http://s.cdaction.pl/obrazki/hotfile-zamkniete_175c6.jpg

Amerykańskie służby rozpoczęły kolejną walkę z piractwem. Po kilku latach od zamknięcia MegaUpload na celownik wzięto inny znany serwis hostingowy – Hotfile. Portal zamknięto, a jego właściciel musi zapłacić kilkadziesiąt milionów dolarów kary.



Hotfile to serwis hostingowy pozwalający użytkownikom przechowywać pliki. Teoretycznie działa legalnie, bo jego administratorzy nie mają wpływu na treści wgrywane przez internautów i nie ponoszą za nie odpowiedzialności. Nie przeszkodziło to jednak amerykańskiemu wymiarowi sprawiedliwości zamknąć portal. Osoby dotychczas z niego korzystające mogą natomiast przeczytać taki o to komunikat:
Jako że federalny sąd Stanów Zjednoczonych uznał, że Hotfile.com łamie prawo autorskie, strona została wyłączona. Jeśli szukasz swoich ulubionych filmów lub seriali, dzisiaj istnieje wiele innych sposobów, by uzyskać do nich dostęp w wysokiej jakości na legalnych platformach.

Kara nie ominie Antona Titova, właściciela Hotfile. Musi on zapłacić 80 milionów dolarów odszkodowania MPAA, czyli amerykańskiemu stowarzyszeniu filmowców. Suma ta byłaby jeszcze większa – przedstawiciele organizacji domagali się pół miliarda dolarów – ale zawarto ugodę.
Portal powróci, gdy Titov zapłaci karę oraz wprowadzi stosowne zabezpieczenia, które uniemożliwią wgrywanie treści łamiących prawo autorskie. Niedawno swój regulamin zaostrzyło RapidShare – inny popularny (o ile nie najpopularniejszy) serwis hostingowy.


autor: Piotrek66
źródło: cdaction.pl

RapidShare – inny popularny (o ile nie najpopularniejszy)
Gdzie niby taki popularny jest ? Swoje najlepsze lata ma już dawno za sobą

Zgadzam się z przedmówcą, Rapidshare już dawno wyleciał z rynku. Teraz się trzyma zippy, hellshare i inne które dają zarobek. A co do tematu, to w głowie się im przewraca od kasy. Nie dość że zarabiają krocie, to jeszcze żerują na innych. Żeby tylko Anton znalazł dobrych prawników, którzy wykażą że nic nie mają na niego.

Amerykanie vs. piractwo - 2:0
haha... dobre to bylo.
gdyby tak zliczyc wszystkie platformy hostingowe to wynik amerykanów dalej byłby marny. biorą się za gigantów, widać to. jeden upadnie, drugi powstanie.

Nie ogarniam.. internet jest hamerykański czy co? Mogą sobie ot tak zamknąć stronę? Na wikipedii jest podane, że stronka została stworzona w Panamie.. to co do tego ma sąd USA? :/

Pozdrawiam

Ten serwer jakos nie był populanry przynajmniej u mnie może kiedyś ale ostanio praktycznie w ogóle z niego nie ściagałem. To jest wartka z wiatrakami ile teraz jest populartnch serwisów to wyminiełbym ze 30 lekko rozrosło sie to jak grzyby po deszczu. Zawsze to obejda zamkną ten to otworzą inny w innym kraju z inna polityką zanim do niego sie dobiorą bedzie 20 nowych gdzie indziej i tak w koło. Ja sie nic nie martwię o to. Serwery to dobra sprawa sam z nich korzystam tylko nie z torentów gdzie trzeba uplodować i prędkosc nie pewna a z serwerów szybko zawsze na full łacza i zero uploadu piękna sprawa.

Samo prawo autorskie jest sprawą dyskusyjną - wiadomo, że trzeba chronić twórcę. Wszak gdyby ktoś przyszedł do nas do domu i chciał poleżeć na kanapie na własny użytek, to byłoby dziwne (podobnego sformułowania użył kiedyś Zbigniew Hołdys w jednym ze swoich wywiadów). Co do zamykania serwerów - obawiam się, że Internet będzie coraz bardziej cenzurowany i ograniczany (za wszystkim stoją olbrzymie pieniądze jeszcze większych korporacji). Pośrednio zarabiają na tym prawnicy i to wcale niemałe pieniądze.

prywatne torrenty załatwiają sprawę :)
od 6 lat tylko tam

Pojawiają się coraz to inne serwery. Więc inne zastępują następne.

Pojawiają się coraz to inne serwery. Więc inne zastępują następne.

Tak ale pliki, które są po prostu stare i ciężkie w dostaniu są już niedostępne przez to, że dany serwer zostaje zlikwidowany. Obecnie bie ma takiego serwera z "archiwum" muzycznym czy filmowym bo na torrentach jeżeli nie ma seedów to nic nie pobiorę, nawet jak poszczególny katalog wrzucę do programu :)

Tak ale pliki, które są po prostu stare i ciężkie w dostaniu są już niedostępne przez to, że dany serwer zostaje zlikwidowany. Obecnie bie ma takiego serwera z "archiwum" muzycznym czy filmowym bo na torrentach jeżeli nie ma seedów to nic nie pobiorę, nawet jak poszczególny katalog wrzucę do programu :)
Jest Chomikuj.pl (http://www.chomikuj.pl)
Koszty na transfer niewielkie względem olbrzymiej zawartości również z klasykami mp3 i filmami.

i za chomika sie wezme. Kwestia czasu