Dziś rozpoczęły się eliminacje do Mistrzostw Europy w piłce nożnej we Francji. Do przerwy prowadzimy w Gran Derbi z Gibraltarem 1:0 po golu Grosickiego :D natomiast Irlandia wygrała z Gruzją 1:2, Niemcy prowadzą 1:0 ze Szkotami. Jak oceniacie szanse naszych Orłów?

Portugalia popłynęła :D wynik wysoki, lecz gra lipna. Prawdziwy test przyjdzie równocześnie z dobrym rywalem :)

Nom Portugalia grubo poleciala. Nasi wczoraj planowo wpakowali kilka goli kominiarzom choc styl w pierwszej polowie i tak pozostawial wiele do zyczenia. Nawet z takim przeciwnikiem mecz sam sie nie wygra trzeba grac szybko i z pierwszej pilki. Olkowski, Klich i Milik w tej chwili nie nadaja sie do gry w kadrze. Widac gołym okiem ze nie graja w klubach. Ciekaw jestem jakby Grosicki odnalazl sie na lewej pomocy, bo za miesiac Blaszczykowski jjz pewnie wroci. choc jego forma to wielka niewiadoma a sadze ze zanim dojdzie do siebie to jeszcze dobre pare miechow.
Co do następnych meczow to tak z Niemcami jesli uda sie uratowac remis to bedzie cud. Musialby Adam zagrac dwoma defensywnymi pomocnikami no ale obrazil sie na Polanskiego a drugiego poza Krychowiakiem to nie widze. No ale czego tu sie spodziewac po selekcjonerze dla ktorego Sadlok z Wisly czy ulubieniec publicznosci Wawrzyniak sa wyzej w hierarchii lewych obroncow niz podstawowy gracz Bayeru Leverkusen. Potem mecz ze Szkocja który trzeba wygrac jesli chcemy w ogole rozmawiac o EURO. W listopadzie ciezki wyjazd do Gruzji.
Jesli chcemy myslec o awansie to sadze ze po jesiennych meczach musimy mieć 7-8 pkt

Finały Euro wygra Polska, ewentualnie Niemcy gdyby naszym potknęła się noga.
Dziękuję dobranoc.


Wasz kochany prorok.

Moja "11" na Niemcy: Szczęsny - Wawrzyniak (lub Sadlok), Glik, Szukała,Piszczek - Jodłowiec (no chyba że wróci Polanski), Krychowiak - Sobota, Zieliński, Grosicki - Lewandowski.
Niestety Błaszczu nie zagra z Niemcami, bo doznał kontuzji na treningu,a już wydawało się że wszystko idzie w dobrą stronę... :(
Zieliński został wypożyczony do Empoli, jeśli zacznie tam grać to wydaje mi się, że wtedy będzie to najlepszy kandydat na grę jako "10-ka". Na Niemcy nie możemy wyjść z dwoma napastnikami... Musimy zagrać dwoma defensywnymi pomocnikami. Ja tam wierzę w dobry wynik tego 11 października. Pamiętam jak kiedyś Nasi zagrali właśnie tego dnia, ale 8 lat temu, w 2006 roku z Portugalią... W 2008 r. też około 11 października Nasi wygrali z Czechami w bardzo ładnym stylu. W 2012 r. Polska po niezłej grze zremisowała z Anglią... Po prostu Nasi piłkarze najlepiej grają właśnie w październiku (i ewentualnie w listopadzie). Dlatego wierzę że będzie dobrze i sprawimy psikusa Niemcom!!!! Oczywiście my musimy mieć swój mega dzień...

Nawalka po roku czasu przejrzal na oczy i jedzie do Niemiec prosic Eugena o powrot. Teraz pora na Boenischa. Jesli takim skladem tez bedzie w plecy to przynajmniej nie bedzie pretensji ze grali Maczynski czy tam inne Sadloki

Nawalka po roku czasu przejrzal na oczy i jedzie do Niemiec prosic Eugena o powrot. Teraz pora na Boenischa. Jesli takim skladem tez bedzie w plecy to przynajmniej nie bedzie pretensji ze grali Maczynski czy tam inne Sadloki
No to dobrze, Gienek jest potrzebny kadrze. Ma charakter i serce do gry. A co do Boenischa nie jestem przekonany... Nie pamiętam kiedy On ostatnio zagrał bardzo dobry mecz dla Polski, no może kiedyś na początku swej przygody z kadrą, z Australią... Wolę już tego Sadloka, który teraz w Wiśle gra na dobrym poziomie.

Bardzo podoba mi się drużyna Czech :) Wiem, wiem... taki fartowny gol już nigdy nie da im zwycięstwa z Holandią, ale i tak remis byłby dobry dla nich (Polska remis z Holandią brałaby w ciemno). W pierwszym składzie wyszło chyba siedmiu graczy z ligi czeskiej... Potrafią grać i chcą grać dla drużyny narodowej.

No to dobrze, Gienek jest potrzebny kadrze. Ma charakter i serce do gry. A co do Boenischa nie jestem przekonany... Nie pamiętam kiedy On ostatnio zagrał bardzo dobry mecz dla Polski, no może kiedyś na początku swej przygody z kadrą, z Australią... Wolę już tego Sadloka, który teraz w Wiśle gra na dobrym poziomie.

Nie porownujmy gry w Bayerze Leverkusen ktory jest topowa druzyna w trzeciej najlepszej lidze świata, do gry w wisle z ligi amatorskiej. Owszem Boenisch w kadrze po kontuzji gral slabo, byl ociezaly i w niczym nie przypominal zawodnika sprzed urazu, ale wystarczy popatrzeć na jego aktualne mecze. Bayer sciagnal lewego obronce za 7 mln euro. I co? Boenisch gra w pierwszym skladzie. Nie mozna pozwalac na pomijjanie takich zawodników. Tymbardziej ze konkurencji na swojej pozycji w kadrze nie ma absolutnie zaddnej. No chyba ze bierzemy pod uwage Ostrzolka ale z tego co wiem on sam nie wie jeszcze w której kadrze chce grać.

Benisz to łak i każdy kto ogląda ligę niemiecką, to wie że jest objeżdżany jak parówa przez byle lepszego grajka.
To najsłabszy punkt drużyny aptekarzy.
Elo siema nie koloryzuj.

Ja nie oceniam polskich piłkarzy na podstawie tego jak grają w swoich klubach, tylko na podstawie tego jak się prezentują w kadrze. Boenisch zawsze coś nam zawalał, nie wierzę w niego po prostu i tyle... Tak samo rzecz się ma z Rybusem - w klubie gra dobrze a w reprezentacji słabo...

Benisz to łak i każdy kto ogląda ligę niemiecką, to wie że jest objeżdżany jak parówa przez byle lepszego grajka.
To najsłabszy punkt drużyny aptekarzy.
Elo siema nie koloryzuj.

Wytlumaczz w takim razie jak to mozliwe ze u trzeciego trenera ma miejsce w pierwszej 11. Tylko nie mow ze nie ma konkurencji bo jebne smiechem. Wskaz innego polskiego pilkarza ktory ma grac na lewej obronie.

Może dlatego że inni są jeszcze gorsi? Niech najlepszą oceną jego gry będzie to że Antonio Valencia objeżdżał go jak łacha, a Ekwadorczyk jest chyba najgorszym skrzydłowym świata, ma jedną nogę, jeden zwód i średnio ma coś około 0% celnych dośrodkowań na mecz.
A na lewej obronie mogę grać jak, w zasadzie mogą zagrać na każdej pozycji oprócz bramkarza.

Może dlatego że inni są jeszcze gorsi?

I to jest największy atut dla Boenischa, jeżeli chodzi o występy w kadrze. (Dzięki, że napisałeś go za mnie)

We wczorajszych meczach największa niespodzianka bylo zwycięstwo Słowacji nad Hiszpania 2:1. W innych spotkaniach m.in. Czarnogóra bezbramkowo zremisowala z Liechtensteinem.

Jeśli Słowacy dali radę pokonać Hiszpanów na własnym terenie, to niby czemu Nam nie miałoby się udać pokonać bardzo osłabionych Niemców...
Będę jutro kibicować Naszym z całych sil. Niech wreszcie pokażą dobry futbol i wygrają z silnym zespołem... Bo jak do tej pory to Nasi potrafili wygrywać tylko z jakimiś Gibraltarami czy San Marinami...

@up
sądząc chociażby po formie na MŚ w Brazylii :P Hiszpania z grupy nie wyszła, a Niemcy zostali mistrzami, więc raczej wątpie, że obecnie najlepsza reprezentacje na świecie zdołamy pokonać, nawet jeśli nie będą w najsilniejszym składzie
ale wierzyć nikt nie zabroni oczywiście :P

@up
sądząc chociażby po formie na MŚ w Brazylii :P Hiszpania z grupy nie wyszła, a Niemcy zostali mistrzami, więc raczej wątpie, że obecnie najlepsza reprezentacje na świecie zdołamy pokonać, nawet jeśli nie będą w najsilniejszym składzie
ale wierzyć nikt nie zabroni oczywiście :P
Hiszpania personalnie jest według mnie na mniej więcej tym samym poziomie co Niemcy.
Natomiast Słowacja ma moim zdaniem gorszych piłkarzy niż Polska... Jedyny Nasz problem tkwi w tym, że my nie mamy zgranej drużyny, ale.... jeden wielki mecz może wszystko zmienić... 11 października 2006 r. mecz: Polska-Portugalia 2:1 pamiętacie???? Wtedy zagrali Nasi genialne spotkanie z czołową drużyną świata i właśnie po tym meczu narodziła się wtedy fajna drużyna która zakończyła eliminacje ME na pierwszym miejscu.
Z Niemcami gramy 11 października... Wtedy mieliśmy Smolarka, teraz mamy Lewego...

Skład tamtej reprezentacji: Kowalewski- Bronowicki, Bąk, Radomski, Golański - M.Lewandowski, Sobolewski - Smolarek, Żurawski, Błaszczykowski - Rasiak.

Skład dzisiejszej reprezentacji: Szczęsny - Jędrzejczyk (Wawrzyniak), Glik, Szukała, Piszczek - Rybus, Jodłowiec, Krychowiak, Grosicki - Lewandowski, Milik.

Według mnie mamy bardzo zbliżoną kadrę (potencjał) do tej z 2006 roku... No jedynie nie mamy takiego Beenhakkera...

Jutro spodziewam się dobrego meczu. Niemcy nigdy nie mieli z Nami lekko. My zawsze gramy z Nimi na innym poziomie mentalnym. Czuję że będzie dobrze. Wiara być musi ;)

Obstawiam 2-0 dla Niemców.


Przy jakimś mega farcie i obronie Czestochowy jakies 0-0. Jednak to scenariusz mało prawdopodobny

Chiellini się dziś rozstrzelał że ho ho ! 3 brameczki i 2:1 dla Włochów z marnym Azerbejdżanem.

Serce mówi mi że jutro z Niemcami będzie co najmniej remis, rozum że przegramy.
Nie oczekuje zwycięstwa, ale liczę że chłopaki wyplują płuca na boisku, że to będzie mecz pełen walki/akcji.

Miazga panowie. Wśród znajomych dzisiaj padł pomysł dla beki postawić po 100 zł na Polskę. Niestety nie było wśród nas takiego śmiałka.. F*ck my life.

Polska – Niemcy 2:0 (0:0)
Bramki: Arkadiusz Milik (51), Sebastian Mila (88).

Szok, masakra, niedowierzanie ! Fantastyczny wieczór, niebywałe emocje. Brawo Polska!!! cały siatkarski mundial nie wzbudził we mnie tyle emocji co dzisiejszy mecz.

Mamy cudowny rok 2014 jeśli chodzi o mecze z Niemcami :)

Koszykówka:

Niemcy - Polska 76:88
Polska - Niemcy 68:67

Piłka Ręczna:

Polska - Niemcy 25:24
Niemcy - Polska 28:29

Siatkówka:

Polska - Niemcy 3:1

Piłka Nożna:

Polska - Niemcy 2:0

Piękny bilans, duma mnie rozpiera :)

Nieprawdopodobny wieczor. Za to kocham ten sport. Dawid pokonal Goliata. Tylko blagam, hejterzy ktorzy zaraz zaczna pisac ze wygralismy ze slabym skladem Niemiec, nie odzywajcie sie. Cieszmy sie takimi chwilami. Czasem druzyna rodzi sie w bolach. Byc moze teraz to sie właśnie dzieje.

Niemcy tak dostali, że aż miło xDDD
A przy okazji wpis w historię jako pierwszy mecz wygrany z Nimi xDDDD

W KOŃCU KU*WA !!

Brawo! :)

Udało sie :D !!! Wreszcie :D suuuper :D

Mamy cudowny rok 2014 jeśli chodzi o mecze z Niemcami :)

Koszykówka:

Niemcy - Polska 76:88
Polska - Niemcy 68:67

Piłka Ręczna:

Polska - Niemcy 25:24
Niemcy - Polska 28:29

Siatkówka:

Polska - Niemcy 3:1

Piłka Nożna:

Polska - Niemcy 2:0

Piękny bilans, duma mnie rozpiera :)


Dolicz sobie laski w ręczną. Też w sobotę grały i pewnie wygrały. W większości meczów nie byliśmy faworytem, wygraliśmy wszystkie ;)

Oglądałem mecz w knajpie w Dusselddorf (Niemcy) Polska- Niemcy 2:0 zboczyć miny Niemców BEZCENNE!!!

http://iv.pl/images/19805859788595060207.jpg





Reprezentacja Polski pokonała w sobotę w Warszawie Niemców 2:0 (0:0) w meczu eliminacji Euro 2016. Dla Biało-Czerwonych to pierwsze w historii zwycięstwo nad naszym zachodnim sąsiadem. Bramki na wagę przejścia do historii strzelili dla drużyny Adama Nawałki Arkadiusz Milik i Sebastian Mila. Bohaterem został też Wojciech Szczęsny, fenomenalny w bramce drużyny narodowej.



Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando akcji Niemców, którzy starali się zagrozić bramce Wojciecha Szczęsnego, ale nie zachwycali pomysłowością na połowie Polaków. Ataki mistrzów świata kontrastowały z defensywną i bojaźliwą grą polskiej kadry, która przede wszystkim blokowała dostęp do własnej bramki, nieporadnie przy tym kontrując.

Po zmianie stron piłkarze Adama Nawałki wreszcie ruszyli na rywali. W 51. minucie pięknie Polacy rozegrali akcję w kontrze, a piłka trafiła na bok pola karnego do Łukasza Piszczka. Ten dokładnie dośrodkował ją w pole karne, Arkadiusz Milik wypadł zza obrońców i głową pokonał Manuela Neuera, który wyszedł z bramki.

Mistrzowie świata zaraz rzucili się do ataków, a prowadzenie Biało-Czerwonym raz po raz ratował Wojciech Szczęsny, który uwijał się w bramce jak w ukropie. Nasi mieli okazje do kontr, jednak rozgrywali je niedokładnie i nerwowo. Emocji nie brakowało u rywali, a każdą minutą Niemcy mocniej naciskali, a przy linii bocznej szalał z wściekłości Joachim Loew.

W 88. minucie Robert Lewando0wski zastawił się przed Erikiem Durmem, odepchnął go jak juniora i wysunął piłkę Sebastianowi Mili. Ten musiał tylko strzelić, posłał piłkę na długi słupek i dał nam gola jedenaście minut po wejściu na boisko. Wreszcie sędzia Pedro Proenca zagwizdał po raz ostatni, polska drużyna przeszła do historii.
Polacy wygrali z Niemcami po raz pierwszy w historii. Do tej pory dwanaście razy nasz zespół przegrywał z wielkim rywalem, a sześć razy udawało mu się remisować. Wygrana przyszła na Stadionie Narodowym w Warszawie, w 19. pojedynku obu ekip. Nasza kadra pokonała mistrzów świata i znacznie zwiększyła swoje szanse na awans do mistrzostw Europy w 2016 roku.

Co ciekawe, data 11 października znów zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskiej piłki. W 2006 roku Polska pokonała na Stadionie Śląskim w Chorzowie Portugalię 2:1, a dwoma trafieniami popisał się Euzebiusz Smolarek.

Może to jakaś magia 11 października? Szczerze to dużo szczęścia wczoraj mieliśmy, ale zwycięstwo cieszy. Jednak bardziej przekonywujące było dla mnie zwycięstwo z Portugalią za Beenhakkera. Wtedy zdominowaliśmy Portugalię i wygraliśmy nieprzypadkowo, wczoraj natomiast Niemcy dominowali, a Polacy strzelali :) We wtorek jak ogramy Szkotów to awans bardzo blisko

kopiować artykuły z onetu....

kopiować artykuły z onetu....

No z głowy to ja sobie tego nie wzięłam ;)

Jak dla mnie nic Polska nie pokazała tylko może mówić o szczęściu że było 2:0

Biadolicie o tym szczęściu tak jakby samym szczęściem można było wygrać mecz. Oczywistym jest, że jest potrzebne w meczu z Mistrzami Świata, oczywiste, że Niemcy oddali kilka razy więcej strzałów na bramkę niż Nasi, piłka jednak ma to do siebie, że strzelać trzeba umieć, a Naszym jak nigdy wyszło to wczoraj idealnie. Taka już nasza mentalność, że do czegoś się przy***** trzeba, jak już nie możemy do porażki, to trzeba do stylu w jakim wygrali..

No z głowy to ja sobie tego nie wzięłam ;)

Chyba chciałeś napisać "nie wziąłem" :P

Szok, masakra, niedowierzanie ! Fantastyczny wieczór, niebywałe emocje. Brawo Polska!!! cały siatkarski mundial nie wzbudził we mnie tyle emocji co dzisiejszy mecz.
To jest właśnie potęga piłki nożnej w Naszym kraju. Piłka nożna zawsze będzie Naszym sportem narodowym!!!! Tego nie zmieni nic! To siedzi głęboko w Polakach!
W piłce jeden wygrany mecz może wszystko odwrócić!
Ja wierzyłem w to, nie byłem niedowiarkiem jak większość. Doskonale wiedziałem, ze mamy kilku świetnych piłkarzy, którzy są w stanie poprowadzić Nas do zwycięstwa!!!!
Klasa światowa: Szczęsny, Piszczek, Lewy + kontuzjowany Błaszczykowski.
Dobra klasa europejska: Glik, Szukała, Krychowiak, Grosicki, Milik.
A reszta to po prostu solidni, waleczni piłkarze, którzy sercem i zaangażowaniem przyczynili się do tego zwycięstwa.
Oczywiście trzeba dodać, że Nasi w tym meczu mieli szczęście, można nawet mówić o gigantycznym fuksie!!!! Bo równie dobrze po pierwszej połowie mogło być już 0:2... Ja zawsze podkreślam, że bez szczęścia w piłce nie ma się szans. To właśnie szczęście, czasem fuks jest najważniejsze!!!! Czasem umiejętności, walka, zaangażowanie nie wystarczą i bywało już tak że Nasi naprawdę zagrali bardzo dobry mecz a i tak na końcu przegrali (choćby przedostatni mecz za Fornalika, na wyjeździe z Ukrainą - graliśmy dużo lepiej od Naszych wschodnich sąsiadów, w defensywie wszystko fajnie Nam się układało i tylko jeden indywidualny błąd Wojtkowiaka zadecydował, że przegraliśmy to spotkanie 0:1).

Piłkarz meczu: Szczęsny i Glik.
A najsłabsi: Rybus i Wawrzyniak.

Szczęsny zagrał fenomenalnie, był bardzo pewny w swych interwencjach. No po prostu najwyższy światowy poziom. I cieszy mnie to, że Wojtek ma dopiero 24 lata!!!! Mamy mega uzdolnionego bramkarza na lata!!!!

Glik natomiast zagrał swój mecz życia. Przyznam się szczerze, że nie wierzyłem w niego. Ale po tym meczu wszystko się pozmieniało!!!! Był niesamowicie skuteczny w interwencjach, świetnie grał na wyprzedzenie. No normalnie geniusz!!!! Gdyby jeszcze umiał ładnie wyprowadzić piłkę byłby to stoper kompletny... I też mnie cieszy, że nie jest jeszcze stary, ma 26 lat. Mamy dobrego stopera na lata!!!!

Rybus to zdecydowanie najsłabszy punkt Naszej drużyny.Wiem, że zwycięskiego składu się nie zmienia, ale tutaj jednak trzeba zrobić wyjątek. Uważam, iż tacy piłkarze jak Kucharczyk, czy też Żyro mogą dać tej reprezentacji o wiele więcej dobrego niż Rybus!

Wawrzyniak... Trochę mi ulżyło jak zszedł pod koniec spotkania.... Bałem się że zaś się poślizgnie w 90 minucie i będzie nerwowa końcówka. Wszedł za niego Jędrzejczyk i w tak krótkim czasie pokazał się z dobrej strony!! Jędrzejczyk jest bardziej waleczny, nieustępliwy i silniejszy od Wawrzyniaka. To właśnie Jędrzejczyk powinien grać na lewej obronie.

Moje oceny piłkarzy za mecz Z Niemcami:
Szczęsny - 10/10
Wawrzyniak - 6/10
Glik - 10/10
Szukała - 8/10
Piszczek - 8,5/10
Jodłowiec - 7/10
Krychowiak - 7/10
Rybus - 5/10
Grosicki - 7,5/10
Milik - 7,5/10
Lewandowski - 8,5/10
-----------------------------
Rezerwowych trochę mi trudno ocenić, bo nie zagrali zbyt długo, więc oceny nie są miarodajne...
Sobota - 7/10
Mila - 8/10
Jędrzejczyk - 7,5/10


Kilka dni temu mówiłem, że z Niemcami będzie Nam łatwiej o zwycięstwo niż ze Szkocją. I dalej się tego trzymam. Przez ostatnie lata zauważyłem pewną prawidłowość. Nasi grają lepiej z bardzo silnymi zespołami aniżeli ze średniakami. Co prawda nie zawsze potrafimy wygrać z tymi mocnymi, ale zawsze pozostawiamy po sobie dobre wrażenie.
2012 r. - Mecz Polska- Anglia 1:1.... Nasi grali wtedy naprawdę bardzo dobrze, było nawet blisko wygranej, a potem przyszły mecze z Ukrainą i Czarnogórą i co???? U siebie z Ukrainą przegraliśmy w słabym stylu, a z Czarnogórą zremisowaliśmy po niemrawej grze...

Boję się trochę tego spotkania ze Szkocją. Ale wierzę w Naszych piłkarzy!!!! Będzie ciężko, ale myślę, że wygramy po ambitnej walce, minimalnie jedną bramką. :)


Może wreszcie nastaną lepsze czasy dla polskiej piłki... Legia dobrze radzi sobie w europejskich pucharach, w reprezentacji rodzi się coś fajnego... Może wreszcie to ruszy!!!!
Na wygraną Polski z czołowym zespołem świata czekałem równo 8 lat!!!! Ostatnio Naszym udało się wygrać z Portugalią... Choć przyznam, iż wtedy Nasi zagrali o niebo lepiej, potrafili zdominować Portugalczyków. I dlatego po tamtym spotkaniu czułem większą satysfakcję... A teraz gra nie była aż tak dobra, natomiast wynik jest lepszy. :)


I na koniec napiszę krótko: TRZEBA WIERZYĆ W NASZYCH!!!!

Koledze się wydaje, że ma cipke. Chociaż... Może i ma.

Imię: Agnieszka
no to chyba jednak "nie wzięłam" a nie "nie wziąłem"

Imię: Agnieszka
no to chyba jednak "nie wzięłam" a nie "nie wziąłem"

4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Używany sprzęt DJski - co wybrać, gdzie znaleźć? (http://www.4clubbers.com.pl/6037252-post4.html)
4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Pioneer Pioneer hdj 2000 (http://www.4clubbers.com.pl/6037249-post15.html)

Niech się zdecyduje kim jest :D

Gratulacje wielkie się należą Naszym. Jest to mega sukces, będzie się często do tego meczu wracać!!!! Historia się tworzy na Naszych oczach!

4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Używany sprzęt DJski - co wybrać, gdzie znaleźć? (http://www.4clubbers.com.pl/6037252-post4.html)
4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Pioneer Pioneer hdj 2000 (http://www.4clubbers.com.pl/6037249-post15.html)

Niech się zdecyduje kim jest :D


no faktycznie, tego nie widziałem. Pewnie jakaś Anna Grodzka aka Krzysiu Bęgowski

Od lat nie zagraliśmy tak dobrego meczu,jedynie za czasów Leo mecz z Portugalią w Chorzowie który dał kopa na całe el.Euro 08 i mam nadzieje że będzie i tak w tym wypadku,jedyne przebłyski gry dobrej były już w el. do mundialu w Rpa w meczu z wygranym z Czechami i towarzyskim meczu z Niemcami w Gdańsku za czasów Smudy :) Można wliczyć do tego remis z Anglią za Fornalika i optymistyczną gre z Danią w towarzyskim meczu przez 2 połowe :) No nic jak już pierwsze ''lody'' przełamane i jest historyczna wygrana z Niemcami to może pora wreszcie na 2 równe mecze w krótkim wymiarze czasowym z czym niemal od zawsze nasi mieli problem :) No nic wszystko okaże się we wtorek :)

Wszystko fajnie byleby to nie był jednostrzałowy dobry mecz, bo już wiele takich sytuacji było, że jak chcieli to wygrali, a potem było jak zawsze.

Kadra Polski na mecze z Gruzją i Szwajcarią:
Bramkarze:


Artur Boruc (AFC Bournemouth),
Łukasz Fabiański (Swansea City),
Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn)

Obrońcy:


Łukasz Broź (Legia Warszawa)
Thiago Cionek (Modena FC)
Kamil Glik (Torino FC)
Rafał Janicki (Lechia Gdańsk)
Artur Jędrzejczyk (FK Krasnodar)
Paweł Olkowski (1.FC Koeln)
Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund)
Łukasz Szukała (Steaua Bukareszt)

Pomocnicy:


Maciej Gajos (Jagiellonia Białystok)
Kamil Grosicki (Stade Rennais)
Grzegorz Krychowiak (Sevilla FC)
Michał Kucharczyk (Legia Warszawa)
Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa)
Karol Linetty (Lech Poznań)
Krzysztof Mączyński (Guizhou Renhe)
Sebastian Mila (Śląsk Wrocław)
Maciej Rybus (Terek Grozny)
Piotr Zieliński (Empoli FC)
Michał Żyro (Legia Warszawa)

Napastnicy:


Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam)
Łukasz Teodorczyk (Dynamo Kijów)

Jeśli uda się wygrać na gorącym terenie w Gruzji, to myślę że szanse na bezpośredni awans będą już naprawdę wysokie. Jeśli się nie uda to praktycznie znajdziemy się w punkcie wyjścia. W meczu Irlandia - Szkocja przydałby się remis.

Jeśli zagramy takim składem to spokojnie wygramy z Gruzją: Szczęsny - Jędrzejczyk, Glik, Szukała, Piszczek - Jodłowiec, Krychowiak - Milik, Mila, Olkowski - Lewandowski. No a do wejścia z ławki najbardziej nadają się: Grosicki, Zieliński, Żyro (no może ewentualnie Linetty).
W piątek oczywiście będę kibicować Naszym z całych sił jak zawsze.:pilkarz::polska:

Tez mi sie wydaje ze lepiej dac Olkowskiego ktory jest naprawdę w dobrej formie zamiast Grosickiego ktory robi moze i duzo szumu lecz niewiele z tego wynika (troche taki Peszko tylko ze prawoskrzydlowy). Moim zdaniem Nawalka powinien dac na srodek kreatywnego gracza. Jodlowiec z Krychowiakiem to dobra opcja na Niemcow ale tu od pierwszych minut trzeba grac o 3 punkty. Dalbym od pierwszej minuty Mile i pozniej ew. Zielinskiego. Na lewej Zyro i w ataku to wiadomo. Musimy to wygrać.

Żyro to drewno co potwierdził ostatnio ze Szwajcarią , słaba psycha :D
Na ekstraKLAPĘ wystarczy , do reprezentacji za wcześnie albo wcale .

Fakt, ze Szwajcarią spalił się, ale trzeba uczciwie powiedzieć że uważany za golden boya Zieliński też zbytnio się nie popisał. Tak to czasem jest z graczami którzy dopiero są wprowadzani do pierwszej reprezentacji. Milik też szału nie robił na początku (choć on akurat debiutował w wieku 18 lat) a teraz nikt nie wyobraża sobie ataku bez niego. Trzeba wprowadzać młodych.
Szkoda tylko, że z Irolami nie zagramy teraz a dopiero w marcu.

Zieliński też zbytnio się nie popisał

Jeśli chodzi o Zielińskiego, to fakt nie zagrał zajebistego meczu, ale jego błędy wynikały z niezrozumienia sie z kolegami. Technike chlopak ma niezłą i dalej bym na niego stawiał, bo jeden mecz nie może od razu przekreślać. Najgorzej zaprezentował sie Żyro i według mnie chłopak jest przereklamowany. Jedyne jego zalety, to siła i szybkość.

Lewandowski pokazał, że potrafi bardzo wiele, ale pełnił w tych meczach role typowej 10tki. Milik to wyśmienity egzekutor, ale co cieszy... nie tylko. Potrafi równiez przetrzymać piłkę, świetnie podać. Ciesze sie tez, ze Nawałka postawił na Mile, choć sam byłem sceptykiem na początku. Nie jest to zawodnik szybki, ale świetnie orientuje sie w sytuacji na boisku i w wielu przypadkach zachowuje chłodną głowę. Narazie mi się to wszystko podoba. Widać w tej kadrze team spirit, czego brakowało za Smudy i Fornalika. Czekam na marzec ;)

Co do Zielińskiego zgadzam sie z Tomkiem , pare jego indywidualnych rajdów mi się podobało , technicznie też chłopak cuda robi porównując jego rówieśników z ekstraklapy , myśle że kilka meczow i się zgra z kolegami z reprezentacji , myślę , że selekcjoner jeszcze na niego nie raz postawi ponieważ gra w podstawowym składzie Empoli i umiejętności posiada . Żyro to mi się kojarzy z kolejnym jeźdzcem bez głowy Koseckim , dobrze , że już go nie ma w kadrze :D

Ja wiem, że Zieliński ma papiery na wielkie granie, ale chodziło mi o ten jeden konkretny mecz. Teraz się odbudowuje w Empoli ale widać u niego że prawie rok nie grał. Niech Nawałka go wprowadza w sparingach albo końcówkach rozstrzygniętych meczów w eliminacjach. Bo myślę że wystawić go na taką Irlandię czy Szkocję w tym momencie, gdzie naprawdę musimy walczyć o 3 punkty to trochę ryzyko. Uważam że nasi młodzi wyróżniający się zawodnicy powinni raczej podążać w kierunku Eredivisie lub Jupiler League, gdyż w takich ligach mają znacznie większe szanse na grę w lidze o wiele lepszej niż polska. A już na pewno z tych lig znacznieTaki Ajax dla Milika to był strzał w 10. To samo Klich w Zwolle. Teraz wrócił do Wolfsburga i prawdę mówiąc, jeśli w tym oknie nie zmieni klubu na taki w którym będzie grał, to dla mnie już będzie po chłopie. Podobnie Wolski. Zmienił Fiorentinę na Bari i dalej grzeje ławę.. a pamiętamy jak wielkie oczekiwania były wobec tego gracza.

Uważam że nasi młodzi wyróżniający się zawodnicy powinni raczej podążać w kierunku Eredivisie lub Jupiler League,

Nie chcę się kłócić i za bardzo negować tego co napisałeś, bo zgadzam się, że to fajny kierunek, ale... Ale tam też trzeba pracować i dawać z siebie wszystko. Milik walczy z całych sił o miejsce w jedenastce Ajaxu (i nadal gra mało). Tytoń był podstawowym bramkarzem PSV, ale przez trzy lata zagrał (wg. wikipedii) 24 spotkania. Steblecki w Cambuur zagrał chyba dwa mecze. Tak więc kierunek fajny, ale praca, szczęście i optymistyczny, względem piłkarza trener nadal są ważne.

Kolejnym przykładem niewypału w tych stronach może być np nasz polski Messi (Waldek Sobota).

Kolejnym przykładem niewypału w tych stronach może być np nasz polski Messi (Waldek Sobota).

No tego to juz w ogole kupili chyba tylko i wylacznie na podstawie jednego meczu Slaska z Brugge bo inaczej to ciezko mi wytłumaczyć ten transfer skoro z tego co kojarze to Waldek mial wowczas chyba z 26 lat. Wiec akurat to nie byl perspektywiczny zawodnik a juz na pewno nie taki ktory moglby sie jeszcze rozwinac. Dobry na polska super league ale nic poza tym. Slask ktory do bogatych klubow nie nalezy, przy pierwszej okazji go sprzedal bo wiedzial doskonale ze taka szansa juz sie z pewnościa nie powtorzy. Bardziej mam tu na mysli graczy typu Zielinski, Wolski, Lewandowski, Pawlowski (choc ten po powrocie z Malagi zapomnial jak sie gra), Dziwniel, Kownacki, Linetty itp. Czyli takich ktorzy z pewnoscia maja predyspozycje na granie, ale sa jeszcze w mlodym wieku. Oczywiscie nie kazdy z nich powinien juz teraz wyjezdzac, bo moim zdaniem to najpierw przydaloby sie wyrozniac w extraklapie.

Z Polskimi talentami to jest tak, wielki talent Linetty urodził się w 95 roku... tak samo jak Januzaj :]

A juz sie wydawalo ze problem z lewą obroną bedzie rozwiązany. Artur Jedrzejczyk wypada z gry na 6 miesiecy. Wielka szkoda bo prezentowal się naprawdę solidnie

A juz sie wydawalo ze problem z lewą obroną bedzie rozwiązany. Artur Jedrzejczyk wypada z gry na 6 miesiecy. Wielka szkoda bo prezentowal się naprawdę solidnie
No szkoda... Grał bardzo dobrze w dwóch ostatnich meczach reprezentacji. Ja bym dał teraz szanse Broziowi, w Legii prezentuje sie znakomicie, myślę że dałby rade grać na lewej stronie.

a ja jestem za tym, żeby wypróbować od biedy Piszczka na lewej ,a Olkowskiego wrzucić na prawą (choć patrząc na jego ostatnie mecze reprezentacyjne to chłopak sobie nie radzi) ...trzeba też kombinować z Janickim, koleś może grać na środku jak i na prawej stronie... musimy kombinować z tymi obrońcami, żeby przemianować któregoś na lewą, bo pod nieobecność Artura mamy problem. Ja bym radził zwrócić uwagę na juniorów ( Rakowski - Legia, Eryk Krupa - Raków Częstochowa, Piotr Azikiewicz - Zagłębie Lubin ) - oni mogą grać na lewej, no ale brakuje im ogrania...

Jeśli chodzi o Olkowskiego to tylko prawa pomoc... Choć na marcowe spotkania wróci Błaszczu i ja w Kubę bardzo wierzę. Para Piszczek - Błaszczu jeśli będzie zdrowa musi grać...
Piszczek już grywał w BvB na lewej obronie w paru meczach i słabo sobie radził na lewej stronie boiska...
Co do Janickiego to na pewno gość jest lepszy od Cionka :)

Jedno jest pewne, Wawrzyniak (tak samo jak Cionek) sa po prostu zbyt slabi by grac w reprezentacji. Tez uwazam ze lepiej dac jakiegos prawego defensora na lewa strone na ten jeden mecz (zakladam ze Jedrzejczyk na czerwcoee mecze wroci do gry). Mnie poki co Olkowski nie przekonal ale zobaczymy. Ze Szwajcaria to chyba za bardzo chciał sie pokazac z przodu przez co gubil krycie. I chyba faktycznie to bardziej skrzydlowy niz obronca co z reszta widzi trener FC Koeln. Na ten jeden mecz z Irlandia chyba dalbym Brozia na lewa obrone.

Według dzisiejszych doniesień mediów, Jakub Błaszczykowski nie otrzyma powołania na najbliższy mecz z Irlandią. Na głównego kandydata na prawe skrzydło w takim przypadku wyrasta Sławek Peszko. Co sądzicie o decyzji Nawałki?

nie widzi mi się Peszko, Kuba powinien zostać powołany,tylko i wyłacznie z powodu,że robi różnice w szatni a pozatym on też potrzebuje "zaufania" od trenera,taki sygnał,że bedzie nadal potrzebny kadrze.
Olkowski na prawe skrzydło.