<--Zoltar-->
29-05-2014, 17:23
Cześć wszystkim.
Od dłuższego czasu pracują na Abletonie i jestem mega zadowolony z przesiadki z FL Studio, ale jest za to jeden kłopot , który nie daje mi spokoju... otóż do tej pory używałem do kompresji sidechain zwykłego abletonowskiego kompresora no i było ok. Na FL'u używałem LFO Tool jako wtyczki do sidechainu głownie dlatego, że jest wygodna i świetnie mi się z nią pracowało, więc chciałbym jej używać nadal. Po przesiadce na Abla pojawił się problem związany ze ścinkami i brakiem synchronizacji dzwięku po użyciu tejże wtyki. Wie ktoś może gdzie leży problem? Dodam, że inne wtyczki takie jak Kickstart by Nicky Romero mają tę samą przypadłość co utwierdza mnie w przekonaniu, ze to wina programu.
Liczę na pomoc z Waszej strony, pozdrawiam ;)
Od dłuższego czasu pracują na Abletonie i jestem mega zadowolony z przesiadki z FL Studio, ale jest za to jeden kłopot , który nie daje mi spokoju... otóż do tej pory używałem do kompresji sidechain zwykłego abletonowskiego kompresora no i było ok. Na FL'u używałem LFO Tool jako wtyczki do sidechainu głownie dlatego, że jest wygodna i świetnie mi się z nią pracowało, więc chciałbym jej używać nadal. Po przesiadce na Abla pojawił się problem związany ze ścinkami i brakiem synchronizacji dzwięku po użyciu tejże wtyki. Wie ktoś może gdzie leży problem? Dodam, że inne wtyczki takie jak Kickstart by Nicky Romero mają tę samą przypadłość co utwierdza mnie w przekonaniu, ze to wina programu.
Liczę na pomoc z Waszej strony, pozdrawiam ;)