Mam mały problem. Przymierzałem się do zakupu monitorów studyjnych (stawiałem na używane Behringer B2030A Truth) ale teraz sam nie wiem czy jest sens. Nie mam adaptacji akustycznej, pokój jest bardzo mały, a do tego moje biurko jest rogowe. Może lepiej w tej sytuacji zainwestować w słuchawki? Co byście zrobili na moim miejscu?

Witam!
Wszystko zależy jaki masz budżet. Jeśli pare złotych to lepiej słuchawki bo na monitory to tak min. 1000-1200 zl i wtedy używane.
Co prawda na słuchawkach nie robi się raczej w 100% muzyki, bo to takie trochę nieporozumienie. O ile aranż można o tyle miksowanie na słuchawkach jest bardzo skomplikowane.

Napisz jaką gotówką dysponujesz to coś może uda się dobrać.

Budżet to właśnie 1100 - 1200 zł. Jak już wyżej pisałem chciałem kupić Behringer Truth B2030A. Bardziej chodzi mi o to, czy jest sens pakować się w monitory. Pomieszczenie małe, rogowe biurko, adaptacji brak. Myślałem żeby teraz kupić słuchawki + interfejs (myślałem nad AKG 240 + Scarlett 2i2), za pół roku monitory, a później odkładać powoli pieniądze na adaptacje akustyczną. A może na odwrót? Pierwsze monitory a potem słuchawki? Problem jest właśnie z moim pokojem. Jest mały a do tego znajduje się w nim wyżej wymienione biurko rogowe, meblościanka i kanapa. Więc nie wiem czy monitory w moim przypadku to najlepszy pomysł. Muszę jeszcze pomyśleć nad nowym PC. Dodam że najbliższe miesiące chce poświęcić na naukę miksu.

Jak masz malutkie pomieszczenie to prędzej np Adam A3x lub A5x jak trochę dołożysz (bo warto), jak zakupisz większe paczki będziesz miał problem z ogarnięciem dolnego pasma.
Słuchawki okej ale słuchawki to nie są = monitory, to brzmi inaczej, inny odsłuch, inny dobór poziomów.
Cholernie trzeba kombinować by uzyskać dobry miks, Więc jak nawet kupisz słuchawki za 700 zł to nie bedzie to takie samo jak monitory.
Ja bym właśnie proponował coś ala Adam A3x/A5x KRK VXT 4 itd...a3x czy VXT 4 wyrwiesz za tę sumę jak Twój budżet a A5x trochę dozbierasz.
I teraz o ile nie będziesz nic nagrywać na razie nie musisz kupowac interfejsu bo przy takim budżecie to nie ma mowy o monitorach, nawet ciężko ze słuchawkami bo Scarlett 2i2 to koszt ok 500 zł to ile zostanie 600 zł? to tak powiedzmy na słuchawki.

I jak masz problemy z uzbieraniem nie wiem 2-2,5 tys zł to kupuj używane rzeczy.
Szczególnie monitory. Jak z dobrego źródła to raczej niewielkie prawdopodobieństwo że trafisz na wyjechany sprzęt.

Pokój ma wymiary 2 x 4,5m. Tak jak już pisałem w pokoju znajduje się biurko, kanapa i meblościanka, dlatego przestrzeń jest jeszcze bardziej ograniczona. Co byś wybrał do takiego pokoju A3x czy A5x? Czy w takim małym pokoju da rade w przyszłości zrobić adaptacje akustyczną? Na początku myślałem żeby poczekać z pół roku i odłożyć na Adamy A7x, ale faktycznie mógłbym dołu nie ogarnąć w takim pokoju.

Edit:
Aha, no i co z tym biurkiem rogowym? Czytałem że to nie najlepszy pomysł przy monitorach. No ale na zwykłe nie mam miejsca.

Przy takim małym pomieszczeniu, lepiej mniejsze monitory + sub albo monitory małe i słuchawki..
Ja bym wybrał A5x i albo subwoofer albo za jakiś czas słuchawki, chociaż same A5x powinno nieźle grać w takim pomieszczeniu bo jest małe i inaczej się rozchodzi dźwięk.

Adaptację warto zrobić ale tylko rogi pokoju i okolice tam gdzie monitory, jakiś wielkich paneli czy mat wygłuszających nie ma sensu montować bo będzie 6 metrów kw za chwilę.
No cóż takie pomieszczenie to nie jest idealne miejsce do pracy z dźwiękiem ale myślę że da rade coś pokombinować i zoptymalizować warunki odsłuchowe.