Witam , mam jeden problem odnośnie fl studio .
Strasznie mi zacina projekty ( sredniej wielkosci : ponad 60 patternow , sporo automatyzacji). Niemalze nie mozna odsluchiwac . Moj komputer to : Ram 8gb , procesor i3 3,3 , brak karty dzwiekowej ( zintegrowana)

Czy to jest normalne ? Prosze o rady

Problem leży w karcie dźwiękowej,a sterowników ASIO czy jak je zwał używasz?

Moim zdaniem do sprawdzenia czy zużycie CPU w FL Studio i w Menadżerze zadań w systemie jest takie samo, czy procesor wchodzi na wyższe obroty, moze jest jakaś funkcja oszczędzania energii włączona?
Fakt, że i3 to nie jest to samo co i7 4-rdzeniowy 8wątkowy ale ja jeszcze nie dawno używałem Core2Quad które wg mnie ma gorszą wydajność.
Więc to o czym pisze Banerx też tutaj może być winą czyli interfejs audio którego nie ma, karta dźwiękowa z dobrymi sterownikami.
Używasz ASIO4All?

tak uzywam ASIO , a zuzycie CPU w FLU jest inne niz w menadzerze zadan ( tutaj ciagle waha sie kolo 100% :/ ) .

Czyli jak w menadżerze jest ok 100% to w FL Studio mniej?

To z tego wynika że procesor nie wyrabia, ja bym jeszcze sprawdził taktowanie czy jest ciągle takie samo np zaniżone czy wchodzi w wyższe obroty np programem CPU-Z
A nie przegrzewa się czasem CPU?

Z jakich pluginów korzystasz i ile mniej więcej masz ścieżek? Dziwne to trochę tzn można zapchać nawet i5 ale no to by trzeba mnóstwo tych wtyczek naładować..
Mówie ja pracowałem na Quadzie i 4 Gb ramu + karta dźw. RME i bardziej brakowało mi ramu niż mocy procesora a przecież moim zdaniem takie i3 będzie ciut bardziej wydajne..

Problem jest taki że dobry interfejs coś tam poprawi ale nie spowoduje że nagle zużycie cpu przy takich projektach spadnie do 10%..na pewno nie..

tak w Flu mniej . Uzywam tylko pakietu waves i flowskich