Witam. Mógłby ktoś mi wytłumaczyć jak nałożony jest reverb na ten pluck. Słychać go prawie tak samo głośno jak pluck a w ogłoe nie kolidują się ze soba te 2 dźwięki

Witam!
Moim zdaniem to co w tym fragmencie to zwykły dość cichy ale mocny niemal katedralny reverb w tle plucku..
ale może też nie..ja bym to zrobił tak..jak tutaj na tym fragmencie pianina:


Po prostu...najlepiej tak jakby sklonować dwa sygnały - równoległy sygnał tak jak przy kompresji równoległej np perkusji..
Tylko tyle że jeden to jest ten główny a drugi to taki na który nakłada się efekt reverb czy delay itd..
Teraz warto zastosować sidechain gdzie pierwszy główny sygnał będzie wpływał na ten drugi z efektem reverbu..

I wtedy odpowiednio zmiksować wszystko razem i coś takiego wychodzi..np jak to pianino zrobione przeze mnie na szybko..
Mówie nie wydaje mi się żeby ta metoda została wykorzystana przy tym plucku nie mniej warto..

Być może tutaj jest inaczej to zrobione..jest automatyka wysterowania drugiego kanału lub samego efektu, bo mam wrażenie że on narasta

To samo tyczy się wokalu np..żeby głośny delay nie zagłuszał konkretnych partii..
Muszą być dwa równoległe sygnały w postaci na kanałach mixera i jeden zostaje pusty na drugi nakłada się efekty, potem jeden wpływa na drugi za pomocą sidechainu i mamy różne ciekawe efekty z tego.

Tak jak Marcinkiewicz pisał na początku tutaj jest po prostu zwykły reverb tylko z odpowiednią długością wybrzmiewania. Ja polecam również tak jak pisał kolega dynamiczny pogłos czy delay. Zależy co chcemy osiagnąć. Np na takim wolnym leniwym wokalu to się raczej nie sprawdzi, ale jak mamy bardzo szybki, gęsty wokal metoda jest super. Ogólnie możesz sobie ją używać na każdym instrumencie. Trzeba sie po prostu bawić ;-)

Dzięki Panowie za zainteresoanie, robię tak jak mi doradziliście ale jakoś to nie gra tak jak trzeba :D