PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : UE będzie karać polskiego rolnika za pracowitość +2


PostScriptum
04-08-2015, 00:38
1.

"Polska będzie musiała zapłacić ok. 660 mln zł kary za przekroczenie w roku 2014/2015 kwoty mlecznej. Będą ją musieli zapłacić rolnicy, którzy wyprodukowali mleko ponad swój limit. Możliwe jest rozłożenie kary na 3 raty.

Według danych Agencji Rynku Rolnego, ilość skupionego mleka wyniosła 10 mld 505 mln kg, czyli krajowa kwota dostaw została przekroczona o 580,3 mln kg, czyli o 5,85 proc. Oznacza to, że Polska będzie musiała zapłacić 161,5 mln euro kary, tj. ok. 660 mln zł - poinformował wiceprezes ARR Lucjan Zwolak.

Limity przekroczyło 63,5 tys. producentów mleka (dostawców hurtowych) i te osoby zostaną obciążone karami. Poinformował, że w tym tygodniu Agencja rozpocznie rozsyłanie decyzji o karach. Po jej otrzymaniu rolnik będzie mógł złożyć wniosek o rozłożenie kwoty tej opłaty na 3 raty. Przy czym pierwsza rata, musi być uregulowana do końca września i ma wynosić nie mniej niż 1/3 całej kary - zaznaczył wiceszef ARR.

Kolejna rata musi być zapłacona w 2016 roku. Jej wysokość - to kolejne 1/3 kary, a reszta musi być uregulowana w 2017 r. Są to raty nieoprocentowane dla rolnika, ponieważ ich oprocentowanie zostanie pokryte w ramach pomocy de minimis - wyjaśnił wiceprezes. [...]"

wGospodarce - UE będzie karać polskiego rolnika za pracowitość (http://wgospodarce.pl/informacje/20731-ue-bedzie-karac-polskiego-rolnika-za-pracowitosc)
Unia nakłada gargantuiczną karę bo polskie krowy dawały zbyt dużo mleka :: społeczeństwo :: Kresy.pl (http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz%2Funia-naklada-gargantuiczna-kare-bo-polskie-krowy-dawaly-zbyt-duzo-mleka)
UE nałożyła na Polskę gigantyczną karę. Za nadprodukcję mleka rolnicy zapłacą aż 660 mln zł (http://wpolityce.pl/gospodarka/261261-ue-nalozyla-na-polske-gigantyczna-kare-za-nadprodukcje-mleka-rolnicy-zaplaca-az-660-mln-zl)

TO CO? KOMUNA JAK SIĘ PATRZY TYLKO, ŻE TERAZ STERUJĄ ZAMIAST Z MOSKWY TO Z BRUKSELI A MY NADAL nic się nie stało, POlacy nic się nie stało :) i będziemy się doić... dosłownie.
btw. podróżowanie po Europie mamy zapewnione dzięki członkostwu w strefie Shengen nie dzięki UE.

"660 mln zł kary zapłacą polscy rolnicy za przekroczenie kwoty mlecznej".
Ten bełkot oznacza ni mniej ni więcej tyle, że polscy rolnicy zapłacą ponad pół miliarda kary za to, że wyprodukowali więcej pożywienia niż kierownik kołchozu pozwolił.
To co? Dojdziemy do tego, że na placach polskich miast wylewane będzie mleko niczym bimber z przemytu? Teraz się zastanawiam, jak bardzo trzeba mieć nasrane w glowie żeby wciąż być zwolennikiem tego chorego systemu.

https://www.facebook.com/GownoPrawda2?fref=ts




2.


"Witamy w Polsce!!!!!!!
Kraj,w którym kierowcy muszą oświetlać drogę w dzień.
Kraj,w którym możesz oglądać pornosy od 18 lat,a uprawiać seks od 15.
Kraj,w którym za wydrukowanie 6 banknotów 100 zł. grozi 25 lat więzienia ,a za morderstwo 15.
Kraj , w którym obywatele mogą zebrać milion podpisów,a ich rząd i tak ich olewa.
Kraj, w którym stawką 23% objęte są kołyski , a stawka VAT na trumnę wynosi 8%.
Kraj, w którym "sponsorujemy" budowę autostrad,a potem płacimy za jazdę po nich.Mamy jeden z najwyższych podatków drogowych na świecie zawarty w cenie paliwa , a mimo to autostrada A2 do Poznania jest najdrożej płatną drogą na świecie.
Kraj,w którym bardziej opłaca się zniszczyć niesprzedaną żywność niż oddać na dom dziecka.
Kraj,w którym głównym towarem eksportowym są obywatele.
Kraj, w którym można odebrać dziecko normalnej,troskliwej rodzinie ,ponieważ metraż mieszkania jest za mały albo ponieważ matka jest zbyt otyła.
Kraj, w którym skazany za morderstwo więzień dostaje lepsze posiłki niż chory w szpitalu.
Kraj, w którym w urzędzie do każdego okienka musisz zanieść odrębne dokumenty,ponieważ w dobie komputeryzacji urząd nie jest w stanie wprowadzić wszystkich danych przez jeden komputer.
Kraj , w którym w dziale "kultura" prasa informuje o dokonaniach piosenkarek popowych.
Kraj, w którym program telewizyjny "Sprawa dla reportera" jest skuteczniejszy od prokuratury.
Kraj,w którym ,mimo niżu demograficznego ,od lat żłobki,przedszkola i poprawczaki są przepełnione.
Kraj, w którym pociągi jeżdżą wolniej niż przed wojną.
Kraj,w którym kolejki do lekarzy-specjalistów sięgają do kilku lat.
Kraj, w którym nauczyciel zarabia podobnie do babci klozetowej i cieszy się mniejszym szacunkiem.
Kraj z największym odsetkiem skretyniałych celebrytów ,dziennikarzy i polityków."


https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1474169012900404&id=100009219590782&fref=nf


ale za to mamy związki partnerskie, parady równości, kilkadziesiąt lotnisk (z których połowa bankrutem) mnóstwo nowych chodników, AQUAPARKÓW, nowych budynków ZUS, największe podatki w porównaniu do zarobków, 60 MLD zł długu wobec Żydów za zniszczenia po II WŚ (tak im się wydaje) i wiele wiele innych rzeczy (zbędnych) które nas cieszą bo w TV tak powiedzieli :) przecież chodnik nakarmi mnóstwo rodzin... uj tam z gospodarką :) najwyżej szczawiu się zerwie

"a zresztą polityką się nie interesuję... nie ma wpływu na moje życie" hahaha hahaha




3.




„Najtańsza siła robocza w Europie” - tak w Londynie piszą o powodach inwestycji w Polsce

Hinduski koncern Tata rozważa utworzenie nowej fabryki w Polsce. Brytyjczycy piszą, że inwestycja ta będzie opłacalna. Dlaczego? Zaskakującą diagnozę postanowili publicyści „The Sunday Times", gazety najlepiej sprzedającej się w Wielkiej Brytanii - według nich Polska oferuje tanią siłę roboczą (!), co przyciąga zagranicznych przedsiębiorców.

Tata Motors, właściciel Jaguar Land Rover (JLR), planuje utworzenie nowego zakładu produkcyjnego w Europie – informowaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Indyjska firma posiadająca tą luksusową markę chce, by na naszym kontynencie co roku powstawało około 200 tys. jaguarów. Według „Sunday Times” potencjalną lokalizacją jest Polska, a dokładnie Kraków.

Cieszyć się należy z nowych inwestycji w naszym kraju, ale smuci (i bulwersuje) jej uzasadnienie. Brytyjczycy piszą bez ogródek.

Polski rząd miał przygotować zagranicznym inwestorom ogromne zachęty. Jak czytamy Polska posiada „źródło wykwalifikowanych, acz niedrogich robotników” oraz „fabryczny łańcuch dostaw”. Władza ma również pomóc w uruchomieniu całości.

„Economics Times of India” wybór naszego kraju argumentuje następująco:

„W całej Europie nie ma drugiego takiego kraju, gdzie siła robocza byłaby tak tania, a zwykli ludzie zarabiali by tak niewiele.”

Hindusi uznali, że Polska jest idealnym krajem do otworzenia fabryki.

„Posiada niezbędne przy produkcji samochodów, świetnie działające huty żelaza oraz potężną bazę - często dobrze wykwalifikowanych - pracowników, którzy będą w stanie pracować za bardzo niskie pensje”

- cytuje zagraniczną prasę niewygodne.info.pl.

Z przedstawionego powyżej opisu wynika, że Polska przyciąga zagranicznych przedsiębiorców wyłącznie tym, że u nas ludzie zgodzą się pracować za 500 euro miesięcznie. Dodatkowo pracownicy ci będą zadowoleni, że w ogóle mają pracę."

Tak właśnie wyglądają efekty upadlania Polaków w ich własnych umysłach. Komuna zbiera żniwo. Jesteśmy tani. Dosłownie. Wszystko oferujemy tanio, już niedługo swój własny kraj też tanio oddamy bo będziemy mieli już go dość a jednocześnie nie zrobimy nic by to zmienić. Bo przecież Niemiec jest lepszy od Polaka, my co najwyżej możemy im dupy podcierać. Aż sensu nabiera wypowiedź wielokrotnie przeze mnie już dodawana:

http://i.imgur.com/smNMJNm.png


Poniżej dwie ciekawostki :) obie pozytywne:


Niemcy: Już co piąty mieszkaniec ma imigranckie pochodzenie

Już co piąty mieszkaniec Niemiec ma imigranckie pochodzenie, a liczba imigrantów przybywających do RFN osiągnęła w 2014 r. rekordowo wysoki poziom - poinformował w poniedziałek Federalny Urząd Statystyczny. Do Niemiec niezmiennie wyjeżdża m.in. wielu Polaków.

Ok. 16,4 mln z 81 mln osób mieszkających w Niemczech w 2014 r. pochodziło z kraju innego niż RFN - to o 3 proc. więcej niż rok wcześniej. Większość tych osób miała niemiecki paszport (56 proc.). Jednocześnie ludność o pochodzeniu nieimigranckim skurczyła się od 2011 r. o 885 tys. osób, czyli o 1,4 proc.

W 2014 r. w Niemczech mieszkała rekordowa liczba imigrantów, 10,9 mln ludzi. Jest to o jeden milion (czyli 10,6 proc.) imigrantów więcej niż w 2011 r. i najwięcej od 2005 r.

Na sile przybrała szczególnie fala imigracji z krajów Unii Europejskiej. W 2014 r. w Niemczech mieszkało ich o 620 tys. więcej niż jeszcze trzy lata wcześniej. Szczególnie wiele osób przybyło z Polski, Rumunii, Włoch, Bułgarii i Węgier. Wśród imigrantów pochodzących spoza Europy najwięcej przybyło mieszkańców Chin, Syrii i Indii." [...]

Niemcy: Już co piąty mieszkaniec ma imigranckie pochodzenie - Bankier.pl (http://www.bankier.pl/wiadomosc/Niemcy-Juz-co-piaty-mieszkaniec-ma-imigranckie-pochodzenie-3388391.html)



https://scontent-lhr3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/p720x720/10403613_476599679163351_3689202735910704955_n.jpg ?oh=c72bf1bc122e9d13210512133145d704&oe=5656E5FE

https://www.facebook.com/281476328675688/photos/a.501890703300915.1073741904.281476328675688/476599679163351/?type=1


Pozdrawiam :ab: