PDA

Przejdź do pełnej wersji tego Forum : Sprzęt Laptop, albo komputer do home studio


Krysteeek
27-07-2014, 19:47
Hej,

Chciałbym zainwestować w coś nowego, tylko nie wiem czy w laptopa czy w nową stacjonarkę... (zależy jak to finansowo wyglądałoby)
Nigdy nie miałem laptopa, mam obecnie PC z 2,94GHz Intel Core Duo i 4GB ramu, najsłabszym ogniwem jest chyba twardy dysk, (ale ja używam mało sampli, u mnie głównie komp ma ciągnąć żercze wtyczki więc przesył danych nie będzie tak istotny).
No i tak: zawsze chciałem mieć laptopa, często czas i natchnienie na robienie muzy mam z dala od mojego pokoju, poza domem... ALE nie mam na czym wyciskać dźwięków... :( !
Z tego co wiadomo, laptopy o podobnych parametrach są droższe od stacjonarek z tymi podobnymi podzespołami. Zawsze chciałem mieć Apple'a, bo mi się podobają, od kolegów grających live sety nigdy nie słyszałem żeby się wieszały (w przeciwieństwie do windowsa). Na minus jest to, że przez swą markę i "jabłko" są dużo droższe od konkurencji :/ (czyli jedni chwalą, drudzy negują - to dlatego też zakładam temat, żeby posłuchać opinii), (co do ceny : bez sensu - to tak jak z moim iPhonem, jest fajny, nie krzaczy się, ale był drogi - w tej samej cenie można byłoby kupić np. samsunga o lepszej wydajności, heh...) - najlepiej byłoby mieć applowskie I7, 16GB ramu i 15'' z dyskiem SSD 256 albo 512 ale wtedy trzeba dać z 8 tyś zł. :icon_rolleyes:

NAJNOWSZY MacBook Pro 15 2.3 16GB/512 ME294 RETINA (4449834206) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/najnowszy-macbook-pro-15-2-3-16gb-512-me294-retina-i4449834206.html)

...trochę za dużo, jakiekolwiek miałbym fundusze...

A w co waszym zdaniem można byłoby najlepiej zainwestować? Nie koniecznie właśnie apple'a, także i nie koniecznie 15'' (chociaż to już standard) bo jeżeli chciałbym robić coś dokładniejszego w projekcie, to robiłbym już to podpinając dodatkowy, konkretny (większy) monitor.

Korzystam z zewnętrznego interfejsa audio od Presonusa Aubiobox USB, kupiłem go kilka lat temu. Nie nagrywam wokali itd, nie potrzebne mi są tak mnogie wyjścia/wejścia, co jest lepszego z dobrymi przetwornikami, żeby zmniejszyć jeszcze bardziej latencję (no i w rozsądnej cenie) ?

Dzięki!!!

Marcinkiewicz86
27-07-2014, 20:40
Witam!
Moim zdaniem (aczkolwiek każdy ma inne..) jeśli dla Ciebie piorytetem nie jest mobilność komputera - daj sobie spokój z laptopem.
Nie mówiąć już o Apple ale zwykły porządny laptop to jest 1-1,5 tys więcej niż to samo w stacjonarce..mały ekran, mała ilość usb a jednak wszystko trzeba pod to podłączyć..
Musisz mieć na start mocne podzespoły bo za chwile nie będziesz znów wymieniać, bateria, ładowanie..moim zdaniem bezsensu..
Poza tym..trochę mylisz różne kwestie..granie live przez dj to nie jest to samo co praca w studio nad projektem..
tak samo księgowa, czy jakiś agent ubezpieczeniowy to nie jest to samo co gość w studiu montażowym video czy jakiś grafik pracujący nad projektem.
Jeśli myślisz poważnie o produkcji dźwięku a nie tylko zabawa na kolanie..proponuje kupić zwykły PC..a co do systemu wydaje mi się że na XP minęły czasy zawieszeń itp..
siódemka i wersja 8 działają nieźle..Zawsze możesz postawić hackintosha..i mieć OS X..jak bardzo pragniesz..ale tutaj albo jakiś soft który działa tylko na OS X a tak to bezsensu..
Lepiej kupić mocarny PC niż jakiś marny laptop czy w ogóle za 8 tys MacBooka jakiegoś..

Co do interfejsów audio polecam RME Babyface ew. UC jak masz więcej gotówki..albo M-Audio Profire 610..lepiej wypadają niż Presonus, no RME to wysoka liga..

jak kupisz porządne i7, 16 Gb DDR3, grafika niekoniecznie..w miarę dobra płyta..karta dźwiękowa/interfejs i sobie działasz, dysk ssd..itd..obawiam się że wyjdzie taniej a bardzo wydajnie niż podrzędny laptop a te z górnej półki to już konkretna suma..

Estrax
27-07-2014, 23:58
Chciałbym zainwestować w coś nowego, tylko nie wiem czy w laptopa czy w nową stacjonarkę... (zależy jak to finansowo wyglądałoby)

Wszystko zależy od budżetu - bez konkretnych ram, takie wróżenie z fusów nie daje jakichkolwiek efektów. Mając np. 2k pln do wydania nie ma co myśleć o laptopie, bo nie będzie to nic wydajnego.


Nigdy nie miałem laptopa, mam obecnie PC z 2,94GHz Intel Core Duo i 4GB ramu, najsłabszym ogniwem jest chyba twardy dysk, (ale ja używam mało sampli, u mnie głównie komp ma ciągnąć żercze wtyczki więc przesył danych nie będzie tak istotny).

Nie tyle najsłabsze ogniwo, a najwolniejszy element. Tak jest zawsze, nawet przy SSD. W Twoim przypadku problemem prawdopodobnie jest sam trzon platformy (CPU), aktualne jednostki średniej klasy są 3-4 razy wydajniejsze.


No i tak: zawsze chciałem mieć laptopa, często czas i natchnienie na robienie muzy mam z dala od mojego pokoju, poza domem... ALE nie mam na czym wyciskać dźwięków... :( !
Z tego co wiadomo, laptopy o podobnych parametrach są droższe od stacjonarek z tymi podobnymi podzespołami.

Oczywiście, że laptop o podobnej wydajności co desktop jest droższy - wszak mobilny CPU jest droższy w produkcji, jeśli weźmie się pod uwagę wydajność jak desktopowy CPU dobrej klasy + konieczność optymalizacji pod kątem energooszczędności i zmniejszonego wydzielania ciepła.


Zawsze chciałem mieć Apple'a, bo mi się podobają, od kolegów grających live sety nigdy nie słyszałem żeby się wieszały (w przeciwieństwie do windowsa).

Każdy sprzęt się da zawiesić - sam mam i takie projekty, które mimo około 85% zamrożonych ścieżek, nadal obciążają CPU w około 95% w moim rMBP15 Late 2013 z i7 4960HQ i 16 GB RAMu. Gdyby nie te ścieżki zamrożone, na bank nie byłbym w stanie płynnie odtworzyć aranżacji w Logicu ;) Mimo wszystko, nawet przy takim zużyciu CPU - nie ma problemów z płynnością.
W stosunku do Windowsa, na systemach Unixowych problemy z płynnością podczas grania live praktycznie nie występują - kwestia optymalizacji OSa i softu. Programy do DJingu specjalnie wymagające nie są i poradzi sobie z nimi praktycznie każdy laptop z i5/i7 (nie niskonapięciowym - omijaj jednostki z Windowsem, w których jest CPU mający w nazwie litery U czy Y!).


Na minus jest to, że przez swą markę i "jabłko" są dużo droższe od konkurencji :/ (czyli jedni chwalą, drudzy negują - to dlatego też zakładam temat, żeby posłuchać opinii)

Są dużo droższe? Wydaje mi się, że nie. Po zamontowaniu całkiem sensownego CPU (i7 4960HQ, cena w detalu to jakieś 1800 pln), matrycy 2880x1800 lub lepszej np. 3200x1800 (około 1500-1600 pln), dysku SSD na PCIe (256 GB to jakieś 1900-2000 pln, 1 TB to około 5k pln... dyski SSD na SATA III są znacznie tańsze, acz mniej wydajne), karty combo (WiFi dual-band AC + Bluetooth 4.0 LE) i wsadzeniu baterii, która przy odpalonym WiFi i prostych zadaniach typu przeglądanie internetu czy praca biurowa - jest w stanie wytrzymać około 8-9 godzin... już osiągasz około 70% ceny MacBooka... a to jeszcze nie wszystko, co znajdziesz w środku laptopa :P
Druga sprawa - nie porównuj MacBooka do budżetowych laptopów. Odpowiednikiem MacBooka Pro 15 Retina (Late 2013) nie będzie np. budżetowy Lenovo Y510P, a taki Dell XPS15 - bardzo podobny sprzęt do rMBP15, a ich cena różni się nieznacznie.


(co do ceny : bez sensu - to tak jak z moim iPhonem, jest fajny, nie krzaczy się, ale był drogi - w tej samej cenie można byłoby kupić np. samsunga o lepszej wydajności, heh...)

Po czym uważasz, że dany telefon miałby lepszą wydajność, a inny gorszą? Ilość rdzeni i ich taktowanie o niczym nie świadczą. Ze względu na różne architektury potoków w CPU, np. procesor Apple A7 (swoją drogą produkowany w fabrykach Samsunga) jest wydajniejszy od Snapdragona 800, który posiada 4 rdzenie (A7 ma 2), oraz wyższe taktowanie (max 2.3 GHz vs 1.3-1.4 GHz w A7).
Podobnie jest w desktopach, przykładem może być seria CPU od AMD o nazwie FX (nazwa kodowa Bulldozer) - procesory te były słabsze w multimediach nawet od mobilnych układów Intela z serii i5, chociaż miały w stosunku do nich znacznie wyższe taktowanie i większą ilość rdzeni.


- najlepiej byłoby mieć applowskie I7, 16GB ramu i 15'' z dyskiem SSD 256 albo 512 ale wtedy trzeba dać z 8 tyś zł. :icon_rolleyes:

Zawsze możesz zakupić używany sprzęt i opcjonalnie go zmodernizować. Inna opcja to inwestycja w budżetowego (sporo osób mnie zlinczuje za takie określenie, ale fakt faktem laptopy za 3-3.5k z i7 to budżetówki) laptopa z Windowsem, koszt znacznie mniejszy. Jeśli nie masz zamiaru przechodzić na Logica, to inwestycja w komputer z OSXem mija się z celem - reszta popularnych DAWów występuje też w wersji na Windowsa, a różnica w wydajności np. Abletona odpalonego na OSX a tego odpalonego na Windowsie 7/8/8.1 nie jest tak wyraźna, by warto było płacić więcej.


A w co waszym zdaniem można byłoby najlepiej zainwestować? Nie koniecznie właśnie apple'a, także i nie koniecznie 15'' (chociaż to już standard) bo jeżeli chciałbym robić coś dokładniejszego w projekcie, to robiłbym już to podpinając dodatkowy, konkretny (większy) monitor.

Modeli pokroju Della Latitude E6540 czy Lenovo ThinkPad W540 / T540P chyba nie ma sensu podawać, bo ich koszt wyjdzie podobny do kosztu MacBooka. Moim zdaniem zainwestuj w np. Lenovo Y510P z i7 4700MQ i 8 lub 16 GB RAMu. Wybierz opcję zawierającą dwie karty graficzne, gdyż będziesz mógł wyjąć zatokę zawierającą jedną z nich, a do zatok OptiBay/UltraBay zawsze można nabyć akumulator, który w nich można zamontować i przedłużyć czas pracy laptopa.
Do tego SSD 120/128 GB - np. Samsung 840 EVO (około 300-350 pln) lub 840 PRO (około 400-450 pln) na system, oraz sensowny HDD na dane (ten dostarczany z laptopem jest beznadziejny), a koszt takiego HDD to jakieś 210-250 pln za 1 TB. Opcjonalnie, SSD 250/256 GB, ale to już koszt w okolicach 800-900 pln.


Korzystam z zewnętrznego interfejsa audio od Presonusa Aubiobox USB, kupiłem go kilka lat temu. Nie nagrywam wokali itd, nie potrzebne mi są tak mnogie wyjścia/wejścia, co jest lepszego z dobrymi przetwornikami, żeby zmniejszyć jeszcze bardziej latencję (no i w rozsądnej cenie) ?

Focusrite Scarlett 2i2 lub 2i4 - ten pierwszy to około 550 pln za nówkę, drugi to około 700. Zależy, czy potrzebne Ci porty MIDI IN i MIDI OUT. Przy większym budżecie można myśleć o RME Babyface.


Moim zdaniem (aczkolwiek każdy ma inne..) jeśli dla Ciebie piorytetem nie jest mobilność komputera - daj sobie spokój z laptopem.

Dlaczego? Poza mobilnością, taki laptop wygrywa znacznie w ilości zajmowanego miejsca, czy też zużyciu energii. Dopóki ktoś nie zajmuje się renderingiem video, bądź nie potrzebuje wydajności obliczeniowej CPU w okolicach 170 GFLOPS (mobilne i7 osiągają wynik w okolicach 105-110) lub wyższej, to wybór desktopa wcale nie jest koniecznością.


Nie mówiąć już o Apple ale zwykły porządny laptop to jest 1-1,5 tys więcej niż to samo w stacjonarce..mały ekran, mała ilość usb a jednak wszystko trzeba pod to podłączyć..
Musisz mieć na start mocne podzespoły bo za chwile nie będziesz znów wymieniać, bateria, ładowanie..moim zdaniem bezsensu..

mały ekran -> można podpiąć większy (o czym autor tematu sam wspomniał);
mała ilość portów USB -> istnieje coś takiego jak huby USB;
podzespoły i ich wydajność -> dla przykładu, i7 4700MQ jest wydajnościowo taki sam jak i5 4670k bez OC;
bateria -> przecież można pracować z podpiętym zasilaczem, w czym problem?


Poza tym..trochę mylisz różne kwestie..granie live przez dj to nie jest to samo co praca w studio nad projektem..

Zgoda - różnice w zapotrzebowaniu na moc obliczeniową są znaczne, bo programy do DJingu zbyt wymagające nie są.


Lepiej kupić mocarny PC niż jakiś marny laptop czy w ogóle za 8 tys MacBooka jakiegoś..
jak kupisz porządne i7, 16 Gb DDR3, grafika niekoniecznie..w miarę dobra płyta..karta dźwiękowa/interfejs i sobie działasz, dysk ssd..itd..obawiam się że wyjdzie taniej a bardzo wydajnie niż podrzędny laptop a te z górnej półki to już konkretna suma..

Tylko po co do koszenia jednego, małego kłosika kupować kombajn? :) Dla 99% osób na tym forum powinien wystarczyć desktopowy i5 + 8 GB RAMu + SSD 120/128 GB na system + HDD na dane. Nie ma potrzeby kombinowania z wyraźnie wydajniejszym i7, bo mało kto pakuje do projektów więcej niż 60-70 ścieżek ;)

Marcinkiewicz86
28-07-2014, 03:42
No ok monitor ale ile kosztuje takie 24 cale Benq? coś ok 500 pln trzeba liczyć + komputer robi się z 5 tys spokojnie (moim zdaniem).
Hub USB okej..ale np RME Babyface wymaga czasem, nie zawsze dwóch wolnych portów usb do sprawnego działania, szczególnie na laptopach, kolega miał problem że na jednym usb sprzęt nie działał..nie wiadomo czemu..robi się problem.
a czy huby usb tak dobrze działają? można podłączać klawiaturę midi, dyski zewnętrzne, mysz itd? na luzie? no nie wiem..

Poza tym czy laptop będzie wstanie pracowac przez 8-10 h dziennie ileś miesięcy? No bo u mnie nieraz zdarza się pracować, czy nie bedzie się przegrzewał? co innego stacjonarka i np 6 wiatraków w obudowie a co innego mała ciasna obudowa w laptopie..nie jestem pewien.

Ale ogólnie dla mnie rozbudowa o monitor, zewnętrzną klawiaturę czy mysz przy laptopie to takie wynaturzenie..po co do VW Polo zakładać wielkie koła i udawać tenerówkę..lepiej od razu kupić konkretny sprzęt.

a czy to czasem nie jest tak, że różnica pomiędzy Core i7 4700MQ a i5 4670K to jest tak sam jak i5 3570K i i5 4670K?
i5 w stosunku do tego i7 ma mocniejszy zegar więc tam gdzie będzie liczyć się mocny zegar i tak pewnie będzie mieć ciut lepszą wydajność, no ale ok..takie i5 po byle OC obawiam się że kładzie na łopatki tego i7..

A czy tu czasem nie chodzi o koszenie całego hekatru pszenicy? :)
Ktoś kto ma laptopa i będzie tworzył tylko ITB w domu to wszystko będzie z wtyczek..
byle pianino, gitara jako motywy - biblioteki brzmień - a więc pamięć RAM, dużo osób instaluje najnowszy soft, najnowsza wersja, pełno pluginów i mnóstwo efektów, ładowanych bez składu i ładu na kanały. Obawiam się że szybko taki komputer się zapcha..
Znam gości co działają na Cubase SX 3 i Q6600, nie wiem 6 gb ram..i karta dźwiękowa RME, ale to konkretnie wiedzą co robią od wielu lat..
A są tacy na wielu forach co potrafią mieć problemy z płynnym odtwarzaniem projektów przy i7 i 8 Gb ram, komputerze sprzed kilku miesięcy..no ale instalują po 100 wtyczek Eq, kompresorów, efektów i potem ładują co się da na kanały..cudów nie ma moim zdaniem..
Wszystko zależy co kto..są wtyczki które bardzo potrafią zająć wydajność komputera np. massive i wiele mocarnych presetów, taki bassline z 2 massivów i 3 sylenthów może nawet do 40% zająć CPU a co z resztą aranżu?
Mnie się wydaje że i5 może ujdzie..ale ram min. 16 Gb..ssd itp...

Jednak i tak dałbym sobie spokój z laptopem, nie znam nikogo ze swojego środowiska muzycznego, kto by miksował, masteringował na laptopie czy w ogóle produkował chyba że jakiś szkic w pociągu na kolanach :)

Skillstorm
28-07-2014, 17:21
Zgadzam się z tym że połowie tutaj by stykł i5 i 8gb ramu i to by było aż nadto :P

jak komuś laguje i7 to znaczy że problem nie jest w sprzęcie a między monitorem a krzesłem.

Myśle że lapka z i7 4700HQ można śmiało brać ;P Gdybym miał wolne 4k to bym sam brał jakiś 15" plus monitor zewnętrzny do produkcji ;P

Teraz tworzę na c2d e8400 i mimo że uważam że brakuje mocy nieraz to daje rade bo liczy się optymalizacja :P A efekty tego możesz posłuchać choćby tu:

http://www.4clubbers.com.pl/electro-electro-house/1030393-ollie-b-bloodbath-skillstorm-noan-ft-dublife-remix-edit.html

Dodam że z tej trójki ja mam najmocniejszy komputer :P I nie twierdze że mocy nigdy dość tylko że liczy się optymalizacja.

Krysteeek
28-07-2014, 19:12
Sądziłem, że trochę bardziej zgnoicie mnie za cichy wybór apple'a... ale cóż ;-) ja nie wiem do końca czemu tak naprawdę droższe są maki od windy, myślałem, że coś między wierszami wyczytam.

Jeżeli miałbym dopłacić trochę więcej i mieć na tych samych podzespołach laptopa zamiast PC, wybrałbym laptopa. Tu nie chodzi o pracę na kolanie, ale często jest tak, że gdy mam wolny czas (na produkcję), to jestem z dala od pomieszczenia, w którym mam konkretne odsłuchy... poza tym z czasem pewnie używałbym lapka do DJ'ingu (więc ja wiem, że granie różni się od produkcji, bez przesady xD ).

Ramy finansowe są dość elastyczne, ale faktycznie nie napisałem kwot, przepraszam... Za laptop powiedzmy te 5k może i więcej, za stacjonarkę tyle bym na pewno nie dał. Jeżeli wyczytam i dowiem się, że za coś na prawdę warto zapłacić więcej, wezmę to w pierwszej kolejności pod uwagę i jestem skłonny zapłacić więcej.

Na pewno nie chciałbym składać sam. Nie umiem i chciałbym kupić coś od razu, nie bawić się w jakieś części. Jestem laikiem, nawet nie doradzajcie mi takich rzeczy :P niestety :P

Monitor mam tak czy siak, więc nie robi mi to różnicy cenowej jeżeli chodzi o rywalizację cenową CPU vs. laptop.

Po czym uważasz, że dany telefon miałby lepszą wydajność, a inny gorszą? Ilość rdzeni i ich taktowanie o niczym nie świadczą.
-bo kumpel ma dużo tańszego Samunga od mojego Ip4 i jest szybszy. Parametry podobne, no może ten Samsung jest lepszy, ale jego telefon zapier**la, a mój się wlecze jak stary dziad (mimo, że o jest wiele droższy) stąd uważam, że apple jest trochę przereklamowane?


Tylko po co do koszenia jednego, małego kłosika kupować kombajn? Dla 99% osób na tym forum powinien wystarczyć desktopowy i5 + 8 GB RAMu + SSD 120/128 GB na system + HDD na dane. Nie ma potrzeby kombinowania z wyraźnie wydajniejszym i7, bo mało kto pakuje do projektów więcej niż 60-70 ścieżek

Tutaj o mnie chodzi nie o te 90% :P -właśnie ilość ścieżek mnie ogranicza, bo czasem, żeby zrobić ładny aranż, niestety trzeba nałożyć wiele śladów. Nie zawsze w prostocie piękno. To jeden z powodów dla których chcę zmieniać kompa.


Nie wiedziałem, że np. lapki można tak modernizować i wstawiać np. takie kolosalne baterie :o


Co do kart zewnętrznych: Focusrrite'a chciałem już kiedyś drapnąć, ale jest to praktycznie ta sama półka co mój Presonus, więc wg mnie chyba bez sensu się przesiadać...
RME? wygląda jak zabawka, dodatkowo z tą swoją przejściówką na kable do głośników... chociaż po cenie stwierdzam inaczej...Heh, nawet nie słyszałem za bardzo o tym sprzęcie :w00t: . Przyjrzę się temu bliżej, chociaż nie ukrywam, że wydatek 2k na kartę audio, to chyba zbyt duży wydatek dla mnie na teraz, w momencie gdy chcę drapnąć nowego komputerka.


To fakt i argument, błahy problem z portami USB może być dla mnie bardzo frustrujący w przyszłości.


Chcę po prostu odczuć dużą różnicę przesiadając się z mojego aktualnego PC i po prostu nie wiem jak czasy i technika poszła na przód i nie wiem czy taki laptopik zaszokuje mnie i pobije pod względem sprawności i szybkości pracy mój aktualny PC... bo jestem pewien, że jeśli wsadziłbym teraz tyle kasy ile w mój aktualny komputer wsadziłem X lat temu, to odczułbym różnicę jakości...


A jak to jest z poziomem hałasu pracy takiego laptopa w stosunku do PC? Ktoś miał jakieś porównanie?


Wiele osób robi zaje**stą muzę na światowym poziomie używając laptopów. Sądzę, że jeśli przy okazji przesiadki na laptop, poza znaczącą poprawą mocy, uzyskałbym mobilność, to czemu i ja miałbym na tym nie skorzystać? :ab:

Marcinkiewicz86
28-07-2014, 19:49
Co do kart zewnętrznych: Focusrrite'a chciałem już kiedyś drapnąć, ale jest to praktycznie ta sama półka co mój Presonus, więc wg mnie chyba bez sensu się przesiadać...
RME? wygląda jak zabawka, dodatkowo z tą swoją przejściówką na kable do głośników... chociaż po cenie stwierdzam inaczej...Heh, nawet nie słyszałem za bardzo o tym sprzęcie :w00t: . Przyjrzę się temu bliżej, chociaż nie ukrywam, że wydatek 2k na kartę audio, to chyba zbyt duży wydatek dla mnie na teraz, w momencie gdy chcę drapnąć nowego komputerka.
:

RME to zdecydowanie nie jest zabawka a ta przejściówka o której piszesz to chyba masz na myśli złącza rozszerzeń breakout cable? taka przejściówka kosztuje tylko 250 pln jakbyś chciał dokupić albo zmienić na RCA niezbalansowane;)
Ciężko by Ci było podpinać głośniki pod port COM szeregowy;)

Interfejs im droższy tym lepszy, ciężko znaleźć coś równie dobrego jak Babyface, może M-Audio Profire 610 ale to jest na fire-wire..Focusrite jest daleko w tyle apropo latencji i innych aspektów.
Może coś od Motu?

Niestety 99% producentów działa na stacjonarnych komputerach to są albo konsumenckie PC lub stacje Apple MacPro
np..Hardwell:
Hardwell | EquipboardŽ (http://equipboard.com/pros/hardwell)

Nicky Romero:
Nicky Romero | EquipboardŽ (http://equipboard.com/pros/nicky-romero)

czy Garrix:
Martin Garrix | EquipboardŽ (http://equipboard.com/pros/martin-garrix)

także to że mają tez MacBooki czy inne laptopy to nie znaczy że na tym pracują, może gdzieś mobilnie.

Jak chcesz bierz laptopa ale nastaw się na spory wydatek i moim zdaniem trochę mniej udogodnień np porty usb - hub niekoniecznie rozwiązuje sprawę - bo nie zawsze wszystko będzie działać typu interfejs audio itd..i radziłbym kupić na prawdę konkretny laptop najlepiej min. 16 Gb ram nie ma sensu kupować 8..szkoda za chwilę np dokładać. dobry dysk ssd itd..to już reszta doradzi;)

Estrax
28-07-2014, 20:11
Sądziłem, że trochę bardziej zgnoicie mnie za cichy wybór apple'a... ale cóż ;-) ja nie wiem do końca czemu tak naprawdę droższe są maki od windy, myślałem, że coś między wierszami wyczytam.

Powód ceny takiej a nie innej... opisałem wcześniej:
Są dużo droższe? Wydaje mi się, że nie. Po zamontowaniu całkiem sensownego CPU (i7 4960HQ, cena w detalu to jakieś 1800 pln), matrycy 2880x1800 lub lepszej np. 3200x1800 (około 1500-1600 pln), dysku SSD na PCIe (256 GB to jakieś 1900-2000 pln, 1 TB to około 5k pln... dyski SSD na SATA III są znacznie tańsze, acz mniej wydajne), karty combo (WiFi dual-band AC + Bluetooth 4.0 LE) i wsadzeniu baterii, która przy odpalonym WiFi i prostych zadaniach typu przeglądanie internetu czy praca biurowa - jest w stanie wytrzymać około 8-9 godzin... już osiągasz około 70% ceny MacBooka... a to jeszcze nie wszystko, co znajdziesz w środku laptopa :P



Ramy finansowe są dość elastyczne, ale faktycznie nie napisałem kwot, przepraszam... Za laptop powiedzmy te 5k może i więcej, za stacjonarkę tyle bym na pewno nie dał. Jeżeli wyczytam i dowiem się, że za coś na prawdę warto zapłacić więcej, wezmę to w pierwszej kolejności pod uwagę i jestem skłonny zapłacić więcej.

Dell Latitude E6540 (i7 4800MQ, 8 GB RAM) jest do wyrwania w okolicach 5k. Jest dobrze wykonany i ma 3 lata gwarancji NBD, a w zasadzie jedynym jego problemem jest krótki czas pracy na baterii (w stosunku do takiego np. MacBooka Pro 15 Retina). Niestety konfiguracje z SSD są w pieniądzach podobnych do rMBP15, dlatego polecałbym kupić SSD 256 GB (np. Samsunga 840 PRO) i niech Ci zamontują go na miejscu w sklepie ;) Jeśli kompromisy w przypadku systemów chłodzenia, jakości serwisu, bądź jakości wykonania to dla Ciebie nie problem, to i znacznie tańszy Lenovo Y510P z i7 4700MQ Ci będzie pasować.


-bo kumpel ma dużo tańszego Samunga od mojego Ip4 i jest szybszy. Parametry podobne, no może ten Samsung jest lepszy, ale jego telefon zapier**la, a mój się wlecze jak stary dziad (mimo, że o jest wiele droższy) stąd uważam, że apple jest trochę przereklamowane?

Zauważ, że iPhone 4 ma teraz prawie 4 lata... to w erze technologii jest niemalże "wieczność", a ten telefon jest już "trupem". Porównaj coś, co jest mniej więcej z tego samego okresu, to wtedy takich różnic nie będzie ;) Dla przykładu - porównania: Apple A6 (z iPhone 5) vs Snapdragon 600 i Apple A7 (z iPhone 5S) vs Snapdragon 800/801/805/810. Zauważalnych różnic w płynności działania sprzętów mobilnych opartych o te układy nie ma. Nadal ten sprzęt, który posiadasz, jest drogi? Dla mnie to akurat zaleta, że po roku użytkowania telefon nadal trzyma cenę, a nie spada ona drastycznie, jak w przypadku telefonów z Androidem (via flagowce Samsunga czy Sony'ego, których ceny lecą na łeb, na szyję).


Tutaj o mnie chodzi nie o te 90% :P -właśnie ilość ścieżek mnie ogranicza, bo czasem, żeby zrobić ładny aranż, niestety trzeba nałożyć wiele śladów. Nie zawsze w prostocie piękno. To jeden z powodów dla których chcę zmieniać kompa.

90% userów nie przekracza 60 ścieżek (+ autoclipy do nich). Większa ich ilość to nie tylko większe możliwości, ale też znacznie więcej kombinacji z miksem, które często prowadzą do papki, a nie dobrze brzmiącego miksu.


Nie wiedziałem, że np. lapki można tak modernizować i wstawiać np. takie kolosalne baterie :o

Do większości modeli kieszeni OptiBay/UltraBay można wsadzić baterię, daje to spore możliwości. Niestety - nie jest to zbyt opłacalne z ekonomicznego punktu widzenia. Do granic 8-9 godzin pracy przy tych bebechach nie dojedziesz na sprzęcie innym niż MacBook Pro. Maks to 5-6 godzin przy tym Dellu.


Co do kart zewnętrznych: Focusrrite'a chciałem już kiedyś drapnąć, ale jest to praktycznie ta sama półka co mój Presonus, więc wg mnie chyba bez sensu się przesiadać...

W kwestii latencji, to ten Presonus jest zabawką. Interfejsy Focusrite schodzą wyraźnie niżej, na dodatek mają znacznie lepsze preampy i przetworniki.


Chcę po prostu odczuć dużą różnicę przesiadając się z mojego aktualnego PC i po prostu nie wiem jak czasy i technika poszła na przód i nie wiem czy taki laptopik zaszokuje mnie i pobije pod względem sprawności i szybkości pracy mój aktualny PC... bo jestem pewien, że jeśli wsadziłbym teraz tyle kasy ile w mój aktualny komputer wsadziłem X lat temu, to odczułbym różnicę jakości...

W stosunku do Twojego aktualnego PC, niemalże każdy laptop z i5/i7 w środku, 8 GB RAM i systemem zainstalowanym na SSD - będzie "rakietą".


A jak to jest z poziomem hałasu pracy takiego laptopa w stosunku do PC? Ktoś miał jakieś porównanie?

Poziom hałasu pod obciążeniem jest znacznie wyższy, niż w dobrze zbudowanym desktopie. Około 45-50 dB przy obciążeniu w przypadku tego Della Latitude E6540.


Interfejs im droższy tym lepszy, ciężko znaleźć coś równie dobrego jak Babyface, może M-Audio Profire 610 ale to jest na fire-wire..Focusrite jest daleko w tyle apropo latencji i innych aspektów.

RME Babyface daje na wyjściu latencję 6 ms przy ustawieniu latencji na 64 sample (2 ms), interfejsy od Focusrite przy identycznym ustawieniu osiągają 7 ms, co i tak jest dobrym wynikiem. ProFire 610 lepszy tutaj nie jest, bo osiągany przez niego wynik to "tylko" 9 ms.


Jak chcesz bierz laptopa ale nastaw się na spory wydatek i moim zdaniem trochę mniej udogodnień np porty usb - hub niekoniecznie rozwiązuje sprawę - bo nie zawsze wszystko będzie działać typu interfejs audio itd..

Jeśli kupisz jakiegoś huba z marketu za 5 pln to nic dziwnego, że połowa sprzętu Ci nie będzie działać. Z porządnymi hubami (cena około 60-70 pln) nie ma takich problemów i sprzęt działa normalnie. Z drugiej strony - 4 porty USB są wystarczające - bez problemu podepniesz do takiego laptopa interfejs audio, klawiaturę midi, oraz jakiś dodatkowy kontroler. Mysz można śmiało podłączyć do laptopa przez Bluetooth, zewnętrzny dysk można np. podpiąć pod RJ45 z wykorzystaniem stosownej obudowy bądź przejściówki.

Marcinkiewicz86
28-07-2014, 21:12
Niestety apropo interfejsów moje doświadczenie jest bardzo nieciekawe..
Działałem na projekcie w studiu u nas na RME Babyface przy 512 samples bez problemu dało się coś "dogrywać" z klawiatury sterującej.
Mamy tez 2x Scarlett 2i2 - niestety te interfejsy działają ok dopiero przy 2048 samples tak ażeby projekt dosyć mocno rozbudowany był płynnie odtwarzany przy takim buforze nie da rady nic dogrywać bo latencja jest masakryczna. Poza tym zdarzyło się że przy nagraniach po prostu zawiesił się sprzęt i całe oprogramowanie..

Więc być może różnica (ms) RME vs Focusrite... niewielka ale w rzeczywistości jest mocno zauważalna..

Nie, nie..dla mnie RME nr 1 potem może Lynx, Apogee, Motu..skoro M-Audio nie..to zapewne Focusrite też nie..

Warto prześledzić pewien temat (przy czym ja mówie z własnego doświadczenia) a ten temat jednak to tylko potwierdza:
Audio Interface - Low Latency Performance Data Base : - Gearslutz.com (http://www.gearslutz.com/board/music-computers/618474-audio-interface-low-latency-performance-data-base.html)


Co do huba, być może..bo to w sumie co ja używałem to nie był klasyczny hub i nie za 70 zł..raczej za 10 przedłużacz z dwoma gniazdami i tak..drukarka nie działała..mysz..klawiatura też nie..tylko w sumie dyski i pendrivy (no to też dyski)..
Dlatego zastanowiłbym się a jeśli faktycznie hub za 70 zł jest "poważniejszym" sprzętem to można pomyśleć.

Krysteeek
28-07-2014, 21:16
Ehhh, aż skłaniam się teraz bardziej ku nowemu PC i jak mi tak dalej będzie mocno się chciało, to ew wyczarowaniu funduszy na jakiegoś zwykłego lapka za 2k :/

/Szkoda tylko teraz mojego aktualnego kompa... zły nie jest, do żyda go nie oddam (nikt nawet nie zechce takiej używki), pewnie jest nic nie wart na obecne czasy :icon_rolleyes: ale to już nie tak ważne, taka moja dywagacja./

Skillstorm
28-07-2014, 21:38
Virtual Riot Robi na Lapku :)

https://soundcloud.com/virtual-riot

A jest Wiele bardziej utalentowany niż przytoczony Martin Garrix :)

Niemniej :P Jaką masz podstawkę pod ten procek ? Socket 775 ? Dziś znalazłem info że można wsadzić Serverowe Xeonony z 771 do 775 :P Mają niższe ceny niż Quady Extreme a taką samą wydajnosć:

Poradnik - Jak uruchomić procesor LGA 771 na płycie LGA 775 | PurePC.pl (http://www.purepc.pl/podkrecanie/poradnik_procesor_lga_771_na_plycie_glownej_lga_77 5)

Sam się przymierzam bo w okolicach 200 zł można Nieźle rozbudować komputer a toto ma wydajnosć w okolicach i7 920

Marcinkiewicz86
28-07-2014, 22:22
Jesteś pewny że robi tylko na lapku?
z ciekawości wszedłem na jego stronę fb..
oto jego studio (ja tam widzę zdecydowanie oprócz laptopa tez zwykły komputer PC):
http://i62.tinypic.com/vrbxh2.jpg

http://i61.tinypic.com/11c82ub.jpg

No ale ok..nie ma co się sprzeczać, po prostu moim zdaniem spokojnie 90% PRO producentów używa również zwykły PC lub Mac Pro..w każdym razie nie tylko i wyłącznie laptopa...

Co do modernizacji można tylko czy warto się pchać w starocie?

Chociaż ja sprzedałęm swój stary zestaw s. 775 m.in. Q9650 + chłodzenie Scythe, 4 Gb ddr2 kingston + płyta gigabyte za ponad 600 pln na aukcji :)

Teraz z perspektywy czasu widzę że lepiej inwestować w nowszą platformę..
Fajna płyta + procesor i5 + 8 Gb ram na początek starczy co z resztą mam sam..jedynie ramy dołożyłem do 12 Gb..i spokojnie da radę w 1200 się zmieścić. Tak myślę..
Chyba że coś na prawdę tanio jakiś procesorek za grosze :)


Ale taki zestaw..chyba dałby radę:)
Np i5 4460 - 650 zł
MSI B85-G43 - ok 250
GoodRAM DDR3 8 GB - 300 zł

Wg mnie dobry zestaw ale można szukać czegoś innego.