Sunrise Festival 2014
Kołobrzeg
25-27 Lipca 2014

http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i39371_sunrise.png

:: INFO ::
Kolejna edycja Sunrise Festival odbędzie się w Kołobrzegu w dniach 25, 26, 27 lipca. 3 dni świetnej zabawy dzięki wspaniałym artystom, których poznawać będziemy tradycyjnie w kilku fazach. Sprzedaż biletów rusza 1 marca.
81804034



:: LINE UP ::

I dzień Sunrise Festival 2014 - 25 lipca

Nicky Romero
R3hab
Mark Knight
Makj
DVBBS
Cedric Gervais
GLOWINTHEDARK
Tom Swoon
Jordy Dazz
Dirty Rush & Gregor Es
Blinders
Gromee

II dzień Sunrise Festival 2014 - 26 lipca

Fedde Le Grand
NERVO
Showtek
Deorro
Dannic
Tujamo
Chocolate Puma
Rene Amesz
Fafaq
Skytech
Bartes
Adam De Great

III dzień Sunrise Festival 2014 - 27 lipca
Sunrise Festival After Party - Plaża w Kołobrzegu

MIQRO
neeVald
MC Jacob A
Pete Grace
D'Vision
DaveMetzo

The History Of Sunrise Festival - Amfiteatr Kołobrzeg

Peran van Dijk
DJ Kris
Marc van Linden
DJ Matys
Jay Bae
DJ DIABLLO

:: BILETY ::
1 Marca - rozpoczęcie sprzedaży na https://bilety.sunrisefestival.pl/

Ceny dla stałych bywalców:
PIĄTEK – 99 PLN
SOBOTA – 119 PLN
VIP PIĄTEK – 400 PLN
VIP SOBOTA – 500 PLN

Kontakt / Więcej info
Event na Facebook (https://www.facebook.com/events/338098273003682/)
Profil facebook (https://www.facebook.com/sfmdt)

Jadę na 100% :) Mam nadzieję ,że zaproszą takich artystów jak : Beltek, Stefano Noferini , Booka Shade , AN21 .... I jest jeszcze wielu innych ,ale dobra poczekam na jakieś wstępne info na temat line up i dopiero się rozpiszę :)

Osobiście chciałbym zobaczyć Hardwella, mało prawdopodobne. Jednak nadzieja zawsze pozostaje. Jeszcze kilka miesięcy i będziemy znać pierwszych dj. Ciekawy też jestem czy edycja z 2013 przyniosła spodziewany zysk finansowy. Czy było gorzej niż w latach ubiegłych.

Osobiście chciałbym zobaczyć Hardwella, mało prawdopodobne. Jednak nadzieja zawsze pozostaje. Jeszcze kilka miesięcy i będziemy znać pierwszych dj. Ciekawy też jestem czy edycja z 2013 przyniosła spodziewany zysk finansowy. Czy było gorzej niż w latach ubiegłych.

nie mało prawdopobodne, lecz bardzo prawdopodobne że będzie Hardwell;)

LU na pewno będzie jak co roku na wysokim poziomie :)

nie mało prawdopobodne, lecz bardzo prawdopodobne że będzie Hardwell;)
Do tego bardzo prawdopodobnymi osobami są Nicky Romero, Porter Robinson i Fedde Le Grand, który w Q&A na facebooku w pewien sposób to "potwierdził" :)

takze jestem pewny ze wystapi Nicky Romero lub Hardwell.
osobiscie obstawilbym jeszcze Dany Avilla ( wiadomo raczej set 2013 na SF) i cos mi sie wydaje ze ten Martin Garrix takze moze wystapic. osobiscie chcialbym Carla Coxa :D bo facet w kazdym klimacie sie odnajdzie :D

Szybciej widze NR niż Hardwella, wiecie zresztą jak bedzie z publiką. Jak bedzie HARDWELL.

Szybciej widze NR niż Hardwella, wiecie zresztą jak bedzie z publiką. Jak bedzie HARDWELL.


Sporo było sugestii ze strony MDT, że w tym roku pojawi się Hardwell, nie ma co dywagować, przekonamy się za 2-3 miesiące;)

Ktokolwiek by był to i tak tam muszę się zjawić. Byłem rok temu po raz pierwszy i złapałem bakcyla że tej imprezy nie mogę przegapić ;) A co do życzeń to Hardwell, może Aoki czy NR, a z tych co byli na poprzedniej edycji Showtek i Hard Rock Sofa :D Bo na Trance już nawet nie liczę ;)

Do tego bardzo prawdopodobnymi osobami są Nicky Romero, Porter Robinson i Fedde Le Grand, który w Q&A na facebooku w pewien sposób to "potwierdził" :)

możesz podesłać dokładne źródło albo screena? z tej trójki widziałem tylko o Nicky'm Romero na twitterze

wiecie zresztą jak bedzie z publiką. Jak bedzie HARDWELL
W sensie, że jak będzie?

możesz podesłać dokładne źródło albo screena? z tej trójki widziałem tylko o Nicky'm Romero na twitterze
W tamtym roku kiedy lineup jeszcze nie był podany do końca ludzie pytali o Portera, wtedy osoba zajmująca się fanpage SF odpisała, że chcieli go zabookować, ale to nie realne, bo w tym czasie Porter będzie występował w Japonii. Po czym po kilkunastu minutach odpisali, że producenci, których nie udało im się zabookować wystąpią w przyszłości na SF, albo nawet w przyszłym roku (tego niestety nie pamiętam dokładnie).
A co do Feddego - https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10152166051585820&set=a.108999635819.115637.16804585819&type=1&comment_id=12809619&offset=50&total_comments=588
Ten link powinien Ci się otworzyć na pytaniu Polaka, sprawdź lajka pod postem poniżej odpowiedzi FLG. Wydaje mi się, że w pewnym sensie może to być traktowane jako potwierdzenie :)

Pewne jest jedno, trance nie będzie w tym roku :)

https://www.facebook.com/sfmdt/posts/10151663502896404

Może Armin Van Buuren i na tym by był koniec ; >

... Hardwell , Nicky Romero , Dimitri Vegas & Like Mike , Martin Garrix , Blasterjaxx ...

Jeżeli chociażby jednego z wyżej wymienionych MDT nie zaprosi(zaprosiło) na Sunrise 2014 to będe bardzo zdziwiony bo w roku ubiegłym każdy z podanych robił niesamowitą furorę w świecie elektroniki zarówno występami jak i produkcjami , więc jak dla mnie powyższe osobowości to takie "pewniaki".

Hardwell, Nicky Romero, Poter Robinson, Dannic, Sick Individuals, Henry Fong, Martin Garrix...
Myślę, że ktoś z tego towarzystwa się pojawi w LU :)

Hardwell , Nicky Romero , Dimitri Vegas & Like Mike , Martin Garrix , Blasterjaxx

i zostawiam TF i Magnetica i zostaje w Polsce

[QUOTE=Rivera 5;5758635]... Hardwell , Nicky Romero , Dimitri Vegas & Like Mike , Martin Garrix , Blasterjaxx ...




Hardwella przełknę ,ale reszty nieeeee....;p;p Ja do swojej listy dodam jeszcze : Mark Knight Prok & Fitch , D Ramirez do tego jak już pisałam Stefano Noferini i Beltek , Booka Shade i po jednej nocy nie ma amfi - zniknie z powierzchni :D ;p Ostatnio też wkręciłam się w Riktam & Bansi - good music ! :)

Także czekamy na ujrzanie światła dziennego i oczywiście poznanie pierszych artystów Sunrise Festival 2014 :) A gdzie polecacie noclegi i czy szybciej warto zajmować :)

Hardwell staje się tak samo rozpoznawalny jak AvB, więc ludzie przyjdą go zobaczyć. Nie słuchać. MDT idzie w electro, jednak osobiście chciałbym Armina lub W&W, tym razem w komplecie.

Nie można też przegapić Toma Swoona czy D. Avili, zagrali dobre sety i robili dobry show.

Jak ściagna Hardwella, Aokiego i Garrixa to beda mieli murowany sukces finansowy jeszcze jakby bracia zawitali (DV&LM) to bylaby rozkosz :) poczekamy zobaczymy :P

[B]Hardwell staje się tak samo rozpoznawalny jak AvB, więc ludzie przyjdą go zobaczyć

No i chyba o to właśnie chodzi, czyż nie? Muszą być artyści, którzy przyciągają tłumy. Bardzo dobrze, że MDT idzie w electro, bo to się teraz najlepiej sprzedaje i jest gwarancją dobrej frekwencji. Nie bez powodu organizatorzy zrezygnowali z trance'u na SF...

Jeszcze jedno... Gdyby ludzie w większości przychodzili na jakikolwiek event tylko posłuchać danego artysty, to... połowa festiwali by już zapewne dawno temu przeszła do historii. Nie oszukujmy się, na takich wielkich imprezach nie ma samych muzycznych znawców, jest wiele osób, które pojawiają się tam właśnie chociażby z ciekawości ;)

a ja chcialbym aby MDT poszlo chociaz raz w inna stronę i dali kogoś takiego jak np hawtin,cox,Marco carola ogólnie chodzi o klimaty mocniejsze cos na styl audioriver. Jestem w 100% przekonany ze wielu klubowiczów unikajacych sf czyta chociazby info na temat LU. Mysle ze nazwiska te co wymienilem przyciągnęłyby dodatkowo kolejnych uczestnikow. Zresztą każdy duży festival na świecie ma artystów techno i mocniejszych klimatów. Ten styl lepiej sie sprzedaje niż trance w Polsce

@up

Byloby swietnie gdyby pojawilo sie nawet jedno ale mocne nazwisko ze sceny techno! Doskonale urozmaicenie dla reszty bigroomowcow. Rok temu byly opinie, ze przechodzac z jednej sceny na druga mozna bylo slyszec te same utwory :ohmy:

A co do biletow. Ile mniej wiecej trwala w tamtym roku sprzedaz pierwszej puli? Bo planuje wlasnie z niej skorzystac ale nie wiem czy trzeba sie rzucac od razu po rozpoczeciu sprzedazy.

Ewentualnie moga pojsc w kierunku UMF...... im to sie sprawdza :) czyli Main Stage glownie Big Room a 2 scene mozna urozmaicic roznymi wykonawcami przeciez EDC LV glowna scena przed prawie 100 tys. ludzi grali Richie Hawnit i Carl Cox a po nich Hardwell etc. :) mozna...... eee mozna :)

Ja po cichu liczę , że i w tym roku w LU ujrzę najpiękniejsze kobiety świata NERVO :))

Moje postanowienie noworoczne :) W tym roku nie odpuszcze i jestem na 100%! :wub: Licze ze pojawi sie Axwell, Fedde le Grand, Hardwell a moze nawet LL :)

Nicky Romero ma być bo gdzieś coś tam pisał na twitterze.

osobiście chcialbym zobaczyc Nicky Romero, Hardwella, Martina Garrixa, Blasterjaxx, Showtek! Dimitri Vegas & Like Mike w sumie bigroomowo

wszędzie tylko ten big room...niech dadzą.szanse innym gatunkom...w 100% to sie sprawdzi....nawet w Polsce tak ograniczonej stylowo

wszędzie tylko ten big room...niech dadzą.szanse innym gatunkom...w 100% to sie sprawdzi....nawet w Polsce tak ograniczonej stylowo

A co mają zrobić kiedy teraz jest na to mega szał ? Na czyj koncert przyjdzie więcej imprezowiczów "kowalskich". Na Jean Michel Jarre czy na Hardwella,NR,Steve Aoki i tak wymieniać ...

chłopaku ja nie.mowie ze maja zmienić styl tylko dodać urozmaicenia w nazwiska innych gatunków. Chociaż 2-3 na próbę.

Właściwie to odmianą na ostatniej edycji byl MARK KNIGHT , zagral inaczej niz reszta, duzo tech house , do dzis sobie odsluc***e tego seta :) , ale Czesyek ma racje, mogli by dac kogos z innej beczki , Ricardo Villalobos , Sven Vath , Joseph Capriati , Green Velvet , no zobaczymy co line up przyniesie :)

Właściwie to odmianą na ostatniej edycji byl MARK KNIGHT , zagral inaczej niz reszta
Już nie przesadzaj...

Byli jeszcze Prok & Fitch, Franko Rizardo, Federico Scavo oraz Polscy DJe, którzy grali inaczej niż reszta. Tak w ogóle, to wydaje mi się, że w tym roku amfiteatr będzie nastawiony w większości na house, tech-house, progressive, a parking electro, big-room itp...

A czy ja napisalem ze byl jedyna odmiana ? Nie wiem jak grali inni , nie bylo mnie tam , nie przepadam za big room'em , sluchalem sety i wyroznil sie z nich Mark , co do reszty nie wiem , ale chetnie sie im przyjze

Każdy rzuca nazwiskami to i ja się podzielę. W tym roku ponownie przydał by się Alesso, Danny Avila,Tom Swoon oraz Nicky Romero, Tritonal, Dannic, Dyro, Sick Individuals, Zedd, Hardwell, John Dahlback.

Cristoval Tritonal mega album i w ogolnie miazga i John Dahlback slyszałem go na PlanecieBTP w poznaniu szok! do tego pory top5 setow ktore usłyszałem na zywo,od siebie dodam wiadomo Fedde chyba będzie bo polubil mój komentarz na facie jak mu napisałem,że zawita w lipcu do polski;).Franky Rizardo jak dla mnie najlepszy set w tamtym roku więc nie mam nic przeciwko jak i w tym przybędzie do tego ATB szczyt marzeń zwłaszcza,że wydaje album ale kto wie może zabookowali go juz wczesniej i Booka Shade tak jak ktoś już wcześniej napisał. AMFI I TYLKO AMFI! fajnie by było gdyby zrobili tak jak to napisał Enigmatic hose i tech house amfi a big roomy + jakiś trance(choć z tym będzie mega ciężko) na parkingu.

Jednym z headlinerów będzie Avicii, wspomnicie moje słowa ;)

Jednym z headlinerów będzie Avicii, wspomnicie moje słowa ;)

Mam nadzieje ze tak sie nie stanie :)

Mam nadzieje ze tak sie nie stanie :)


Ja też mam taką nadzieje, co jak co, ale jego nie chcialbym widzieć na Sunrise.

Avicii... Nie trawię od dłuższego czasu tego gościa i nie wiem, dlaczego niektórzy tak się nim zachwycają. Dla mnie on już nic ciekawego nie prezentuje i jest przereklamowany. Tak jak na początku dobrze się zapowidał, tak szybko stracił w moich oczach. Jednak odstawiając na bok własne gusta i patrząc na to obiektywnie, to jednak Avicii przyciągnąłby sporo ludzi ;)

Kogo ja bym chciał? Obowiązkowo Showteków, Fedde Le Grand'a (na szczęście ten pewnie będzie - Q&A) Nickiego Romero, gdyby była Krewella skakałbym pod niebo, do tego Alesso, Nervo, najlepiej cała trójka z SHM, Afrojack, chociaż ostatnio trochę spuścił z tonu, poszedł w radiówki, to mimo to chętnie bym go usłyszał. Oczywiście miło by było usłyszeć Polaków - Swoon'a i 3rd Prototype. Dada Life by się przydali - zrobiliby ponownie konkretne show, Aokiego mniej chętnie bym widział. Na DV&LM chyba nie ma za bardzo co liczyć - w ten sam weekend jest jedna część Tomorrowland i bracia z pewnością tam zagoszczą (nie tylko na Mainstage). Laidback Luke czy Wolfgang Gartner to chyba też marzenia trochę na wyrost :D Chciałbym usłyszeć jeszcze Vicetone - póki co nie są strasznie popularni wśród osób mniej interesujących się tematem EDM, ale w tym roku ich kariera musi wystrzelić, po świetnych produkcjach w 2013. R3hab też mógłby zagrać całkiem niezłego seta. Na gwiazdy typu Noisecontrollers, Headhunterz czy nawet Knife Party pewnie i tak organizatorzy się nie zdecydują, a szkoda, bo to z pewnością były by mocne, energiczne sety. Kwestia Hardwella - będzie to OK, bardzo cenię go jako osobę, jednak od pewnego czasu jego sety są bardzo podobne, wszystkie bardzo do siebie zbliżone, może w 2014 to poprawi, jakieś nowe produkcje, nowe supporty.

Myślę, że organizatorzy mogą się również zdecydować na artystów typu Blasterjaxx, Bassjackers, Garrix, DVBBS, ja jednak mam nadzieję ich nie ujrzeć na tegorocznym SF. Zdaję sobie sprawę, że wszyscy oni generowaliby większe rzesze ludzi, jednak ile można tego Big Roomu? Każdy utwór taki sam, tylko inne breaki, do tego teraz po kolei kopiowanie Garrixa, to jest po prostu nudne i z tego powodu nie chciałbym ich na SF - zapychaliby tylko Line-Up. Jedynie DVBBS potrafią czasem zagrać innego seta, ale to chyba tylko przy jakiejś wyjątkowej okazji. Taką samą opinię mam odnośnie Aviciiego, wiem, że by się sprzedał, ale przecież nie tylko o to chodzi.


Wymieniłem sporo, zdaję sobie sprawę, że nie wszystko może się spełnić, ale gdyby przynajmniej te 60% wymienionych przeze mnie osób się pojawiło - byłbym mega zadowolony. A jakby jeszcze nie było osób z mojego drugiego akapitu, byłbym w niebie :D

Fedde Le Grand'a (na szczęście ten pewnie będzie - Q&A)

Jest gdzieś zapis tej informacji?

Jest gdzieś zapis tej informacji?


Tutaj :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10152166051585820&set=a.108999635819.115637.16804585819&type=1&comment_id=12809619&offset=50&total_comments=588

Dla mnie SF zakończył się oficjalnie w 2011r w 12' dałem sobie ostatnią szansę jechania do Kołobrzegu bo myślałem że bd warto ale po oficjalnym zamknięciu LU można było się domyśleć , że szału nie bd... Pojechałem ze wzg na to że kumpla wujek ma tam dom i mamy za darmo mieszkanie no i wiadomo jak by nie było KG to kurort nadmorski ;) zobaczymy co bd w tym roku...ale jakiegoś przełomu nie spodziewam się..a szkodaa mógłby wystąpić na Sf taki ktoś jak:
Parking:
Armin van Buuren , Markus Schulz , Above & Beyond , Bobina , Beat Service , Mark Sherry
Amfiteatr:
Joris Voorn , Pryda , Mark Knight , Jerome Isma'ae

Dla tych nazwisk można było by się pokusić ;) ale znająć dadzą na odczepnego AvB....

Osobiście chciałbym zobaczyć na tegorocznej scenie Dirty Rush skoro mamy już taki koncert życzeń :) :)

Raczej na 60 procent sobie odpuszczę, byłem już na paru festiwalach i eventach i wiem, że w Europie są lepsze eventy i za podobną cenę ile razy można jeździć w to samo miejsce, chociaż miło wspominam ostatnie edycje. Co do Trance to raczej nie będzie a nawet na pewno. SF mogło by się rozwinąć i dodać jeszcze jedną scenę albo chociaż zmienić miejsce na inne. Po ostatniej edycji przydało by się bo ludzi dopisało.

25-27 lipca Tomorrowland, więc może być ciężko zdobyć niektórych artystów ;)

25-27 lipca Tomorrowland, więc może być ciężko zdobyć niektórych artystów ;)
A właśnie, że łatwiej... btw. niektórzy to chyba w średniowieczu żyją...

25-27 lipca Tomorrowland, więc może być ciężko zdobyć niektórych artystów ;)

Właśnie, że łatwiej ;) Tomorrowland daje gwarancje, że praktycznie wszyscy czołowi artyści będą w tym czasie na terenie Europy, a z Belgii do Polski samolotem to już "rzut beretem" ;) W dzisiejszych czasach granie dwóch imprez w dwóch różnych krajach jednego dnia, to żaden problem :)

Właśnie, że łatwiej ;) Tomorrowland daje gwarancje, że praktycznie wszyscy czołowi artyści będą w tym czasie na terenie Europy, a z Belgii do Polski samolotem to już "rzut beretem" ;) W dzisiejszych czasach granie dwóch imprez w dwóch różnych krajach jednego dnia, to żaden problem :)
Dla SF to wielki plus bo odliczają ogromne koszty przelotu jak artysta nie jest w trasie europejskiej albo nie jest w Europie :)

Można mówić, ale do niektórych to i tak nie dociera. Szczerze mówiąc, to ja nie wiem, czy niektórzy na prawdę myśleć nie potrafią? Zwłaszcza jak się czyta facebooka... Komentarze, że tego i tego nie będzie u nas, bo gra w tym terminie na TL. Bez przesady, żaden DJ nie gra całą noc na festiwalu. Najpierw może zagrać w Boom, a kilka godzin później w Kołobrzegu. Zwłaszcza, że Tomorrowland odbywa się głównie w dzień, a SF nocą. To nie problem, żeby jakiś DJ zagrał np. o 14:00 w Belgii, a następnie w Polsce o 23:00 ;)

Można mówić, ale do niektórych to i tak nie dociera. Szczerze mówiąc, to ja nie wiem, czy niektórzy na prawdę myśleć nie potrafią? Zwłaszcza jak się czyta facebooka... Komentarze, że tego i tego nie będzie u nas, bo gra w tym terminie na TL. Bez przesady, żaden DJ nie gra całą noc na festiwalu. Najpierw może zagrać w Boom, a kilka godzin później w Kołobrzegu. Zwłaszcza, że Tomorrowland odbywa się głównie w dzień, a SF nocą. To nie problem, żeby jakiś DJ zagrał np. o 14:00 w Belgii, a następnie w Polsce o 23:00 ;)
3/4 z SF gra na Tomorrowland :) Zawsze Chuckiego i parę osób mały samolotem transportują. Nie chcę mi się szukać, ale bym wygrzebał :P

Od kilku lat planuje się pojawić na danej edycji, ale zawsze coś musi stanąć na przeszkodzie ;/ W tym roku zawijam ekipę i chce tam w końcu dotrzeć :) co do LU to chciałbym kogoś z "eventowcow" : Dimiti Vegas & Like Mike, Chuckie, Hardwell, Martin Garrix, Fedde Le Grand, Axwell, Nicky Romero, może Steve Aoki. Jeśli chodzi o House, to Stefano Noferini, Crazibiza, Federico Scavo, UMEK. Trance'owa scena raczej nie powinna być szeroka, wystarczy AvB (dla publiki), Andy Moor, Marcus Schossow, W&W. Ogólnie dla każdego coś dobrego.

ja bym to widział mniej więcej tak:

Piatek
Parking
Benny Benassi
Steve Angello
Nicky Romero
Dannic
Blasterjaxx
Tom Swoon

Amfi:
Bob Sinclar
Armand van Helden
Erick Morillo
Sunnery James & Ryan Marciano
Krewella
Tom Novy


Sobota
Parking:
Armin
Eddie Halliwell
Sander van Doorn
Porter Robinson
Dyro
Andrew Rayel

Amfi:
Sven Vath
Funkagenda
Daniel Portman
Koen Groeneveld
James Zabiela
Marcin Czubala

o taki line up to miodzio , zwlaszcza sobota AMFI :) marzenie

----->Strongbow, do twojego LU dorzuciłbym jeszcze Pryde, klasowe kawalki swietne sety dla niego samego bym ponownie pojechal do Kolobrzegu :)

W sumie tak, ale nie wiem czy pamietasz jak to było z nim w 2011r ;)
Dla tego mało realne....

Liczę na jakiś soczysty House... nie tylko na afterze..

Joris Voorn, Mark Knight, Steven Lawler, DJ Chus, Carl Cox, Technasia, Darius Syrossian, David Penn i przychodze do Kołobrzegu na kolanach :D

Laidback Luke i Chuckie muszą być, obowiązkowo! :D

Połowa jak nie większość jest już dawno artystów zabookowanych więc takie idiotyczne pisanie wam nic nie da i ustalenie line upu :)

Strongbow pamietam doskonale, ale niegdy nic nie wiadomo :) to jest biznes :P

kto zagra to zagra jeszcze trochę czasu minie za nim wszystko będzie jasne ja tak czy tak wybieram się po raz kolejny i obowiązkowo pociągiem relacji Kraków - Kołobrzeg :]
Osobiście nikogo nie typuję i nie obstawiam i liczę na coś nowego i na wielkie zaskoczenie , jedyny artysta , którego chciałbym usłyszeć to fedde le grand na afterparty :)

Będę na pewno ;)

kto zagra to zagra jeszcze trochę czasu minie za nim wszystko będzie jasne ja tak czy tak wybieram się po raz kolejny i obowiązkowo pociągiem relacji Kraków - Kołobrzeg :]
Osobiście nikogo nie typuję i nie obstawiam i liczę na coś nowego i na wielkie zaskoczenie , jedyny artysta , którego chciałbym usłyszeć to fedde le grand na afterparty :)

Podróż pociągiem to takie before party a tym bardziej tą linią :D

Połowa jak nie większość jest już dawno artystów zabookowanych więc takie idiotyczne pisanie wam nic nie da i ustalenie line upu :)

Line up był finalizowany w listopadzie. Nie chodzi tu o jakieś ustalanie, tylko przypuszczenia odnośnie line upu ;)
Michał najpiękniejsze dopiero się zacznie, ale od marca ;)

@Grrucha8

Villalobos na Sunrise? Rozumiem Twoje zafascynowanie sceną minimalistyczno-techniczną, ale to było akurat nie na miejscu. To tak jak ja bym chciał na Audioriver Steve`a Aoki z jego pontonem i tortem...

Z jednej strony nie rozumiem idei tego festiwalu, strony w którą zmierza oraz ludzi, którzy się nim zachwycają. Nie wyobrażam sobie słuchać tych samych utworów przez caaaały weekend. Przecież większa część DJeji z ubiegłego roku (i zapewne z tego) to Big Roomowcy. Hardwell, Blasterjaxx i reszta. Wszyscy grają identyczne sety, składające się z tych samych utworów, może jedynie w innych wersjach. Przewidywalne, nudne i identyczne.
Żeby nie było, że hejtuje - sam lubię Big Room, lubię i Hardwell`a i Blasterjaxx, jednakże w ten weekend zawsze wybieram Audioriver, bo wymagam czegoś więcej na parkiecie niż nażelowanych gości wykrzykujących z przejęciem w dłoniach 'heeyyy brother' i wypindrzonych paniuś w kozaczkach. A DJeje pokazują klasę, nie przystępnym mixowaniem, ale świetnym doborem utworów. Tworzą klimat i magię. Zaskakują i ciekawią. A tego niestety nie uświadczymy na kołobrzeskiej plaży.
P.S. W sumie to i tak mnie to nie dotyczy, bo ten weekend dla mnie w tym roku to Tomorrowland :))

to może niech zrobią scenę Carl Cox & Friends ? ale popieram przedmowce ze różnorodność musi być :D

Póki temat nie wystartował na dobre, choć i tak wiem, że będę milion razy musiał się powtarzać i hamować co niektórych szybko, jednakże nie precyzyjnie myślących, chciałbym się wypowiedzieć na 3 kwestie poruszone do tej pory.

1. Audioriver/Porównania
2. Organizacja/Logistyka
3. Line Up

a więc zaczynajmy.

1. @Grrucha8

Villalobos na Sunrise? Rozumiem Twoje zafascynowanie sceną minimalistyczno-techniczną, ale to było akurat nie na miejscu. To tak jak ja bym chciał na Audioriver Steve`a Aoki z jego pontonem i tortem...

Z jednej strony nie rozumiem idei tego festiwalu, strony w którą zmierza oraz ludzi, którzy się nim zachwycają. Nie wyobrażam sobie słuchać tych samych utworów przez caaaały weekend. Przecież większa część DJeji z ubiegłego roku (i zapewne z tego) to Big Roomowcy. Hardwell, Blasterjaxx i reszta. Wszyscy grają identyczne sety, składające się z tych samych utworów, może jedynie w innych wersjach. Przewidywalne, nudne i identyczne.
Żeby nie było, że hejtuje - sam lubię Big Room, lubię i Hardwell`a i Blasterjaxx, jednakże w ten weekend zawsze wybieram Audioriver, bo wymagam czegoś więcej na parkiecie niż nażelowanych gości wykrzykujących z przejęciem w dłoniach 'heeyyy brother' i wypindrzonych paniuś w kozaczkach. A DJeje pokazują klasę, nie przystępnym mixowaniem, ale świetnym doborem utworów. Tworzą klimat i magię. Zaskakują i ciekawią. A tego niestety nie uświadczymy na kołobrzeskiej plaży.
P.S. W sumie to i tak mnie to nie dotyczy, bo ten weekend dla mnie w tym roku to Tomorrowland :))

Villalobos jeśli już to na afterparty, choć i tak taki booking jest mało realny, to tylko propozycja jednego z fanów.

Widzisz, ja sobie nie wyobrażam, aby dorosły człowiek uprawiał seks z małym chłopcem, wydaje mi się, że nikt na tym forum tego sobie nie wyobraża, lecz niestety tak się dzieje. Sunrise Festival przez wszystkie swoje lata się zmieniał, z roku na rok można było zaobserwować jakieś zmiany. Z racji iż Sunrise oferuję nam artystów grających bardziej popularne brzmienia elektroniki to częściej są zauważalne zmiany gatunkowe. Audioriver od lat serwuje to co serwował, bo wpasował się w niszę, która w Polsce radzi sobie lepiej od popularnych brzmień (chapeau bas dla Spółki Akcyjnej). Nie wiem czy wiesz, ale większość Djów wchodzi na scene i robi to co ma zrobić, chce zagrać jak najlepszego seta dla zgromadzonych tam ludzi. Przejrzyj sobie tracklisty z SF, wg mnie kilka numerów się powtórzyło, ale to nie znaczy, że wszystkie sety, czy wszystkie numery były takie same. Remix kotów numeru HUSH wyszedł ledwo ponad miesiąc, a był grany już w ponad 20 audycjach radiowych, nie wspomnę w ilu setach się przewinął w klubach, więc podążając tą logiką, czy każdy zagrał tego samego seta?

Ta część szczególnie mnie wzburzyła, bo krzty prawdy w tym nie ma.

"bo wymagam czegoś więcej na parkiecie niż nażelowanych gości wykrzykujących z przejęciem w dłoniach 'heeyyy brother' i wypindrzonych paniuś w kozaczkach. A DJeje pokazują klasę, nie przystępnym mixowaniem, ale świetnym doborem utworów. Tworzą klimat i magię. Zaskakują i ciekawią. A tego niestety nie uświadczymy na kołobrzeskiej plaży."

Nie wiem czy byłeś na Sunrise kiedyś, czy byłeś rok temu, czy dwa lata temu? bo skoro hey brother gdzieś śpiewali, to mam dla Ciebie złą wiadomość, ale albo oszukał Cię diler, albo to nie był sunrise.
O tym żelu i kozaczkach to masz za pewne na myśli obecnych tam klubowiczów, a nie djów, bo dosyć nieprecyzyjnie to opisałeś, a więc, powiem Ci, że wszędzie takich ludzi spotkasz na każdym evencie czy festivalu znajdziesz więcej lub mniej danej części społeczeństwa. Na woodstocku będziesz miał więcej ludzi kąpiących się w błocie, aniżeli dresów, z drugiej strony w Ekwdorze może być na odwrót. Na SF stereotyp o blondi w kozaczkach i karku bez koszulki przemija, wiedziałbyś to, gdybyś tam się znalazł i zobaczył na własne oczy, że Sunrise przeżywa również zmianę pokoleniową, przez co całkiem inna publika się tam bawi, a ''starzy jazdowidze'' to mniej niż 5% całej publiki, którzy nadal jeżdżą tam, bo SUNRISE. Sam byłem na Audio i nie zamierzam hejtować, ani nic w tym stylu, bo cenie ten festival i TO BARDZO, ale natłok hipsterów wcale nie jest dla mnie lepszy od żelusiów na SF, także, kwestia gustu. Po za tym wielu lokalnych festyniarzy też tam się znalazło, ale ja nie zwracam na to uwagi, bo dopóki ktoś mi lub komuś innemu krzywdy nie robi, to nie zamierzam się wtrącać, ani tracić czasu na obserwowanie jakiegoś degenerata.

Co do DJów to też cieżko porównać, bo technika Hawtina, Coxa czy UMKA, ma się nijak do techniki Laidbacka, Chuckiego czy Fedd'ego Le Granda, bo Laidback zmiksuje 5 numerów w 7 minut, a Hawtin przez te 7 minut będzie grał non stop z 4 decków, dla mnie to i to jest efektywne i efektowne za razem, także ponownie kwestia gustu.

Świetny dobór tracków, klimat, magia, zaciekawienie. To też kwestia gustu. Dla Ciebie świetnym trackiem będzie numer z kompilacji Defected, a dla kogoś innego to będzie Ain't party without me Davida Guetty. Także, Ty nie uświadczysz tego wszystkiego na kołobrzeskiej plaży (tak btw na plaży to jest tylko after, reszta się dzieje na amfi i parkingu, bo coś czuję, że chyba nie wiesz o czym piszesz, przez co jeszcze bardziej śmiem twierdzić, iż nie potrzebnie Ci odpisuje, bo to tak jakby Kowalskiemu tłumaczyć o wakacjach na Seszelach, jak najdalej Kowalski był w Ciechocinku) ale mnóstwo innych ludzi tego doświadczy, bo tego właśnie chcą i to lubią.

Czy wg was ma jakiś sens porównywanie dwóch tak skrajnych festiwali jak Sunrise i Audioriver? Zawsze były te porównania obecne, czy też SF - EC, SF - GG, SF - TL, przecież każda z tych imprez jest niemożliwa do porównania. Na GG był hardy, drumy oraz techno, na EC jest techno i były hardy, o Audio już nie wspomnę. TL to impreza o budżecie z 50 razy większym, więc jaki jest sens? Czy macie coś z tego, że napiszecie, że ta impreza lepsza czy gorsza? Przecież i tak każdy wybierze tą, która mu najbardziej odpowiada. Jak mam patrzeć na opinię osoby słuchającej drum'n'bass'u, która wypowiada się w temacie SF - GG albo SF - AR, czy też fana techno w temacie SF - EC czy SF - AR. To tak jakby się fana trance'u zapytać czy woli Transmission w Pradze czy Magnetic. Jest sens?

Ok zmiana tematu. Tutaj poruszę kwestie organizacji i logistyki. Chociaż tu na forum liczę na to, że żadne głupie sentencje nie będą padały typu: Armina nie będzie bo gra na TL. Przecież to jest postrzelone. Jakim cudem do tej pory od lat grywali DJ'e zarówno tu i tu? Przecież nawet samochodem by dojechali jeżeli byłaby taka potrzeba.

Kilka wypowiedzi padło jako iż Sunrise powinien dać szanse innym gatunkom itd, macie racje. Dali szanse electro house'owi. Raptem jedna edycja skrajnie inna od pozostałych, a wy chcecie już następnej rewolucji. Mało było rok temu? Ja rozumiem, ze jest wiele osób, które słucha i big roomów i trance'u i techno na raz, ale na dzień dzisiejszy nie da się tego pogodzić na Sunrise. Sprawa trzeciej sceny nie wchodzi w grę na chwilę obecną, sprawa zmiany lokalizacji w zamian za powiększenie imprezy też jest wątpliwa. Raz, że wiele osób łączy Sunrise z wakacjami, dwa, wiele osób jeździ tam z racji klimatu, do którego przyczynia się nadmorska lokalizacja, trzy, polska scena eventowo-festiwalowa jest na tyle krucha, że jakiekolwiek drastyczne zmiany, mogą się liczyć z końcem działalności danej agencji. Takie są niestety realia, a że Sunrise dobrze prosperuje, co pokazała zeszłoroczna edycja, nie sądzę aby była potrzebna taka zmiana. Może po kilku równie udanych edycjach coś się zmieni, ale to czas pokaże.

No i ostatnia kwestia Line Up'u. Propozycje wasze jak najbardziej na plus, na pewno przekażę te najczęściej padające, o ile część z nich już nie jest zabookowana. Co do niby potwierdzonego info od Fedde Le Granda, on w tym Q&A napisał, że ma nadzieje, że niedługo oraz, że musi sprawdzić kiedy gra w Polsce. To, że zlajkował czyjś komentarz potwierdzeniem nie jest. Lepiej poczekać na oficjalne info, aniżeli się rozczarować później. Ja z całego sera chciałbym widzieć po raz 4 z rzędu Feddego w Kołobrzegu i po raz 4 strzelić sobie z nim fotkę, ale zobaczymy jak to będzie.

Co do propozycji trance'owych. Nie chce wszczynać żadnych awantur, bo po zeszłorocznej edycji raczej nie mam ochoty kontynuować dalej tego sporu, gdzie większość z braku trance'u atakowała big room z zawiści, z bólu dupy, czy co tam preferujecie. Niestety mam złą wiadomość, ale trance'u na edycji 2014 nie będzie. MDT dało jasno do zrozumienia wielokrotnie wypowiadając się na ten temat.

Kończąc tą wypowiedź, chciałbym się podzielić z wami moimi propozycjami

BIGROOM: oprócz oczywistych Hardwell i Nicky Romero, również chciałbym zobaczyć powrót do amfiteatru Ladiback Luke'a, debiut Blasterjaxx'ów, oraz trochę świeżości ze Stanów w postaci Diplo, Clockwork, ETC!ETC!, Bro Safari, GTA, oraz podopiecznego LBL'a czyli Moskę.

TECH/DEEP HOUSE: Jako iż rok temu również przedstawiciele tych gatunków byli także i w tym roku chciałbym dla odmiany czegoś technicznego posłuchać, a najbardziej od: mistrza Marka Knight, Hot Natured (lub choć jeden z przedstawicieli tej grupy), Groovebox, Todd Terry, MK, Supernova, Duke Dumont, Breach i wielu, wielu innych, których nie chce mi się wymieniać.

Ja jestem jak najbardziej za różnorodnością jeśli chodzi o odmianę muzyki na SF. W tamtym roku co chwila piosenki się powtarzały ;/ ;/ Strasznie wkurzające . Sunrise miał się rozwijać - liczyłam zatem na urozmaicenie gatunków a nie branie tych najpopularniejszych dj-i tylko po to by ściągnąć jak największy tłum ludzi. Marzę o scenie albo chociaż o kimś kto przywali porządny set Tech-house-minimal <3 Ale coś czuję ,że się tego na SF nie doczekam :( Pewnie będzie tak jak w tamtym roku. Każdy do umęczenia będzie grał HIT wakacji (zobaczymy co to będzie) 2014 ;/ Więc nie warto będzie przechodzić na inną scenę bo będzie to samo leciało ;p

Zapomnijcie o jakiejkolwiek różnorodności, ubiegłoroczna edycja upłynęła w klimatach electro i bigroom i sprzedała się podobno świetnie, więc oczywiste jest to, że w tym roku organizatorzy pójdą obraną drogą. Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że dla organizatorów najważniejszy jest zysk, to jest biznes. Znane nazwiska = znani sponsorzy; znani sponsorzy = więcej $$. W żaden sposób nie hejtuje przez to organizatorów, co więcej, rozumiem ich poczynania.

Nie rozumiem za to ludzi, którzy na Sunrise chcieliby słuchać setów w klimatach minimal/tech-house. Oczywisty jest fakt, że nie będzie miało to miejsca, chociażby ze względu na to, że w tym samym czasie co Sunrise odbywa się impreza w tych konkretnych klimatach, tj. Audioriver. Każdy festiwal ma swą specyfikę i każdy powinien to już dawno temu zauważyć.

Wniosek jest bardzo prosty - preferujesz klimaty inne niż bigroom/electro? Nie jedź na Sunrise. Organizatorzy tego festiwalu nigdy nie wspominali, że impreza podąży w kierunku klimatów zbliżonych do Audioriver.

Każdy z Nas ma pod koniec lipca do wyboru Sunrise lub Audioriver. Nie wiem z jakiego powodu ludzie preferujący klimat Audioriver chcą tego samego na Sunrise. Skoro możecie jechać na Audioriver, to jedźcie na Audioriver.

Właściwie to masz racje do swojej logicznej wypowiedzi. Ricardo... hm to tylko takie marzenia... Bylem na Sunrise 2012 i spodziewalem sie tego wow, niestety nie zlapalem klimatu , po za parkingiem na ktorym ostatni raz lecial trance. Dla mnie ten event odpada, pewnie nie tylko moja byla taka wizja jakby wygladal amfi gdyby zagral ktos techniczny , mam plany zwiazane z audioriver ,jak zauwazyles moje zafascynowanie sceną minimalistyczno-techniczną :) . No nic... dzieki za uswiadomienie co nie ktorych rzeczy. Szacun

Rdk (http://www.4clubbers.com.pl/u-75229/rdk.html) - racja . Ale Sunrise to już moja taka mała tradycja i kocham klimat nad morzem w okresie tej imprezy i cudny After Party , na Audioriver byłam trzy razy ,bo to w moim mieście i szczerze skarpa nad wisłą i sama plaża nie robi na mnie wrażenia ,bo mam to na co dzień od 23 lat więc wolę wydać więcej i jechać na Sunrise Festival. Klimat , ludzie , organizacja imprezy jest na wielki plus jedyne co to po prostu twierdzę by zaczęli wybierać artystów którzy nie grają praktycznie identycznie lub podobnie ,bo powtarzające się piosenki w setach są bez sensu....

Póki temat nie wystartował na dobre, choć i tak wiem, że będę milion razy musiał się powtarzać i hamować co niektórych szybko, jednakże nie precyzyjnie myślących, chciałbym się wypowiedzieć na 3 kwestie poruszone do tej pory.

1. Audioriver/Porównania
2. Organizacja/Logistyka
3. Line Up

a więc zaczynajmy.

1.

Villalobos jeśli już to na afterparty, choć i tak taki booking jest mało realny, to tylko propozycja jednego z fanów.

Widzisz, ja sobie nie wyobrażam, aby dorosły człowiek uprawiał seks z małym chłopcem, wydaje mi się, że nikt na tym forum tego sobie nie wyobraża, lecz niestety tak się dzieje. Sunrise Festival przez wszystkie swoje lata się zmieniał, z roku na rok można było zaobserwować jakieś zmiany. Z racji iż Sunrise oferuję nam artystów grających bardziej popularne brzmienia elektroniki to częściej są zauważalne zmiany gatunkowe. Audioriver od lat serwuje to co serwował, bo wpasował się w niszę, która w Polsce radzi sobie lepiej od popularnych brzmień (chapeau bas dla Spółki Akcyjnej). Nie wiem czy wiesz, ale większość Djów wchodzi na scene i robi to co ma zrobić, chce zagrać jak najlepszego seta dla zgromadzonych tam ludzi. Przejrzyj sobie tracklisty z SF, wg mnie kilka numerów się powtórzyło, ale to nie znaczy, że wszystkie sety, czy wszystkie numery były takie same. Remix kotów numeru HUSH wyszedł ledwo ponad miesiąc, a był grany już w ponad 20 audycjach radiowych, nie wspomnę w ilu setach się przewinął w klubach, więc podążając tą logiką, czy każdy zagrał tego samego seta?

Ta część szczególnie mnie wzburzyła, bo krzty prawdy w tym nie ma.

"bo wymagam czegoś więcej na parkiecie niż nażelowanych gości wykrzykujących z przejęciem w dłoniach 'heeyyy brother' i wypindrzonych paniuś w kozaczkach. A DJeje pokazują klasę, nie przystępnym mixowaniem, ale świetnym doborem utworów. Tworzą klimat i magię. Zaskakują i ciekawią. A tego niestety nie uświadczymy na kołobrzeskiej plaży."

Nie wiem czy byłeś na Sunrise kiedyś, czy byłeś rok temu, czy dwa lata temu? bo skoro hey brother gdzieś śpiewali, to mam dla Ciebie złą wiadomość, ale albo oszukał Cię diler, albo to nie był sunrise.
O tym żelu i kozaczkach to masz za pewne na myśli obecnych tam klubowiczów, a nie djów, bo dosyć nieprecyzyjnie to opisałeś, a więc, powiem Ci, że wszędzie takich ludzi spotkasz na każdym evencie czy festivalu znajdziesz więcej lub mniej danej części społeczeństwa. Na woodstocku będziesz miał więcej ludzi kąpiących się w błocie, aniżeli dresów, z drugiej strony w Ekwdorze może być na odwrót. Na SF stereotyp o blondi w kozaczkach i karku bez koszulki przemija, wiedziałbyś to, gdybyś tam się znalazł i zobaczył na własne oczy, że Sunrise przeżywa również zmianę pokoleniową, przez co całkiem inna publika się tam bawi, a ''starzy jazdowidze'' to mniej niż 5% całej publiki, którzy nadal jeżdżą tam, bo SUNRISE. Sam byłem na Audio i nie zamierzam hejtować, ani nic w tym stylu, bo cenie ten festival i TO BARDZO, ale natłok hipsterów wcale nie jest dla mnie lepszy od żelusiów na SF, także, kwestia gustu. Po za tym wielu lokalnych festyniarzy też tam się znalazło, ale ja nie zwracam na to uwagi, bo dopóki ktoś mi lub komuś innemu krzywdy nie robi, to nie zamierzam się wtrącać, ani tracić czasu na obserwowanie jakiegoś degenerata.

Co do DJów to też cieżko porównać, bo technika Hawtina, Coxa czy UMKA, ma się nijak do techniki Laidbacka, Chuckiego czy Fedd'ego Le Granda, bo Laidback zmiksuje 5 numerów w 7 minut, a Hawtin przez te 7 minut będzie grał non stop z 4 decków, dla mnie to i to jest efektywne i efektowne za razem, także ponownie kwestia gustu.

Świetny dobór tracków, klimat, magia, zaciekawienie. To też kwestia gustu. Dla Ciebie świetnym trackiem będzie numer z kompilacji Defected, a dla kogoś innego to będzie Ain't party without me Davida Guetty. Także, Ty nie uświadczysz tego wszystkiego na kołobrzeskiej plaży (tak btw na plaży to jest tylko after, reszta się dzieje na amfi i parkingu, bo coś czuję, że chyba nie wiesz o czym piszesz, przez co jeszcze bardziej śmiem twierdzić, iż nie potrzebnie Ci odpisuje, bo to tak jakby Kowalskiemu tłumaczyć o wakacjach na Seszelach, jak najdalej Kowalski był w Ciechocinku) ale mnóstwo innych ludzi tego doświadczy, bo tego właśnie chcą i to lubią.

Czy wg was ma jakiś sens porównywanie dwóch tak skrajnych festiwali jak Sunrise i Audioriver? Zawsze były te porównania obecne, czy też SF - EC, SF - GG, SF - TL, przecież każda z tych imprez jest niemożliwa do porównania. Na GG był hardy, drumy oraz techno, na EC jest techno i były hardy, o Audio już nie wspomnę. TL to impreza o budżecie z 50 razy większym, więc jaki jest sens? Czy macie coś z tego, że napiszecie, że ta impreza lepsza czy gorsza? Przecież i tak każdy wybierze tą, która mu najbardziej odpowiada. Jak mam patrzeć na opinię osoby słuchającej drum'n'bass'u, która wypowiada się w temacie SF - GG albo SF - AR, czy też fana techno w temacie SF - EC czy SF - AR. To tak jakby się fana trance'u zapytać czy woli Transmission w Pradze czy Magnetic. Jest sens?

Ok zmiana tematu. Tutaj poruszę kwestie organizacji i logistyki. Chociaż tu na forum liczę na to, że żadne głupie sentencje nie będą padały typu: Armina nie będzie bo gra na TL. Przecież to jest postrzelone. Jakim cudem do tej pory od lat grywali DJ'e zarówno tu i tu? Przecież nawet samochodem by dojechali jeżeli byłaby taka potrzeba.

Kilka wypowiedzi padło jako iż Sunrise powinien dać szanse innym gatunkom itd, macie racje. Dali szanse electro house'owi. Raptem jedna edycja skrajnie inna od pozostałych, a wy chcecie już następnej rewolucji. Mało było rok temu? Ja rozumiem, ze jest wiele osób, które słucha i big roomów i trance'u i techno na raz, ale na dzień dzisiejszy nie da się tego pogodzić na Sunrise. Sprawa trzeciej sceny nie wchodzi w grę na chwilę obecną, sprawa zmiany lokalizacji w zamian za powiększenie imprezy też jest wątpliwa. Raz, że wiele osób łączy Sunrise z wakacjami, dwa, wiele osób jeździ tam z racji klimatu, do którego przyczynia się nadmorska lokalizacja, trzy, polska scena eventowo-festiwalowa jest na tyle krucha, że jakiekolwiek drastyczne zmiany, mogą się liczyć z końcem działalności danej agencji. Takie są niestety realia, a że Sunrise dobrze prosperuje, co pokazała zeszłoroczna edycja, nie sądzę aby była potrzebna taka zmiana. Może po kilku równie udanych edycjach coś się zmieni, ale to czas pokaże.

No i ostatnia kwestia Line Up'u. Propozycje wasze jak najbardziej na plus, na pewno przekażę te najczęściej padające, o ile część z nich już nie jest zabookowana. Co do niby potwierdzonego info od Fedde Le Granda, on w tym Q&A napisał, że ma nadzieje, że niedługo oraz, że musi sprawdzić kiedy gra w Polsce. To, że zlajkował czyjś komentarz potwierdzeniem nie jest. Lepiej poczekać na oficjalne info, aniżeli się rozczarować później. Ja z całego sera chciałbym widzieć po raz 4 z rzędu Feddego w Kołobrzegu i po raz 4 strzelić sobie z nim fotkę, ale zobaczymy jak to będzie.

Co do propozycji trance'owych. Nie chce wszczynać żadnych awantur, bo po zeszłorocznej edycji raczej nie mam ochoty kontynuować dalej tego sporu, gdzie większość z braku trance'u atakowała big room z zawiści, z bólu dupy, czy co tam preferujecie. Niestety mam złą wiadomość, ale trance'u na edycji 2014 nie będzie. MDT dało jasno do zrozumienia wielokrotnie wypowiadając się na ten temat.

Kończąc tą wypowiedź, chciałbym się podzielić z wami moimi propozycjami

BIGROOM: oprócz oczywistych Hardwell i Nicky Romero, również chciałbym zobaczyć powrót do amfiteatru Ladiback Luke'a, debiut Blasterjaxx'ów, oraz trochę świeżości ze Stanów w postaci Diplo, Clockwork, ETC!ETC!, Bro Safari, GTA, oraz podopiecznego LBL'a czyli Moskę.

TECH/DEEP HOUSE: Jako iż rok temu również przedstawiciele tych gatunków byli także i w tym roku chciałbym dla odmiany czegoś technicznego posłuchać, a najbardziej od: mistrza Marka Knight, Hot Natured (lub choć jeden z przedstawicieli tej grupy), Groovebox, Todd Terry, MK, Supernova, Duke Dumont, Breach i wielu, wielu innych, których nie chce mi się wymieniać.
Artis co tak zawzięcie bronisz SF jak to by był najlepszym festiwal na świecie? Ma wiele wad, ale jak i zalet bo jest jednym z najlepszych polskich festiwali EDM, ale są też inne dobre w Polsce i za granicą za podobną cenę a nawet taniej :)

Ja chętnie zobaczyłbym LU taki jak Sunrise with Ekwador 2003. Niestety część towarzystwa się skomercjalizowała :<

Na Sunrise with Ekwador 2003 własnie w tych latach LU też był komercyjny ;)

Ja chętnie zobaczyłbym LU taki jak Sunrise with Ekwador 2003. Niestety część towarzystwa się skomercjalizowała :<
Zawsze możesz przyjechać w niedzielę na SMA. Tam jest zawsze klimat taki jak w 2003, 2004 roku ;)
Komaro, gdzie masz w Polsce inne dobre festiwale EDM? Mamy tylko SF i EC. Chyba nie mówisz o AR, bo to inny klimat...

Zawsze możesz przyjechać w niedzielę na SMA. Tam jest zawsze klimat taki jak w 2003, 2004 roku ;)
Komaro, gdzie masz w Polsce inne dobre festiwale EDM? Mamy tylko SF i EC. Chyba nie mówisz o AR, bo to inny klimat...
Sunrise, Electrocity, Audioriver są też mniejsze dobre poboczne. Do tego u naszych sąsiadów czy po stronie wschodniej czy zachodniej czy północ czy południe :LOLL: są dobre festiwale z mocnymi line up'ami :) I nie mówię tu o Tomorrowland bo widzę, że na tym festiwalu się świat kończy dla nie których...

Spoko, tylko, że ja mówiłem o Polsce, więc nasi sąsiedzi mnie nie interesują...

Poza SF i EC nie ma u nas nic konkretnego. Audiolake, Euforia itp.... Ok, ale to są imprezy bardziej regionalne i nie mają wielkiego rozmachu. To tak odnośnie imprez open air. A jeśli chodzi ogólnie o cały polski rynek, to jest jeszcze większa kupa. Poza Mayday nie ma już zupełnie nic. I nie wiem, jak można AR stawiać obok SF, przecież to dwa inne światy...

Spoko, tylko, że ja mówiłem o Polsce, więc nasi sąsiedzi mnie nie interesują...

Poza SF i EC nie ma u nas nic konkretnego. Audiolake, Euforia itp.... Ok, ale to są imprezy bardziej regionalne i nie mają wielkiego rozmachu. To tak odnośnie imprez open air. A jeśli chodzi ogólnie o cały polski rynek, to jest jeszcze większa kupa. Poza Mayday nie ma już zupełnie nic. I nie wiem, jak można AR stawiać obok SF, przecież to dwa inne światy...
Było już na parę eventach, klubowych, open air, close air, mamy We Love Swedish House, Mayday też bardzo dobrze wspominam, do tego paręnaście agencji które sprowadzają świetnych artystów. Ja tylko chciałem ludziom uświadomić, że jest masa festiwali i jak się nie podoba w Polsce to można gdzieś indziej jechać i ja już to rozkręcam :)

Miałem jechać na SF, ale wizja Ultra w Chorwacji jest o wiele lepsza :D

Miałem jechać na SF, ale wizja Ultra w Chorwacji jest o wiele lepsza :D
Pierwsza pula biletów uciekła mi sprzed nosa :/ A ty już masz?

Ma ktoś sprawdzone noclegi podczas sunrise? Dla 4 osób, szukam i szukam ale nie mogę się zdecydować. Może ktoś coś poleca?

Artis co tak zawzięcie bronisz SF jak to by był najlepszym festiwal na świecie? Ma wiele wad, ale jak i zalet bo jest jednym z najlepszych polskich festiwali EDM, ale są też inne dobre w Polsce i za granicą za podobną cenę a nawet taniej :)

bo wiem o większości ich poczynań, co robią, jak, kiedy i ile to ich kosztuje, dlatego bardziej doceniam ich pracę, aniżeli zwykły klubowicz. Najgorsze jest to, że w większości komentarzy gdzie padają sądy zawierające moje ulubione frazy "Na pewno" albo "Prawdopodobnie" a dalej wymysły wzięte z dupy to szlag mnie trafia, bo znam prawdę i wiem jak było, ale nie mogę o tym pisać.

Ja zdaję sobie sprawę jak wiele festiwali bije Sunrise na łeb, na szyję, ale tak jak mówię porównania nic nie dadzą, bo nie da się obiektywnie ocenić dwóch różnych festiwalów. Musielibyśmy wziąć wtedy pod uwagę dwa festiwale o takiej samej liczbie scen, podobnym LU, podobnym budżecie i podobnej wielkości terenu, a na to jest znikoma szansa :)


Zapomnijcie o jakiejkolwiek różnorodności, ubiegłoroczna edycja upłynęła w klimatach electro i bigroom i sprzedała się podobno świetnie, więc oczywiste jest to, że w tym roku organizatorzy pójdą obraną drogą. Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że dla organizatorów najważniejszy jest zysk, to jest biznes. Znane nazwiska = znani sponsorzy; znani sponsorzy = więcej $$. W żaden sposób nie hejtuje przez to organizatorów, co więcej, rozumiem ich poczynania.

Nie rozumiem za to ludzi, którzy na Sunrise chcieliby słuchać setów w klimatach minimal/tech-house. Oczywisty jest fakt, że nie będzie miało to miejsca, chociażby ze względu na to, że w tym samym czasie co Sunrise odbywa się impreza w tych konkretnych klimatach, tj. Audioriver. Każdy festiwal ma swą specyfikę i każdy powinien to już dawno temu zauważyć.

Wniosek jest bardzo prosty - preferujesz klimaty inne niż bigroom/electro? Nie jedź na Sunrise. Organizatorzy tego festiwalu nigdy nie wspominali, że impreza podąży w kierunku klimatów zbliżonych do Audioriver.

Każdy z Nas ma pod koniec lipca do wyboru Sunrise lub Audioriver. Nie wiem z jakiego powodu ludzie preferujący klimat Audioriver chcą tego samego na Sunrise. Skoro możecie jechać na Audioriver, to jedźcie na Audioriver.


Takie pisanie też jest kolego niebezpieczne. Nie stwierdzaj faktów, tylko zaznacz iż jest to Twoje zdanie, bo nie wiesz co szykuje MDT w tym roku, a jedynie możesz się domyślać, właśnie w tej sprawie różnorodności jest szykowana pewna wersja, a nie za bardzo ogarnięci użytkownicy mogą Twoją wypowiedź wziąć na poważnie, bo brzmi ona jak potwierdzone info, a tak nie jest. Rok temu praktycznie 20% LU to byli DJ'e czysto house'owi grający również tech/deep. Nie zapominajcie proszę o Prok & Fitch, Mark Knight, Crazibiza, Federico Scavo, Franky Rizardo (MEGA SET) czy o naszych rodakach Jay Bae czy też Roko.


Po za tym tech house, tech house'owi nie jest równy ;) Jest różnica między Catz'n'Dogz czy Dixonem, a własnie Prok & Fitch czy Rene Amesz :)

Także z takimi stwierdzeniami raczej bym na przyszłość uważał, bo przecież nikt z nas nie ma zamiaru wprowadzać ludzi w błąd.


APEL DO ADMINÓW: Prosiłym o przynajmniej WARNa dla ludzi piszących o noclegach. To nie temat o harcerzach wybierających się na obóz. Jeżeli ktoś chce sobie znaleźć dobre noclegi to niech odpali w drugiej karcie google i niech znajdzie, albo allegro, tam też są oferty. Rok temu co chwilę ktoś pytał i nie tylko na tym forum, a wyglądało to następująco:

Strona: 40 - link z noclegami i recenzją
Strona 41 - "Podajcie namiary na noclegi"

Ludzie oczekują, że na tacy dostaną wszystko, zmuśmy może co niektórych do myślenia, bo przecież wg starego porzekadła za głupotę się płaci, a my dajemy im wszystko za free nie wymagając od nich nic.

Ktoś pytał o noclegi ... A więc ja mogę polecić miejscowość Grzybowo zaraz przy Kołobrzegu. Połączenie autobusowe bezproblemowe , o wiele spokojniej zarówno na plaży jak i w samym miejscu , dużo miejsc gdzie można zjeść,napić się broo no i można ogarnąć fajne kwatery za 30-40zł ;p A w samym Kołobrzegu za głupie pokoje chcą czasem po 50-70 za dobę ;/ ;/ Jeśli chodzi o Kołobrzeg to mi osobiście podobało się raz na ulicy Złotej bloki zaraz przy takim małym sklepiku ''Stokrotka'' . No i 5 -10 minut do Amfi i morza ( zależy jakim rytmem idziesz) ;p Moi znajomi mieli też wynajęte całe mieszkanie zaraz w tych blokach przy przejeździe kolejowym jak idzie się na amfi ;p

bo wiem o większości ich poczynań, co robią, jak, kiedy i ile to ich kosztuje, dlatego bardziej doceniam ich pracę, aniżeli zwykły klubowicz. Najgorsze jest to, że w większości komentarzy gdzie padają sądy zawierające moje ulubione frazy "Na pewno" albo "Prawdopodobnie" a dalej wymysły wzięte z dupy to szlag mnie trafia, bo znam prawdę i wiem jak było, ale nie mogę o tym pisać.

Ja zdaję sobie sprawę jak wiele festiwali bije Sunrise na łeb, na szyję, ale tak jak mówię porównania nic nie dadzą, bo nie da się obiektywnie ocenić dwóch różnych festiwalów. Musielibyśmy wziąć wtedy pod uwagę dwa festiwale o takiej samej liczbie scen, podobnym LU, podobnym budżecie i podobnej wielkości terenu, a na to jest znikoma szansa :)





Takie pisanie też jest kolego niebezpieczne. Nie stwierdzaj faktów, tylko zaznacz iż jest to Twoje zdanie, bo nie wiesz co szykuje MDT w tym roku, a jedynie możesz się domyślać, właśnie w tej sprawie różnorodności jest szykowana pewna wersja, a nie za bardzo ogarnięci użytkownicy mogą Twoją wypowiedź wziąć na poważnie, bo brzmi ona jak potwierdzone info, a tak nie jest. Rok temu praktycznie 20% LU to byli DJ'e czysto house'owi grający również tech/deep. Nie zapominajcie proszę o Prok & Fitch, Mark Knight, Crazibiza, Federico Scavo, Franky Rizardo (MEGA SET) czy o naszych rodakach Jay Bae czy też Roko.


Po za tym tech house, tech house'owi nie jest równy ;) Jest różnica między Catz'n'Dogz czy Dixonem, a własnie Prok & Fitch czy Rene Amesz :)

Także z takimi stwierdzeniami raczej bym na przyszłość uważał, bo przecież nikt z nas nie ma zamiaru wprowadzać ludzi w błąd.


APEL DO ADMINÓW: Prosiłym o przynajmniej WARNa dla ludzi piszących o noclegach. To nie temat o harcerzach wybierających się na obóz. Jeżeli ktoś chce sobie znaleźć dobre noclegi to niech odpali w drugiej karcie google i niech znajdzie, albo allegro, tam też są oferty. Rok temu co chwilę ktoś pytał i nie tylko na tym forum, a wyglądało to następująco:

Strona: 40 - link z noclegami i recenzją
Strona 41 - "Podajcie namiary na noclegi"

Ludzie oczekują, że na tacy dostaną wszystko, zmuśmy może co niektórych do myślenia, bo przecież wg starego porzekadła za głupotę się płaci, a my dajemy im wszystko za free nie wymagając od nich nic.
Ja też wiem ile kosztuje, ale festiwal nie ma 1 roku tylko paręnaście lat, zero rozwoju festiwalu, bilety? dla mnie śmiesznie tanie, ale odbili to sobie coraz droższym alkoholem do tego dochodzą sponsorzy itd. Do tego ta inscenizacja w tym roku no śmiesznie po prostu. Spokojnie mogli by zrobić jeszcze jedną scenę i także stream dla fanów, SF Belgijski jest nowym mniejszym festiwalem i jest na większym poziomie. Do tego zawsze broniłem festiwal na FB przed trance-głupkami i dostałem bana jak wspomniałem kulturalnie co z aftermovie.

Tylko pojawia się pytanie, gdzie Ty byś chciał tą trzecią scenę wcisnąć? Poza tym wydaje mi się, że nie ma to sensu. Ludzie mają do wyboru dwie sceny, a mają dylematy gdzie iść iść się bawić. Co do streamu, to o jaki Ci chodzi? Jeśli chodzi o video stream, to był kiedyś ten temat poruszany i niestety nie było technicznych możliwości ku temu ;)

IMO trzecia scena póki co nie ma sensu. Są dwie, może nie mieści się przed nimi strasznie dużo osób, ale póki co jest wystarczająco. W dodatku gdyby robić trzecią scenę, wypadałoby ją zrobić w innym klimacie, bo trzy sceny housowe to trochę przesada. W dodatku nie ma zbytnio możliwości na zrobienie trzeciej sceny. Wszystkie muszą być blisko siebie, a obok amfi / parkingu już nie ma chyba za bardzo miejsca na umieszczenie trzeciej.
Argument, że ludzie mają dylematy gdzie iść się bawić? Proszę Cię... Na Ultra czy na TL zobacz, ile jest scen. Każda jest zapełniona. Gdyby u nas była trzecia - też by była zapełniona, ale jak już pisałem wyżej, nie ma to póki co większego sensu.
Myślę, że stream VIDEO byłby możliwy. Może być przecież sam stream, bez żadnego studia. Na początek nie musi to być stream rodem z Ultra, może być skromniej. Kamery dałoby się na pewno (szczególnie na amfi) umiejscowić, tylko czy by było na to zapotrzebowanie?
Póki co jest pewny stream audio i trzeba się tym zadowolić, a może organizatorzy przygotują niespodziankę ;)

Trzecie scena np tak gdzie się ciągnie ten park aż do morza? Stream video i audio. Każdy festiwal rozwijał się przez tyle lat a SF ciągle stoi w miejscu no chyba że ceny w górę nie ma czym się podniecać :P

Trzecie scena np tak gdzie się ciągnie ten park aż do morza
Tyle, że to już nie jest teren amfiteatru, poza tym Urząd Miasta, nie wyraziłby na to zgody. Poza tym uważam, że tak czy siak jest to niemożliwe ze względów logistycznych...

Tyle, że to już nie jest teren amfiteatru, poza tym Urząd Miasta, nie wyraziłby na to zgody. Poza tym uważam, że tak czy siak jest to niemożliwe ze względów logistycznych...
Dlatego ja wybieram inne festiwale za podobną cenę i lepszym line upem teraz. Zobaczysz jakie jęczenie będzie na forum i na fb ich, że znowu Trance nie ma :)

Hehe, jęczenie na fb o trance, to ciągle jest, chociaż setki razy było mówione, że trance'u już nie będzie na SF ;)

Kto chce posłuchać trance, to kupi bilet na niedziele.

Kto chce posłuchać trance, to kupi bilet na niedziele.
Aż tak dużo Trance tam nie było bez przesady polaczki są przyzwyczajone do muzyki ze starych edycji jak by internetu nie mieli i tylko płyty z Trance Energy w domu.

Potwierdzony jest wogóle amfiteatr jako miejsce imprezy w tym roku? W głownym info jest podane, ze Kołobrzeg i nic po za tym. W zeszłym roku widać było, ze teren organizacji Sunrise staje sie za mały.

Aż tak dużo Trance tam nie było bez przesady polaczki są przyzwyczajone do muzyki ze starych edycji jak by internetu nie mieli i tylko płyty z Trance Energy w domu.


Majkel, przestań z tymi "polaczkami", miej że troche szacunku do swojego narodu :P

Aż tak dużo Trance tam nie było bez przesady .

Jeśli chodzi o Sunrise 2013 to w niedziele trochę tego trance było. Zresztą był on przeplatany z house np. w secie Gregorego. Wyjątkiem był set Marc van Lindena, który zaprezentował bardzo niski poziom oraz końcówka, gdzie grali wszyscy razem.

polaczki są przyzwyczajone do muzyki ze starych edycji jak by internetu nie mieli i tylko płyty z Trance Energy w domu.

Niektórzy jadą tam poczuć stary, niepowtarzalny klimat. Słuchać muzyki w domu a na takiej imprezie to zupełnie co innego...

Amfiteatr i parking, nie inaczej :)

Jeśli chodzi o Sunrise 2013 to w niedziele trochę tego trance było. Zresztą był on przeplatany z house np. w secie Gregorego. Wyjątkiem był set Marc van Lindena, który zaprezentował bardzo niski poziom oraz końcówka, gdzie grali wszyscy razem.



Niektórzy jadą tam poczuć stary, niepowtarzalny klimat. Słuchać muzyki w domu a na takiej imprezie to zupełnie co innego...
Ale nie widzą jak impreza się zmieniła i EDM nie rozumiem tego...Przecież dobrze wiedzieli, że tak jest...a może nie xD

Niedziela się nie zmienia, tam jest zawsze klimat starego Sunrise :)

Niedziela się nie zmienia, tam jest zawsze klimat starego Sunrise :)
W tamtym roku był np FLG wyjątkowo :)

Byłem już na dwóch edycjach SF (tak, wiem - w porównaniu z innymi, to nie mam co się równać doświadczeniami z takich imprez), ale nie o ilość odbytych podróży do Kołobrzegu się rozchodzi.

Nie jestem ekspertem muzycznym, dlatego może i kariery moje poglądy tutaj nie zrobią.
W każdym razie nie każdy jeździ na Sunrise dla line-up'u. Fakt, jak zobaczy się na liście jakieś bardziej rozpoznawalne nazwisko, to łatwiej jest się zdecydować na wyjazd. Szczególnie tym, którzy kompletnie nie znają klimatów tego festiwalu.

Mi się po prostu podoba klimat tej imprezy. Polskie morze, plaża, jak się uda to słońce, a wieczorem, gdyż już czas schodzić z plaży...iść na całonocną imprezę trzy dni pod rząd, by oderwać się od rzeczywistości i później mieć co wspominać do kolejnego lata.
Co prawda sam pobyt w Kołobrzegu (mam na myśli stricte Kołobrzeg) wraz z wyżywieniem i biletami wychodzi prawie jak tygodniowe wczasy we Włoszech, ale na Sunrise jeżdżę dla atmosfery i dobrej zabawy.

Mam nadzieję, że w tym roku MDT tak dobierze skład, by wszyscy byli mniej lub bardziej zadowoleni.
W moim przypadku obecność na SF jest już pewna, niezależnie od tego kto przyjedzie.
Może są i inne festiwale, lepsze, w Polsce, bądź zagranicą, ale nie oszukujmy się - jeżeli ktoś chce połączyć festiwal z wypoczynkiem nad morzem, to SF zawsze będzie bardzo interesującą alternatywą niezależnie od obsady i przodującego gatunku muzycznego :).

Trzecie scena np tak gdzie się ciągnie ten park aż do morza? Stream video i audio. Każdy festiwal rozwijał się przez tyle lat a SF ciągle stoi w miejscu no chyba że ceny w górę nie ma czym się podniecać :P

Który każdy festiwal? Chyba nie mówisz o Polsce. Co mnie obchodzi, że rozwijał się dajmy na to Xstatic Festival jak jest on w Anglii i angielska scena jest całkowicie inna. Chyba Tobie nie trzeba tłumaczyć, że uboga polska scena, nawet w miejscu nie stoi tylko leci na łeb, na szyję? Tak jak pisałem każda eksperymentalna decyjza może zakończyć działalność MDT.

Co do streamu, z tego co kojarzę były tam problemy z łączem w Kołobrzegu. Nie jest na tyle dobre, aby na SF możnabyło streamować live takie wydarzenie.

Nigdy w klubie czy restauracji nie płaciłem mniej jak 10 zł za piwo. W Warszawie czy Kielcach bywały jeszcze wyższe ceny - nie płakałem. Kluby działają na co dzień, czy też co weekend, a festiwal masz RAZ do roku. Nie potrafię pojąć jak ludzie przez cały rok chodzą do knajp, klubów, gdziekolwiek i potrafią tą samą cenę, a często i wyższą płacić za piwo, a na festiwalu masowym, który jest raz do roku, narzekać na tą samą cenę piwa. Co z tego, że normalne piwa był dostępne, jak się ludzie czepili tych Carlsbergów 0,33, a puszek Tyskiego, Żywców, Żubrów widziałem setki. Po za tym, zawsze pamiętam problemem było to, że na festiwalach w Polsce było ubogie menu jeśli chodzi o alko. SF w zeszłym roku chciał wycofać całkowicie piwo i zostawić tylko mocniejsze alkohole... no to problem, bo nie ma, albo drogo. Na EC jest problem bo nie ma whisky czy innych alkoholi. Nie dogodzisz Polakom przenigdy, chociażbyś wszystko robił to i tak nie dogodzisz.

Kwestia biletów bo pisałeś o nich wcześniej. Jakby każdy czytał co trzeba z nimi robić to może by kolejek nie było. Widzisz to jest kolejny przykład próby rozwoju SF, to nie jest tak, że MDT lub sam SF są nieudolni i nie potrafią niczego polepszyć. Zmiana biletów i zobacz ile problemów. Dostępne od razu do wydrukowania, nie płacisz za przesyłkę, dużo pewniejsze i bezpieczniejsze, ale niektórzy je pocięli, niektórzy pomięli, c***owo wydrukowane, słaba jakość i kodu nie czyta i ciągle problemy. No to co ma SF się rozwijać jak Polacy jeszcze w Afryce są.

Który każdy festiwal? Chyba nie mówisz o Polsce. Co mnie obchodzi, że rozwijał się dajmy na to Xstatic Festival jak jest on w Anglii i angielska scena jest całkowicie inna. Chyba Tobie nie trzeba tłumaczyć, że uboga polska scena, nawet w miejscu nie stoi tylko leci na łeb, na szyję? Tak jak pisałem każda eksperymentalna decyjza może zakończyć działalność MDT.

Co do streamu, z tego co kojarzę były tam problemy z łączem w Kołobrzegu. Nie jest na tyle dobre, aby na SF możnabyło streamować live takie wydarzenie.

Nigdy w klubie czy restauracji nie płaciłem mniej jak 10 zł za piwo. W Warszawie czy Kielcach bywały jeszcze wyższe ceny - nie płakałem. Kluby działają na co dzień, czy też co weekend, a festiwal masz RAZ do roku. Nie potrafię pojąć jak ludzie przez cały rok chodzą do knajp, klubów, gdziekolwiek i potrafią tą samą cenę, a często i wyższą płacić za piwo, a na festiwalu masowym, który jest raz do roku, narzekać na tą samą cenę piwa. Co z tego, że normalne piwa był dostępne, jak się ludzie czepili tych Carlsbergów 0,33, a puszek Tyskiego, Żywców, Żubrów widziałem setki. Po za tym, zawsze pamiętam problemem było to, że na festiwalach w Polsce było ubogie menu jeśli chodzi o alko. SF w zeszłym roku chciał wycofać całkowicie piwo i zostawić tylko mocniejsze alkohole... no to problem, bo nie ma, albo drogo. Na EC jest problem bo nie ma whisky czy innych alkoholi. Nie dogodzisz Polakom przenigdy, chociażbyś wszystko robił to i tak nie dogodzisz.

Kwestia biletów bo pisałeś o nich wcześniej. Jakby każdy czytał co trzeba z nimi robić to może by kolejek nie było. Widzisz to jest kolejny przykład próby rozwoju SF, to nie jest tak, że MDT lub sam SF są nieudolni i nie potrafią niczego polepszyć. Zmiana biletów i zobacz ile problemów. Dostępne od razu do wydrukowania, nie płacisz za przesyłkę, dużo pewniejsze i bezpieczniejsze, ale niektórzy je pocięli, niektórzy pomięli, c***owo wydrukowane, słaba jakość i kodu nie czyta i ciągle problemy. No to co ma SF się rozwijać jak Polacy jeszcze w Afryce są.
MDT podjęło eksperymentalną decyzję wycofało w ogóle Trance i co? Płakali na FB, że bilety nie sprzedane nikogo nie będzie, a taki natłok jak był w tamtym roku to masakra ludzie więcej w Kołobrzegu i na imprezie. O piwo nie płacze bo sam mieszkam w Wawie i znam ceny tylko śmieszne, że więcej na alko wydałem niż na bilety. Bilety tanie chłopaki zrobili jak na takie line up a jeszcze inni narzekali, ja nie miałem problemów z biletem i kupnem, wsioki jakieś zaczęli płakać bo trochę komputeryzacji i już ich gul łapie. Czy polska scena EDM jest uboga? Nie sądzę w tym momencie SF już nie była zleciało się masę ludzi coraz więcej zagranicy teraz w tym roku jeszcze większy będzie bum przed EDM w radiu nie trzeba dramatyzować po prostu MDT powinno dalej rozwinąć i ruszczyć festiwal jak na razie zapatruje się za granice nawet na ich belgijskiego odpowiednika :P

Hehe, jęczenie na fb o trance, to ciągle jest, chociaż setki razy było mówione, że trance'u już nie będzie na SF ;)
Wystarczy, że trance wróci do łask i stanie się ponownie wiodącym gatunkiem w sferze muzyki klubowej i powróci. Teraz tylko kwestia prawdopodobieństwa czy takie coś może się wydarzyć. Osobiście uważam, że jeszcze parę lat dominowały będą big roomy. Jaki jednak gatunek wydrze im palmę pierwszeństwa-nie mam pojęcia.

Wystarczy, że trance wróci do łask i stanie się ponownie wiodącym gatunkiem w sferze muzyki klubowej i powróci. Teraz tylko kwestia prawdopodobieństwa czy takie coś może się wydarzyć. Osobiście uważam, że jeszcze parę lat dominowały będą big roomy. Jaki jednak gatunek wydrze im palmę pierwszeństwa-nie mam pojęcia.
Trance jest nadal popularny zobacz sobie wypowiedź Arctic Moona podsumowująca rok, na brak eventów nie narzekał zwiedził masę świata grając. Pewnie masz trochę racji, ale musi się stać coś przełomowego jakaś dobra produkcja a jak na razie to Armada poszła w całkowite EDM na maxa, ale np. Deep House powrócił na salony ostro, ale to dzięki świetnym produkcjom, które nawet trafiły do radia i telewizji.

MDT podjęło eksperymentalną decyzję wycofało w ogóle Trance i co? Płakali na FB, że bilety nie sprzedane nikogo nie będzie, a taki natłok jak był w tamtym roku to masakra ludzie więcej w Kołobrzegu i na imprezie. O piwo nie płacze bo sam mieszkam w Wawie i znam ceny tylko śmieszne, że więcej na alko wydałem niż na bilety. Bilety tanie chłopaki zrobili jak na takie line up a jeszcze inni narzekali, ja nie miałem problemów z biletem i kupnem, wsioki jakieś zaczęli płakać bo trochę komputeryzacji i już ich gul łapie. Czy polska scena EDM jest uboga? Nie sądzę w tym momencie SF już nie była zleciało się masę ludzi coraz więcej zagranicy teraz w tym roku jeszcze większy będzie bum przed EDM w radiu nie trzeba dramatyzować po prostu MDT powinno dalej rozwinąć i ruszczyć festiwal jak na razie zapatruje się za granice nawet na ich belgijskiego odpowiednika :P

Nie kojarzę, żeby ktoś płakał na FB, że bilety nie sprzedane. Oraz pisałem, że każda eksperymentalna decyzja MOŻE zakończyć działalność MDT. Ta okazała się zmianą na plus, ale mogłaby też im się odbić czkawką. Polska scena EDM jest mega uboga. Wystarczy popatrzeć na ilość imprez z dobrymi LU. Ilość imprez w klubach. 2-3 w roku z jakimś zagranicznym wyjątkiem w LU (mówię o big roomach). W UK w jednym z większych miast mam do wyboru niemalże co tydzień taką imprezę jak urodziny We Love Swedish House. I o to mi głównie się rozchodzi. Ludzie w Polsce nie mają na co dzień możliwości poznawać tej muzyki, jedynie na youtube. Nie przylatują DJ'e co jakiś czas by prezentować swoje sety, trzeba odsłuchiwać w necie, a najlepiej jak grał na Tomorrowland to musi być kozak (chociaż prawie każdy DJ grał na Tomorrowlandzie :D) Dlatego u nas ciężko cokolwiek kombinować. Działa to jest dobrze, z resztą zobaczymy co będzie w tym roku, może rzeczywiście MDT coś szykuje rewolucyjnego, czas pokaże.

Nie kojarzę, żeby ktoś płakał na FB, że bilety nie sprzedane. Oraz pisałem, że każda eksperymentalna decyzja MOŻE zakończyć działalność MDT. Ta okazała się zmianą na plus, ale mogłaby też im się odbić czkawką. Polska scena EDM jest mega uboga. Wystarczy popatrzeć na ilość imprez z dobrymi LU. Ilość imprez w klubach. 2-3 w roku z jakimś zagranicznym wyjątkiem w LU (mówię o big roomach). W UK w jednym z większych miast mam do wyboru niemalże co tydzień taką imprezę jak urodziny We Love Swedish House. I o to mi głównie się rozchodzi. Ludzie w Polsce nie mają na co dzień możliwości poznawać tej muzyki, jedynie na youtube. Nie przylatują DJ'e co jakiś czas by prezentować swoje sety, trzeba odsłuchiwać w necie, a najlepiej jak grał na Tomorrowland to musi być kozak (chociaż prawie każdy DJ grał na Tomorrowlandzie :D) Dlatego u nas ciężko cokolwiek kombinować. Działa to jest dobrze, z resztą zobaczymy co będzie w tym roku, może rzeczywiście MDT coś szykuje rewolucyjnego, czas pokaże.
Artis u mnie w Wawie coraz więcej eventów w Polsce już dawno czołówka EDM była więc ni gadaj, że taka lipa jest bo coraz to lepiej idzie, co do biletów to sam widziałem masę postów, że nic im się nie sprzeda bo nie ma Trance xD Nie ma porównywać co wysp do Polski, ale np. naszych sąsiadów Czechów tak, oni z roku na rok coraz lepsze eventy robią i jakoś im gwiazdy dojeżdżają i są bardziej zainteresowane eventem :)

Artis u mnie w Wawie coraz więcej eventów w Polsce już dawno czołówka EDM była więc ni gadaj, że taka lipa jest bo coraz to lepiej idzie, co do biletów to sam widziałem masę postów, że nic im się nie sprzeda bo nie ma Trance xD Nie ma porównywać co wysp do Polski, ale np. naszych sąsiadów Czechów tak, oni z roku na rok coraz lepsze eventy robią i jakoś im gwiazdy dojeżdżają i są bardziej zainteresowane eventem :)

No ja też liczę, że będzie co raz lepiej, ale na razie jest słabo. Mówię tu oczywiście o big roomowych eventach. W Wawie oprócz We Love Swedish House w Capitolu raczej big roomów od kogoś bardziej znanego się nie posłucha.

Co do tych biletów to masz na myśli wypowiedzi ludzi, czy mówisz o tym, że Sunrise Festival pisał, że bilety im się nie sprzedadzą bo trance'u nie ma, bo już się pogubiłem?

Co do Czech to oprócz tych flagowych eventów raczej się nie zagłębiałem w temat. Nie wiem czy tam często grają w klubach DJ'e topowi. Ja wiem również, że nie ma sensu porównywać Polski do Wysp bo jeśli chodzi o kluby to jesteśmy nawet nie sto, a więcej lat za nimi. Ja nie oczukuję, że w Polsce nie wiem w Lublinie, Radomiu i Gorzowie Wlkp będą grali Hardwell z R3habem co 2 miesiące, bo czegoś takiego nigdy nie będzie. Ja mieszkam w Birmingham, jest to jedno z większych miast w UK, można powiedzieć, że taka polska Łódź. Klubów preferujących big room'owe granie jest tak około 5, które je znam, a jak na razie jeden ogłosił kilka wydarzeń na 2014 i to nie są jeszcze wszystkie. http://i.imgur.com/3xqK56D.png

do tego kilka klubów jeszcze, a nie wspomnę nawet o tym co w tym samym czasie będzie działo się w Londynie, Manchesterze, Liverpoolu, Leeds czy Newcastle. Gdybyśmy mogli sobie pozwolić na 10% tego co mają Angole co weekend to uwierz mi, że byłbym bardzo szczęśliwy ze stanu polskiej sceny (nie wspominam już o trance'owych, house'owych i techno kubach bo też tego sporo jest) :)

wd mnie scena techno w takich miastach jak wawa krakow czy katowice wygląda nieźle,a co do big roomow to sie zgadzam,że z tym klimatem muzyczyn w POLSCE(choć zapotrzebowanie wd mnie jest większe)jest cieźko festiwale hmm wiadomo sunrise iiiiii? o audiolake a tak to z poważniejszych mayday EC I AR to wiadomo kojarzy się raczej techno&house. ale no nic mi tam wystarczy big roomów raz w roku na sunrise.

wd mnie scena techno w takich miastach jak wawa krakow czy katowice wygląda nieźle,a co do big roomow to sie zgadzam,że z tym klimatem muzyczyn w POLSCE(choć zapotrzebowanie wd mnie jest większe)jest cieźko festiwale hmm wiadomo sunrise iiiiii? o audiolake a tak to z poważniejszych mayday EC I AR to wiadomo kojarzy się raczej techno&house. ale no nic mi tam wystarczy big roomów raz w roku na sunrise.

No w Poznaniu czy w Gdańsku też często dobre bookingi są. W Szczecinie z tego co wiem też się dzieje, także jeśli chodzi akurat o niszowe klimaty to tak bardzo źle nie jest, a w szczególności mieszkając w Warszawie czy KRK to na pewno człowiek sie nie będzie nudził za sprawą Prozak 2.0 w Krakowie i 1500m2, Basen, Nowa Jerozolima, Luzztro w Warszawie. Big roomowych bookingów nie ma praktycznie w ogóle.

No ja też liczę, że będzie co raz lepiej, ale na razie jest słabo. Mówię tu oczywiście o big roomowych eventach. W Wawie oprócz We Love Swedish House w Capitolu raczej big roomów od kogoś bardziej znanego się nie posłucha.

Co do tych biletów to masz na myśli wypowiedzi ludzi, czy mówisz o tym, że Sunrise Festival pisał, że bilety im się nie sprzedadzą bo trance'u nie ma, bo już się pogubiłem?

Co do Czech to oprócz tych flagowych eventów raczej się nie zagłębiałem w temat. Nie wiem czy tam często grają w klubach DJ'e topowi. Ja wiem również, że nie ma sensu porównywać Polski do Wysp bo jeśli chodzi o kluby to jesteśmy nawet nie sto, a więcej lat za nimi. Ja nie oczukuję, że w Polsce nie wiem w Lublinie, Radomiu i Gorzowie Wlkp będą grali Hardwell z R3habem co 2 miesiące, bo czegoś takiego nigdy nie będzie. Ja mieszkam w Birmingham, jest to jedno z większych miast w UK, można powiedzieć, że taka polska Łódź. Klubów preferujących big room'owe granie jest tak około 5, które je znam, a jak na razie jeden ogłosił kilka wydarzeń na 2014 i to nie są jeszcze wszystkie. http://i.imgur.com/3xqK56D.png

do tego kilka klubów jeszcze, a nie wspomnę nawet o tym co w tym samym czasie będzie działo się w Londynie, Manchesterze, Liverpoolu, Leeds czy Newcastle. Gdybyśmy mogli sobie pozwolić na 10% tego co mają Angole co weekend to uwierz mi, że byłbym bardzo szczęśliwy ze stanu polskiej sceny (nie wspominam już o trance'owych, house'owych i techno kubach bo też tego sporo jest) :)
Tak pisali ludzie, którzy byli oburzeni, że nie ma Trance, sam widziałem jak z nimi "cisnąłeś" na fb :P Nie ma co UK porównywać do Polski, u nich EDM rozwijało się tworzyło a w Polsce disco polo i michały wiśniewskie xD Cieszę się, że tylko w Polsce to się powoli rusza i coraz bardziej rozkręca.

Moze PACHA sie postara od czasu do czasu o jakiegos artyste na poziomie :D

big room, w klubie ... xD

Tak pisali ludzie, którzy byli oburzeni, że nie ma Trance, sam widziałem jak z nimi "cisnąłeś" na fb :P Nie ma co UK porównywać do Polski, u nich EDM rozwijało się tworzyło a w Polsce disco polo i michały wiśniewskie xD Cieszę się, że tylko w Polsce to się powoli rusza i coraz bardziej rozkręca.


No to teraz się rozumiemy :) No innego wyjścia nie było, raz, dwa, trzy, osiemdziesiąt razy pisałem grzecznie, ale nie da się, bo niektórzy po prostu nie mają mózgu. Ma być tak jak oni chcą i koniec... i nie ma żadnego ale. Nie to, że jak nie będzie trance'u to on nie jedzie. Nie... ma być trance i koniec!

Dziś to samo na facebooku, na fp pewnego forum o podobnej tematyce, admin wrzucił mema ze Skrillexem i napisem: Hey Polacy, czemu nie jestem u was popularny? Coś w ten deseń, to sami trance'owcy się udzielali. Napisałem tylko, że istnieją w internecie, a nie na eventach, bo to nie jest logiczne, żeby na przestrzeni 2 lat zostało odwołanych z 5-6 imprez trance'owych, a oni nadal urali w internecie. No do cholery :)

Przeczytałem 12 stron jakichś bzdetów i nic konkretnego się nie dowiedziałem....Liczyłem na jakieś przecieki, domysly , ogolne informacje...a tutaj jeden wielki off top w temacie... Co grają w angli , czechach to się dowiedziałem po ile piwo w polskich miastach stoi ale o sunrise nie za wiele...... ^^

Przeczytałem 12 stron jakichś bzdetów i nic konkretnego się nie dowiedziałem....Liczyłem na jakieś przecieki, domysly , ogolne informacje...a tutaj jeden wielki off top w temacie... Co grają w angli , czechach to się dowiedziałem po ile piwo w polskich miastach stoi ale o sunrise nie za wiele...... ^^
Pisałem, że Nicky Romero będzie w 2014 w Polsce...Co chcesz się dowiedzieć o przeciekach podniecać się byle czym :P

Wiec wszystkie Twoje posty mozna bylo napisac w jednym zdaniu -_- ok licze na dalsze informacje peace

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

Przeczytałem 12 stron jakichś bzdetów i nic konkretnego się nie dowiedziałem....Liczyłem na jakieś przecieki, domysly , ogolne informacje...a tutaj jeden wielki off top w temacie... Co grają w angli , czechach to się dowiedziałem po ile piwo w polskich miastach stoi ale o sunrise nie za wiele...... ^^

Na razie jest wiadoma data i miejsce. Podać Ci?

Nie musisz bo to wiem... Jak bedziesz mial jeszcze jakies info ktore sie mi przyda to pisz ;)

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

Na razie jest wiadoma data i miejsce. Podać Ci?
Hhahah nie podawaj bo to ściśle tajne jeszcze hahahahha

Hhahah nie podawaj bo to ściśle tajne jeszcze hahahahha
Na fb jakiś czas temu MDT pisało, że zdarzają się osoby, które piszą do nich na priv pytania o datę...

Na fb jakiś czas temu MDT pisało, że zdarzają się osoby, które piszą do nich na priv pytania o datę...
Szkoda, że mi nie odpisali jak poprosiłem o odbanowanie xD

W temacie pisać Panowie...

Witam, wie ktoś może kiedy(tak około) będzie podany Line-up.
Albo czy ktoś wie jak był on podany podczas edycji w 2013 ?

Chciałbym się również dowiedzieć ile wyniósł Was koszt(też mniej-więcej) wyjazdu na SF w 2013.

Jeżeli ten post nie dotyczy tego tematu, to proszę go usunąć.


I ostatnie pytanie tak na marginesie czy ktoś wie jaka będzie pogoda ? :D

Witam, wie ktoś może kiedy(tak około) będzie podany Line-up.
Albo czy ktoś wie jak był on podany podczas edycji w 2013 ?

Chciałbym się również dowiedzieć ile wyniósł Was koszt(też mniej-więcej) wyjazdu na SF w 2013.

Jeżeli ten post nie dotyczy tego tematu, to proszę go usunąć.


I ostatnie pytanie tak na marginesie czy ktoś wie jaka będzie pogoda ? :D

Prawdopodobnie w dniu kiedy ruszy pierwsza pula biletow czyli 1 marca
- z biletami + nocleg to jakies 1000zl

Pogoda bedzie nakur**ac słonce !

Prawdopodobnie w dniu kiedy ruszy pierwsza pula biletow czyli 1 marca
- z biletami + nocleg to jakies 1000zl

Pogoda bedzie nakur**ac słonce !


być może będzie tak jak w tamtym roku, że pod koniec lutego przed rozpoczeciem sprzedazy biletow zaczeli sypac nazwiskami

Sprzedaż biletów rusza każdego roku 1 marca o godzinie 17:00. W 2013 roku LU był podawany stopniowo, pierwsze nazwiska zostały ujawnione na kilka dni przed startem sprzedaży, o ile mnie pamięc nie myli 25 i 27 lutego. Podejrzewam, że w tym roku będzie podobnie. Nie liczyłbym na cały LU w dniu startu sprzedaży biletów. Skład pewnie będzie podawany fazami ;)

Sprzedaż biletów rusza każdego roku 1 marca o godzinie 17:00. W 2013 roku LU był podawany stopniowo, pierwsze nazwiska zostały ujawnione na kilka dni przed startem sprzedaży, o ile mnie pamięc nie myli 25 i 27 lutego. Podejrzewam, że w tym roku będzie podobnie. Nie liczyłbym na cały LU w dniu startu sprzedaży biletów. Skład pewnie będzie podawany fazami ;)
I to jest zj**ane w SF, że nie mogą podać prawie całego jak mają już dawno zaklepane, a potem ludzie płaczą, że Trance nie ma.

Czy ja wiem? Mi w sumie taka forma podawania LU się podoba. Zawsze jest to w pewien sposób budowanie napięcia. A co trance, no cóż... setki razy jak nie więcej było już pisane, że praktycznie takiej muzyki już nie będzie. Ale do niektórych to jak grochem o ścianę i pewnie w tym roku po ogłoszeniu LU znowu będą płakać...

Czy ja wiem? Mi w sumie taka forma podawania LU się podoba. Zawsze jest to w pewien sposób budowanie napięcia. A co trance, no cóż... setki razy jak nie więcej było już pisane, że praktycznie takiej muzyki już nie będzie. Ale do niektórych to jak grochem o ścianę i pewnie w tym roku po ogłoszeniu LU znowu będą płakać...
Super napięcie xD każą kupować bilet w ciemno, jak wiele osób chce pojechać na konkretnego artystę, to nie Tomorrowland ani Ultra, że kupisz bilet to i tak będzie masa w czym wybierać chociaż oni od razu podają część line up i po problemie.

Co by nie było na Sunrise i tak jest zajebiscie, po za tym nie ma takiej opcji żeby nie zabookowali kogoś nie znajomego, zresztą widać to z roku na rok jest tylko lepiej ;)

Co by nie było na Sunrise i tak jest zajebiscie, po za tym nie ma takiej opcji żeby nie zabookowali kogoś nie znajomego, zresztą widać to z roku na rok jest tylko lepiej ;)
Zależy dla kogo zajebiście kolego, w tamtym roku line up na plus wielki. Dobrze, że odeszli od trance bo to było marketingowe plus masę zajebisty artystów. Minus dla mnie to miejsce, bo impreza coraz większa i ludzi więcej i ciągle to samo. Zero rozwoju od tylu lat. Z minusów niektórych osób to, że alkohol droższy i dłużej czekali w kolejce. Nawet po 1h.

"Dziewiątka zamyka pewien okres..."

Official Sunrise Festival 2011 Trailer (9th edition) - YouTube

Wtedy nikt nie wiedział o co chodzi z tym filmikiem. Koniec SF czy jak? W pewnym sensie tak ;) ale narodził się nowy Sunrise.

@Komaro jeżeli jest 100% potwierdzone to wtedy podają. Jeżeli są jakieś wątpliwości lub nie wszystko jest dograne to nie podają z jasnego powodu. Nie robią z mordy dupy jak niektórzy w Polsce ;) Jednego dnia piszą, że tylko Gielena nie będzie, a drugiego dnia piszą, że nikogo nie będzie :)

Super napięcie xD każą kupować bilet w ciemno, jak wiele osób chce pojechać na konkretnego artystę, to nie Tomorrowland ani Ultra, że kupisz bilet to i tak będzie masa w czym wybierać chociaż oni od razu podają część line up i po problemie.

Tomorrowland nie podaje lineupu przed sprzedażą, ani po jej sprzedaży :P

Tomorrowland nie podaje lineupu przed sprzedażą, ani po jej sprzedaży :P
Co Ty za głupoty piszesz typie? Dopiero pewnie się obudziłeś xD

Jakies tanie noclegi w okolicach morza?
Sprawdzal juz ktos ceny itp?

Tomorrowland nie podaje lineupu przed sprzedażą, ani po jej sprzedaży :P

Chyba miałeś na myśli TIMETABLE a to nie to samo co LINE UP :)
odsyłam google >

Chyba miałeś na myśli TIMETABLE a to nie to samo co LINE UP :)
odsyłam google >
Wagarował na angielskim w szkole :P

Jakies tanie noclegi w okolicach morza?
Sprawdzal juz ktos ceny itp?
Tak jak co rok! Google

Co Ty za głupoty piszesz typie? Dopiero pewnie się obudziłeś xD

to mi pokaż tegoroczny lineup tomorrowlandu...
podpowiem Line Up | Tomorrowland (http://www.tomorrowland.com/en/line)

wpierw sprzedają bilety później lineup

to mi pokaż tegoroczny lineup tomorrowlandu...
podpowiem Line Up | Tomorrowland (http://www.tomorrowland.com/en/line)

wpierw sprzedają bilety później lineup
Kolego od tego zacznijmy, że Tomorowland nie jedynym dużym festiwal o którym wspomniałem a Ty doczepiasz się tylko do niego, Ultra już dawno pokazało pierwszą fazę, po drugie jak byk masz napisane "First names will be revealed soon", po trzecie na Tomorrowland jest tylu artystów każdego gatunku, że można brać bilety w ciemno, po czwarte ogłaszają i nie pisz głupot bo łatwo to sobie sprawdzić to samo jest w postaci bliźniaczego TomorrowWorld.

Kolego od tego zacznijmy, że Tomorowland nie jedynym dużym festiwal o którym wspomniałem a Ty doczepiasz się tylko do niego, Ultra już dawno pokazało pierwszą fazę, po drugie jak byk masz napisane "First names will be revealed soon", po trzecie na Tomorrowland jest tylu artystów każdego gatunku, że można brać bilety w ciemno, po czwarte ogłaszają i nie pisz głupot bo łatwo to sobie sprawdzić to samo jest w postaci bliźniaczego TomorrowWorld.

ja mówię o sytuacji jaka jest na tomorrowland, dlatego nie wtrącaj innych festiwali
fakty są takie że na TM jest tak:
sprzedaż biletów -> brak biletów -> koniec sprzedaży -> lineup

po prostu Cię poprawiłem w zdaniu, więc nie miej żalów i napinaj się tak

ja mówię o sytuacji jaka jest na tomorrowland, dlatego nie wtrącaj innych festiwali
fakty są takie że na TM jest tak:
sprzedaż biletów -> brak biletów -> koniec sprzedaży -> lineup

po prostu Cię poprawiłem w zdaniu, więc nie miej żalów i napinaj się tak
Nie napinam się, ale nie porównuj Tomorrowland do SF xD zresztą napisałem Ci na jakiej zasadzie to działa.

na sunrise trzeba lekko liczyc tysiaka.
Chyba, że ktoś ma dojście do sprawdzonych noclegów po 30-40zl/doba.
W moim przypadku zawsze wychodzi 3x100zl/doba+bilety+jakies pieniadze na jedzenie oraz transport (samochodowy ze szczecina) "do i "z".
Na pewno tansze noclegi mozna znalezc jadac paczka znajomych, powiedzmy od 4 os., bo wtedy latwiej wynajac cos tanszego.
W innym przypadku niewiele osob chce wynajmowac w najwyzszym sezonie nocleg tylko na weekend, bo rozmowa o tanszym noclegu zaczyna sie zazwyczaj co najmniej od tygodniowego pobytu.
Pobytu w hotelach nie biore kompletnie pod uwage, bo stawki takie, ze mozna za te pieniadze myslec o jakis wczasach zagranica :).

Co do line-up'u to z tego, co pamietam 3-4 nazwiska byly znane przed rozpoczeciem sprzedazy 1.puli biletow, a wiekszosc zaproszonych poznalismy w kwiecien-maj.

Kolego od tego zacznijmy, że Tomorowland nie jedynym dużym festiwal o którym wspomniałem a Ty doczepiasz się tylko do niego, Ultra już dawno pokazało pierwszą fazę,
A kiedy ruszył sprzedaż biletów na UMF a kiedy podali pierwszą fazę LU?
W zeszłym roku, długo przed podaniem pierwszych nazwisk LU.

A kiedy ruszył sprzedaż biletów na UMF a kiedy podali pierwszą fazę LU?
W zeszłym roku, długo przed podaniem pierwszych nazwisk LU.
Nie pamiętam zeszłego roku, ale teraz jest podana duża część line up i możesz sobie spokojnie kupić bilet, przed chwilą sprawdziłem na stronie. Co do postu o tysiąc złotych, ja zawsze znajdywałem tanią kwaterę blisko SF, z 5 minut z buta może. Wystarczy dobrze poszukać chyba, że ktoś ma jakieś super wymagania :P

Nie pamiętam zeszłego roku, ale teraz jest podana duża część line up i możesz sobie spokojnie kupić bilet, przed chwilą sprawdziłem na stronie.
To było retoryczne pytanie ;)
Bo własnie w zeszłym roku (chyba w październiku) ruszył sprzedaż biletów (na tegoroczny UMF), a część LU na UMF dopiero kilka dni temu podali. Więc nie pisz jakiś głupot że odrazu podają.

Chcesz kupić najtaniej, to "kupujesz w ciemno", w wypadku SF nawet nie całkiem, bo MDT zawsze jakieś pierwsze nazwiska przed startem sprzedaży, podają.

Ale tak już zawsze było. Wszystko zawsze jest źle.
Jak MDT zrobił dwu-weekendowy SF to każdy narzekał. Ale jak UMF lub teraz TL to robią to wtedy jest naturalnie wszystko zajebiście i super.

To było retoryczne pytanie ;)
Bo własnie w zeszłym roku (chyba w październiku) ruszył sprzedaż biletów (na tegoroczny UMF), a część LU na UMF dopiero kilka dni temu podali. Więc nie pisz jakiś głupot że odrazu podają.

Chcesz kupić najtaniej, to "kupujesz w ciemno", w wypadku SF nawet nie całkiem, bo MDT zawsze jakieś pierwsze nazwiska przed startem sprzedaży, podają.

Ale tak już zawsze było. Wszystko zawsze jest źle.
Jak MDT zrobił dwu-weekendowy SF to każdy narzekał. Ale jak UMF lub teraz TL to robią to wtedy jest naturalnie wszystko zajebiście i super.
No jak nie wiesz to nie strzelaj mi się wydaje, że tak nie było chociaż nie jestem pewien. Ja na SF kupowałem bilety nie wiedząc w ogóle o line up. Do tego w takie festiwale można w ciemno kupować nie oszukujmy się każdy znajdzie tam coś dla Ciebie. Ja po prostu chciałem przedstawić sytuacje okien fanów Trance, którzy byli zawiedzeni.

http://images.mstarz.com/data/images/full/13891/ultra-2014.jpg?w=600
Patrz! Tu masz! I co teraz?
3/4 roku przed podaniem LU!

Nie wiesz - nie pisz! Nie znasz się - nie pisz!

Ja na SF kupowałem bilety nie wiedząc w ogóle o line up.
Nie? To dobry z Ciebie klubowicz, bo 27.02.2013 były już znane pierwsze nazwiska:
http://www.eska.pl/news/sunrise_festival_2013_zobacz_przeboje_pierwszych_g wiazd_festivalu_video/42948

Nie wiesz - nie pisz! Nie znasz się - nie pisz!

http://images.mstarz.com/data/images/full/13891/ultra-2014.jpg?w=600
Patrz! Tu masz! I co teraz?
3/4 roku przed podaniem LU!

Nie wiesz - nie pisz! Nie znasz się - nie pisz!
Gdzie tu jest data, że 3/4 roku przez podaniem LU? Co się tak spinasz typie. Zresztą jako przykłady nie tylko podawałem te dwa festiwale. Zresztą napisałem Ci sytuacje o jaką mi chodziło a Ty się przy*****eś do tej daty. Jak Ci się podoba kupowanie kota w worku to pozdro. SF ma więcej minusów niż plusów chociaż i tak props za to co robią :)

Komar, skoro nie jedziesz to po co spamujesz. Wątek ma 16 stron, z czego ze 13 to są Twoje posty:P

Komar, skoro nie jedziesz to po co spamujesz. Wątek ma 16 stron, z czego ze 13 to są Twoje posty:P
Nudzi mi się Maciuś xD Żarcik :P Chciałem gdzieś się wypisać bo na fb SF zostałem dawno zablokowany :P

No to chyba Dada Life obecne w tym roku bo przed chwilką na Q&A:)

-will you be in Poland 2014?
<abbr>-We think so </abbr>
<a class="uiLinkSubtle" href="https://www.facebook.com/dadalife/posts/10152147369012356?comment_id=29067501&offset=0&total_comments=1609" data-ft="{&quot;tn&quot;:&quot;N&quot;}" data-reactid=".r[6e].[1][3][1]{comment10152147369012356_29067501}[0].[0].{right}.[0].{left}.[0].[3].{metadata}[0]{action}[0].[0]"><abbr class="livetimestamp" title="22 stycznia 2014 o 23:20" data-utime="1390429252" data-reactid=".r[6e].[1][3][1]{comment10152147369012356_29067501}[0].[0].{right}.[0].{left}.[0].[3].{metadata}[0]{action}[0].[0].[0]"></abbr>

Dla mnie wystarczył by beat service, above & beyond,tenishia, sander van doorn i joris voorn :) na kosmitów czy markusa raczej nie liczę :)

Na Beat Service, Above & Beyond, Tenishia to bankowo nie masz co liczyć...
Z tych wymienionych to tylko Sander van Doorn lub może ewentualnie jeszcze Joris Voorn lub Markus Schulz (ale wątpie)

Dada Life mogliby by wpaśc ich set mnie ominą bo akurat rozwalałem deski na amfi a podobno super show a i set dobry.

dada life pocisneli konkretnie , miałem nawet 0,3m2 pod barierkami do skakania i kilku tysięczny tłum za plecami napierający cały czas do przodu ;p 3 dni euforii , ale w tym roku jak na 2 dni uda mi się wyskoczyć to będzie cud ;/ work...

Podróż pociągiem to takie before party a tym bardziej tą linią :D

My się dosiadamy w Łodzi :D

takze jestem pewny ze wystapi Nicky Romero lub Hardwell.
osobiscie obstawilbym jeszcze Dany Avilla ( wiadomo raczej set 2013 na SF) i cos mi sie wydaje ze ten Martin Garrix takze moze wystapic. osobiscie chcialbym Carla Coxa :D bo facet w kazdym klimacie sie odnajdzie :D

to byłby konkret, do tego dobra ekipa clubbersów, spotkanie jak w zeszłym roku i totalne odpały, bolące nogi, ręce wzniesione do wschodzącego słońca, ból głowy, radość, energia na następne miesiące i byle do następnego !

bez wzgledu na LU zawitam poraz kolejny ze zwzgledu na klimat jaki tam robia ludzie jadacy wybawic sie przez te 3 dni !!!! co roku poznaje wieej ludzi i doslownie okresle to tak szalenstwo na calego !!!! oby pogoda nam dopisala w tym roku rowniez pozdro sunrajsowiczow

myślę że można zacząć spekulować czy Tiesto się pojawi na SF
http://img600.imageshack.us/img600/7512/eef8.png
https://www.facebook.com/sfmdt/posts/10203293008554345?notif_t=notify_me

myślę że można zacząć spekulować czy Tiesto się pojawi na SF
http://img600.imageshack.us/img600/7512/eef8.png
https://www.facebook.com/sfmdt/posts/10203293008554345?notif_t=notify_me

Bądź też celowo nakręcają atmosferę przed rozpoczęciem sprzedaży biletów ;)

nawet jakby wrzucili kawałek weekendu na fb i ktoś spytał "to jakaś aluzja?" to też by pewnie odpowiedzieli "pomidor :)"
także nie ma się co podniecać za wcześnie :)

Tak czy tak kupię bilety. Z racji edycji 2012 i 2013, nie zawiodłem się. W tym roku też będzie przyzwoicie.

Dziwne by było, jeśli by zaprosili Tiesto. Przynajmniej Kris po edycji w 2008 roku mówił, że już nigdy nie zaproszą tego pana.

Tak czy tak kupię bilety. Z racji edycji 2012 i 2013, nie zawiodłem się. W tym roku też będzie przyzwoicie.

Podzielam Twoje zdanie. Po zeszłorocznej edycji, która okazała sie najlepsza na których byłem tez zamawiam bilety bez zastanowenia.

http://vimeo.com/85188528 cały video live mix set dj kris z niedzieli od Rmvision , i teraz nasuwa się tylko jedno pytanie , dlaczego kris a reszta nie ?? i znów temat aftermovie bo przy tym livemixie to biednie wygląda , wolałbym kilka livemixów od różnych artystów z jednego -dwóch ujęć niż aftermovie o długości 15minut sklejonego z trzech dni... ale jak kto lubi ;) ciekawe jak to będzie w tym roku

A zadaj sobie pytanie czy videoset Krisa był planowany by go wydać?

http://vimeo.com/85188528 cały video live mix set dj kris z niedzieli od Rmvision , i teraz nasuwa się tylko jedno pytanie , dlaczego kris a reszta nie ??

mysle ze to byl prezent urodziony od Rmvision dla Krisa dlatego tyle trwa :)
zreszta na wstepie widnieje ta informacja

:) Mimo wszystko obecny 4 raz

SF 2013:
-napchali nas tam jak bydła
-o cyrku z biletami już nie wspomnę
-i z kolejką przy wejściu również...
-przez to robił się syf
-od tego bum bum na 2 scenach już się rzygać chciało (zawiodłem się na wielu artystach że idą na łatwiznę i grają wszyscy top 20 Beatport)
-FLG po raz 3 i zmulił tak że ludzie z amfi wychodzili (bo na nervo było full). I ma być po raz 4? Błagam...Trochę zmiany może w końcu by się przydało
-Chuckie zrobił vixa party w stylu podnieście swoje pie**olone rączki do góry i trzymajcie je tam nadal bo za 2 min znów będziecie musieli je podnosić
-ceny za piwo 0,3 jakieś nieporozumienie.


Cytuję tu niektórych: "dobrze że MDT idzie w kierunku electro". Od kiedy big room to electro? Chyba electro nie słyszeliście nigdy :)
I tak...idzie Hitler na wojnę. Bum bum bum...marsz marsz marsz...łubudu łubudu- BIGROOM ;| >>na 2 scenach na raz :/

SF 2013:
-napchali nas tam jak bydła
-o cyrku z biletami już nie wspomnę
-i z kolejką przy wejściu również...
-przez to robił się syf
-od tego bum bum na 2 scenach już się rzygać chciało (zawiodłem się na wielu artystach że idą na łatwiznę i grają wszyscy top 20 Beatport)
-FLG po raz 3 i zmulił tak że ludzie z amfi wychodzili (bo na nervo było full). I ma być po raz 4? Błagam...Trochę zmiany może w końcu by się przydało
-Chuckie zrobił vixa party w stylu podnieście swoje pie**olone rączki do góry i trzymajcie je tam nadal bo za 2 min znów będziecie musieli je podnosić
-ceny za piwo 0,3 jakieś nieporozumienie.



Cytuję tu niektórych: "dobrze że MDT idzie w kierunku electro". Od kiedy big room to electro? Chyba electro nie słyszeliście nigdy :)
I tak...idzie Hitler na wojnę. Bum bum bum...marsz marsz marsz...łubudu łubudu- BIGROOM ;| >>na 2 scenach na raz :/

- miałem pełną swobodę na parkingu z tyłu jak i pod sceną
- trzeba było kupić w przedsprzedazy 240 zł za taki line up to wg mnie tanio
- stałem w kolejce max 20 min
- takie nazwiska jak na innych topowych festiwalach na całym globie
- piłem piwo 0.5 l za dyche wiec wg mnie cena wygurowana

Nie przesadzaj ze był cały czas big room.

SF 2013:
-napchali nas tam jak bydła
-o cyrku z biletami już nie wspomnę
-i z kolejką przy wejściu również...
-przez to robił się syf
-od tego bum bum na 2 scenach już się rzygać chciało (zawiodłem się na wielu artystach że idą na łatwiznę i grają wszyscy top 20 Beatport)
-FLG po raz 3 i zmulił tak że ludzie z amfi wychodzili (bo na nervo było full). I ma być po raz 4? Błagam...Trochę zmiany może w końcu by się przydało
-Chuckie zrobił vixa party w stylu podnieście swoje pie**olone rączki do góry i trzymajcie je tam nadal bo za 2 min znów będziecie musieli je podnosić
-ceny za piwo 0,3 jakieś nieporozumienie.


Cytuję tu niektórych: "dobrze że MDT idzie w kierunku electro". Od kiedy big room to electro? Chyba electro nie słyszeliście nigdy :)
I tak...idzie Hitler na wojnę. Bum bum bum...marsz marsz marsz...łubudu łubudu- BIGROOM ;| >>na 2 scenach na raz :/


- ścisku jedynie doznałem na NERVO
- checie rozwoju, macie rozwój, tylko nie narzekać później, że nie potraficie sobie poradzić z kartką papieru
- jakby każdy przeczytał regulamin to by wiedział jak z tymi biletami się obchodzić
- syfu nie widziałem
- generalizujesz, nie każdy grał to samo. Powtórzyło się kilka/kilkanaście numerów, ale bez przesady, sam robisz syf tą wypowiedzią
- FLG - kwestia gustu, w tym samym czasie grali Showtekowie, którzy debiutowali na SF, więc zrozumiałe, że ludzie chcieli zobaczyć ich również, bo Feddego mieli już okazje przez 2 lata (sprawdź zdjęcia z seta Showteków ile ludzi było)
- Chuckie - kwestia gustu, jak Ci się nie podobało to trzeba było ręce w kieszeń włożyć, albo wyjąć telefon i nagrywać ludzi jak się bawią, albo (o zgrozo) zmienić scenę
- cena za 0,5 piwo były takie same, także nie miej pretensji do SF, że nie jesteś ogarnięty.

Electro house'u... pewnie ktoś nie dopisał. Nikt tu nie miał na myśli electro od de Crecy czy Boys Noize, bo takowych nazwisk i takowej muzyki nie było. Po raz kolejny, nie przesadzaj.


Co do livemixu. MDT nawet nie wiedziało o tym, to był prezent od RM VISION, więc proszę was nie snujcie już jak na facebooku, że mogli zrobić to czy tamto, bo oni nic nie robili.

Jak dla mnie SF2013 super jak każdy ale 2 duże minusy były:
1. wejście w piątek - zdecydowanie zbyt długo trwało ale tu jest wina 50% mdt i 50% nierozgarniętych ludzi .... było 5000 razy mówione, że będzie sprawdzany pesel z dowodu z tym na bilecie a ludzie po 5 minut szukali biletów i dowodów lub dowodów nie mieli wcale ze sobą, natomiast ze strony ochrony przy wejściu sprawdzanie numerów pesel szło im jakby pierwszy raz w życiu mieli do czynienia z tak długim ciągiem cyfr ...
w sobotę było dużo lepiej i wejście zajęło około 5minut ...
2. piwooooooooooooo - niech nikt nie mówi, że z tym nie było problemu bo to była największa porażka, jak chciałeś wypić normalnego browara z puszki 0,5 za 10zł to w 2 miejscach tylko przy wejściudo amfi i 20minut kolejka ..... a jak chciałeś calsberga 0,3 za chyba 12zł to też był tylko w kilku miejscach i kolejka też nie mała ...........
Nie jadę na imprezę po to żeby w kolejkach spędzać pół nocy ....
mam nadzieję, że w tym roku wrócą do starej opcji z piwem, które będzie dostępne jak w latach ubiegłych praktycznie na każdym stoisku ....

Co do muzyki to każdy ma swój gust, mi odpowiadało i praktycznie cały SF spędziłem na amfi, jakby mi nie pasowało to po prostu bym nie jechał do Kołobrzegu ......

Tutaj duże zaskoczenie dla wszystkich tych którym muzyka nie odpowiadała i narzekają ....... o dziwo lineup znany był przed imprezą ....... więc chyba każdy wiedział na co jedzie ....

Co do livemixu. MDT nawet nie wiedziało o tym, to był prezent od RM VISION, więc proszę was nie snujcie już jak na facebooku, że mogli zrobić to czy tamto, bo oni nic nie robili.
haha dobre :) byłem w niedzielę i pamiętam jak wszystkim rozdawali świecące pałeczki i mówił, żeby podawać do góry aby kazdy miał bo "BĘDĄ NAGRYWAĆ FILM!" więc jak nie wiedział ?

haha dobre :) byłem w niedzielę i pamiętam jak wszystkim rozdawali świecące pałeczki i mówił, żeby podawać do góry aby kazdy miał bo "BĘDĄ NAGRYWAĆ FILM!" więc jak nie wiedział ?


ale na pewno nie mówili o livemixie, bo nikt z MDT o tym nie wiedział. Był nagrywany film dla van Lindena, był też dla Matysa (z materiałów na youtubie), ale nikt oprócz RMVISION nie wiedział o livemixie z seta Krisa. Potwierdzone info. Co do pałeczek to zostało ich sporo więc rozdawali za free.

Szkoda, że wstęp jest tylko dla osób pełnoletnich... Osobiście kończę osiemnastkę 5m-cy po evencie. Dlaczego nie mogą zrobić wstępu rocznikowo, jak na 2morrowlandzie? Bo to jest bezsensu.. Naprawdę. Myślicie, że da rade wejść bez skończonej 18?

trudno powiedzieć bo mi osobiście dowód sprawdzali tylko jednego dnia a tak najbardziej interesował ich bilet , na pewno sprawdzają ale nie wiem czy stale czy wyrywkowo ale jak masz wyrzucić pieniądze i sunrise spędzić przed bramkami to wiesz ;) ale zauważyłem że co roku jest ten sam dylemat jeżeli chodzi o wstęp przed 18stką i przyznam że czekałem kiedy pojawi się pierwszy post na ten temat ;p

da radę wejść, ale obiecać tego nie można. Co do 18+ na SF to jest właśnie przykład jak klubowicze maja pretensje o coś i obwiniają organizatora za to, że coś jest po za ich zasięgiem. Gdyby mogli zrobić rocznikowo, to by tak było, ale mają związane ręce bo takie jest ultimatum miasta Kołobrzeg i koniec kropka. Jeżeli uważasz, że jest to bezsensu to jedź i ich przekonaj.

artis ja widzę,że ty wszystko stary wiesz;) line up juz znasZ? co do tego livemixu ok fajnie może nie wiedzieli luz ale nie rozumiem dlaczego nie można zrobić livestreamu z sunrise'u nawet z 2 czy 3 kamer na każdej ze scen zapewne wielu ludzi skorzystałoby w Polsce jak i nie tylko z takiej opcji,tak jak my oglądamy UMF TL czy np Sunburn. Wiedza na temat sunrise'u by się podniosła na czym festiwal z pewnością by skorzystał.

Nie mylisz się, praktycznie wszystko wiem, a jeżeli czegoś nie wiem to zawsze mogę dopytać :) LU też co nie co wiem, a do livestreamu były podejścia, ale nie ma możliwości z Kołobrzegu zrobić stabilnego live stream'a na szeroką skalę. Też zbytnio nie zagłębiałem się w ten temat, bo zbytnio mnie nie interesował, ale wiem, że są to powody czysto techniczne, o których zbyt wiele pojęcia nie mam. Może coś się zmieniło do tego czasu, we'll see ;)

Nie mylisz się, praktycznie wszystko wiem, a jeżeli czegoś nie wiem to zawsze mogę dopytać :) LU też co nie co wiem

możesz jakieś szczegóły lineupu zdradzić? :)

też to słyszałem artis,ale w ogóle tego nie kupuje w jakich my czasach żyjemy? moim zdaniem to jakaś totalna ściema.

Ukii, nie mogę.

Pixmanek, no czasy czasami :) ale to żadna nowość. Nie wiem czy tam są światłowody zamontowane, bo bez tego to nawet nie ma co debatować :P

Internet LTE albo światłowod z okolic i wszystko da radę.

Ja wam powiem że jest możliwość, ale do póki SF nie będzie miesąc przed terminem wyprzedany, MDT nawet nie będzie o tym myśleć.

Chyba kazdy zdaje sobie sprawe, że koszty są większe niż zyski.
A jak byłby jakiś stream, to spoko 10-15% osób mniej przyjechało na SF.

przecież podobno była transmisja live na rmf maxx ale nie wszystkich artystów i tylko audio ale dobre i to dla tych , którzy nie mogli się zjawić w kołobrzegu ;)

Tak była radiowa transmisja (i Video Google Hangout z "Radiobusa"), ale tutaj chodzi o Videostream

Niestety ale nie ma co liczyć na Videostream, szkoda może by na tym zyskali,ale tak jak napisał kolega poniżej mogło by się to odbić mniejszą liczbą osób na SF.

GLOWINTHEDARK na SF
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1/1604367_502562756519198_331304448_n.png

DirtyDuch czyli amfiteatr, coś na styl Chuckie, wyczuwam ogień :)

Ciekawe Smash-up'y mieli w paczce Świątecznej :p Dla mnie booking na plus, ale poczekam jeszcze na info oficjalne :p bo ze dwa lata temu też Zabiela grał na SF wg facebooka ;D

Te całe GLOWINTHEDARK to jakaś masakra...Sunrise robi się z roku na rok coraz większą komerchą....;/

No tak 4Strings w 2004r to nie była komercha.
Tiesto i Armin w 2008 też nie, w sumie to wtedy cały LU był czysty "underground"... :bm:
---
http://www.4clubbers.com.pl/5582969-post23.html
Artis wielki znawca, co jest z tym:
News about Sunrise Festival - 28-29-30 June - De Lilse Bergen. Escape into Happiness. (http://www.sunrisefestival.be/)

Miała być pierwsza i ostatnia edycja a widze że będzie druga ;)

Jezeli Glowinthedark bedzie oficjalnie potwirdzony to calkiem mile rozpoczenie LU. Licze na porzadny dutch :)

Te całe GLOWINTHEDARK to jakaś masakra...Sunrise robi się z roku na rok coraz większą komerchą....;/

GLOWINTHEDARK komercha? Proszę o nie używanie zwrotów, których znaczenia się nie zna, albo lepiej, nauczyć się definicji zwrotu, którego chce się użyć.

To jest komercha? http://www.youtube.com/watch?v=CZ9GtoMScZM

GLOWINTHEDARK komercha? Proszę o nie używanie zwrotów, których znaczenia się nie zna, albo lepiej, nauczyć się definicji zwrotu, którego chce się użyć.

To jest komercha? Glowinthedark - Lights Out (Original Mix) HD HQ - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=CZ9GtoMScZM)


Owszem bum bum bum pirdu pierdu - masakra tego się słuchać nie da ...! Nie moje gusta i tyle!!! Typowy electro house jakich pełno na tanich dyskotekach....Nuda.... Proponuję aby zagrał np: Beltek czy Stefano Noferini , Umek , Riva Starr- rozwalą ten amfiteatr!

Ale Sunrise nie będzie pod Twoje dyktando. Sunrise zawsze był nastawiony na popularne brzmienia z kilkoma perełkami w LU. Tak było zawsze.

Definicją komerchy jest "bum bum bum pierdu pierdu", w takim razie nadal odsyłam po zapoznanie się z prawdziwą definicją oraz o przytoczenie listy tych tanich dyskotek, bo w polskich klubach nie spotkałem się jeszcze z electro housem na sporą skalę. Dla Ciebie nuda, dla wielu nie. Nie Twoje gusta, ale gusta wielu, także o ile nie potrafisz tego zrozumieć, zalecam nie zaglądać w ten dział bo o wiele więcej takich newsów się tu pojawi :)

Kończąc, skoro Cię tak razi ta komercha, masz w tym samym czasie u siebie w mieście bardzo konrektny festiwal.

Właśnie wiem ,że mam i jak dalej line up sunrise będzie szedł w takim kierunku jakim idzie teraz to ja podziękuję i zostaję u siebie. Sunrise już nie liczy się muzycznie tylko liczy sie popularność tego eventu. Kiedyś : Tocadisco, Dj W , Hatiras , Funagenda ,Pate Tong , Joris Voorn,ATFC,Ali Wilson, Sebastien Leger,John O'Callaghan,Olivier Moldan,Blake Jarrell,David Amo and Julio Navas i wielu innych niesamowitych artystów dzięki którym klubowiczów nigdy nie brakowało w Kołobrzegu. A teraz ??? Jakieś Alesso, Danny Aville czy jak mu tam , Guetty jakieś , Nervo , Chuckie i inne tego typu co robią przedstawienie a nie grają muzykę.Nawet sceny trance już nie ma...;/ Przechodzisz z amfi na parking i słyszysz to samo i powtarzające się utwory które lecą też na amfi. Jaki to sens w takim razie robić dwie sceny?

W tym roku jeśli się w ogóle wybiorę to tylko na niedzielę, wtedy zawsze jest ogień, petara, można posłuchać starych klasyków przy których człowiek się za małolata bawił. Mniej też jest bigrumogimbów. W piątek i sobotę niestety każdy widział jak było i jak zapewne będzie w tym roku :p po Sunrise zostaje mi dobre wspomnienie z lat 2007-2010 (na wcześniejszych edycjach niestety nie mogłem być). Za jakiś czas znów trendy się zmienią i pewnie znów będzie można posłuchać czegoś dobrego na SF.

Dokładnie ja chyba tylko na niedziele na after party i SMA pojadę jak line up mi się nie spodoba.

Widzisz i nie grzmisz... jakiś Alesso, Nervo, Chuckie. Dzieki nim nie brakowało klubowiczów również w tym roku.

Bigrumogimby? Zastanów sie co ty w ogóle wypisujesz.

Właśnie wiem ,że mam i jak dalej line up sunrise będzie szedł w takim kierunku jakim idzie teraz to ja podziękuję i zostaję u siebie. Sunrise już nie liczy się muzycznie tylko liczy sie popularność tego eventu. Kiedyś : Tocadisco, Dj W , Hatiras , Funagenda ,Pate Tong , Joris Voorn,ATFC,Ali Wilson, Sebastien Leger,John O'Callaghan,Olivier Moldan,Blake Jarrell,David Amo and Julio Navas i wielu innych niesamowitych artystów dzięki którym klubowiczów nigdy nie brakowało w Kołobrzegu. A teraz ??? Jakieś Alesso, Danny Aville czy jak mu tam , Guetty jakieś , Nervo , Chuckie i inne tego typu co robią przedstawienie a nie grają muzykę.Nawet sceny trance już nie ma...;/ Przechodzisz z amfi na parking i słyszysz to samo i powtarzające się utwory które lecą też na amfi. Jaki to sens w takim razie robić dwie sceny?
"Pate Tong", "Funagenda", weź ty dziewczyno lepiej słownik angielsko-polski do ręki zanim coś napiszesz xD

Widzisz i nie grzmisz... jakiś Alesso, Nervo, Chuckie. Dzieki nim nie brakowało klubowiczów również w tym roku.

Bigrumogimby? Zastanów sie co ty w ogóle wypisujesz.

Nie oszukujmy sie taka muzyka jara sie glownie dzieciarnia ktora nie ma zbyt duzego pojecia o muzyce. Pisze "glownie" bo nie mam na mysli wszystkich rzecz jasna.

Nie uważam się za dzieciarnie, a jednak słucham też bigroomowych kawałków. To że coś jest dobre i przy okazji komercyjne. To źle? Fakt animals i tsunami są kawałkami, które już powinny odejść w zapomnienie. Jednak rozgłośnie dalej nas katują tymi samymi dźwiękami. Chcecie wykwintnych i unikalnych brzmień? Wielu niszowych i dobrych dj, producentów. Gra po klubach lub małych eventach w Polsce. Więc na nie uczęszczajcie. A od Sunrise się odwalcie. Jest jaki jest, jeśli komuś odpowiada to jedzie. Jeśli nie to nie. A jeśli chodzi wam o miejsce Sunrisu i klimat jaki tam jest. No to sory, to zasługa tych ludzi którzy tam są oraz dj.

Czytaj ze zrozumieniem, chodzilo o wiekszosc

brzooskaa, jakieś badania czy statystyki posiadasz? Bo większość moich znajomych również słucha big roomów, a zarówno ja jak i oni dzieciarnią nie są. Boże, dlaczego wy nie potraficie tego zrozumieć, że popularne brzmienia zmieniają się co jakiś czas. Było boom na techno w Polsce, później był trance, teraz są big roomy, a za 2-3 lata będzie co innego. Zamiast udzielać się tu z piekącym odbytem zrozumcie to wreszcie, że tak jak w 2004-2008 był popularny trance to tego trance'u było mnóstwo w Polsce i kto wie ile tak na prawdę ''kumatych'' wojowników na forach nie zaczęło słuchać trance'u tylko dlatego, że to wtedy trance był komercyjny?

To tak jak wytykać ''nowym'' kibicom Barcelony bycie sezonowcami przez kibiców Realu od 13 lat. Tylko, że 13 lat temu to Real wygrywał wszystko co było do wygrania i to wtedy większość ich wiernych fanów zaczęło im kibicować. HIPOKRYZJA PEŁNĄ MORDĄ!


magdalena6, tylko, że gdyby Sunrise nadal bookował trance'owców to po 2 w nocy znowu by się bawiło na parkingu z 300 osób maxymalnie, a w zeszłym roku na Showtekach o 4 rano był pełny parking. Dziwisz się, że rezygnują z trance'u jak event na eventcie odwołany? To trzeba być totalnym ignorantem albo egoistą aby dziwić się ich działaniu. Klubowiczów nie brakuje w Kołobrzeg, ba, wręcz przybywa. Nadal bookują artystów takich jak Franky Rizardo czy Federico Scavo rok temu. Oczywiście była większa dominacja jednego gatunku nad resztą, ale jak widać to przełożyło się na plus. Nie pasuje? Nie jedź. Pozdrawiam i polecam Audioriver, masz pod nosem.

No tak ...Nie ma co dyskutować .... Z fanami big room nie wygrasz ....;/ Ech.....Szkoda klawiatury....

"Pate Tong", "Funagenda", weź ty dziewczyno lepiej słownik angielsko-polski do ręki zanim coś napiszesz xD


Pisałam szybko Panie mądraliński i dlatego błąd!!!! Oczywiście Tobie się nigdy nie przytrafiło Panie idealny na forum ....

brzooskaa, jakieś badania czy statystyki posiadasz? Bo większość moich znajomych również słucha big roomów, a zarówno ja jak i oni dzieciarnią nie są. Boże, dlaczego wy nie potraficie tego zrozumieć, że popularne brzmienia zmieniają się co jakiś czas. Było boom na techno w Polsce, później był trance, teraz są big roomy, a za 2-3 lata będzie co innego. Zamiast udzielać się tu z piekącym odbytem zrozumcie to wreszcie, że tak jak w 2004-2008 był popularny trance to tego trance'u było mnóstwo w Polsce i kto wie ile tak na prawdę ''kumatych'' wojowników na forach nie zaczęło słuchać trance'u tylko dlatego, że to wtedy trance był komercyjny?

To tak jak wytykać ''nowym'' kibicom Barcelony bycie sezonowcami przez kibiców Realu od 13 lat. Tylko, że 13 lat temu to Real wygrywał wszystko co było do wygrania i to wtedy większość ich wiernych fanów zaczęło im kibicować. HIPOKRYZJA PEŁNĄ MORDĄ!


magdalena6, tylko, że gdyby Sunrise nadal bookował trance'owców to po 2 w nocy znowu by się bawiło na parkingu z 300 osób maxymalnie, a w zeszłym roku na Showtekach o 4 rano był pełny parking. Dziwisz się, że rezygnują z trance'u jak event na eventcie odwołany? To trzeba być totalnym ignorantem albo egoistą aby dziwić się ich działaniu. Klubowiczów nie brakuje w Kołobrzeg, ba, wręcz przybywa. Nadal bookują artystów takich jak Franky Rizardo czy Federico Scavo rok temu. Oczywiście była większa dominacja jednego gatunku nad resztą, ale jak widać to przełożyło się na plus. Nie pasuje? Nie jedź. Pozdrawiam i polecam Audioriver, masz pod nosem.

Dokładnie, zgadzam sie w 100%. Strasznie mnie irytuje takie gadanie.
Po cholere mają bookować trance'owych artystów? jak każdy trance'owy event w kraju jest odwoływany? z braku frekwencji m.in. Myślisz że MDT chce upaść na dno jak MSM czy ten Electik?.
A propo jeszcze, to pamiętam w 2012 jak na parkingu grał Gareth Emery, Arnej, Ashley Wallbridge, i co? parking świecił pustkami podczas gdy amfiteatr pękał w szwach przy wystepach Chuckiego czy Fedde.
Więc zastanów się pani Magdaleno co to byś zrobiła na miejscu działaczy MDT? Jeśli dalej byś bookowała trance'owych artystów to znaczy że głowy do interesu to Ty nie masz.

I tak jestem zdania ,że trance powinien do Kołobrzegu powrócić. Jestem pewna jakby tak zaprosili Solarstone ,Rank 1, Lange czy Menno De Jong (taki przykład tylko) to na bank by nikt nie pouciekał z parkingu. Skoro potrafili ogarnąć Nervo które są wszędzie zapraszane i mają napięty grafik nie wierzę ,że nie są wstanie ogarnąć legendy muzyki trance - prawdziwego porządnego trance!Bo sorry ,ale gareth emery jak wymieniłeś nie jest jakiś SUPER - jego kawałki sa ok ale idą szybko w zapomnienie to samo z Arnej . Posłuchasz kilka razy i tyle na razie.

czy w tym roku znów cały temat o Sunrise będzie wyglądał tak jak w tamtym roku?????
tzn. garstka osób będzie płakać i narzekać, że nie ma trancu tylko sam electrohouse
pogódźcie się z tym, że z Sunrise trance już zniknął i przestańcie zaśmiecać temat,
idźcie do tematu gdzie jest lineup który wam spasuje muzycznie .... a sorry zapomniałem, że wszystkie takie imprezy odwołali bo nie miał kto na nie jeździć ........
i tyle w temacie

No tak ...Nie ma co dyskutować .... Z fanami big room nie wygrasz ....;/ Ech.....Szkoda klawiatury....
Artis ci tylko wytłumaczył postawe agencji i ich rezygnacji z bookowania artystów tranceowych. Śledzisz choć w małym stopniu profil MDT na facebook? Wiele informacji byś pozyskała i dowiedziała się dlaczego tak a nie inaczej. "Z fanami big room nie wygrasz" nie o to się rozchodzi.

Myślę ,że dzisiejsze eventy podążają za modą/popularnością...Kasa ,kasa i jeszcze raz kasa . Rozumiem ,że muszą mieć zysk z imprez ale niech tez pomyślą o klubowiczach którzy jezdzą na SF przez kilka lat i zabierają nam kawałek historii i tradycji. Teraz większość tam jedzie ,bo festival jest popularny albo gra ktoś z Eska .To nie jest tak ,że zabraniam się komuś bawić. Rozumiem niech sobie grają ten cały big room ,ale po co zabierać zaraz scenę trance i wciskać tam artystów którzy grają identyczne melodie co na amfi??? Bo w tamtym roku jak już pisałam muzyka co chwilę się powtarzała na scenach. Kręciłam się ze sceny na scenę bo nie mogłam znaleźć sobie miejsca.Wchodzę na amfi słyszę ''animals'' idę na parking i co słyszę? Oczywiście ''animals'' i było tak z wieloma innymi kawałkami :D Trochę śmieszne! Po co zatem dwie identyczne sceny ? Czym one mają się różnić? Tylko wyglądem? :D Tak samo jak upada Mayday upada dla mnie SF - wszystko idzie w stronę pieniądza.

Myślę ,że dzisiejsze eventy podążają za modą/popularnością...Kasa ,kasa i jeszcze raz kasa . Rozumiem ,że muszą mieć zysk z imprez ale niech tez pomyślą o klubowiczach którzy jezdzą na SF przez kilka lat i zabierają nam kawałek tradycji. Teraz większość tam jedzie ,bo festival jest popularny albo gra ktoś z Eska .To nie jest tak ,że zabraniam się komuś bawić. Rozumiem niech sobie grają ten cały big room ,ale po co zabierać zaraz scenę trance i wciskać tam artystów którzy grają identyczne melodie co na amfi??? Bo w tamtym roku jak już pisałam muzyka co chwilę się powtarzała na scenach. Kręciłam się ze sceny na scenę bo nie mogłam znaleźć sobie miejsca.Wchodzę na amfi słyszę ''animals'' idę na parking i co słyszę? Oczywiście ''animals'' i było tak z wieloma innymi kawałkami :D Trochę śmieszne! Po co zatem dwie identyczne sceny ? Czym one mają się różnić? Tylko wyglądem? :D Tak samo jak upada Mayday upada dla mnie SF - wszystko idzie w stronę pieniądza.

No niestety w dzisiejszych czasach wszystko i wszyscy idą za kasą, jeśli tak dalej będzie myślę że taki SF upadnie podobnie jak Mayday, zostaną tylko największe marki UMF, TL.

No niestety w dzisiejszych czasach wszystko i wszyscy idą za kasą, jeśli tak dalej będzie myślę że taki SF upadnie podobnie jak Mayday, zostaną tylko największe marki UMF, TL.


O czym Ty gosciu piszesz? SF upadnie jak Mayday? od kiedy Mayday upadł;o? z roku na rok frekwencja na Mayday jest co raz lepsza, a Ty mowisz o jakims upadku? to samo z Sunrise.

P.S Thenska Ci dałem przez przypadek.

ta dyskusja powraca jak bumerang, nudne to już się robi

No było godnie w 2012 i na GA jak i na Arminie, a zeszły rok i Showtek. Ogień. Wszyscy grali dobre sety, nawet przy house i przy tech się bawiłem na amfi. Dla każdego było coś dobrego. Zresztą jak ktoś jeździ co jakiś czas na Sunrise. To miałby jechać cały czas na tych samych artystów? ;>

O czym Ty gosciu piszesz? SF upadnie jak Mayday? od kiedy Mayday upadł;o? z roku na rok frekwencja na Mayday jest co raz lepsza, a Ty mowisz o jakims upadku? to samo z Sunrise.

P.S Thenska Ci dałem przez przypadek.


Myślę ,że chodzi o to ,że na Mayday np: kiedyś w życiu by nie zaproszono Dannego Aville który nie oszukujmy się nie pasuje na taką imprezę. Kiedyś Mayday to był Mayday i nie było przypadkowych osób tylko sami miłośnicy TECHNO brzmień a dziś jeździ tam każdy ,bo był i W&W , Avilla , Miss Nine - przyciągnęli na tą imprezę osoby nie mające nic wspólnego z Techno. Tak samo kiedyś na SF w życiu by nie zaprosili artystów grających ,że tak powiem dla wszystkich...Dziś i na Mayday i na SF grają dla wszystkich . Dla kogoś kto przyzwyczaił się do tradycji imprezy jest to irytujące. Jedziesz na Techno a słyszysz bóg wie co, jedziesz na trance i słyszysz też nie wiadomo co ...;/ Kiedyś każda impreza miała swój styl muzyczny teraz jest taka mieszanina...W tym jest właśnie problem.

Magdalena przestan sie plakac nad tym trancem, bo w każdym swoim poscie piszesz o tym samym. Nie ma to nie. Mozesz jechac na inne imprezy w tej swojej uk lub plock i audioriver. Mamy jeszcze inny sunrise w Europie zawsze mozesz sie tam wybrać i stworzyć tam historie tej imprezy.

Magdalena przestan sie plakac nad tym trancem, bo w każdym swoim poscie piszesz o tym samym. Nie ma to nie. Mozesz jechac na inne imprezy w tej swojej uk lub plock i audioriver. Mamy jeszcze inny sunrise w Europie zawsze mozesz sie tam wybrać i stworzyć tam historie tej imprezy.


Nie rozmawiam z Tobą :) Powodzenia:) Pozdrawiam:)

P.S właśnie niedługo jadę na fajny event trance w swojej UK buhahahaha :D :D


A tak serio - wyjdz :)

co sie spinasz kobieto. Prawda w oczy kole?? Prawde mówiąc to tylko w większości zasmiecasz tu temat. I na sile chcesz przekonać wszystkich do swoich racji.

Jakoś widzę ,że Ty się spinasz. Ja piszę spokojnie:) Nikogo nie przekonuję do swoich racji tylko piszę jak było i jak jest teraz a to jest różnica:) Nikomu nie napisałam ,że ma przestać słuchać , czy jeździć i ma być po mojemu. Nikomu! Właśnie chcę zakończyć dialog ,bo widzę wzajemną męską adorację (śmiech). Jak już pisałam szkoda klawiszy..

i co juz na plec meska najezdzasz ? feminizm Cie ogarnia ?

ale kazdy wie bylo i jak jest aktualnie..i kazdy przypuszcza po swojemu jak moze byc w kolejnych latach. I nie potrzebnie zostaje do tematu z SF wciagany watek z MD....
Sunrise sie rozwija i ja na ich miejscu pomyslalbym nad zmianem miejsca organizacji imprezy ze wzgledu na potencjalna rozbudowe festivalu o np 2 dodatkowe sceny np
mysle ze za X lat bd to mozliwe

OK STOP bo już nie wyrabiam...Po pierwsze nie jestem nie byłam i nie będę feministką - w nawiasie pisze ''śmiech'' czyt.żart :D Po drugie czekam bez kitu na line up i wtedy znów wrócę do tematu żeby nie było ,że się poddałam ...(śmiech)

sprawa jest prosta to, że zmieniają się imprezy to konsekwencja tego że zmieniają się ludzie i ich upodobania muzyczne
Sunrise idzie do przodu, gdy został by w miejscu gdzieś w 2008 roku to pewnie za jakieś 2 lata w lipcu okazało by się, że trzeba odwołać imprezę ....

dokladnie jak mowi ukii

dodam bardzo moadre slowa czlowieka demolki.....

"Nie mogę znieść tego tandetnego, trance'owego gówna - wszystko jest do bólu do przewidzenia, wszystkie breaki, perkusje i te głupie słowa o ekstazie i miłości. To wszystko jest robione, żeby ogłupić dużą liczbę niewinnych ludzi, którzy się za dobrze nie znają, i oczywiście dla pieniędzy"
Chris Liebing

Ciekawi mnie, czy temat trance'u na SF się kiedyś w ogóle skończy? Od roku jest już mówione, że SF idzie w innym kierunku i trance MDT w 90% nie interesuje, więc nie wiem, po co niektórzy wciąż drążą ten temat? Przecież te płacze i tak nie mają na to wpływu. Gdyby dawna formuła festiwalu się dobrze sprawdzała, nikt by nic nie zmieniał. MDT istnieje na rynku od wielu lat, są profesjonalistami i mają bogate doświadczenie, więc dobrze wiedzą co robią. Przecież nie kopali by pod siebie dołków.

Komentarze typu, że na dwóch scenach to samo i że to jest bez sensu... To co zatem powiecie o ASOT w Den Bosch, gdzie macie na kilku scenach to samo? To już Wam nie przeszkadza?

tu nie chodzi o dyskusję z fanem big roomu, tu chodzi o dyskusję z logicznie myślącym człowiekiem. Mam pojęcie o organizacji eventów, wiem jakie są realia i ja nie zamierzam z tym walczyć. Ty nie masz takiego pojęcia i patrzysz tylko na siebie i swoje gusta, a festiwal to wydarzenie MASOWE, a nie indywidualne. Dlatego jest tak, a nie inaczej. Albo Ci się to podoba i to akceptujesz, albo płaczesz w internetach nie zmieniając nic. Twoja decyzja.

@Enigmatic, Od prawie roku czasu 90% narzekających ma klapki na oczach i uszach i ciągle swoje, ciągle swoje. Nie rozumieją 2-3 prostych zdań, ale to z nami nie da się dyskutować :) No jak ma się dać jak już zdążyło mi się to znudzić, bo to jak grochem o ścianę, albo wołanie do kota.

ahh ludzie... dajcie już spokój;)

Jestem naprawdę w szoku...Wymiękam w tym momencie. Ja temat zakończyłam już wczoraj.Proszę czytać ze zrozumieniem . Wyraziłam swój pogląd na temat dzisiejszych festivali jak i samego SF po czym dodałam na koniec bez chamstwa , uprzejmie i kulturalnie bez spiny'' Ok STOP poczekam na line up i wtedy wrócę do tematu '' . Wchodzę rano a panowie ciągną temat dalej ,że niby ktoś jeszcze tam płacze.Sami prowokujecie by temat był dalej prowadzony. WHY? Tak ciężko się z wami naprawdę dogadać? To jest konkurs ''KTO MA RACJĘ?''. Ogarnijcie się. Zauważyłam ,że nie można wyrażać na tym forum własnego zdania/nie wolno pisać czego się nie lubi ,bo zaraz jest ATAK grupy wzajemnej adoracji. To jest naprawdę mój ostatni post w tym temacie ,bo to naprawdę robi się śmieszne.... Czekam na pierwsze info w sprawie line-up.

mnie np interesuja jaka bedzie w tym oku scena :))) czy zaskocza czyms nowym :D

A ja tylko marzę o tym, żeby była powtórka pogody z 2013 roku. O nic więcej się nie martwię ;)

pogoda była piękna, a zwłaszcza na Afterze,
mogą spokojnie w tym roku zrobić booking na taką samą :)

Każdy ma prawo do własnego zdania, nikt nie ma prawa stwierdzać faktu na temat muzyki czy festiwalu. Komuś może impreza nie pasować i nikt nie może mieć z tym problemu, ale pisanie, że impreza jest do dupy, tylko dlatego że komuś tam się nie podobało jest idiotyzmem i dziecinadą. Szkoda, że ludzie nie potrafią domyśleć się tego iż nie są pępkiem Świata i nikt pod ich indywidualne żądania imprezy robić nie będzie.

@magdalena6, trancecoda, frantic czy godskitchen w UK? :)

Mam nadzieję ,że 1 marca serwery na stronie MDT będą działały sprawniej niż rok temu:)

@magdalena6, trancecoda, frantic czy godskitchen w UK? :)[/QUOTE]


Pudło :p Digital Society :) Digital Society - The 7th Birthday - Friday 7th March @ O2 Academy Leeds (http://www.digitalsociety.co.uk/)

czesc. chcialem zapytać czy jesli bede kupowal w marcu bilet to musze kupowac go na siebie? taki jest problem a wlasciwie nie wiem czy to problem, ze osiemnastke koncze 1 maja a bilety chcialbym nabyc 1 marca bedzie z tym jakis problem ?

Przy zakupie trzeba podać swój numer PESEL...

czesc. chcialem zapytać czy jesli bede kupowal w marcu bilet to musze kupowac go na siebie? taki jest problem a wlasciwie nie wiem czy to problem, ze osiemnastke koncze 1 maja a bilety chcialbym nabyc 1 marca bedzie z tym jakis problem ?

Żaden problem :) W tamtym roku bilety kupiłem w marcu a 18nastke kończyłem 23 lipca :) Żadnych problemów wszystko przebiegło sprawnie i błyskawicznie!

Trance'u nie bedzie bo go ***** nikt z poza tego forum nie słucha . Dziekuje ,dobranoc

Nie ma sensu dyskusja o Trance, czy powinien być czy nie. Ja jestem fanatykiem Trance'u od niedawna, ale rozumiem polskie realia i MDT. Przecież Sunrise nie jest jedynym festiwalem na świecie. Można jechać przecież, np. do Pragi i przy okazji sobie pozwiedzać.

Nie ma sensu dyskusja o Trance, czy powinien być czy nie. Ja jestem fanatykiem Trance'u od niedawna, ale rozumiem polskie realia i MDT. Przecież Sunrise nie jest jedynym festiwalem na świecie. Można jechać przecież, np. do Pragi i przy okazji sobie pozwiedzać.
W końcu ktoś normalny :)

czesc. chcialem zapytać czy jesli bede kupowal w marcu bilet to musze kupowac go na siebie? taki jest problem a wlasciwie nie wiem czy to problem, ze osiemnastke koncze 1 maja a bilety chcialbym nabyc 1 marca bedzie z tym jakis problem ?


Jeśli rocznikowo masz 18nastkę to wejdziesz. Nie wiem na jakiej to zasadzie jest ,bo wiem ,że trzeba podać pesel z dowodu ,ale wiem na 100% ,że znajomi (chyba ze 2-3 osoby z tego co pamiętam) mojego znajomego weszło mimo ,że nie mieli jeszcze 18 urodzin tylko mieli po prostu rocznikowo.

jak system się nie zmieni i będzie taki jak w zeszłym roku to pesel i dane możesz wpisać kiedy chcesz i jakie chcesz, tez można je zmieniać.
Jedynie przy wejściu sprawdzają bilet (czyli dane nazwisko, imię i pesel) z dowodem

jak system się nie zmieni i będzie taki jak w zeszłym roku to pesel i dane możesz wpisać kiedy chcesz i jakie chcesz, tez można je zmieniać.
Jedynie przy wejściu sprawdzają bilet (czyli dane nazwisko, imię i pesel) z dowodem

Dokładnie. O innych wyjątkach nie słyszałem... Mam nadzieje ,że niedziela na amfi będzie tak samo zajebista jak rok temu ... przeszła moje najśmielsze oczekiwania ... Ci którzy planują wybrać się tylko na 2 dni to zapraszam również na 3... nie pożałujecie ...

Ogólnie to w tamtym roku z biletami był problem! Mój chłopak nie mógł wejść ,bo wyskakiwał mu błąd czy coś, kazali mu gdzieś iść i od nowa drukować. Ja stałam pod bramkami i czekałam 50minut aż to ogarnie;/ Przez te 50 minut widziałam ,że ze trzy osoby też były cofnięte identycznie jak mój facet. Trochę lipa taka....