Witam!
Chciałbym trochę porozmawiać na temat naszej sceny klubowej. Mam jedno pytanie? Czy jest jakaś szansa że techno lub trance powróci na scene klubową tak jak to było hmm.... 10 lat temu , tak mówie o czasach wtedy gdy DJ Shog, Clubbasse czy Brooklyn Bounce królowali na parkietach. Dzisiaj gra się zazwyczaj house. Powiem tylko tyle ..... house brzmi jak dziwna mieszanka z electro , a to jest zbyt sztuczne , wogóle krwotok z usza za każdym odsłuchem piosenek typu "I Need Your Love" , czy "Wake Me Up" , a te big roomy ...... chociaż próbują "udawać" Hardstyle, ot, takie "męczenie basów". Mam nadzieje , że to wszystko obróci się w drugą stronę i powrócimy do dobrych czasów trance'u. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Ja , jako wielki fan trance'u i techno będę szczęśliwy jeśli taka muzyka pojawi się w TV na dobre i tam bedzie ewoluować. Tak apropo! Jestem nowicjuszem , więc z góry przepraszam jeśli temat jest umieszczony w złym dziale!

Kiedyś na pewno te gatunki wrócą. W muzyce jest jak w modzie i całość zatacza koło. Kto jeszcze 7 lat temu wyszedł by na imprezę w koszuli w grubą kratę? Kilka lat temu taką koszulę można było spotkać tylko u robotników w zakładach pracy. Dzisiaj co drugi facet tak ubrany :)

Wracając do tematu - trance faktycznie w ostatnich 2 latach stał się wręcz niszową muzyką i ma sie w Polsce (i nie tylko) po prostu źle... Natomiast jeśli chodzi o techno to myślę, że wciąż jest bardzo popularne, szczególnie w Niemczech, ale w PL również. Techno ma to do siebie że raczej nigdy nie spadnie poniżej pewnego poziomu popularności, a może być tylko lepiej.

Na "powrót do przeszłości" wg mnie będzie trzeba poczekać jeszcze jakies 10-12 lat.

Są jeszcze w Polsce kluby z tematyczną muzą i zawsze będą spokojnie.
TYLKO
Proszę powiedz mi GDZIE w PL klubach grają House ? na palcach jednej ręki można wymienić ::DD Sprostujmy to. Tylko to nazywają HOuse...ale nastały czasy gdzie teraz wszystko nazywa się HOUSE ..a to NIC nie ma wspólnego z tym gatunkiem i za to odpowiedzialny w dużej mierze jest moim zdaniem Beatport.
Także jak już w PL klubach gra się , Hands-up , bigroom, POP, Pompki?,

Jesli chcesz powrotu Clubbase i ich rurek, to przykro mi, rekawiczki i gwizdek Ci sie juz nie przydadza, ludzie wyszli z dziczy ;)

Ps. Nie trawie Bigroomu, ale bez przesady ;)
Ps2. Gdzie graja House? Chetnie odwiedze.

Akurat Clubbasse jest jedną z formacji , która ukształtowała nasze kluby. Więc dobrze, że gra i ciągle odnosi sukcesy. Oby tak dalej!

To mówisz, że jesteś fanem techno a wymieniasz Brooklyn Bounce i Clubbasse...? Fascynujące.
Trance był kiedyś inny, podobnie było z muzyką, była inna i ewoluowala w dobie internetu. Co do Clubbasse, nie pochwalam ich obecnej działalności, ale "każdy orze jak może".

House jest grany często w klubach ? Nie powiedziałabym...Chyba był grany często kiedyś. Teraz to jest sensacja na te wszystkie nieudane remixy ala radio Eska poprzerabiane na tanie electro prędzej ;p Jeśli chodzi o Techno i ogólnie porządną muzykę zapraszam do Blue Disco koło Płocka ;p Rok czasu klub był zamknięty - próbowano zrobić tam imprezy ala disco polo itp ,ale szybko doszli do wniosku ,że w takim miejscu jakim było Blue nie może być komercji i nigdy nie będzie. Pomysł im nie wypalił. Klub od Świąt znów istnieje a managerem klubu jest znany wszystkim Wojtek O. czyli Dj W lub znany też z duetu DUSS który od lat był w klubie rezydentem ! :) Więc nie ma mowy o żadnej lipie !
Dobry klub choć nie byłam , ale mam zamiar zawitać jak tylko będę w PL to 1500m2 w Warszawie , słyszałam też ,że w Krakowie jest klub gdzie jest grana podobna muzyka i pewnie kilka innych o których nie słyszałam więc na pewno poziom muzyki w PL nie upadł aż tak nisko :) Wystarczy poszukać....:) Ale zgadzam się jest coraz mniej takich klubów....
https://www.youtube.com/watch?v=RnA-oFmww2A#t=145

Co do Blue moge się zgodzić. Ostatnio tam dwie panie grały - malvee i marvee (chyba tak się pisze) więc widać że W robi tam dobrą robotę.

Jak ktoś chce posłuchać i pobawić się przy dobrym house to zapraszam do poznania. SQ i Blueberry Bar to dwa miejsca gdzie muza jest naprawdę na poziomie, a nazwiska zapraszanych gości mówią same za siebie. W tę sobotę Miguel Garji w BBB więc myślę że dobrych hiszpańskich housów nie zabraknie :)

Techno w poznaniu też istnieje i ma się dobrze. 8 bitów, LAB czy Tunel to miejsca gdzie jest dobre techno, minimale, electro itp

Popatrzcie na profile na fb tych wszystkich klubów to zobaczycie o czym mówię.

Prozak 2.0 w Krakowie zaprasza ciekawych artystów, pasuje kiedyś odwiedzić to miejsce.

Akurat Clubbasse jest jedną z formacji , która ukształtowała nasze kluby. Więc dobrze, że gra i ciągle odnosi sukcesy. Oby tak dalej!
Dlatego kultura klubowa w Polsce wygląda jak wygląda ;|

Clubbasse i pojecie ambitnej muzyki jakoś nie brzmią w parze najlepiej, wręcz gryzą się jak rozgrzany olej z wodą.

Może warto wyrwać swoje dupsko z poprzedniego dziesięciolecia i posłuchać nowej muzyki, nowych stylów i nowych ludzi na rynku a nie wspominać jak to kiedyś było zajebiś***.
Szczerze powiedziawszy to kiedyś było większe bagno niż jest teraz, słuchając starych płyt śmiało stwierdzam że pod względem muzycznym były to zmarnowane lata.

Szczerze ??? To w niektórych klubach, dyskotekach itp. nadal grają Techno i Trance :)
czasem też House.

U mnie w 2 klubach w weekendy puszczają Trance, techno itp. :)

Clubbasse i pojecie ambitnej muzyki jakoś nie brzmią w parze najlepiej, wręcz gryzą się jak rozgrzany olej z wodą.

Może warto wyrwać swoje dupsko z poprzedniego dziesięciolecia i posłuchać nowej muzyki, nowych stylów i nowych ludzi na rynku a nie wspominać jak to kiedyś było zajebiś***.
Szczerze powiedziawszy to kiedyś było większe bagno niż jest teraz, słuchając starych płyt śmiało stwierdzam że pod względem muzycznym były to zmarnowane lata.

Haha! Dobre sobie! Czyli uważasz, że to co niestety jest komercyjne , bo takie odniosłem wrażenie ,jest dobre? Że stare równa się złe? Właśnie Ci powiem , że to co grają obecnie w telewizji to dobrych głośników z mocnym bassem się nie nadaje. A poza tym jedno co mi się podoba to utwory Martina Garrixa , które są coraz mocniejsze np. Wizard (nie mam nic do "Animals" , ale nie piszę o nim, bo jest już zbyt znany !). Ostatnio wyszedł Blasterjaxx - Mystica, to co, że Big Room i przypomina Animals?Ważne , że jakieś mózgi ruszyły , a amatorskie pompeczki np. Dj Trakmajster - Moc Energia .... po prostu zapamiętamy jako mało ambitny utwór i tyle!

Clubbasse i pojecie ambitnej muzyki jakoś nie brzmią w parze najlepiej, wręcz gryzą się jak rozgrzany olej z wodą.

Może warto wyrwać swoje dupsko z poprzedniego dziesięciolecia i posłuchać nowej muzyki, nowych stylów i nowych ludzi na rynku a nie wspominać jak to kiedyś było zajebiś***.
Szczerze powiedziawszy to kiedyś było większe bagno niż jest teraz, słuchając starych płyt śmiało stwierdzam że pod względem muzycznym były to zmarnowane lata.

Wiek: 19

I wszystko jasne. Nie masz pojęcia chłopaku o czym mówisz bo nawet nie możesz mieć. Wychowani na bezmózgich bigroomach..... źle to wygląda imo...

Big room nie jest taki zły. Przecież jest coraz mocniejszy , ale wkrótce to może przejść do Hardstyle, nawet. Hands Up też ma się lepiej. Napewno lepiej niż 2 lata temu.

Big room nie jest taki zły. Przecież jest coraz mocniejszy , ale wkrótce to może przejść do Hardstyle, nawet. Hands Up też ma się lepiej. Napewno lepiej niż 2 lata temu.

Czy ja wiem czy hands up ma się lepiej? Dwa lata temu zaglądałem do tego działu dzisiaj już nawet nie.

Za poziom clubbingu odpowiadają klubowicze, NIE KLUBY !!!

Czyli uważasz, że to co niestety jest komercyjne , bo takie odniosłem wrażenie ,jest dobre?

Staram się nie dzielić muzyki na komercyjna i nie komercyjną, muzyka jest dobra albo nie, a to czy odnosi sukcesy wcale mnie nie obchodzi, ważne żeby dobrze brzmiało.
Choć niestety najczęściej najlepszą promocję mają najmniej ciekawe utwory.

Że stare równa się złe?

Ty to powiedziałeś ;)

Właśnie Ci powiem , że to co grają obecnie w telewizji to dobrych głośników z mocnym bassem się nie nadaje.

Nie bardzo widzę związku z wątkiem, może Cię nie rozumiem.

Ostatnio wyszedł Blasterjaxx - Mystica, to co, że Big Room i przypomina Animals?Ważne , że jakieś mózgi ruszyły , a amatorskie pompeczki np. Dj Trakmajster - Moc Energia .... po prostu zapamiętamy jako mało ambitny utwór i tyle!

Mózgi ruszyły? Śledzę rynek na bieżąco od ponad 3 lat, dawno nie było tak wielu utworów w jednym stylu. Big room jest równie nudny jak i wszystkie pompy.

Wiek: 19

I wszystko jasne. Nie masz pojęcia chłopaku o czym mówisz bo nawet nie możesz mieć. Wychowani na bezmózgich bigroomach..... źle to wygląda imo...

Źle to wygląda dla Pana, Panie dorosły. Skoro Pan tak wiele przeżył i największym argumentem Pana jest przytoczenie mojego wieku, to z Pańską inteligencją jest naprawdę słabo.

Nie słucham Big roomów.

Źle to wygląda dla Pana, Panie dorosły. Skoro Pan tak wiele przeżył i największym argumentem Pana jest przytoczenie mojego wieku, to z Pańską inteligencją jest naprawdę słabo.

Nie słucham Big roomów.

Tak inteligencie użyłem tego argumentu w stosunku do twoich wywodów o przeszłości i o tym jakie było "bagno"...chyba masz jakiś problem z logiką młody. O tym jak teraźniejsza muzyka albo ta co masz na sc (jeżeli to w ogóle można muzyką nazwać) jest c*ujowa nawet nie będę się wypowiadał.. nie ma sensu polemizować z pokoleniem bezmózgiej muzyki.

Tak inteligencie użyłem tego argumentu w stosunku do twoich wywodów o przeszłości i o tym jakie było "bagno"...chyba masz jakiś problem z logiką młody. O tym jak teraźniejsza muzyka albo ta co masz na sc (jeżeli to w ogóle można muzyką nazwać) jest c*ujowa nawet nie będę się wypowiadał.. nie ma sensu polemizować z pokoleniem bezmózgiej muzyki.
Dokładnie tak, masz w 100% racje.
Ta...

Trudno to określić skoro większość klubowiczów skacze przy remiksach Rihanny czy disco polo. Gdyby puścili jakiś kawałek Dj'a Shoga a gdzieś obok leciałoby Pitbull w jakimś elektrohausowym remiksie, większość wybrałaby Pitbulla.
Jeśli chodzi o czasy Dj'a Shoga, Rank1, Blank & Jones, Mauro Picotto czy Kai Tracid itp. - to są czasy do których najchętniej wracam. To czasy kiedy muzyka wywoływała takie ciary, że trudno dzisiaj o coś takiego. Taka muzyka zawsze będzie nieśmiertelna i zawsze będzie wywoływała takie emocje jakby słuchało się tego po raz pierwszy. Uważam, że płyty Gatecrasher oraz takie kawałki jak Dj Shog - Hypontize czy Blank & Jones - Beyond Time to najlepsze czasy. Lepszych nie będzie.
Moim zdaniem Tjr - Ode to oi i podobne temu są bagnem.

Sanbit, chciałbym wiedzieć dlaczego nie pochwalasz działalności Clubbasse? A ja jednak czekam na powrót Trance'u na polską scenę klubową i niestety zdaję sobie sprawę, że trzeba swoje wyczekać. W sumie w mojej okolicy ostatni Trance'owy klub przeszedł do historii bodajże w 2010 roku, więc powrót tego gatunku można szacować jak ktoś wyżej napisał na około 10 lat.

Myślę , że to nie jest kwestia 10 lat! Co było z Housem? Gdy premierę miał kawałek Able To Love w 2003 Benniego Bennassi ,to moda na House trwała gdzieś do 2005/2006. Później wróciła w 2010 i trwa do dziś. Chociaż uważam , żę coraz mniej jest kawałków ze znaku "electro" , a pojawiły się "bigroomy" i "hard/stupid/pumpin house". A co było z Dubstepem? Dla przykładu! Niecałe pół roku trwała moda na Skrillexa z tym "Bangarang" i "First of The Year". To było fajne! Niestety , dubstep trwał krótko , bo od 2009 do 2013. Może kiedyś powróci taka moda na Dubstep jaka była 2 lata temu. W muzyce jest jak w modzie. Raz to , raz tamto. Jeśli Trance nie powróci jutro , pojutrze , to powróci może za niecały rok. Naprawdę nie będziemy musieli czekać aż 10 lat!

@up

widać,że mało wiesz o gatunkach.
skrillex to nie dubstep,tylko brostep.oryginalny dubstep nigdy nie zdobył większej popularności,bo to muzyka mroczna i ponura.posłuchaj sobie buriala,czy bengi to zrozumiesz o czym mówię.

po drugie jeśli interesowałbyś się twórczością w.w gościa,to byś wiedział,że skrillex odchodzi od dubstepu na rzecz bardziej houseowych brzmień (projekty Dog Blood,i Jack U),i prawdopodobnie dlatego jest mniej skrillexa.

dobra,sorki za ten mentorski ton postu :P

Ja nie znam się na gatunkach?
Może na Dubstepie , ale nie powiesz mi nigdy, że nie znam się na Trance

Uwielbiam, kiedy ktoś w ogóle nie znający się na muzyce, nie mający zielonego pojęcia o jej ewolucji i już nie wspominam o braku znajomości gatunków używa słowa AMBITNA <3

Pozdrawiam.

Może na Dubstepie , ale nie powiesz mi nigdy, że nie znam się na Trance

No raczej po tym co piszesz odnoszę wrażenie że nie masz kompletnie pojęcia o czym piszesz.

Przykłady:

Czy jest jakaś szansa że techno lub trance powróci na scene klubową tak jak to było hmm.... 10 lat temu

10 lat temu techno miało tendencję spadkową,przecież złote lata techno przypadają na początek/połowę lat 90'tych!

Brooklyn Bounce królowali na parkietach.

Brooklyn Bounce swoją największą popularność przeżywał w połowie/końcówce lat 90'tych,później stali się mało znaczącą formacją na scenie klubowej,to raz a dwa to jest to bardziej house'owa niż trance'owa formacja :P

Clubbasse

Że co???

techno lub trance powróci na scene klubową

techno lub trance nie powróci na scenę klubową,bo zawsze na niej jest XD

DJ Shog, Clubbasse czy Brooklyn Bounce

Czy tylko mi te trzy nazwy wyraźnie kłócą się z pojęciem "ambitny" ???

No po prostu nie mogę, czy Wy kiedyś słyszeliście prawdziwą muzykę housową poza tym co was karmią media? Prawdziwa muzyka klubowa jest tam gdzie powstała - w undergroundzie. Nie ma gwiazd muzyki klubowej, bo muzyka klubowa nie istnieje na scenie komercyjnej, jest na to zbyt surowa.

PS. w Polskich klubach najwyżej sobie możecie potańczyć do Weekendu, oczywiście są pewnie gdzieś tam wyjątki. Co do zachodu to polecam Tresor w Berlinie. Jeden z lepszych klubów, który jeszcze utrzymuje wysoki poziom techno.

ClubPower - Chciałem zapytać co oznacza termin "prawdziwe"? Co nim nie jest? Jaki jest wyznacznik prawdziwości muzyki?
Poza tym nie rozumiem tematu....
"Ambicja (łac. ambitio - żądza sławy, czci, uznania; staranie się, szlachetna duma, poczucie własnej godności) - postawa człowieka, cecha charakteru polegająca na silnym poczuciu godności osobistej oparta na stawianiu sobie trudnych celów i dążeniu do ich realizacji (człowiek ambitny), także nieuporządkowane dążenie do sławy i zaszczytów."
Postawa człowieka, cecha charakteru - muzyka nie ma cech charakteru :)
Chyba chodziło Ci o "Muzyka alternatywna – termin określający twórczość muzyczną, która odbiega od konwencji muzyki komercyjnej."

Scena alternatywna w Polsce istnieje!! Wystarczy się dobrze rozejrzeć.
Kluby:
SQ Poznań
1500m2 Warszawa
Inqubator Katowice
Cień Kraków
Sfinks 700 Sopot
i wiele innych...

Festivale:
Audioriver Płock
Festiwal Nagle Nad Morzem (Rogowo, Trzebiatów)

Z ostatnich ciekawych producentów sporo szumu robi Zamilska. Chyba nie muszę podawać nazw innych producentów jak chociażby Catz 'n Dogz, Dj Magda, Kuba Sojka czy Viadrina?? (a jednak to zrobiłem :)

Przestańmy narzekać i zacznijmy w tych imprezach w końcu uczestniczyć. Piszcie o tej muzyce, piszcie o artystach. Recenzujcie kolejne utwory. Opisujcie co nowego w trawie piszczy. Polecajcie znajomym - zarażajcie ich tym co was kręci. Gorąco Was do tego zachęcam ;)
Pozdrawiam.

ClubPower - Chciałem zapytać co oznacza termin "prawdziwe"? Co nim nie jest? Jaki jest wyznacznik prawdziwości muzyki?
Poza tym nie rozumiem tematu....
"Ambicja (łac. ambitio - żądza sławy, czci, uznania; staranie się, szlachetna duma, poczucie własnej godności) - postawa człowieka, cecha charakteru polegająca na silnym poczuciu godności osobistej oparta na stawianiu sobie trudnych celów i dążeniu do ich realizacji (człowiek ambitny), także nieuporządkowane dążenie do sławy i zaszczytów."
Postawa człowieka, cecha charakteru - muzyka nie ma cech charakteru :)
Chyba chodziło Ci o "Muzyka alternatywna – termin określający twórczość muzyczną, która odbiega od konwencji muzyki komercyjnej."

Scena alternatywna w Polsce istnieje!! Wystarczy się dobrze rozejrzeć.
Kluby:
SQ Poznań
1500m2 Warszawa
Inqubator Katowice
Cień Kraków
Sfinks 700 Sopot
i wiele innych...

Festivale:
Audioriver Płock
Festiwal Nagle Nad Morzem (Rogowo, Trzebiatów)

Z ostatnich ciekawych producentów szał robi Zamilska. Chyba nie muszę podawać nazw innych producentów jak chociażby Catz 'n Dogz, Dj Magda, Kuba Sojka czy Viadrina ??

Przestańmy narzekać i zacznijmy w tych imprezach w końcu uczestniczyć. Piszcie o tej muzyce, piszcie o artystach. Recenzujcie kolejne utwory. Opisujcie co nowego w trawie piszczy. Polecajcie znajomym - zarażajcie ich tym co was kręci. Gorąco Was do tego zachęcam ;)
Pozdrawiam.

W końcu ktoś coś mądrego powiedział w tym ogromie głupoty :). Generalnie temat powraca jak poranna kupa i po co to się wypowiadać, jak grono malkontentów z reguły nie wie o czym mówi. Najciekawsze jest to, że ostatnio wszyscy znają się na elektronice, ale jak przychodzi do wyjścia do klubu to nie wiedzą co dany klub oferuje i kreują sobie jakiś dziwny osąd na temat tego, co się w danym mieście dzieje.