Jako, że potrzebuję wozić coraz więcej "gratów", to chciałbym zasięgnąć opinii 4clubbersowych speców od motoryzacji ;) Obecnie jeżdżę toyotą rav4 II 3drzwiową no i po całkowitym wywaleniu foteli i zapełnieniu "trumny" na dachu dalej brakuje miejsca - w związku z tym pora na przesiadkę w coś większego. Do wydania mam około 30.000 PLN - jak będzie coś warte dołożenia, to znajdę dodatkowe pieniądze, ale powiedzmy, że jest to wyjściowa stawka.

Moje wymagania:
- duży bagażnik (absolutne minimum to 1600 l po złożeniu siedzeń)
- auto jest do użytkowania na co dzień i transportu rzeczy (niekoniecznie ciężkich, raczej dużych gabarytowo, jednak auto ma być przede wszystkim osobowe a nie dostawcze)
- wolałbym coś młodszego niż 2004 rok (jednak mimo wszystko wolę mieć lepsze wyposażenie niż młodsze auto)
- niezbyt paliwożerny (toyotą wychodziło mi niecałe 8 litrów ropy na 100 km w mieście, chciałbym zamknąć się w podobnej kwocie za paliwo czyli <45zł/100km, do gazu nie jestem przekonany, a jeśli już, to butla nie może być na wierzchu)
- raczej nie kombi ze względu na praktyczność załadunku- ale sensowne opcje rozważę (może jakiś suv?)
- raczej z manualną skrzynią niż automatem - ale tak jak wyżej


Moje propozycje:
- Ford S-Max
- Mercedes Vito
- Volkswagen Transporter
- Kia Carnival
- Citroen C5 kombi
- Volkswagen Touran

Co byście wybrali z tego zestawienia lub co innego możecie zaproponować? S-Maxa raz prowadziłem i w sumie jest ok, w transporterze i c5 tylko siedziałem, z resztą nie miałem przyjemności obcować.

Carnivala sobie odpuść - są z nim problemy. To jeszcze stara konstrukcja Kii. Nie to co te nowe.

Transporter, Vito - to typowe auta dostawcze, nawet w ich osobowych wersjach to "widać i czuć" - ze względu na lepszą blachę z tej dwójki brałbym VW, ogólnie jest popularnym samochodem więc części zamienne są dostępne od ręki. Fajnym ich konkurentem pod względem jazdy i wykonania jest Fiat Scudo - Niestety to auto typowo francuskie z koncernu PSA i nie ma nic wspólnego z Fiatem (Znany również jako Peugeot Expert, Citroen Jumpy). Jednak egzemplarz bez DPF-u nie powinien być problematyczny, bo z tego co kojarzę to mało ich mamy na serwisie, a jak już jest to właśnie problem z DPF.

S-Max - z Twojego zestawienia to chyba najlepsze auto spełniające warunki auta rodzinnego jaki i do przewozu dużych rzeczy do tego jest dobrze wykonany i spasowany, na pewno komfort jazdy jest o niebo lepszy niż w/w samochodach które wywodzą się od dostawczaków. Tu można zaznać lepszego wygłuszenia, a co za tym idzie po prostu dużego komfortu podróży dla Ciebie i pasażerów. Jak w każdym Fordzie z tamtego okresu trzeba uważać na diesle (padające na potęgę wtryski).

Citroen C5 - Zapakować to tam się można to fakt, komfortowe to to jest, ale auto ma tendencje do problemów z elektryką oraz w razie "W" koszt zawieszenia jest wysoki z wiadomych powodów. Auto nie jest głupie. Osobiście ciężko mi coś więcej o nim powiedzieć, znajomy miał ten samochód i był zadowolony do momentu właśnie kiedy zaczęły się problemy z elektryką. Po naprawie usterek auto zostało sprzedane. W tej klasie zwróciłbym uwagę na Opla Vectrę C - Auto jest popularne i stosunkowo tanie w utrzymaniu, egzemplarze są dobrze wyposażone - na polskim rynku jest masa różnych wersji od weluru po skóry, od wersji komfortowych po te usportowione (GTS) z zawieszeniem -20mm. W tej kasie znajdziesz model po liftingu i osobiście polecam silnik 1.9 CDTi 150km dodam tutaj że egzemplarze po 2006 roku są wyposażone w filtry DPF które są uciążliwe, więc szukać bez DPF albo po kupnie od razu usunąć - Przechodziłem to osobiście w Zafirze B - od momentu usunięcia DPF'a do auta tylko leję paliwo. Choć najlepszym i najbardziej poszukiwanym rozwiązaniem jest silnik 2.0 Turbo o mocy 175km. Dlaczego? Ponieważ jest czym jechać, ponieważ nadaję się do gazu, ponieważ jest na łancuchu, a co ciekawe pochodzi z Saab'a i pamięta jeszcze lata 90te więc jednostka nie jest wyżyłowana, ponadto każdy kto choć trochę wie o motoryzacji to zdaję sobie sprawę że Saab od zawsze pakował w swoje auta turbiny i robili to dobrze. Auto po chip tuningu bez problemu uzyskuję moc 200km już na pierwszym etapie i jest to jak najbardziej bezpieczne dla silnika. A jeśli chodzi o ilość miejsca to można powiedzieć że VC dobrze zastąpiła Omegę Kombi (w której można było trumnę wozić :D)

Touran - Co tu dużo mówić, spore auto, szukać w motorze 1.9 TDi i będzie dobrze. Też w tej klasie można kupić Zafirę B i jeśli masz chwile więcej porównaj te dwa auta. Na plus Opla przemawia że jest 7dmio osobowy i tańszy w zakupie. Również tutaj polecam silniki 1.9 CDTi i ta sama sytuacja co z Vectrą. Mam takie auto w domu i świetnie się spisuje jako domowy dostawczak i rodzinny wóz, ale jest jedno ale - spalanie - przez wysokość samochodu nie możemy zejść poniżej 6,5l ropy na 100km gdzie Vectra C przy tym samym motorze pali 5.0l - dla mnie to jest znacząca różnica przy aktualnych cenach paliwa.

djmatti91 (http://www.4clubbers.com.pl/u-21851/djmatti91.html) dzięki za rozbudowaną wypowiedź.

Z typowych busów Transporter wizualnie najbardziej mi leży, zarówno wewnątrz, jak i w środku. Rodzi się tylko kilka pytań - czy jednostka 1.9 tdi nie będzie za słaba jak na gabaryty auta? No i ciekawy jestem jak będzie wyglądać eksploatacja w ruchu miejskim, o ile na drodze to się nie boję, o tyle parkowanie w Warszawie może przynajmniej na początku sprawić problemy. Na plus na pewno pojemność i przesuwane drzwi - jakby s-max miał takie, to decyzja byłaby dawno podjęta.

Z kolei o Tourana mam obawy w kwestii prowadzenia - biorąc pod uwagę płytę podłogową od Golfa i od Mondeo w S-Maxie raczej można spodziewać się gorszych właściwości jezdnych po VW. Dopóki jednak nie wsiądę i się nie przejadę to nie będę wiedział - a fakt jest taki, że ze wszystkich wymienionych aut w tym budżecie znajdę najlepiej wyposażoną wersję.

Zafirę B ma mój chrzestny, nie przekonuje mnie do siebie ten samochód. Vectra w kombi jest ciekawą propozycją, ale biorąc pod uwagę ilość gratów i ich częste wkładanie/wyjmowanie wolałbym jednak coś bliżej segmentu K - bo z tego co oglądałem to raczej suva z odpowiednio dużą paką po złożeniu foteli i jednocześnie w miarę ekonomicznego nie znajdę.

Dodam jeszcze, że auto jest kupowane w perspektywie rok-dwa użytkowania go - potem jak dobrze pójdzie zostanie jako firmowy gartowóz, a sobie kupię coś do codziennej jazdy, a jak źle to też kupię coś do normalnej eksploatacji ;)

no to może Berlingo II

Citroen Berlingo II Combi &bull; Dane techniczne &bull; AutoCentrum.pl (http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/citroen/berlingo/ii/combi/)

Bagażnik ma, przesuwne drzwi ma i w miescie lepiej sie sprawdzi

Kombivany w litrażu bagażnika fajnie wypadają, ale dla mnie są niepraktyczne - głównie dlatego, że raczej nie mogę stawiać jednych rzeczy na drugich, fotele do równej podłogi się nie złożą, a całkowite ich wyjmowanie przy mieszkaniu w bloku będzie dla mnie mocno uciążliwe. No a poza tym jakoś średnio mi się widzi po kobietę berlingo przyjeżdżać :mg:

hehehe :D Sprawdź sobie te Scudo, Expert, Jumpy - rozmawiałem dziś z jednym z mechaników u mnie w ASO i powiedział że on uważa że to dobre auto, raczej poleca jednostkę 1.6 (HDI). Jego znajomy ma jeździ tym na ukrainę i sobie chwali.

Do 3,5 tony Fiat 2008 33825.00 PLN - otoMoto.pl (http://otomoto.pl/fiat-scudo-2-0mjet-5-osobowy-homologacja-T4221799.html)

djmatti91 (http://www.4clubbers.com.pl/u-21851/djmatti91.html) - a miałeś okazję "zajrzeć" do chryslera 300c w kombi? Z tego co poczytałem, to w miarę pakowny, bo ponad 2000l (boję się tylko o wysokość podłoga-dach czy mi kolumny wejdą), w gazie albo dieslu paliwowo wychodzi ok, eksploatacja też raczej do drogich nie należy.

Jeśli chodzi o Tourana, to mogę Ci go śmiało polecić.
W naszej rodzinie jest od jakichś 3/4 lat.
Przez ten okres nie było z nim żadnych problemów, zawsze z drogi wracał o własnych siłach :) Jednostka 2.0 TDI 140 km jak najbardziej daje sobie radę z tym 1600kg masy.
Wszystko dość proste, komfort jazdy również na wysokim poziomie.
Jak to mówią, "lać paliwo i jeździć"
Pozdrawiam.

djmatti91 (http://www.4clubbers.com.pl/u-21851/djmatti91.html) - a miałeś okazję "zajrzeć" do chryslera 300c w kombi? Z tego co poczytałem, to w miarę pakowny, bo ponad 2000l (boję się tylko o wysokość podłoga-dach czy mi kolumny wejdą), w gazie albo dieslu paliwowo wychodzi ok, eksploatacja też raczej do drogich nie należy.

niestety nie mialem okazji go dotykać. Z zewnatrz wydaje sie być troche przymaławym kombi bo ta tylna czesc bardzo schodzi pod skosem, zaskoczyles mnie ta informacją.

Sam się zaskoczyłem - jest dodatkowo fajny patent, bo drzwi od bagażnika otwierają się razem z kawałkiem dachu. Na zdjęciach widać, że jeszcze nad tą tylną szybą jest jeszcze troszkę miejsca do góry. Ciekawe ile ubezpieczenie tego ustrojstwa ;)

http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_chrysler-c-kombi-diesel-24482142.jpg

Pozwolę sobie podbić temat - pojawiły się nowe opcje na horyzoncie ;)

Toyota Previa, Hyundai H1, Citroen C8

Cały czas biorę pod uwagę VW: Transportera i Tourana oraz wspomnianego wyżej chryslera 300c. Najchętniej to sprawiłbym sobie furgonetkę pokroju Chevrolet Astro, ale trochę mnie te silniki przerażają, a poza tym wyboru nie ma. Na razie chyba najbliżej Previi jestem, mam jeszcze jakiś miesiąc na podjęcie decyzji.

Znajomy miał kiedyś Previę i bardzo miło wspominał ten samochód. Później miał T4 więc go porównywał do poprzedniej Toyoty i zawsze mowil ze tamten samochód to było cos