Witam.

Postanowiłem założyć ten temat, bo patrząc na wyniki naszej młodzieżówki mogę być z nich bardzo zadowolony. Po 7 meczach grupowych Polscy piłkarze U-21 są na 1 pozycji w tabeli z 5 zwycięstwami i 2 porażkami.

Nasuwa mi się pytanie czy przyszłości możemy liczyć na lepszą reprezentację niż mamy aktualnie i przemieścić się w rankingu FIFA do np. pierwszej dwudziestki ? Co sądzicie o tych młodych ambitnych chłopakach pełni energii i zapału do gry ?

http://cracovia.pl/pilka-nozna/files_pl/file_146930/POLSKA_MALTA_-6.645x365xffffff.jpg

http://d.webgenerator24.pl/k/r//38/mm/0vqoj1k4sg4ww40wkcskw0ogw48/rk-2913.600.jpg

http://www.wprzerwie.pl/g/Wprzerwie.3.aspx/620/0/Wprzerwie/d3273da1-bd94-49bc-9174-117083cf34c0_20130814090023_20130813csmt8036.jpg

http://cdn28.se.smcloud.net/t/photos/t/255810/dominik-furman_17661441.jpg

http://www.przegladsportowy.pl/m/Repozytorium.Podglad.aspx/-680/-382/przegladsportowy/635204018163448245.jpg

http://www.futbolnews.pl/gfx/futbolnews/pl/defaultaktualnosci/454/1108/1/1859182818.jpg

Życzę tego sobie jak i większość osób tutaj aby polska reprezentacja zaczęła w końcu coś znaczyć na arenie międzynarodowej i byśmy byli groźnym przeciwnikiem, który będzie strzelał gole:) Miałem okazję obejrzeć mecze eliminacyjne z Grecją i Turcją i mogę powiedzieć, że prezentują się naprawdę dobrze, są błędy, czasem nieskuteczność ale widać, że trener Dorna prowadzi kadrę jak należy, życzę im awansu a nam poprawy humoru dzięki nim:)

My ani w pierwszej drużynie, ani w U-21 nie mamy złych piłkarzy. Wręcz przeciwnie, biorąc pod uwagę ostatnie 15 mamy ich naprawdę dobrych, jednak pierwsza reprezentacja gra znacznie poniżej oczekiwań. Wynika to m.in. z faktu od czasu Leo nie mielismy porządnego selekcjonera, tylko ciągle upierano się na cudowną polską myśl szkoleniową, przez co straciliśmy już ponad 5 lat. W latach 2000-2008 mielismy przeciętnych piłkarzy, ale chemia pomiędzy nimi, brak gwiazdorstwa, ale przede wszystkim walka i dobre ustawienie przez ówczesnych trenerów (Janas, Engel, Beenhakker) pozwalały nam być spokojnym o awans do wielkich imprez. Przypomnę że w tym okresie nie awansowaliśmy jedynie do EURO 2004 głównie przez słabiutki początek tych eliminacji. Natomiast kiedy tylko pojawili się Lato i spółka natychmiast zaczęła się nagonka na Leo, więc nie dziwię mu się że pod koniec miał już wyjebke total max na te chore układy. Przez ostatnie lata natomiast męczymy się z takimi potęgami jak Czarnogóra, Mołdawia mając w składzie topowych graczy z najlepszych lig na świecie.

Jak widać jednak Dorna swój zespół potrafił poukładać, i nie widać w nim jakichś chorych sytuacji. Piłkarze U-21 tworzą drużynę, a tego właśnie brakuje dorosłej reprezentacji. Nikt tu nie wymaga, żebyśmy wygrywali z Hiszpanią czy Niemcami, ale moim zdaniem potencjał na to żebyśmy za każdym razem awansowali do mistrzostw jest bezdyskusyjny.

Przypomnę tylko że w 2007 roku zajmowaliśmy 17 (!) miejsce w rankingu FIFA, a dziś jesteśmy w ósmej dziesiątce.

Ja aż tak się nie podniecam tymi wynikami Naszej młodzieżówki. Rywale z jakimi grają Nasi młodzi piłkarze nie powalają na kolana... Piłka reprezentacyjna seniorska a młodzieżowa różni się diametralnie. Co jakiś czas trener Naszej seniorskiej reprezentacji sięga po piłkarzy z kadry u-21 i pytam się czy Oni zdają ten egzamin??? W większości przypadków nie... Np. taki Arek Milik w u-21 gra bardzo dobrze, a jak można ocenić jego postawę w meczach pierwszej reprezentacji (bo zaliczył już kilka meczów w kadrze A)??? Po prostu wypada blado na tle lepszych zespołów... Także nie popadajmy w jakiś hurra-optymizm... A i jeszcze jedno. Prawie wszyscy Nasi ofensywni piłkarze z u-21 nie grają regularnie w swoich klubach... To może martwić... Pawłowski, Wszołek, Zieliński, Wolski, Furman są rezerwowymi w swoich zagranicznych klubach. Czy oni się tam rozwijają??? Czy treningi z bardzo dobrymi piłkarzami mogą jakoś pozytywnie na nich wpłynąć??? Może... Ale uważam że jednak Ci piłkarze powinni regularnie grać, w jakiś słabszych klubach zagranicznych lub w czołowych polskich klubach.
Ale oczywiście trzymam kciuki za Polskę u-21, życzę im powodzenia, niech najpierw awansują do ME, a później niech dostaną się na olimpiadę. :) Choć zawsze bardziej będę kibicować kadrze A i to się nie zmieni choćby nie wiem co ;)

Oby to nie potoczyło się tak jak z naszą reprezentacją U-20, która na mistrzostwach świata w 2007 roku potrafiła ograć Brazylię (z m.in. Pato, Renato czy Davidem Luizem w składzie) i odpadła dopiero z późniejszym triumfatorem, Argentyną (bramki strzelali nam Di Maria i Aguero), po dobrym meczu.
Mieliśmy świetną ekipę, z Janczykiem na czele. I co się z nimi stało?
Janczyk ma może z 27 lat, a w piłkę gra już tylko amatorsko, pije i mocno przytył. Białkowski tuła się po zapleczach ligi angielskiej. Krzysiek Król, który grał wtedy w Castilli kopie sobie piłkę w Gliwicach. Małecki zmarnował swój potencjał prawie w zupełności. Ben Starosta gra aktualnie gdzieś na Filipinach chyba. W zasadzie z całej tamtej kadry nieźle radzą sobie tylko Krychowiak, Cywka i Fojut.
Oby teraz sytuacja się nie powtórzyła...

Przypomnę tylko że w 2007 roku zajmowaliśmy 17 (!) miejsce w rankingu FIFA, a dziś jesteśmy w ósmej dziesiątce.


Pamiętam te czasy, jak jeszcze ranking FIFA sprawdzałem na telegazecie. Miałem nawet ochotę na wyższe miejsce, bo mimo wszystko myślałem, że możemy grać lepiej.

Teraz nie mam zielonego pojęcia co się dzieje. Wydaje mi się że polski zespół ma kompleksy. Za bardzo chce wygrać. Im bardziej chce, tym bardziej siebie negatywnie zaskakuje. Od Nawałki miała być czysta karta dla wszystkich. Wg mnie nic się nie zmieniło. Gramy to samo, piłkarze mentalnie wypadają tak samo. Oni sami nie potrafią pozbyć się kompleksów. Potrzebują faceta z autorytetem który zagwarantuje im spokój i pewność że to co robią zmierza w dobrym kierunku. Wierzyłem że Nawałka chociaż w jakimś stopniu taki będzie. Jakoś ostatnio mój optymizm zmalał.

Co do młodzików. Tam to jest kopalnia talentów. Szczególnie pomocników i napastników. Piłkarze jednak mają duży problem. Nie grają w klubach. Oby w przyszłości to się odmieniło. Niech wracają do Polski na wypożyczenie, albo zmienią kompletnie klub, na dużo słabszy. Mówię tu szczególnie o Wolskim, Zielinskim i Pawłowskim. 3 świetnych technicznych graczy którzy praktycznie nie mają szans na przebicie się do składów Fiorentiny Udinese czy Malagi.
Cała reprezentacja ostatni mecz zagrała bardzo fajnie. Fajnie jest pooglądać polski zespół grający piłką, choćby przeciwko Litwie. Teraz jest ostatni wyjazd do Grecji. Trzeba udowodnić że awans jest w rękach odpowiedniej druzyny.

Byłem na meczu Polska Litwa :)
Wynik mówi chyba sam za siebie, a ostatnia bramka cud malina.
W drugiej połowie chłopaki bawili się już z litwinami i naprawde fajnie grali.
Więc jakaś tam szansa jest :)