens: Niles Rodgers jest niesamowitym artystą, który tworzy hity od kilku dekad. Myślę, że chciałbym stworzyć z nim coś w rytmach disco z użyciem gitary. Chciałbym z nim współpracować. Jeśli chodzi o produkcję, to myślę, że Disclosure. Z mocniejszych brzmień powiedziałbym, że Noisia ze względu na wykręcone dźwięki.

Chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata EDM?
Zapraszam na profil Facebook oraz stronę Essential Music:

http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i46277_essentialmusicbanner640.png (http://essentialmusic.pl/)

WWW: Essential Music (http://EssentialMusic.pl)
Facebook: http://facebook.com/EssentialMusicTV
Koszulki EDM: Sklep Essential Music (http://essentialmusic.cupsell.pl/)

Mefjuuu
13-08-2015, 20:15
Heldens z Disclosure,Heldens z Jauz,Heldens z Noisia:litosc:
Ale to by było coś:wub:

.marcin
13-08-2015, 20:19
Czy są jakieś szanse na collab z Datsikiem, który tworzy pod nowym aliasem Ephwurd?Ephwurd to nie tylko Datsik, ale zawsze zapominam jak zwie się alias tego drugiego typa :D

Czekam na wydania z Heldeep, nic mnie bardziej nie interesuje niż to.

@edit
to też jest na edm.com xD

P4SIO
13-08-2015, 20:22
Ephwurd to nie tylko Datsik, ale zawsze zapominam jak zwie się alias tego drugiego typa :D

Czekam na wydania z Heldeep, nic mnie bardziej nie interesuje niż to.

Ok poszukam info i uzupełnię, bo to jest dosłowne tłumaczenie pytania :D

mipoc
13-08-2015, 20:42
Wielu zarzucało Heldensowi, że wszystkie jego kawałki są takie same, a paradoksalnie okazuje się jednym z niewielu mainstreamowych producentów, który w swoich produkcjach szuka różnorodności. Zaczynał od bigroomów, potem były typowo futurowe twory, a teraz robi albo lżejsze house'y albo techy, albo produkcje inspirowane fidgetami.

JayCoxx
13-08-2015, 20:46
Heldens na Sunrise pokazał Klasę !!!! Mistrz :)

K/M/A
13-08-2015, 20:53
Odnoszę wrażenie, że to jakiś fanpage Heldensa, bo znowu o nim jakieś info...

Skywalker
13-08-2015, 21:13
HI-LO & Chocolate Puma - Work :serce: :serce:

To chyba ten collab z Czekoladowymi ;)

.marcin
13-08-2015, 22:32
Wielu zarzucało Heldensowi, że wszystkie jego kawałki są takie same, a paradoksalnie okazuje się jednym z niewielu mainstreamowych producentów, który w swoich produkcjach szuka różnorodności. Zaczynał od bigroomów, potem były typowo futurowe twory, a teraz robi albo lżejsze house'y albo techy, albo produkcje inspirowane fidgetami.
A według mnie goni modę (nie zapominając, że jedną stworzył razem z Tchamim), jednocześnie szukając inspiracji poza nią.

@edit up
naprawde jeszcze ktoś się sugeruje 1001 w tych czasach? xD

mipoc
13-08-2015, 22:53
@up Według mnie z tym "gonieniem mody" Heldens nie jest aż tak nachalny, jak ta część bigroomowego świata, która nagle uznała, że będzie robić fjuczery :D. Poza tym, "Wappy Flirt" modnie nie brzmi. Holender ciągle ma spory wpływ w tworzeniu trendów, chociaż fakt, gdyby nie zalew lżejszych house'ów w radiu, to "Shades of Grey" pewnie by nie powstało ;).

Jacker
14-08-2015, 11:58
Czymś się różni ten future house od big roomu? Dla mnie to taka łagodniejsza wersja big roomu i nie wiem po co wymyślać jakiś nowy gatunek ;)

Nie wiem nawet kto wpadł na ten głupi pomysł, aby nazwać to "future", takie określenie bardziej mi się kojarzy z postępem/czymś oryginalnym, a nie jakimś prymitywnym House.

P4SIO
14-08-2015, 12:56
Odnoszę wrażenie, że to jakiś fanpage Heldensa, bo znowu o nim jakieś info...

Ok stary... Przyłapałeś mnie! ;/ Podpisałem umowę z Heldensem na promocję jego osoby na 4Clubbers. Powiedział, że polski rynek jest kluczowy dla jego kariery i tym samym prosi o pomoc. Zgodziłem się, bo czemu nie? Tworzy fajną muzykę więc warto coś podziałać.

A tak serio... Ludzie przestańcie powielać ten schemat przeciętnego Polaka, który na każdy temat potrafi narzekać. Chcesz więcej informacji o innych artystach? Zapraszam na stronę Essential Music :)

mipoc
14-08-2015, 14:41
Nie wiem nawet kto wpadł na ten głupi pomysł, aby nazwać to "future"

Tchami. Sam kiedyś przyznał, że nazwał tak kilka swoich produkcji dla beki, a potem okazało się, że każdy tego terminu zaczął używać :D.

To, co teraz nazywane jest "future house" ma znacznie więcej wspólnego z bigroomem od pierwszych produkcji Tchamiego i Heldensa w tym stylu. W ogóle, teraz połowa producentów chce być modna, przez co nie termin "future" odnosi się do tylu kawałków, że nie wiadomo, co on znaczy. Czasami właśnie jakiś bigroomowiec delikatnie zmieni swój kawałek, żeby było modnie i nazywa to "fjuczerem" :D.

Sebek12
16-08-2015, 11:36
Ephwurd to nie tylko Datsik, ale zawsze zapominam jak zwie się alias tego drugiego typa :D

Czekam na wydania z Heldeep, nic mnie bardziej nie interesuje niż to.

@edit
to też jest na edm.com xD

Ephwurd to Datsik i Bais Haus ;)

RJEY
25-08-2015, 21:31
Pamietam pierwszą nutkę Heldensa, którą pobrałem 3 grudnia 2013. Calvin Harris & Alesso ft. Hurts - Under Control to było coś nowego :P

Myke Oxman
04-09-2015, 08:27
Czymś się różni ten future house od big roomu? Dla mnie to taka łagodniejsza wersja big roomu i nie wiem po co wymyślać jakiś nowy gatunek ;)

Nie wiem nawet kto wpadł na ten głupi pomysł, aby nazwać to "future", takie określenie bardziej mi się kojarzy z postępem/czymś oryginalnym, a nie jakimś prymitywnym House.

To w ogóle nie jest BIG ROOM. Nic co dzisiaj jest nazywane big roomem nim nie jest !!!! Nienawidzę, gdy ludzie nie mają własnego myślenia. Czym są powiązane te trzy utwory - "Axwell, Ingrosso, Angello, Laidback Luke ft. Deborah Cox - Leave The World Behind" i Martin Garrix - Animals, czy Oliver Heldens - Gecko ?! Serio?!!!! Bo ja tu nie doszukam się podobieństwa przy aranżacji, brzmieniu, doborze brzmienia synthów, perkusji, miksie... no po prostu k***a NIE!!! Widać, że ludzie zamiast myśleć i szukać to zostawiacie to bezmyślnie :(
Przykłady:
Arty, Matisse and Sadko - Trio (Original Mix)
Audien - Eventide (Original Mix)
Coldplay - Paradise (Fedde Le Grand Remix)
Coldplay - Every Teardrop Is A Waterfall (Swedish House Mafia Remix)

Istnieje też forma Big Room łącząca się z electro house:
Avicii - Sweet Dreams (Gregori Klosman Remix)

Jeśli mowa o czystości gatunku to nie ma sensu tak mówić w przypadku muzyki EDM, ponieważ gatunki w EDM tworzą się poprzez masowe kopiowanie STYLU jednego, góra dwóch artystów i wariacje na jego temat. Big Room skrystalizował się z utworów Axwella, Sebastiana Ingrosso, Steve'a Angello, Laidback Luke. Potem doszedł Avicii wspierany przez Laidback'a, a potem kto pamięta - ten pamięta. Niby nie tak dawno temu, bo w 2009 roku wyszło 'Leave The World Behind', a ludzie już zapomnieli jaka to była eksplozja :(

Nazwa future w ogóle nie jest potrzebna, bo to jest electro house z lat 2004-2008 połączony z rave lat 90 i acid house xDDDD i to jest najśmieszniejsze, że jeszcze jakaś nazwa specjalnie pod to powstała. Dla mnie żałosne :( Mówię tylko o nazewnictwie, bo twórczość Heldensa mimo jego mainstreamowego brzmienia, głośnego i nieznośnego, jest jakoś odkrywcza (tylko w pop EDM oczywiście).

Teraz zamiast mówić o stylu Heldensa to nazywa się to future house, a po prawdzie to jest Heldens/Tchami i nie znam więcej producentów, którzy zamieszali tak mocno bym ich zapamiętał. Jeszcze mówiło się na to DEEP HOUSE :OOOOO jeszcze bardziej żenujące, bo co to ma z deep'em ?!

Szkoda słów na ten EDM. Było fajnie, gdy EDM nie miał nazwy, a było to niszowe :D
Pamiętam rok 2008 i moment, gdy utwór Guru Josh Project - Infinity 2008 (Klaas Remix) zaczął być grany w radiu ZET, czy RMF. Potem było tylko gorzej, choć ja wtedy cieszyłem się jak dziecko, że grają MOJĄ muzykę.

Jacker
04-09-2015, 10:35
To w ogóle nie jest BIG ROOM. Nic co dzisiaj jest nazywane big roomem nim nie jest !!!! Nienawidzę, gdy ludzie nie mają własnego myślenia. Czym są powiązane te trzy utwory - "Axwell, Ingrosso, Angello, Laidback Luke ft. Deborah Cox - Leave The World Behind" i Martin Garrix - Animals, czy Oliver Heldens - Gecko ?! Serio?!!!! Bo ja tu nie doszukam się podobieństwa przy aranżacji, brzmieniu, doborze brzmienia synthów, perkusji, miksie... no po prostu k***a NIE!!! Widać, że ludzie zamiast myśleć i szukać to zostawiacie to bezmyślnie :(
Przykłady:
Arty, Matisse and Sadko - Trio (Original Mix)
Audien - Eventide (Original Mix)
Coldplay - Paradise (Fedde Le Grand Remix)
Coldplay - Every Teardrop Is A Waterfall (Swedish House Mafia Remix)

Istnieje też forma Big Room łącząca się z electro house:
Avicii - Sweet Dreams (Gregori Klosman Remix)

Jeśli mowa o czystości gatunku to nie ma sensu tak mówić w przypadku muzyki EDM, ponieważ gatunki w EDM tworzą się poprzez masowe kopiowanie STYLU jednego, góra dwóch artystów i wariacje na jego temat. Big Room skrystalizował się z utworów Axwella, Sebastiana Ingrosso, Steve'a Angello, Laidback Luke. Potem doszedł Avicii wspierany przez Laidback'a, a potem kto pamięta - ten pamięta. Niby nie tak dawno temu, bo w 2009 roku wyszło 'Leave The World Behind', a ludzie już zapomnieli jaka to była eksplozja :(

Nazwa future w ogóle nie jest potrzebna, bo to jest electro house z lat 2004-2008 połączony z rave lat 90 i acid house xDDDD i to jest najśmieszniejsze, że jeszcze jakaś nazwa specjalnie pod to powstała. Dla mnie żałosne :( Mówię tylko o nazewnictwie, bo twórczość Heldensa mimo jego mainstreamowego brzmienia, głośnego i nieznośnego, jest jakoś odkrywcza (tylko w pop EDM oczywiście).

Teraz zamiast mówić o stylu Heldensa to nazywa się to future house, a po prawdzie to jest Heldens/Tchami i nie znam więcej producentów, którzy zamieszali tak mocno bym ich zapamiętał. Jeszcze mówiło się na to DEEP HOUSE :OOOOO jeszcze bardziej żenujące, bo co to ma z deep'em ?!

Szkoda słów na ten EDM. Było fajnie, gdy EDM nie miał nazwy, a było to niszowe :D
Pamiętam rok 2008 i moment, gdy utwór Guru Josh Project - Infinity 2008 (Klaas Remix) zaczął być grany w radiu ZET, czy RMF. Potem było tylko gorzej, choć ja wtedy cieszyłem się jak dziecko, że grają MOJĄ muzykę.

a to istnieje taki gatunek jak Big Room? Zawsze myślałem, że to tylko określenie tych łupanek puszczanych na dużych festiwalach.
Z tym podobieństwem to tylko chodziło mi, że trzyma taki sam poziom i też jest strasznie oklepany. Ludzie myślą, że słuchają coś lepszego od tego Big Roomu, a w rzeczywistości tak nie jest :D